Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2016


Paulii

Rekomendowane odpowiedzi

Hybryda gratulacje. Umeczylas się ale może z karmieniem będzie super
marianna nic się nie odzywa, pewnie nie ma netu
Ja też mam internet tylko w domu wiec pewnie info będzie później chyba że jakiś lewy zasięg z Tesco zlapie;-) jeszcze nie rodze ale spacer konkretny był, większość na nogach i po tym chodzeniu ten śluz większy. Wiec albo szyjka się otwiera albo czop. Wciąż mam nadzieje na poranny poród bo mój lekarz jutro od 6 do 14 w szpitalu. Ale co tu się nastawiać... Mąż trochę u teściów wypił to pewnie sama musiałabym do szpitala kierowac:-D

http://www.suwaczki.com/tickers/8599dqk3p95p53lm.png]Tekst linka[/url][/url]]Tekst linka[/url]http://www.suwaczki.com/tickers/klz98ribqbkijq4m.png]Tekst linka[/url][url=[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/f2w

Odnośnik do komentarza

Jolka i Monika, dzieki za wsparcie! Zmeczenie upalem i bolem daje mi siewe znaki... dzisiaj sie kreci i wierci w brzuchu wiec pewnie wczoraj mial jakis senny dzien, a ja panikuje..

Nie wiem czy tez tak macie/mialyscie, ze w ostatnich dniach maluch napiera mi juz nie tylko na pecherz, ale tez jelita i nerw kulszowy, powodujac bol.. ide dzisiaj do szpitala na wywolanie, jesli oczywiscie wszystko dobrze pojdzie to maly bedzie najpozniej jutro rozpakowany.

Hybryda gratulacje! Fajnie, ze poszlo, duzo zdrowka dla Was i napisz jak sie czujecie, kiedy do domu itp ;)

Monika oby relaks pomogl! To czekanie jest srednio przyjemne takze trzymam kciuki! Poza tym w ogole porod bez oksy jest ponoc lepszy wiec oby samo poszlo.

A tak na marginesie, nie mialam pojecia, ze masaz szyjki moze powodowac dodatkowe urazy! Dlaczego lekarka mi o tym nie powiedziala?? Tez moze mi sie jeszcze ta moja na cos przydac wiec zanim sie zgodzilam powinnam yla doczytac.. ehhh bycie babka jest jednak meczace ;)

Odnośnik do komentarza

Hybryda gratulacje! Ciężko było, ale masz piękny prezent na dzień Matki :)

izis, Jakarta gratulacje!
Jakarta kurcze strasznie mało komfortowa sytuacja.. niestety przy oblezeniu izby w szpitalu te sytuacje sa okropnym minusem :( echh ja ta przeczekalam chyba ze 2 h na izbie z cieknacymi wodami, pod koniec to juz skurcze mega bolesne iwole nie myslec jak musialam wyglądać.. oczywiscie o ustapieniu miejsca przez siedzacych facetow nie wspomne..

Aga słabo z tym ktg że nie dostałaś drugiej paletki. Koniecznie sie upominaj o to przy następnym

Nasza Zuzia to taki maly slodki ssaczek:) zajada tak zachlannie ze sie krztusi i musze wykombinowac jakas inna lepsza pozycje, pamietsm ze ktoras z Was wspominala o takiej pozycji, chyba Blacky?

Odnośnik do komentarza
Gość Jolka and Fasolka

Hybryda... ale Cię wymęczyli... czyli noc to było tylko obserwowanie czy się robi rozwarcie?! Ech... byłaś naprawdę dzielna!
JJustyna Krk - moja mała tak mnie uciska ze boli mnie w biodrach a czasem to ból wchodzi w uda... fatalne odczucie.... ale znoszę to wszystko z nastawieniem ze może dzięki temu właściwa akcja porodowa będzie bardziej sprawnie przebiegać....
O masażu szyjki mówili nam na sr żeby w planie porodu wpisać ze się nie zgadzamy (no chyba ze się zgadzamy) a mój gin potwierdził żeby się nie zgadzać... ale on sugerował ze lekarze juz tego nie robią, ale niektóre położne owszem...
Jak w Google czytałam o masażu szyjki to tez pisali o urazach i ze to wymaga odrębnej zgody.... tylko jak znam realia to lekarze bardziej komunikują niż pytają... wiec sama jestem buntowniczo nastawiona ;)
Hybryda i Jakarta... :) może jeszcze Wam się zmieni zdanie co do szybkiego kolejnego zaciazenia ;) będziemy w kontakcie ;) meeeg - ja też marzę o trójce skrzatów!

Odnośnik do komentarza

Hybryda gratulacje :) piękny prezent na dzień matki :)

Ja dziś po ktg w szpitalu jestem załamana dziś termin a tu nic się nie dzieje do tego teraz zaczynam rozumieć ze męczą was pytania czy to juz... Nie dość ze mam gorszy dzień nic nie zanosi się na poród mój syn do porodu może mieć prawie 4 kg (liczę na błąd pomiarów) do tego pełno osób pyta czy urodziłam :( Ehh a do tego wszystko boli... Mi też naciska nie tylko na krocze.. Gdzieś w jelita tez bo mam problem z rozpoznaniem czy to to synek czy musze na dwojeczke... Nie wspomnę o problemach z chodzeniem... Jedynym pocieszeniem jest to ze mały ma się dobrze i wody są w normie...

Monika zazdroszczę relaksu i hamaczka

Podziwiam was ze nie odbija wam jak mi a szczególnie tym po terminie.. Musiałam się wyzalic..

Dobrej i owocnej nocy dziewczyny..

http://www.suwaczki.com/tickers/atdcj44jnj452i4q.png

Odnośnik do komentarza

mp1 witaj w klubie. Najbardziej wkurzające jest pytanie: jak się czujesz? A jak mam się k...a czuć?

Wy chociaż jakiś ucisk macie a ja nic..... No może czasem coś zakłuje, brzuch zrobi się twardy.... Czasem mam gmeranie na dole... A tak cisza...

Kurczę, wcześniej nic nie słyszałam o negatywnych skutkach masażu szyjki. I lekarz mi zrobił ale nic to nie dało :(

Jutro moja mama ma urodziny i mam cichą nadzieję, że może jednak wnuczka zrobi jej prezent? Bo jak nie, to zostanę sama na tym forum, bo wy już się rozpakujecie :(((

Sorki za te żale :(

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6upjy8vb5lcfc.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e1gst0qcer3.png

Odnośnik do komentarza

Monika sama nie zostaniesz... Mi jak juz zaczęli wymieniać ze co 2 dni ktg a od 2 czerwca codziennie to dało mi to do zrozumienia ze mój syn chyba nie chce być majowy :( a jak bardzo bym chciała w maju... Do tego kwestia rodziców przyjadą z pl poznać wnuka (będą 2 czerwca) i wyjadą spowrotem do pl nie zobaczac go nawet ehh...
Życzę Ci aby córcia zrobiła jutro wielka niespodziankę dla swojej babci i nie masz co za żale przepraszać ja też muszę się wyzalic przynajmniej jest wtedy trochę lepiej bo są tu osoby które nas rozumieją...

http://www.suwaczki.com/tickers/atdcj44jnj452i4q.png

Odnośnik do komentarza

Jolka obyś miała rację :)

mp1 mi lekarz na IP powiedział, że skończony 41 tc, jest wskazaniem do położenia na oddział i indukcja:( a tego bym bardzo nie chciała. Widzę, że Twój synek też mały uparciuch jak moja córka (muszę stwierdzić, że ma to po tatusiu). Szkoda, żeby rodzice nie zobaczyli wnuka, może się jednak nad nimi zlituje? Nie wiem czemu ale wolałabym aby moja córka urodziła się w maju;) Zobaczymy jednak kiedy to ona o tym zadecyduje ;)

Meju oby też tak samo i u nas było ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6upjy8vb5lcfc.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e1gst0qcer3.png

Odnośnik do komentarza

Mi wczoraj powiedzieli ze po 10 dniach od terminu do szpitala i na wywołanie... Mam nadzieje ze samo się rozkręci...

Monika ja też twierdzę że mój syn uparty po ojcu za to tatuś uważa że maluch jest leniwy po mnie i za dobrze mu w brzuszku :) i ja tak samo wolałabym maj. Wizja czerwca mnie dobija... A najlepsze ze 31 mój brat ma urodziny (on będzie przyszłym chrzestnym)..

Meju mam nadzieje ze tak też będzie w sumie jest to trochę pocieszające ze może coś się zacząć w każdej chwili :)

Jolka chociaż liczę na to ze wszystkie wyrobimy się w maju :)

No nic nie zrobimy. Musimy czekać aż dzieciaczki się zdecydują. Dziś czeka mnie spacerek na pocztę nie wiem jak dojdę ale jak trzeba to trzeba... :)

http://www.suwaczki.com/tickers/atdcj44jnj452i4q.png

Odnośnik do komentarza

Ale miałam.noc z atrakcjami.. O 21 córka obudziła się z płaczem ze ucho boli i przed 23 pojechaliśmy do szpitala dostała jakieś krople. Ibuprom. I zasnęła. Dzisiaj Mam podejść na kontrole do przychodni. I tak zamiast relaksować się gdzie już coś zaczęłam w nocy czuć to się zestresowalam i wszystoo przeszło. Dziecko.mniej się rusza, nogi dalej spuchniete, o 12 ktg. No i teraz to chyba lepiej poczekać do poniedziałku aż mi jedno wyzdrowieje żeby drugie się nie zaraziło.

http://www.suwaczki.com/tickers/8599dqk3p95p53lm.png]Tekst linka[/url][/url]]Tekst linka[/url]http://www.suwaczki.com/tickers/klz98ribqbkijq4m.png]Tekst linka[/url][url=[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/f2w

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny nie jesteście same ;) ja też nadal w dwupaku. Byłam we środę w szpitalu na ktg i nic ;( jakieś tam skurcze się zapisały ale bardzo małe. Mały waży 3117g niby, to raczej nie zalicza się do tych większych. Kolejna wizyta w niedziele w szpitalu, jak nic nie ruszy to na 10 dzień od terminu na wywoływanie.... a boję się tego bardzo.
Dziś zauważyłam że zaczą odchodzić mi czop, ale na coś więcej jakoś nie liczę ;(

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w390bv26lgymhk.png

Odnośnik do komentarza
Gość Marianna9111

Hej dziewczyny :)
Wczoraj po 26 godzinach porodu o 20:31 przyszedł na świat Chris z waga 4090 g 56 cm
Urodziłam siłami natury.
Porod opowiem jak wszystkie urodzą .
Napisze wiecej jak dojdę do siebie :*

Odnośnik do komentarza

Marianna wielkie gratulacje!!! Dzielna kobieta z Ciebie :) dużo zdrowia Tobie i synkowi. Odpoczywajcie ;)

Mp1 chyba wszystkim naszym Maluszkom za dobrze jest w brzuchu ;)

Agnieszka to miałaś ciężką noc. Dużo zdrówka dla córki. Daj znać po ktg.

Sylwia a właśnie dzisiaj o Tobie myślałam czy Ty już po, bo długo się nie odzywałaś. To może coś się już rozkręci, skoro czop zaczął odchodzić? A u mnie cisza :(((

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6upjy8vb5lcfc.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e1gst0qcer3.png

Odnośnik do komentarza

Marianna - gratulacje! Taki duży chłopiec i udało się naturalnie - super.

Page, tak. :) Doradca laktacyjny polecił przykładać dziecko do piersi nieco od góry w początkowej fazie karmienia. Tak jakby górny bark i biodra dziecka bliżej siebie. Dziecko jest jakby trochę na piersi.

Adam 01.07.2014
Łucja 05.05.2016

Odnośnik do komentarza
Gość Jolka and Fasolka

MArianna9111 - nareszcie jakieś wieści.... BARDZO gratuluję, choć powiało grozą z Twojego wpisu! :) mam poczucie, że moja córcia, która 3 tyg temu miała 3 300 i lekarz przewidywał, że na początku tego tygodnia osiągnie 3700, może dojść do podobnej wagi jak Twój synek... więc niepokój w sercu zasiałaś! Życzę dużo zdrowia i szybkiego dojścia do pełni sił, zwłaszcza że poród wielogodzinny, bobas duży, więc na pewno było to ekstremalne przeżycie...! Ale już PO! :) i wielkie brawa dla Ciebie z tego tytułu!
SylwiaWien ...fajnie, że czop ruszył. U mnie niby od tylu dni dolegliwości rozmaite, ale czop tkwi jak zaczopowany... ;) wszystkie już mamy chęć rodzić :) oby końcówka miesiąca była nasza! :)
Agnieszka78K ...oj, to przygodowa noc, szkoda że jeszcze zmartwienie z córką... oby szybko minęło! Ja też puchnę... :-/ ale może to znać, że "już za chwileczkę, już za momencik..."? ;-) Oby!
mp1, Monika2016... no to wszystkie trzymamy kciuki, żeby koniec miesiąca przyniósł nam wszystkim rozwiązanie... :) ale będzie "finałowa kumulacja" :)

Odnośnik do komentarza

Agnieszka, na pewno mała wyzdrowieje zanim wyjdziecie ze szpitala.

Nie pisałam Wam chyba, ale jednak mój starszy dostał się do państwowego żłobka od września. W ostatnim dniu złożyliśmy dokumenty, że ma siostrę i te 6 punktów za rodzeństwo zdziałało cuda. :) I to do naszego żłobka 1-wyboru. Jestem przeszczęśliwa. Mała też już czeka na liście.

Dzwoniła też do mnie Pani z ZUS, oczywiście moja była kadrowa namieszała i musiałam pisać Pismo. Ale babka z ZUS była przemiła, podyktowała mi co napisać i wszystko skanem załatwiłyśmy. Po tym, co czytałam w Internecie o wypłatach z ZUS nie spodziewałam się takiej super obsługi. I to w długi weekend!

Mąż niestety nie złożył mi wczoraj życzeń w imieniu dzieci i było mi trochę przykro. Teraz jeszcze pojechał zawieźć starszego na wieś do mojej Mamy i sobie tam został na obiad. Też chciałam jechać, ale powiedział, że małemu będzie przykro, jak potem pojedziemy do domu bez niego. Więc zostałam z córką, a on siedzi na powietrzu z rodziną i sobie odpoczywa... Cały ranek płakałam, a teraz odrobinę mi się humor poprawił. Bo ktoś całkiem obcy był miły i zainteresował się moimi sprawami.

Adam 01.07.2014
Łucja 05.05.2016

Odnośnik do komentarza

Marianna gratuluję :) w końcu masz swoje maleństwo przy sobie :)

Agnieszka współczuję atrakcji biedna córa... Jak po ktg?

Sylwia no to witaj w klubie czekających :P

Monika to twoje okna muszą być najczęstsze w okolicy hehe :) ja dziś miałam problem żeby surówke do obiadu zrobić tak plecy bolą...

Blacky to cie mąż załatwił... Ale nie przejmuj się niedługo pojedziecie tam razem :) i super ze synek dostał się do przedszkola :) będziesz miała dużo lżej :)

Mnie to przed chwila tatuś zdenerwował. Nie wiem czy próbuje być zabawny czy co ale ja mam dość. Te pytania kiedy są naprawdę męczące.
Ciekawe co jutro w szpitalu na ktg powiedzą...

http://www.suwaczki.com/tickers/atdcj44jnj452i4q.png

Odnośnik do komentarza

Dzięki dziewczyny za troskę o moją córkę, jest już lepiej i nawet zaczęła jeść. Na ktg oczywiście nic nie wyszło, lekarz mnie zbadal i rewelacji nie ma dobre 2. Coś chyba gmeral bardziej bo zawsze badanie było delikatniejsze. No i mam się zgłosić w dniu terminu, akurat i będzie działał... Mam nadzieje ze wcześniej samo się zadzieje.
Monika zazdroszczę werwy do okien, ja już nie mam siły na nic a moje okna nie myte od dwóch miesięcy i tez by się im zdało...
Blacky super ze udało się ze zlobkiem, jednak są plusy bycia rodzina wielodzietna. Ja będę miała kartę 3+ wiec chociaż przedszkole 40 zł mniej to akurat będzie na pampki.

http://www.suwaczki.com/tickers/8599dqk3p95p53lm.png]Tekst linka[/url][/url]]Tekst linka[/url]http://www.suwaczki.com/tickers/klz98ribqbkijq4m.png]Tekst linka[/url][url=[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/f2w

Odnośnik do komentarza

Blacky super, że syn dostał się do przedszkola:) w urzędach też pracują ludzie i czasem zdarzają się mili i pomocni. Myślę, że mąż nie pomyślał aby złożyć Ci życzenia w imieniu dzieci. Szkoda, że zostałeś w domu ale mąż miał rację, że synowi byłoby przykro. Następnym razem wszyscy pojedziecie.

Mam pytanie, do doświadczonych mam. Jak już urodzę i wrócę do domu, to chcielibyśmy jechać do domu rodzinnego w drugim tygodniu. Nie za wcześnie byłaby to podróż (3 h w jedną stronę)? Co sądzicie? Wiem, że karmienie itd. ale może udałoby się pojechać?

mp1 oj ja już kombinuje aby jakoś przyśpieszyć ;)

Agnieszka żadnej werwy do roboty nie mam to tylko /aż chęć przyspieszenia porodu. Normalnie to nic mi się nie chce, do sklepu ciężko tyłek ruszyć, najchętniej to bym leżała ;) dobra i taka zniżka ;) zawsze to jakaś oszczędność.

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6upjy8vb5lcfc.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e1gst0qcer3.png

Odnośnik do komentarza

Monika tak sobie myślę o tej twojej podróży i dla mnie to w sumie 3 godz ti nie jest dużo tylko zastanawiam się nad pogodą, tzn chodzi o klimatyzację w aucie. Musiałaby być wyłączona i podróż wczesnym rankiem żeby auto się nie nagrzalo. Bo z dziećmi małymi czasami jeździ się do szpitala i jest to ok półtorej godz jazdy. Ja np zastanawiam się czy z dwumiesiecznym dzieckiem nie za wcześnie pod namiot...i chyba jednak wybierzemy domek, bo myślę że będzie miesiąc za małe...

http://www.suwaczki.com/tickers/8599dqk3p95p53lm.png]Tekst linka[/url][/url]]Tekst linka[/url]http://www.suwaczki.com/tickers/klz98ribqbkijq4m.png]Tekst linka[/url][url=[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/f2w

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...