Skocz do zawartości
Forum

Rekomendowane odpowiedzi

Moja znajoma już od jakiegoś czasu namawia mnie na zapisanie się na kurs terapii manualnej. Z jednej strony bym chciała, a z drugiej strony zastanawiam się do czego może mi się to przydać?? W sumie to mogłaby być jakaś fajna przygoda i jakaś odskocznia od życia codziennego. Kto wie może zostanę zawodową masażystką... A może któraś z was była kiedyś na takim kursie?może byście pomogły mi podjąć decyzję

Odnośnik do komentarza

Ja co prawda nie byłam na takim kursie, ale byłam pacjentką, która miała robioną terapię manualną. I nigdy więcej! Tzn. na jakiś czas mam dość ;). Parę tygodni moje ciało dochodziło do siebie. Masażysta jeszcze mnie pocieszał, że im więcej boli tym lepiej, tiiia.
W każdym razie chciałam powiedzieć, że to jeszcze nowość, a ma to być powszechne jak pozostałe zabiegi rehabilitacyjne.
No, a co do kursu, to by pacjenta nie uszkodzić, to trzeba długo się szkolić. Ten "mój" od terapii mówił, że chyba 2 albo 3 lata się szkolił. I to nie jest szkolenie dla każdego tylko przede wszystkim dla rehabilitantów, fizjoterapeutów, lekarzy (trzeba mieć wiedzę m.in. o anatomii człowieka).
Nie wiem czy to wszystko wiesz, piszę to co się dowiedziałam podczas tych sadystycznych terapii ;)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...