Czerwcowe maluszki 2016

[gusia1910]

Kati78

Kawa z mlekiem, gratuluję Żółwika:) U mnie to usg z przeziernością też tyle trwało. W końcu gin przyjęła inną pacjentkę,a mnie kazała robić przysiady;)

Paula, jak to nie miała kiedy przygotować karty??? To ona te karty od wycinki drzew ogarnia?? U mojej gin wydanie karty ciąży polegało na: 1. otwarciu szuflady, 2. wyjęciu karty, 3. zapisaniu w niej danych osobowych i paru parametrów z usg. Co za filozofia??

No własnie - jak przygotować? Przecież lekarz wypisuje to przy nas a karta jest gotowa tylko wpisuje nasze dane i wyniki.
Czarny kwiat - ja bym chciała tez się pochwalić brzuchem a też nic nie widać ale się nie martwię.
Dziewczyny - macie piękne domki dla swoich dzidź ;)
Mnie coś od wczoraj kuje w brzuchu i nie wiem czy się martwic czy po prostu cos sie tam rozrasta??

[Gość Olibu]

Gusia1910 mnie tez kłuje i to tak jakby ktos mnie dźgał czymś. Czasem pod pępkiem a czasem na samym dole. Tez sie zastanawiam co sie dzieje

[Gość Olibu]

Gusia widze ze masz ten sam termin porodu. Na 16 czerwca? :)

[Gość czarnykwiat]

Dzięki dziewczyny!
Olibu - mi gin tłumaczył, że macica się powiększa i naciska na jajniki stąd kłócie.

[Paula0305]

Kati78

Kawa z mlekiem, gratuluję Żółwika:) U mnie to usg z przeziernością też tyle trwało. W końcu gin przyjęła inną pacjentkę,a mnie kazała robić przysiady;)

Paula, jak to nie miała kiedy przygotować karty??? To ona te karty od wycinki drzew ogarnia?? U mojej gin wydanie karty ciąży polegało na: 1. otwarciu szuflady, 2. wyjęciu karty, 3. zapisaniu w niej danych osobowych i paru parametrów z usg. Co za filozofia??

Też mnie to szokuje... Tym bardziej że chodzę do niej prywatnie... Tylko już teraz to musi sporo braków nadrobić bo już za tydzień 4 raz u niej będę.. Zaczynam się zastanawiać nad jej podejściem, a była taka wspaniała. :(

Super brzuszek :)

[Gość Olibu]

Kati78 tez bym chciała miec 5! Moja siostra ma trójkę i obie mamy fiola na więcej dzieci.. Ja jestem w trzeciej ciąży... Ale obawiam sie ze nie dam rady miec juz czwórki bo jak sie okazuje ledwo daje rade szczególnie jalbsie teraz zle czuję:(. Podziwiam Cie musisz być naprawde zorganizowana.Tak jak moja siostra.. Jej dzieci dużo chorują ibto jak ona wszystko zalatwi jezdzac autobusem i jest tak we wszystkim ocykana to poprostu szok. tez taka chce byc tylko skąd wziac sily :(

[Gość pasja]

Zasiłek macierzyński - czy któraś z Was może potrafi mi pomóc? Mam umowę o pracę na czas określony (rok) i chcę iść na L4 a potem od razu na macierzyński i czy jak pracuję od stycznia 2015 a poród mam czerwiec 2016 to czy pieniądze jakie dostanę na macierzyńskim to średnia z roku ale liczą się do średniej też te miesiące na których jestem na L4? Czy tylko te wcześniej? Bo jeśli tylko te wcześniej to miałam okres próbny na którym płacili mniej i wtedy on będzie musiał mi się wliczać w średnią.

[stardust.serw]

~czarnykwiat

Zaczęłam się martwić....wszystkie macie ładne brzuszki!! Wszystkie wypukłe! A mój nic! płaski jak zawsze i ani centymetra wypukłości w ogóle nikt by żadnym cudem nie domyślił się ciąży u mnie! Jedynie trochę pełniejsze piersi. Jestem w środku 10 tygodnia i nie wiem czy to kwestia tego, że Wy w 12,13 tyg a ja w 10 ale martwię się......

Z moim synem nie było widać mi brzucha do 19 tego tygodnia więc nie martw się kochana .

Kati no nie przegonilas mnie z tym brzucholkiem hihi

Może Monia

[gusia1910]

~Olibu

Gusia widze ze masz ten sam termin porodu. Na 16 czerwca? :)

Zgadza się ;)

[Patsy]

Czarnykwiat - u mnie też jeszcze nic nie widać. To początek 10 tyg. Też jestem drobna. Ale już bym chciała, żeby choć trochę wystawał... A tu dziewczyny piszą, że jeszcze możemy czas jakiś poczekać. Zawsze chcialam mieć duży brzuszek ciążowy. No, zobaczymy, jak to będzie.
Też jeszcze nie mam karty ciąży. A już 3 razy byłam u gina z okazji ciąży. Odnoszę wrażenie, że nie chcą wystawiać tych kart tak szybko, bo myślą, że zawsze się jeszcze poronienie może trafić :/ A gdzieś mi się obilo o uszy, że aby dostać becikowe, trzeba mieć kartę wystawioną najpóźniej w 10 tyg. Wiecie coś może o tym?

[gusia1910]

Patsy

Czarnykwiat - u mnie też jeszcze nic nie widać. To początek 10 tyg. Też jestem drobna. Ale już bym chciała, żeby choć trochę wystawał... A tu dziewczyny piszą, że jeszcze możemy czas jakiś poczekać. Zawsze chcialam mieć duży brzuszek ciążowy. No, zobaczymy, jak to będzie.
Też jeszcze nie mam karty ciąży. A już 3 razy byłam u gina z okazji ciąży. Odnoszę wrażenie, że nie chcą wystawiać tych kart tak szybko, bo myślą, że zawsze się jeszcze poronienie może trafić :/ A gdzieś mi się obilo o uszy, że aby dostać becikowe, trzeba mieć kartę wystawioną najpóźniej w 10 tyg. Wiecie coś może o tym?

Dla mnie to dziwne z tymi kartami - co im szkodzi założyć tą kartę? Przecież to nic nie kosztuje?
A z becikowym to trzeba przynajmniej od 10 tyg być pod kontrolą lekarza myślę że karta tu nie gra roli skoro chodzisz do lekarza jeszcze przed 10 tyg a wizyty przecież jakoś dokumentowane są.

[nefer]

Moniska-12

Hej któraś z mamusiek pisała o zatokach i oczyszczaniu solą i wodą utlenioną.Niech się teraz ujawni :-D i mi napisze jak to robić bo też mam problem wydmuchac nosa nie mogę cały czas jakas krew mi się puszcza i inne nieciekawe dodatki :p

A tak poza tym to u mnie pada śnieg a u Was? Miłego dzionka

To ja pisałam.
Ja biore takie jednorazowe ampułki z sola fizjologiczna. Mozna kupic w aptece 1, 1 1/2, 3, 5 ml. Rozne sa. Ja na 5 ml wkraplam 7-9 kropli wody utlenionej.
Następnie kładę sie na wznak na lozku tak, aby głowa zwisała w dol. No i wkraplam pare kropel do każdej dziurki od nosa. Musisz czuć tak jak na basenie, jak po nurkowaniu czasem woda sie do zatok wleje.
Efekt jest taki: pali mozg ;) oczy od środka, a jesli sie duzo naleje to czuć jakby mięklo podniebienie. Jak sie tam w srodku zacznie pienić (czyli zabija zarazki), to potrafi mi czasem az wypływać z zatok. Troche trzeba wytrzymać. Ja leze tak długo az przestanie szczypać. I wtedy trzeba sie obrócić. Nie wstawać do pionu bo wszystko spłynie do gardła i mozna zwymiotować. Obrócić sie tak, aby wyleciało nosem. Wydmuchać. I powtórzyć jesli nadal zatkane. Ja tak leczę sie w jeden-dwa dni z bólu zatok takiego, ze nie jestem w stanie chodzić ani kręcić głowa nawet.
Wczoraj po pierwszych plukaniach bolała mnie głowa. Chyba spływało z zatok czołowych. Zalałam wiec znowu w kilku partiach. Pomogło. Dzis czysto, bez bólu głowy :)) jak cos niejasne, pytaj.
Poza tym, jak tylko czuje ze mnie bierze choróbsko, to zalewam sobie uszy woda utleniona. 15 min każde. Choróbsko znika w 30 min. Tak wyleczylam kiedys synka. Rano przed szkoła. Obudził sie i cos go brało, po pół godzinie z woda w uszach poszedł zdrowy do szkoły :)
Ponoć wszystkie choroby zaczynaja sie od rozwoju bakterii w uchu środkowym. :)

[Gość Olibu]

Patsy kesli chodzi o becikowe to u mnie najważniejszy byl dokument od położnej. Moja polozna ktora byla u gina do którego chodziłam musiała wystawic mi zaświadczenie ze chodziłam do gina co najmniej od 10tygodnia.

[Gość Bea.ta1]

Dziewczyny jestescie takie kochane :)
mysle sobie, ze nic nie dzieje sie przypadkiem, wiec ja tez weszlam tu nieprzypadkowo. Bez Was, waszych zartow wsparcia i zwyklych rozmow byloby mi ciezko. Nasze problemy dusimy w sobie, bo po co martwic schorowanych rodzicow, ktorzy jeszcze wciaz martwia sie o swoje 40 letnie dzieci. Jestem na tym punkcie wyczulona, moj brat, siostra i ojciec nie zyja, sama musze byc wsparciem dla mamy, a juz nieraz brakuje mi sil, ale potem sie zbieram i jakos pre do przodu :)

Bede z Wami, bo jest mi tu dobrze, tak rodzinnie, nie wiem co ten gosc ostatnio bredzil o naszym przeczuleniu, ale sam byl jakis oblakany

Paula co do karty - to tez jestem zdziwiona, bo tak jak pisza dziewczyny moj gin jak tylko stwierdzil zywy zarodek wyciagnal z szuflady caly ekwipunek w postaci ksiazeczki dla ciezarnej z info typu zywienie, gimnastyka itp, karte i probke witamin, to byl bodaj 9 tydz

czarny kwiecie
w pierwszej ciazy tez nie mialam brzucha a jak Ty strasznie chcialam go miec, zachodzac w ciaze wazylam 50 kg, w szostym miesiacu jeszcze prawie nic nie bylo widac,

dziewczyny zaczal mi sie 15 tydz i zauwazylam, ze wygielo mi juz kregoslup.. poza tym tez mnie kluje w brzuchu nisko z lewej strony ale tylko wieczorami, moze Dzidziol sie rusza :)

[Patsy]

Dzięki dziewczyny za info odnośnie kart i becikowego. Będę z tym teraz spokojniejsza. U nas w przychodni to podobno nawet nie gin wystawia książeczkę tylko położne.

[Gość Bea.ta1]

Kati Ty klamczuszku, podobno masz wielki benc, nie przekonalas mnie :P :)
wczoraj bylam kolejny raz na mierzeniu cisnienia w oczach i mialam straszne szczescie, bo ludzi ze sto, ale moja okulistka wychodzila do toalety, przyuwazyla mnie i kazala pielegniarce wprowadzic mnie innym wejsciem, tak, zebym nie musiala dlugo czekac, wiec mowi do niej Sabinko wprowadz Beatke przez 42 jest w ciazy a tylko mierzy cisnienie, na co oglada sie facet stojacy przede mna z brzuchem jakiego jeszcze w zyciu nie widzialam i smiejac sie mowi ja tez :), na to lekarka no panie Andrzeju ale pan to ma te ciaze nabyta, a Andrzej a ta pani to co ? wrodzona?? myslalam, ze sie posikam :)

[Paula0305]

Hehehe Beata dobre dobre :) Fakt wielu PANOM do wielkości "brzuszka" nawet w 9-tym miesiącu nie dorównamy
Ja muszę codziennie mierzyć ciśnienie - u lekarza 120/80 z wrażenia, na codzień ok. 90/50 ;)

[Gość Olibu]

Ciekawa jestem wagi maluszka jak sie urodzi i jaka to będzie pleć.. Mój syn jak się urodził wazyl 4,200 corka 4,500 lekaz powiedzial ze następne bedzie ważyć 5 :P bez komplikacji i ciec krocza bylo..ale kazda ciąża u mnie inna. Przy synu miałam i nadciśnienie... Lekkie zatrucie ciążowe... I +37kg. Przy córce super cala ciąża... Bez wymiotów i mdłości! +15kg które spoko zrzuciłam a teraz? Poprostu od poczatku umieram... Mdlosci i ledwo sily żeby się umyć...obiad to najwieksza kara... Dzis mi troche lepiej. Jestem w 11tyg czy Wam juz moze przechodzi? Bo ja sie modle żeby mi ten mdlosciowy stan przeszedl

[Gość Kkarolina87]

Bea.ta1 a czemu byłaś na mierzenie ciśnienia w oczach? Często musisz chodzić? Może już pisałaśale ja nie nadążam z czytaniem tego wszystkiego;) pytam bo mam dużą wadę wzroku, 12 tydzień ciazy a nikt mnie do okulisty nie posyła ...

[stardust.serw]

Paula0305

Hehehe Beata dobre dobre :) Fakt wielu PANOM do wielkości "brzuszka" nawet w 9-tym miesiącu nie dorównamy
Ja muszę codziennie mierzyć ciśnienie - u lekarza 120/80 z wrażenia, na codzień ok. 90/50 ;)

90/50 to za niskie kochana

[Gość Bea.ta1]

~Kkarolina87

Bea.ta1 a czemu byłaś na mierzenie ciśnienia w oczach? Często musisz chodzić? Może już pisałaśale ja nie nadążam z czytaniem tego wszystkiego;) pytam bo mam dużą wadę wzroku, 12 tydzień ciazy a nikt mnie do okulisty nie posyła ...

Karolina od dwoch lat mam stwierdzona jaskre zamknietego kata, jestem po kilkunastu irydotomiach i do konca zycia krople do oczu. Kiedy zaszlam w ciaze poczytalam ulotki i dowiedzialam sie, ze nie wolno ich stosowac. U mojej pani doktor okazalo sie, ze nie moge stosowac rowniez zadnych innych, bo uszkadzaja plod, zwlaszcza w pierwszym trymestrze, wiec co tydzien chodzilam na mierzenie cisnienia i w ktoryms momencie okazalo sie, ze faktycznie za bardzo rosnie - mialam 29 a dopuszczalne gorne to 21, ale na szczescie wszystko juz wrocilo do normy, a nawet okazalo sie, ze kiedy jestem wkur.... cisnienie w oczach spada :), przez te chorobe czesto boli mnie glowa a i same oczy, wiec nie zycze jej najgorszemu wrogowi...

a Ty masz jaka wade wzroku?

[Gość Bea.ta1]

stardust.serw

Paula0305

Hehehe Beata dobre dobre :) Fakt wielu PANOM do wielkości "brzuszka" nawet w 9-tym miesiącu nie dorównamy
Ja muszę codziennie mierzyć ciśnienie - u lekarza 120/80 z wrażenia, na codzień ok. 90/50 ;)

90/50 to za niskie kochana

tez zawsze mialam niskie - to wlasnie ono i inne czynniki m.in. nieprawidlowa budowa oka sa przyczynami jaskry

[Gość Kkarolina87]

Beata mam krotkowzrocznosc -10 i astygmatyzm i jeszcze jakieś zmiany w dnie okazji z powodu wczesniactwa... Gin kazał pójść do okulisty raz w ciazy ale tak się zastanawiam czy nie powinnam więcej ... jeszcze nie myślę o porodzie ale z tym podobno też może być różnie z powodu oczu...

[Paula0305]

stardust.serw

Paula0305

Hehehe Beata dobre dobre :) Fakt wielu PANOM do wielkości "brzuszka" nawet w 9-tym miesiącu nie dorównamy
Ja muszę codziennie mierzyć ciśnienie - u lekarza 120/80 z wrażenia, na codzień ok. 90/50 ;)

90/50 to za niskie kochana

Od zawsze mam takie, ciut większe, ciut mniejsze ;) a 120/80 to umieram bo mi łep rozsadza ;)

[Gość Kkarolina87]

U mnie też ciśnienie 90/50