Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2016


Paulii

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć.
Meju trzymamy mocno kciuki za realizację:) Dużo zdrowia dla Igora. U nas idą, ida i dojść nie mogą dolne 4ki, choć już widać białe kropeczki. Nocki też nadal są kiepskie, a do tego jeszcze upały. Gratuluję zdolności Igora; )
Cebulka byłam we wtorek u lekarza. Przepisała inhalacje z nebbud + inhalacje z soli fizjologicznej, tantum verde i na noc 1/2 dawki paracetamolu. Jednak te inhalacje z nebbud robię od dziś bo miałam nadzieję że sól pomoże. Jutro idę na kontrol. U nas łóżko 160 cm jest za małe, tak się wierci. Normalnie śpi a to w poprzek a to głowę ma w nogach łóżka (a swoje stópki ma na mojej twarzy). My na spacery ruszamy z domu dopiero wieczorem a w ciągu dnia to raczej siedzimy w domu bo jest chłodniej. Przez to że ma kaszel nie mogę jej rozłożyć basenu: ((((( buuuuuu....

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6upjy8vb5lcfc.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e1gst0qcer3.png

Odnośnik do komentarza

Igorek super! Brawo za słowa A koparka wymiata :) Maksym póki co nawija po swojemu
Meju współczuje tyle pracować :( ja 5 dni ledwo wytrzymuje :/ Jak Igor sie czuje? Przeszło mam nadzieje Trzymam kciuki za terminowe skończenie domu :)
Cebulka chyba większość z nas ma w nocy towarzystwo dziecka :) U nas koło 3przeważnie łóżeczko tak zaczyna parzyć że nie można wyleżeć ;)
Monika jak Lidka? Lepiej mam nadzieje U nas też 160cm łóżka a dla mnie czasem miejsca nie ma :( Nas też 4 męczą i chyba powoli 3 będą szły ;(
Dziewczyny dziękuje za kciuki Musi sie udać A potem zabieramy sie za córeczke :)

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa20mm8bd3lc44.png

Odnośnik do komentarza

Hej;)
Dziewczyny dziękuję za troskę.
Meju na szczęście już jest dobrze. Nie kaszle i nie ma już też kataru! Jupi!!!
Paula Lidka też bardzo dużo mówi po swojemu, choć zaczyna pojedyńcze słowa powtarzać. Jejciu, mnie przeraża powrót do pracy:( Jakoś nie mogę sobie wyobrazić jak to będzie wyglądało organizacyjnie, Lidka dalej cycusiowa a wrzesień zbliża się wielkimi krokami:( Lidka od samego początku śpi z nami, czasem podczas drzemki w dzień przekładam ją do łóżeczka. Paula trzymam kciuki za dom i oczywiście za szybką ciążę:)

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6upjy8vb5lcfc.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e1gst0qcer3.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry :)
Lekko nie jest ale jakoś daję radę :) Igor widzę że tęskni ale każda wolna chwile spędzamy razem :) gotuje, sprzątam itp jak mały idzie spać przez co moja ilość snu jest bardzo ograniczona. Tak sobie myślę że kobieta w dodatku matka to cud natury :D co nie przeszkadza mi czasem mieć mega doła że nie daje rady.
Też mi się już marzy druga ciąża ale mój mąż nie chce o tym nawet słyszeć... Ja z resztą też wiem że to nie jest dobry moment. Może za rok jak ten dom nam przynajmniej odejdzie.
Dzisiaj tak bardziej o sobie ale czasem też trzeba :)

Odnośnik do komentarza

Hej :)
O tuż to dołączam sie do grupy " mam łóżko 1.6 a spie ma 15 cm powierzchni":) o ile chrabia pozwoli
U nas bez zmian, od kwietnia nie wylazl rzaden ząbek. Mamy tylko 6. Dolne dwojki juz widac, a sie nie mogą przebić. Lata jak Krejzol, ani na minute nie usiądzie. A ostatnio ma faze tylko mamusia. I ni do kogo nie pojdzie i tylko rączki. A teraz mam teściową wiec mam chwilę dla siebie, vo twsciowa potradi nim sie zajac. Ech kocham ta kobiete, szkoda tylko ze bywaja kilka razy w roku w Polsce.
Z jedzeniem ostatnio w ogóle problem bo tylko cyc. Obiad jako tako zje. A na sniadanie i kolacje to ostatnio tyklo szynka i trochy sera żółtego a wszystko inne laduje na podłodze. Ja juz rozne rzeczy gotuje. Jajecznice zje.jeszcze takie parowki czasami maja dobry sklad. A na kasze obraził aie całkiem. Za to cycek to potrafi co pol godziny doic. A w nocy to mam wrazenie ze z nim spi.sutki mi chyba odpadną za noe długo.
Meju kazda chyba z nas ma doła czasami, ale pamietaj ze odwalamy kawał swietnej roboty i robimy to wszystko dla nasZych maluszków

Odnośnik do komentarza

Hej Mamuśki;)
Meju każda z nas czasem łapie doła, ja ostatnio jakoś częściej. Nawt nie wiem co jest tego powodem, jakos tak mi smutno.... Ty Kobieto pracujesz na bardzo wysokich obrotach. Igor to bardzo dzielny młody mężczyzna; )
Cebulka nam wczoraj wyszły obie dolne 4ki. Mamy już 12 zębów! Wczoraj Była już taka marudna, nie wiadomo co chciała np. chciała iść sama to butów nie chciała nałożyć A w końcu jak jej nałożyłam to ona na ręce i do tego płacz; ( nerwy miałam już w strzępkach. Masakra jakaś. Ale za to noce już są lepsze, przez sen domaga się cycka tak ze 3 razy w ciągu nocy. U nas jest moja siostrzenica i bardzo dużo mi pomaga, bawi się z Lidką, wysadzi na nocnik i pampersa założy. Kochana dziewczyna. Takiej teściowej to tylko pozazdrościć, moja to przyjdzie na chwilę ale nie specjalnie umie się małą zająć a i ona do niej niechętnie idzie (w przeciwieństwie do mojej mamy, Lidka ją uwielbia). U nas z jedzeniem też różnie bywa. Też czasem daję jej parówki (w biedronce są z całkiem dobrym składem- tak mi się wydaje) i dziś zjadła dwie! I domagała się jeszcze- szok!!! Fakt bez z chleba ale normalnie jestem w szoku, gdzie ona to zmieściła. A na obiad robiłam spaghetti to tak fajnie jadła.
Ostatnio mąż nauczył ją śpiewać malutki fragment piosenki nie ma wody na pustyni. Tam jest tekst la la la la la.... i ona tak załapała ze potrafi pół dnia to śpiewać i to w rytm.
Dobra kończę, spokojnej nocy.
Buziaki

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6upjy8vb5lcfc.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e1gst0qcer3.png

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczyny :)
Cebulka Może przez zęby Dawidek nie chce jeść? Mi sie trafił ciągle głodny żarłok choć ostatnio tylko pomidory by jadł :/ Potrafi nam z kanapek ściągać Aż sie trzesie na ich widok Inne rzeczy zje ale w malutkich jak na niego ilościach :( super teściowa Ci sie trafiła Moja jest super babcia ale dla pozostałych wnuków Maksym jest zbędny :/ Zresztą od początku mówiła że wnuki już ma teraz chce wnuczke :/ Przykre to ale cóż Moja mama wynagradza to Małemu z nawiązką :) Przy Babci rodzice są niepotrzebni Ostatnio zostaje u niej na dzień- dwa to jak przyjeżdżamy to sie tylko uśmiechnie i leci do babci :(
Monika już coraz mniej ząbków przed nami :) Nam zostały trzy 3 jeszcze A maruda już jest taka że głowa mała ;( potrafi cały dzień na rękach być bo jak sie go tylko postawi/posadzi to wrzask jakby coś sie stało ;( Mała piosenkarka z Lidki :) Bardzo ładnie sie Lideczka rozwija :) Powrót do pracy jest stresujący ale ostatecznie nie jest tak źle więc nie ma sie co martwić :)
Meju każda z nas ma czasem doła to normalne A Ty jeszcze tyle obowiązków masz Dzielna Mama i dzielny Synek :) Czemu Mąż nie chce drugiego dziecka? :( ze względu na budowe? Pewnie racja ale jak serce bardzo chce to tak przykro jest :(

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa20mm8bd3lc44.png

Odnośnik do komentarza

Dzięki dziewczyny :) jak zawsze potraficie pocieszyć :)
Paula Igor ma fazę na ogórki :p współczuję teściowej...
A czemu mąż nie chce drugiego dziecka... Twierdzi że sobie nie poradzimy z takim natlokiem obowiązków i jak wcześniej rozmawialiśmy o przyszłym roku żeby się starać o drugie tak teraz karze mi o tym w ogóle nie myśleć... Zobaczymy co przyniesie życie. Ja bardzo chce żeby Igor miał rodzeństwo w podobnym wieku.
U nas stan zębów to 12 :) czekamy na trójki :)
Ja na szczęście nie należę do grupy zbyt wąskiego łóżka :) moje dziecko śpi u siebie :) aczkolwiek rzadko bo rzadko zdarza się mu czasem spać z nami i wtedy nikt poza nim nie wstaje wyspany :p
Miłego dnia :)
A bym zapomniała... Igor nauczył się mówić dzięki i teraz za wszystko dziekuje :D daje mu picie ""dzięki" biorę na ręce "dzięki" itp :D słodziak mój

Odnośnik do komentarza

Znowu cisza na forum... Powroty do pracy i dzieciaczki pewnie dają popalic.
U nas wkoncu wylazła prawa dolna dwojka, i idzie lewa. Slini sie Dawidos jak mops, slina leci ciurkiem. Z jedzeniem to bez poprawy niestety, sniadania i kolacje koncza sie z reguły zjedzeniem plasterka szynki lub 2. Ale cycek jeat non stop. Noce sa tragiczne, wierci sie, placze i prawie całą noc spi z cyckiem w buzi, dzisiaj tak doił bez przerwy ze az ulał i to sporo. Wiec pewnie strasznie go te ząbki męczą. Ale juz jest taki kochany, wszystko rozumie co do niego mowie i o co proszę. Jak prosze zeby powtórzył mama, tata, baba to powtarza. Z ksiazeczek naucYl sie jak robi np. Suszarka i robi szszsz i dottka włosków, słodziak moj. Wreszcie przyszla decyzja z mopsu i mam 500+, wychowawczy i rodzinne. Wiec jestem juz spokojna bo nie bylam pewna czy dostane wychowawczy.
Paulazdr fajnie ze masz takiego zarłoka:)
Meju z Igorka to niezła gaduła. Dawid ostatnio w ksiązeczce jak mu pokazywalam sowe to zaczął powtarzać, w wersji autorskiej Dawida sowa brzmi "fowa":)

Odnośnik do komentarza

Cześć Majóweczki; )
Paula to się tylko cieszyć, że ładnie je;) u nas są fazy na warzywa, raz je samą fasolkę, raz tylko ogórki a innego dnia pomidory. Paula moja teściowa ma tylko jedną wnuczkę a nie potrafi znaleźć czasu żeby Lidkę wziąć na spacer czy zwyczajnie się z nią pobawić a przecież w domu jesteśmy średnio raz na dwa tygodnie. Ale do chwalenia się nią to jest pierwsza. Porażka:( podobnie jak Twoja mama, moja jej to wynagradza; )
Meju gadułka z Igora;) Brawo. My też chcemy rodzeństwo z małą różnicą wieku ale niestety jak na razie to dupa;( Dużo macie obowiązków ale czy one kiedykolwiek będą mniejsze? Może nie warto tak myśleć?
Cebulka jakbym czytała o nocach Lidki, tylko bez płaczu u nas. Ja dziś odebrałam właśnie decyzję o rodzinnym i dodatku do wychowawczego, czekam jeszcze na decyzję w sprawie 500+. Po odebraniu decyzji zaczęłam myśleć o przedłużeniu wychowawczego. Dzwoniłam nawet do kadr zapytać się ewentualnie o ciążę na wychowawczym. Kurde gdybym zaszła to musiałabym skrócić urlop i pierwszego dnia dać l4. Ale mogą też krzywo na to patrzeć, A chciałabym być raczej w porządku do pracodawcy skoro on też jest w porządku wobec mnie. No i poradziła mi kadrowa, że lepiej było by dla mnie samej wrócić na trochę do pracy, że to była by taka odskocznia od domu, dziecka itd. i może wtedy łatwiej było by mi zajść. Ech normalnie mam dylemat;( Kocham tą moją łobuziare, ciezko bedzie mi ją zostawiac w żłobku ale nie wiem co robić; (((( może to jest jakieś rozwiązanie? Brawo dla Dawida za powtarzanie słów. A fowa jest The best.
Lidka też dużo powtarza słów i to tych trudniejszych. Ogólnie sporo mówi. Fajnie naśladuje szum drzew, zwierzątka. Ostatnio ma fazę na rysowanie;)

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6upjy8vb5lcfc.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e1gst0qcer3.png

Odnośnik do komentarza

Monika właśnie tez wchodzę codziennie a tu cisza.... Fajnie ze Lidzia opanowuje nowe słówka. U nas raczej Dawid nasladuje dzwieki. Bo kupilam mu ksiazeczki w Biedzrze. I opowiadam mu jak robi suszarka, jak dzwoni dzwonek i powtarza. Ale nowych słów brak. A jak tam u was wygląda sprawa z karmieniem? Dawid cały tydzien prawie spał w nocy z cyckiem. Normalnie nie mogłam sie dotknąć. Tak mnie sutki bolały. Ale wyszły w reszcie dwie dolne dwójki i trochy sie uspokoił z tym cycaniem. Wiec stan uzębienia 8. W akcie desperacji kupilam ksiazke alaantkowe blw. Jest super. Robilam pasztet warzywno amarantusowy i DAWIDEK O DZIWO JADL. Kaszy nie je juz ponad miesiac. Wiec przestalam juz kupowac, bo probowalam juz roznych i żadnej nie chce jeść, chyba slodkie kaszy mu nie pasuje. Wiec jak nie robie kasz to i mleka nie kupuje wiec same oszczednosci. A juz daje so obiadu nie raz i smietany trochy i mleko krowie i odpukac nic. Narazie Dawid miesorzerca, mogl by caly czas jesc mieso, szynki i parowki. A reszte warzyw z obiadu to tylko dziubie i tyle. Rozpisalam sie...

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczyny Dawno mnie nie było ale u nas tyle sie dzieje ze nie mam na nic czasu :(
Super rozwiają sie te nasze maluszki Brawa dla Lidki Dawida i Igora :)
Monika mam nadzieje że forum przetrwa Choć liczba aktywnych już minimalna :(
U nas też coraz więcej umiejętności Maksym w końcu zaczął mówić mama! Było już tata baba nie daj a mama nie chciało wyjść Ale w końcu sie doczekałam :) I chodzi już tak pewnie nawet na dworze :) Pokazuje paluszkiem co chce i kiwa głową na tak Woła kota - k :) W ogóle kot wywołuje mega radość trzeba sie przytulić pogłaskać no i zrzucić z ławy/kanapy :)
Jak Wasze dzieciaczki znoszą taką pogodę? Maksym nudzi się w domu nie chce sie ubierać do wyjścia rozbiera sie :/ już sie boje zimy :(

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa20mm8bd3lc44.png

Odnośnik do komentarza

Noooooo nareszcie;)))) Jupi!!!!
Cześć dziewczyny, fajnie że jesteście; )))
Cebulka to co się nie odzywasz? Co? No i super, że Dawid powtarza. My mamy księgę dźwięków (niektóre obrazki są straszne). Teraz to nad rankiem śpi z cyckiem w buzi. W ogóle to ma taki zwyczaj, że jak je cycka to ciąga, szczypie, kręci itd. drugi sutek;) Gratuluję zębów. My nadal czekamy na 3ki. Górne dziąsła są bardzo mocno już opuchnięte, palce co rusz wkłada do buzi. Nam ten pasztet nie podszedł;( No i w końcu coś sie ruszyło z jedzeniem, brawo! Ale dziewczyny mają super przepisy. A kupiłaś ich nową książkę? Fajna też jest ich strona. U nas z kaszami raczej nie ma problemu, choć to zależy też od dnia i nastroju. Za to uwielbia makarony;)
Paula wielkie gratulacje dla Maksa:) cudne to uczucie jak powie MAMA:))))))) Lidka jak nie chce się ubierać to pytam ją czy chce iść na spacer. Wtedy mówi tak i ja do niej że w takim razie trzeba się ubrać. Na razie to działa. Po spacerze, mówię do niej zdejmij buty i ona siada na podłogę i rozpina je. Podobnie jest jak idziemy na plac zabaw i tam jest piaskownica, to zaraz rozpina buty żeby iść do piachu. Ostatnio nauczyła się sama wchodzić do wózka (tej dużej spacerówki). Jak się jej nudzi to idzie pod drzwi i bierze w rękę buty, co oznacza, że chce iść na podwórko. A tak dalej rusuje;) lub ganiamy się po pokoju. Hitem też jest szafa. Wchodzi sobie do niej a ja udaje, że jej nie widzę i wołam: gdzie jest Lidka? A wtedy ona mówi: TU;))) a i zapomniałam bym: bańki mydlane i książeczki też są super.

My jutro idziemy pierwszy raz do żłobka. Na razie na godzinę w ramach adaptacji.

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6upjy8vb5lcfc.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e1gst0qcer3.png

Odnośnik do komentarza

Ooo :) fajnie ze coś się tutaj ruszyło :)
Monika jak w żłobku? Ja cały czas trzymam za Ciebie kciuki ;) może Lidka nie będzie musiała iść do żłobka na stałe :)
Moje biedne dziecko od kiedy wróciłam do pracy bardzo nudno je bo nie mam tyle czasu żeby kombinować z posiłkami dla niego. U nas podobnie jak u Moniki i Lidki... Na słowa "idziemy na spacer" słyszę "tak" i mogę zazwyczaj robić co trzeba :) siedzi grzecznie albo stoi i wola "mama buti" :D
Z zębami jak narazie spokój, mamy 12 i czekamy na trójki :) w ogóle jak u Was wygląda mycie zębów?
U nas problem bo moja mama powiedziała że siedzenie z Igorem po 8 godzin dziennie bardzo ją męczy i że muszę pomyśleć nad czymś innym. I weź tu człowieku kombinuj...

Odnośnik do komentarza

Monika książka z 2015 wiec chyba stara ale ma fajne wskazowki i wstep i wsumie wole miec niz szukac w necie, wiec z zakupu jestem zadowolona:) banki u nas tez na topie jeszcze od sesji zdjeciowej urodzinowej.
Paulazdr gratulacje dla Maksa i dla Ciebie, fajnie ze juz chodzi stabilnie, za chwile zacznie biegac. No i długo wyczekiwane mama jest bezcenne:)
A. Dawid jest kochany i taki słodki. Wczesniej tylko puszczał buziaki, a teraz tuli i całuje tak słodko. Mam wrazenie ze wszystko rozumie. Nawet jak siedzi w liteeke w i mu zwroce uwagę zeby ladnie ułożył nóżki to prostuje. Ale uparciucha mam wiec popalić tez daje.

Odnośnik do komentarza

Meju, Lidka wczoraj poszła chętnie. Bawiła się z innymi, chodziła też swoimi ścieżkami;). Dziś natomiast jak weszliśmy do żłobka to od razu poszła do drzwi, gdzie były dzieci. Był płacz jak musiałam ją rozebrać i nałożyć kapcie. Dziś już bawiła się z dziećmi, malowała, tańczyła- brała czynny udział w zabawach. No ale jutro to będzie już sama przez tą godzinę, więc jutro tak naprawdę się okaże. Za trzymanie kciuków z góry dziękuję, przydadzą się;) Ja od pewnego czasu gotuję wieczorem, korzystam z przepisów ze strony Alaantkowe BLW (wiem, powtarzam się) i gotuję raczej też na dwa dni. Cóż, nudą w menu też wieje na drugi dzien:( Mycie zębów wygląda tak, że to Lidka sama je sobie myje, pozniej szoruje jej ja. Prawie po każdym posiłku, jak myjemy ręce to pokazuje na szczoteczkę i myje zęby;) Może warto zainteresować się jednak żłobkiem lub dziennym opiekunem? Jednak taka opieka wymaga siły i ja Twojej mamie się nie dziwię. Momentami sama padam na twarz, jak ma gorszy dzień.
Cebulka po swoim poście doczytałam, że ich nowa książka ukaże się pod koniec września. Nawet już sobie ją zamówiłam;) Widzę, ze z Dawida też taki tulasek jak Lidka. Rano jak jest wyspana otwiera oczy i woła: czeeeeee i daje buziaka. I zaraz dobiera się do cyca i mówi: cyyyyca. A np. jak mnie uderzy niechcący i udaję że płacze to od razu przychodzi i daje buziaka. Oooo tak duzo rozumieją;) Teraz jest super czas u naszych dzieciaczków bo powiedzą co nie co, przytula się itd.
Lidka zaczyna chyba "łapać" nocnik, tzn. wcześniej robiła 1 i 2 na niego ale teraz to tak bardziej świadomie podchodzi do swoich potrzeb. Sadza pluszaki na nocnik i mówi: siiiiii. Sama też już próbuje zdejmować spodnie i siada.

Aaaa i chyba Wam nie pisałam ale zgłosiłam w kadrach "chęć" powrotu do pracy od października:(

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6upjy8vb5lcfc.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e1gst0qcer3.png

Odnośnik do komentarza

Meju tez sie boje zimy, bo Dawid cale lato na polu był a teraz jak lało to masakra z nim w domu da sie oszalec- wychodzilam z nim na chwile bo ma kurtke przeciwdeszczowa ale odrazu rece do kałuzy wklada i wszedzie gdzie mokro biegnie. A z ubieraniem to tez szał- plakac nie placze ale ucieka. No i ostatnio probuje pampersa sciagac.
Monika fajnie ze Lidka na razie zadowoloma ze żłobka, oby tak dalej.
A u nas szał z ząbkami jak od kwietnia do polowy sierpnia nie było nic nowego to teraz 3 nowe w ciągu 3 tygodni, do solnych 2 dołączyła dolna prawa 4 i xhyba lewa tez juz na wylocie:) Dawid wczoraj nauczył sie mowic cio to i pokazuje paluszkiem i sie pyta. Nie wiem skąd to załapał ale fajnie to mu wychodzi. No i dzis pobudka o 5) a co tam sen przereklamowany i usnął dopiero o 12 zobacze ile ta dzemka bedzie trwała.

Odnośnik do komentarza

A tu znowu cisza... Szkoda
Moje dziecko stwierdzilo ze sen dla słabych, a mama przecież to silna kobieta, wiec juz drugi tydzień wstaje o 5 30. W piątek w ogóle nie miał drzemki za dnia i poszedł spac o 17. Kłazie sie spac okolo 20 30. Wiec jesli tak bedzie dalej i tzreba bedzie zmieniać czas to czekają mnie pobudki o 4 30.

Odnośnik do komentarza

Jestem, jestem.... tylko czasu brak:(
Cebulka widzę, Nie tylko moja Lidka uwielbia kałuże:) Niestety dziś już płakała jak otworzyłam drzwi na salę ale Pani wzięła ją na ręce i się uspokoiła. Była 1,5 godz. Jak przyszłam po nią to była u Pani na rękach i płakała;( ostatnie pół godziny płakała bo płakał chłopak i ona dołączyła do niego. Biedna:( myślałam że serce mi pęknie:( dałam jej pierś i biedulka zasnęła. Ech.... Po południu byłyśmy na basenie. Jejku jaka zadowolona, nie chciała wyjść z wody. Uciekała mi z szatni do basenu:) gratuluję nowych zębów i słów. A pobudek nie zazdroszczę. Moją muszę budzić o 8 żeby iść do żłobka.

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6upjy8vb5lcfc.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e1gst0qcer3.png

Odnośnik do komentarza

Meju współczuję, a noce jak i drzemki? Bo Dawid usypia koło 20, ale w nocy to sie wierci i cyca non stop wiec masakra- juz przestałam probowac odkładac go do łożeczka bo i tak povudki non stop, a w łóżeczku jak sie budzi to płacz. Ech, zaczynam miło wspom8nac jak moje dziecko miało 3-4 miesiące i 3-4 pobudki
Monika biedna Lidzia i Ty, ale napewno sie przyzwyczai. A i mam pytanie, jak dawalas Lidce mleko ? 2 procent i woda? Zagotowywałas? Bo chce spróbować dac Dawidkowi płatki z mlekiem, ale mm juz przestałam kupowac bo i tak nie je kaszki a o samym mleku to juz w ogole...

Odnośnik do komentarza

Meju ranny ptaszek Ci się trafił.
Cebulka biedna Lidka, wiem.... Dziś też płakała:( ech.... Ja mleko wprowadziłam jak gotowałam jej np. kaszę manną. Z tego co pamiętam to dziecku powinno dawać się mleko 3,2% i nie uht. Kupuję mleko wiejskie świeże, pasteryzowane, mikrofiltrowane. Teraz sama pokazuje na lodówkę i mówi am. A jak otworzę to pokazuje na mleko i daję jej do picia w kubeczku.
Dziś byłyśmy w pracy po skierowanie na badania kontrolne. Lidka cały czas płakała i w końcu zasnęła przy cycku. Spała dwie godziny i wstała uśmiechnięta.

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6upjy8vb5lcfc.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e1gst0qcer3.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...