Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe maluszki 2016


Gość Dżastaa

Rekomendowane odpowiedzi

saga
Nie mam potwierdzonych informacji ale jeśli ryby są wędzone "na ciepło" to raczej można (chodzi o zabicie ewent.pasożytów czy co tam ryba może mieć). Natomiast trzeba uważać z rybami morskimi-mogą mieć większe ilości rtęci niż ryby słodkowodne-więc zalecane z umiarem. Raz w tygodniu nie powinny zaszkodzić:)

Saga no wędzona mnie poniewiera

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgs88tv4jq.png

Odnośnik do komentarza

kochane, lekarka stwierdziła, że wszystko ok! :) prawdopodobnie przegięłam wczoraj biorąc krótką ciepłą kąpiel... nie więcej niż 5 minut byłam w wannie, ale podobno mogło to spowodować krwawienie. zatem wanno żegnaj :( a tak kocham gorącą wodę w zimowe wieczory...

serducha jeszcze nie widać, ale jest już ciałko żółte w pęcherzyku, czyli postęp od poniedziałku jest właściwy. bardzo mnie to uspokoiło!

lekarka dała mi zwolnienie na cały przyszły tydzień (chciała na 2, ale uznałam, że zobaczę jak będę się czuć), pod jednym warunkiem: "dostaje pani zwolnienie, ale tylko pod warunkiem, że nie będzie pani czytać nic na temat powikłań w internecine" :D

miejmy nadzieję, że jakoś się to wszystko poukłada :) odpukać ;)

P.S. Weronika, witamy! :)

Odnośnik do komentarza

Elo kobietki :D

Moim zdaniem niektóre rzeczy trzeba wykluczyć z jadłospisu (wcale nie jest ich tak dużo - watrobka, sery pleśniowe, surowe jajko, pasztety z watrobki, surowe mieso np tatar) a niektóre jesc z umiarem ;) ryby morskie dozwolone ok dwa razy w tygodniu, z czego chociaz raz powinna to byc ryba oleista np łosoś, co do tuńczyka - ma on w sobie pewne ilosci merkurego ale nie az takie straszne i w ciazy nadal mozna jeść do 4puszek tygodniowo/lub 2steki z tunczyka tyg.
Ja tez niedawno wcinalam pieczonego ziemniora z tunczykiem w majonezie i do tego jeszcze fasolka z puszki mniaaammm!
Wędzone ograniczyc bo ogolnie wedzone rzeczy nie sa zbyt zdrowe - i saga ma racje - musza byc wedzone na ciepło (sama mam ochote na kanapeczke z pastą z makreli:)

Jadzka!! Super wieści :D dbaj o siebie mamusiu a wszystko bedzie git majonez! :) :*

Witaj Weronika:) skąd w uk jesteś?

Poszłam spac przed 22 i od 6.30 nie śpię ;) kusi mnie to ciasto w lodowce ajjjj...taka blacha duza wiec chcialam oddac czesc siostrzenicy a moja najstarsza do mnie 'nieeeeee....ja sama zjem wszystko!' Haha a ogolnie nie je słodkiego, tylko 3bit jej podchodzi :D

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3k4js4kvrf.png

Odnośnik do komentarza

Stardust mnie dzien bolą potem dwa trzy dni nie bolą...i tak na przemian. Wczoraj odprowadzalam mamę na przystanek to mi bolały tak jakby nabieraly pokarmu...ale to sekundy i zaraz ok.

Mielismy isc znowu na basen ale mamcia zaniemogla bo kręgosłup jej się odezwal i w zamian mamy maraton filmowy z dziećmi - na poczatek Minionki :D pogoda nie za ciekawa niestety więc park odpada :/

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3k4js4kvrf.png

Odnośnik do komentarza

Ale Wam dobrze leniuchy sobotnie;)
A ja dziś w pracy do 17:( Kurcze Moniaaa takiego smaku tu nam robisz, że zadzwoniłam do męża z zamówieniem pizzy na dzisiejszy wieczór:):):)
Wszyskie smaki mi się pozmieniały-jem autentycznie na przemian słodkie ze słonym czy wytrawnym. Wczoraj pierogi ruskie na obiadokolacje a chwile potem ptasie mleczko:)
Zwariować można!

Odnośnik do komentarza

Moniaaa, Kokardka ja mam do Londynu niewiele ponad pół godziny :)

A co do smaków to je się zajadam śledziami ale pewnie niebawem minie ;) W 1 ciąży omijałam sushi, surowe żółto, rybę wędzoną, wątróbkę i mleko niepasteryzowane (ser pleśniowy trzeba sprawdzić z jakiego jest mleka) i chyba tyle ;)
Kawoszem nie jestem więc i tak tylko jedną piłam z pół łyżeczki i zmieszaną z inką - teraz chyba też tak będzie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/w4sq3e3komikqjw7.png

Odnośnik do komentarza

Witam drogie czerwcowe mamy. Pozwolicie ze do Was dołączę :) z moich obliczeń wynika ze jest w 6 tyg ciąży. Wizytę u lekarza mam dopiero na 26.10. Mam nadzieje, ze wytrzymam do tego czasu ;) To moja pierwsza ciąża. Zupełnie nie spodziewana. Zmajstrowaliśmy ją z mężem w naszą noc poślubna ;) w poślubnej gorączce zapomnieliśmy się i mimo że nie planowane ale jednak mega radość. I strach jednocześnie. Teraz mieszkam w Niemczech i w sumie nie mam tutaj nikogo bliskiego prócz męża, dlatego liczę na Waszą dobra rade i wsparcie :*

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprcbxm8tja4d5c.png

Odnośnik do komentarza

Stardust kochana koniecznie spróbuj z tym imbirem...mi przez jakis czas pomagala też woda z cytryną. Oby wkrótce przeszło!

Weronika to jak kiedyś zahaczysz o Londyn to wpadaj na kawę:) J też piję cykoriowa z małą domieszką rozpuszczalnej haha ;)

Witaj karolala ale fajnie - dzidzia z nocy poslubnej! Owoc miłości :D Rozgosc się u nas :)

A ja serio wywale reszte tego ciasta za okno....chodzę i dziubie...i skubie...a mialam jeszcze nie tyć aaaaaaa!!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3k4js4kvrf.png

Odnośnik do komentarza

witojcie :)
jak Was tak podczytuje to sama zaczynam mieć smaki ;) byla mowa o tunczyku i taka mnie ochota na niego naszla ze musiałam sobie z nim sałatke zrobić.
A tak w ogóle jak sobie radzicie z huśtawkami nastroju? a raczej Wasi mężczyźni jak sobie z tym radzą? Bo mój mąż ledwo wytrzymuje już ze mną, a ja z nim ;p serio wkurza mnie niemiłosiernie, jak nigdy, a najbardziej jak wzdycha

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprcbxm8tja4d5c.png

Odnośnik do komentarza

Ja jestem płaczliwa i podobno miewam fochy ;) wczoraj mój partner powiedział, że już chyba wolałby żebym miała mdłości itp. niż była taka nieznośna! A później przyrządził obiad i dziś też stoi przy garach, mimo że wcześniej bywał w kuchni raczej jako smakosz. Więc on też ma jakieś huśtawki ;)

Anton - 15.06.2016, godz. 18:08, 52 cm, 3505 g ❤️

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...