Październikowe mamusie 2016

[Pauka89]

sówka piersią o ile pamietam:)

sówka
zdrowka,do chrzcin masz jeszcze parę dlugich dni!! Dasz radę.

mój mały tez sie nie interesuje stópkami,ma je gdzieś. Dziś za to dokładnie 8 razy podnosił sie do siadu. No oczywiście leciutko chwyciłam go pod paluszkami bo jakby inaczej,ale sam sie zerwał i uniósł( ja tylko przytrzymałam palunie) i popłakałam się ze szczescia.

Usnął ze 40min temu,a ja zamiast myć podlogi to czytam o pampersach i innych pierdołach.
Jak mój wroci z pracy to musze lecieć do tesco po ukochane Premium care i jakis upominek dla dziecka kolezanki(jutro odwiedzam pierwszy raz,a dokladnie miesiac starsza od mojego).

[Pauka89]

Izu
gdzie Ty stara, rok ode mnie starsza,a ja mam się za młodą:)Tyle,że ja z grudnia więc stuknelo niedawno 27 lat.

Totek
pamietam jak pisalas o roznicy wieku,ale historia milosci jakos mi umknela albo nie poruszalas tej kwestii. No ladnie,na 18 zareczyny:) wszystko tak szybciutko sie potoczylo,ale ze znacie sie juz dosyc dlugo to przed dzidzia zapewne mieliscie okazje poszalec:)

mi to najbardziej zalezalo zeby najpierw studia skonczyc,ale w miedzyczasie były próby i poronienia.

[sowka91]

Piersią na szczęście, więc mam nadzieję, że uda się go uchronić, ja sobie nie radzę z tym wstretnym chorobskiem, a co dopiero jakby takie maleństwo zaatakowało. To mój jest 5 lat starszy, a poznaliśmy się jak miałam 15 lat, więc teraz będziemy 11 lat razem, ale na szczęście trafił mi się super egzemplarz Pauka, mega że podnosi się do siadu, mój ani myśli jeszcze, a stopkami też się nie interesuje.. Ale uwielbiam go i każdego dnia mnie czymś drobnym zaskakuje.

[ona1981]

Meldujemy się po szczepieniu. Pulpecik waży 6690g. Płakał mniej niż za pierwszym razem. Przy pierwszym wkłuciu był zaskoczony i zaczął płakać dopiero jak igłę wyjęła. Jako, że od wczoraj strasznie się męczy aby bączka puścić to lekarz kazał podawać kropelki Dicoflor.
Izu Ty to młoda jesteś. Mi w lutym stuknie 36 ;).

[ona1981]

Od jutra w Kauflandzie będą Pampers Premium Care za 37,99.
Ja trafiłam na promocję w Dali. Kupiłam Podkład, korektor, puder z Mybelin do tego 3x cienie z Inglot i zapłaciłam niecałe 50 zł.

[Cukinka]

A mi się dzisiaj udało dorwać Poldkowi płaszczyk, bo mi z kombinezonu powoli wyrasta
Ale te Wasze dzieciaczki to pulpeciki :) Moja wczoraj miała szczepienie i waży 5500 gram, także chudzinka forumowa. A zarzucano mi, że dziecko przekarmiam... Za 3 miesiące przytyła 2500, podobno dobrze :)

[poprostuaga]

No i to jest właśnie świetne, że tu na forum różnica wieku nie ma znaczenia, bo problemy te same ☺

Cukinka śliczny ten płaszczyk.

My po badaniu. Po cukrzycy ani śladu, ale sama wyprawa wraz z dojazdami zajęła nam 11 godzin! Na szczęście mogliśmy się zatrzymać u rodziny, bo najpierw dwie godziny badanie, czekanie na wynik, a potem dopiero wizyta, szybki obiad i powrót. Mała całą drogę spała (dwie godziny w jedną i dwie godziny z powotem).

[Lavenda]

Witam Was dziewczyny. Juz od jakiegos czasu czytam forum ale jak do tej pory nie mialam jeszcze odwagi napisac:) na poczatku pazdziernika urodzilam synka. Jest to moje pierwsze dzieciatko i chyba wszystko zabardzo przezywam przez co wlosy mi garsciami wychodza:) pierwsze miesiace byly ciezkie bo malego meczyly problemy brzuszkowe ale teraz juz jest lepiej i dlatego mam wiecej czasu zeby wkoncu do was napisac. Tak jak wasze maluchy moj tez odkryl raczki i pcha je do buzi jak szalony. Powoli zauwaza kolanka za ktore sie chwyta jak siedzi w lezaczku. Wiem ze nie powinno porownywac sie dzieci ale czytam ze wasze juz sie przekrecaja i probuja wstawac a moj ani rusz. Nie wiem czy to taki leniuszek czy juz mam sie martwic.

[Izu88]

Ona ale Ty masz już drugie dziecko a ja pierwsze :)ale spoko czuje się młodo nawet czasem o dowód proszą mnie ;) mi nie pasują te pampersy premium careg kupiłam bo tak zachwalala pauka a mi trzy razy pod rząd w nocy przesikał. Teraz testuję. Z Lidla i dady to i te i te są ok.. tylko kupiłam trójki bo dwójki małe i dady są za duże trochę ale lepsze większe niż mają cisnąć.. cukinka a z którego jest dokładnie Twoja mała? Bo mój Jaś 24 październik I tydzień temu 5180 :) drobniutki jest. Ona Ty chyba urodziłas parę dni wcześniej to w porównaniu do mojego to kawał chłopczyka :)

[poprostuaga]

Lavenda miło, że postanowilas dołączyć. Witamy. Na pewno nie powinnaś się martwić. Daj swojemu maluszkowi czas. Czytasz, że niektóre już się przekrecaja, ale wiele też jeszcze tego nie robi, tylko niekonicznie o tym piszemy. Moja córka np. tego nie potrafi.

[ona1981]

Izu ja 22 urodziłam. Gdy wychodziliśmy ze szpitala ważył 3600g. Pulpet mały hihi.
Lavenda witam w naszym gronie. Chyba nie masz się czym martwić. Jak sama napisałaś każde z naszych dzieciątek rozwija się w swoim tempie.

[Gość Mamusiamuminka01]

lavenda witaj! Nie martw sie na zapas, każde dziecko rozwija sie w swoim tempie. Na wszystko przyjdzie czas. Mój Bartoszek np. nie wie jeszcze że ma stopy ale wie doskonale do czego służą rączki. No i mały nie wie, że leżąc na brzuszku może położyć główkę, albo że może spać na brzuszku no ale i na to pewnie przyjdzie czas. Za to od 2 tyg. próbuje usiąść a jak go kładę to sie denerwuje i sam próbuje sie dźwignąć.

My dzisiaj odwołalismy szczepienie. Ja jestem chora, nie mam siły. Zlecilam zajmowanie sie małym ojcu i zabunkrowalam sie w kibelku ale już słyszę jęczenie. Czy Wasze maluchy też tak jęczą???

[Cukinka]

Izu88 moja z 13.10. Jak się urodziła ważyła równiutkie 3000g i miała 51 cm. Teraz ma 65 cm i 5500g. Cienka i długa. Wdała się w mamusię, chociaż ja długa nie jestem

[Lavenda]

Dzieki dziewczyny za mile slowa. Bede cierpliwie czekac na postepy mojego bąbla:) jutro idziemy na druga dawke szczepienia 5w1 wiec bedzie ryk oby mniejszy niz za pierwszym razem:)

[misia1994]

Iza a czemu myslalam ze urodzilas po mnie? Kurde bylam przekonana. Moja jest z 26 pazdziernika.
Kto pamieta kto urodzil ostatni? Wydaje mi sie ze byly jeszcze dwie mamusie co urodzily po mnie :)
Ona- date urodzenia twojego babla bede pamietac bo tego dniavtez sie urodzilam. Ty rodzilas a ja bawilam sie na weselu... ;)
Lavenda- witamy i cieszymy sie ze dolanczylas. Moja tez sie nie przekreca. Co dopiero nauczyla sie podnosic glowke. Jeszcze kilka dni temu pisalam ze nie chce a od czasu jak robie jej inhalacje a potem klade na brzuszku poklepac sie nauczyla. Potrafi raczki ciamac az dzis prawie zwymiotowala tak sobie je wsadzila. Nie moge sie doczekac az znowu zacznie cos nowego umiec. Moja to jest taki nerwus ze jak cos jej sie nie podoba to lepiej uciekac.

A czy rozmawiacie z dziecmi po ich jezyku? Zawsze mamy ubaw z tego. Powtarzam po niej to co ona mowi i potrafimy tak 15 minut rozmawiac.

Ona- pozwole sie zapytac oczywiscie jesli nie chcesz nie odpowiadaj. Jak uklada sie zvtym twoim? Mieszkacie razem? Ja sie wczoraj pogodzilam ze swoim. Yhm godzenie bylo calkiem fajne (pol roku bez) ale po odwrocilam sie i powiedzial ze to nic nie zmieni i tak pogadamy. Dzisiaj wsxystko powiedzialam co mi lezy na sercu i juz jest okej.
I jeszcze jedno pytanie. Jaka stosujecie antykoncepcje? Myslalam nad plastramy? Stosuje ktos? Uff skonczylam.

[EmMadlen]

misia1994 ja biorę tabletki.

[ona1981]

Misia Błażej urodził się w dzień urodzin mojej mamy. Prezent urodzinowy miała. U mnie będzie na 100% rozstanie. Tylko, że czekam aż przyjedzie bo przez tel nie chcę tego załatwiać. Dowiedziałam się paru rzeczy i nie widzę dalszej przyszłości. Super, że pogodziłaś się ze swoim.

[totek1623]

Misia ja słyszałam ostatnio o wkładkach i wydaje mi się to mega fajne rozwiązanie. Działa na 3 tygodnie. Plastrów nie stosowałam, ale podobno się odklejaja i to jest uciążliwe..
Siadanie? Gdzie u Nas do siadania ... Franek niedawno odkrył że może na brzuszku położyć głowę i odpocząć :) Misia chyba mamy podobne dzieciorki bo Naszego też lepiej nie doprowadzać do wscieczki..
Tak sobie dziś przypomniałam jak to fajnie było być w ciąży... :) pytałam Franusia czy mi opowie jak było w brzuszku ale powiedział : NIE.
Serio, u Nas najczęściej krzyczy o, e, gu, agu i nie
Nie wiem skąd się nauczył tak.
Martwię się o Niego bo mi znowu rzezi :( robiłam dziś dwie inhalacje z atroventem, dałam Wit C i posmarowalam aromactivem klatkę.. A marudzil dziś cały dzień :(

[KasiKate]

Witamy Lavenda☺moj tez z poczatku pazdziernika i sie nie przekreca. Nie panikuje jeszcze. Raz podjął próbę i tyle. Za to do siadania pierwszy. Jak tylko ma okazję to podejmuje proby siadania.
misia1994
My gumki. Ale planujemy siostrzyczke jeszcze więc bez stresu. Chociaz jak.pomyslę o porodzie ro jiz mnie mdli☺
Czy ktoraś z Was.pobierała dziecku krew z paluszka?

[EmMadlen]

KasiKate a jakie masz pytania dotyczące pobierania krwi?

[misia1994]

Ona- szczerze. Nie wiem czy jest mi zal ze sie rozchodzicie. Zawsze jest ta mysl a moze tym razem sie uda ale nie nie bedzie. Jak dla mnie jestes tak madra kobieta ktora potrafi sobie radzic ze nie warto meczyc sie w zwiazku. Sciskam cie mocno. My mamy klotnie yhmm rzadko ale jak juz to nie gadamy dlugo. Odpowiadam mu tylko na pytania co do malej. Ale to ze mna jest problem. Obrazam sie nie potrafie odrazu mu powiedziec o co mi chodzi. Jestem wredna. Wypominam mu wszystko nawet to co sie dzialo np.5 lat temu ale kazda kobieta tak ma ? :) jestes wspaniala mamusia dla blazejka bedzie z ciebie dumny!
Totek- my to jestesmy chyba najmlodsze z forum? Ja mam 23 lat. Co do siedzenia to maz mi pokazal ze ona sie cala podnosi jakos wczesniej tego nie zauwazylam. Myslalam ze tylko glowke unosi.

No wlasnie my przed pierwszym porodem uzywalismy gumek ale mysle nad czyms innym. W sumie ciezko sie przyzwyczaic do antykoncepcji. Najpierw 1.5 roku staran o pierwsza coreczke. 30 tyg mialam ja w brzuszku wiec tez zero anty po porodzie nie czekalismy dlugo 3 tyg po porodzie znowu starania. Dwa miesiace pozniej sie udalo. Kolejna ciazy antykoncepcja byla - zero sexsu ;) i znowu trzeba sie przyzwyczaic do " cholerstwa". Uciekam buziaczki.

[ona1981]

Misia życie takie już jest. Mam zdrowe dzieciaczki i to najbardziej się liczy. Jak ktoś nie umie docenić co ma to nie warto się męczyć. Z uśmiechem witam każdy nowy dzień. Wypłakałam już tyle łez, że stwierdziłam iż teraz nie poleci ani jedna.

[KasiKate]

EmMadlen
Czy mam się obawiać płaczu. No i jak duzo tej krwi bedą mu wyciskac. Muszę zrobic morfologię a już na samą myśl jest mi słabo.

[EmMadlen]

Byłam po stronie pobierającej no i dzieciaczki przeważnie plączą. A wyciska się dosłownie kilka kropelek, ciężko powiedzieć ile to jest na oko, ale ilość krwi jest mniejsza niż łyżeczka mała do herbaty i to praktycznie i połowę. Są to naprawdę minimalne ilości no ale takie ściskanie paluszka na siłę dla malucha raczej nie jest przyjemne. My też mamy robić morfologie ale póki sa takie pogody to to odwlekam, bo nie chce jakiegoś świństwa przynieść do domu... a taka przychodnia i lab to ogromne skupisko chorych ludzi.

[KasiKate]

Dzięki bardzo za info. Jejku naczytałam się, ze jak z palca się nie da to pobieraja z głowy. Czyli nic przyjemnego nas nie czeka. Ja w przyszłym tygodniu chce pójsc tylko postaram się wejsc ostatnia zeby juz ludzi nie było. Tak jak piszesz wszędzie bakterie i zarazki.