Skocz do zawartości
Forum

Kwietnióweczki 2016


Gość Agataaaaaa

Rekomendowane odpowiedzi

To w sumie tak jak w Norwegii,tu tez polozne "prowadza"ciaze,odbieraja porod itd. Na usg idzie sie raz na oddzial gin. tam, gdzie bedzie sie rodzic.
Ja bylam u ginekologa raz w 12 tyg prywatnie, ale tylko dlatego, ze mialam pewne problemy a w zwiazku z tym wiele obaw.
I 0 badan ginekologicznych. Kiedy zapytalam o to ginekologa stwierdzil ze jsk sie nic nie dziejd to lepiej nie ruszac...

☆☆☆Marcelek ☆☆☆
☆25.04.2016 godz.7:27☆
☆52cm, 3620g☆

Odnośnik do komentarza

Ja jednak uwazam ze opieka nad ciąża w Polsce jest nie do porównania z żadnym krajem. Pod względem prowadzenia ciąży, badań, opieki itd. W czasach kiedy każde kolejne pokolenie jest coraz słabsze zostawianie wszystkiego naturze jest krzywdzące dla kobiet z komplikacjami. To tak jakby ktoś podjął decyzję o naturalnej selekcji.przeżyją tylko najsilniejsi.

GABRYSIA ur. 18.03.2016r. CC o godz. 13.30.waga 3030g 50 cm.

Odnośnik do komentarza

Flawia wlasnie tak to wyglada. Do 12 tygodnia nikt zadnego badania nie zrobi, tak jakby w ogole nie bylo sie w ciazy. Dopiero po 12.tyg zaklada sie karte, w 20. tyg USG..
A badania tylko podstawowe,jak do tej pory 1 raz,nie przepraszam,2 razy moczu...
Moje dzieci prawdopodobnie nie przyszlyby na swiat, gdybym nie mieszkala i rodzila w PL. Obie ciaze byly zagrozone przed 22.tygodniem.
Tutaj pewnie machneliby na to reka.
Kolezance,ktora wybrala sie w ciazy do Pl,a ciaza okazala sie zagrozona w 4 mies.(dostala leki)tu powiedziano,ze robi to na wlasna odpowiedzialnosc
, ale oni nie polecaja,by je brac. Olala ich na szczescie....
Czulam sie pod tym wzgledam bezpieczniej w PL niz tutaj.
Teraz nie mam wyboru, wiec musialam przestawic sie na tutejszy system.

☆☆☆Marcelek ☆☆☆
☆25.04.2016 godz.7:27☆
☆52cm, 3620g☆

Odnośnik do komentarza

U mnie wizyta 150 zł, badania nawet nie wiem ile. Na szczęście mogę chodzic do polecanego lekarza na na pakiet medyczny, także korzystam póki co. Ja też się zastanawiam nad zzo, nawet wczoraj rozmawiałam z koleżanką, która rodziła 2 dzieci bez, i mówiła że spoko. Owszem, boli, ale do wytrzymania. W szpitalu do którego chodzę do poradni (szpital prywatny) , porody są refundowane przez NFZ, ale wizyty już płatne. CC na życzenie kosztuje 1500 zł. Znieczulenie zewnątrzoponowe także bezpłatne. Można zresztą poprosic dopiero w trakcie. Ja się zastanawiam czy wykupic sobie dodatkową usługę jaką jest indywidualna opieka położnej. Kosztuje to 800 zł, zawierasz z taką położną umowę, wszystko Ci tłumaczy, możesz sobie do niej wydzwaniac ile chcesz, a jak się zacznie poród, to przyjeżdża na porodówkę, nawet jak ma wolny dzień, i nieważne czy poród trwa 2 czy 16 godzin, jest z Tobą cały czas. Myślicie, że to ma sens ?

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjg1g1k9nhx.png

Odnośnik do komentarza

[Anna/b] mysle, ze jesli mozesz sobie na to pozwolic i dzieki tenu mialabys czuc sie pewniej i bezpieczniej to ma to sens.

Wiekszosc ubranek, ktore kupilam, jest neutralnych. Nie lubie sztywnych podzialow: rozowy dla dziewczynki a niebieski dla chlopczyka...

Ale nie mam tez nic przeciwko rozowym ubrankom o ile nie jest to jakis noenowy pink,wole "brudny" pudrowy roz

☆☆☆Marcelek ☆☆☆
☆25.04.2016 godz.7:27☆
☆52cm, 3620g☆

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny nie wiem co mi się dzieje Masakra poszłam siku a z prawej strony taki ból że ledwo skończyłam Podniosłam się ale tylko do połowy i trzymając się komody, ciągnac za sobą prawa nogę asekurowana przez męża dotoczylam się do sofy Teraz tylko ćmi mnie lekko ale aż się boję podnieść Może mały wsadził gdzieś nogę Nie wiem mam nadzieję przejdzie

Odnośnik do komentarza

hej dawno nic nie pisałam ale jak już się nadrobi co napisałyście to się okazuje że wszystkie tematy poruszone:) Jeśli chodzi o ruchy to nic nie czuje albo nie wiem że to ruchy choć raz na jakiś czas wydaje mi sie że to dziecko ale okazuje się ze jelita:(. W piątek mam połówkowe wiec mam nadziej że wszystko ok i pokaże w końcu płeć. Z ubrankami miałam czekać aż poznam płeć ale dziś się nie mogłam powstrzymać bo trafiłam do ciuchola a tam takie cuda więc mam już 2 body, 2 czapeczki, śpiochy krótkie w tygryska i krótkie spodenki na lato. Nie myślałam że to aż taka przyjemność:)
http://www.suwaczki.com/tickers/w57v3e3kewh0x5tn.png

Odnośnik do komentarza

agabalbina jeśli ból jest z przodu w okolicy jajnika to więzadła. Połóż się i odpoczywaj.możesz wziąć no spe i magnez a jeśli to ból z tyłu to rwa.czasem jest tak ze będzie dokuczać do końca ciazy.
Ja tez mam tak jak pisze heltinne jak się gwałtownie tusze w pozycji leżącej to nieprzyjemnie ciągnie wręcz boli. A czasem jak kuchni to aż sycze z bólu przez moment.uroki ciąży niestety

GABRYSIA ur. 18.03.2016r. CC o godz. 13.30.waga 3030g 50 cm.

Odnośnik do komentarza

No i po połówkowym. 20 tydzien i 5 dzien: po zbadaniu dosłownie każdej żyłki w ciałku Malucha, każdego narządu, okazało się, że noszę w brzuszku w pełni zdrowego, 403 gramów ego chłopca. Badanie trwało 35 minut ale przebadany naprawdę od A do Ż. Teraz już mam sama zdecydować, czy w 30 tygodniu chce przeprowadzić trzecie badanie prenatalne.

Dziewczyny, każdej z Was życzę aby Wasze Maluchy były też zdrowe!!!

Aktualnie...idę upić się mlekiem ;)

Odnośnik do komentarza

Marta gratuluję zdrowego chłopca i na zdrowie
To chyba te więzadła choć różni się to od bólu przy kichaniu czy wstawaniu bo ten też miewam tyle że jakoś bliżej macicy Ten jest z przodu blisko tej wystajacej kości miednicy Z bólem w ciąży to jest tak ze się człowiek martwi nie o siebie tylko o dziecko Naszczescie młody daje znać że jemu jest okey i kopie - dobrze ze nie w bolacy bok

Odnośnik do komentarza

Jejku, dziewczyny, ciężko Was dogonić na tym forum :)
Gratuluję dobrych wyników po połówkowych badaniach, jak czytam, że maluszek waży już ponad 400 gram to wierzyć mi się nie chce, że są już takie duże te nasze dzidziusie. Dziś mi się przypomniało, jak usłyszeliśmy pierwszy raz serduszko, miało wtedy 0,7cm a dziś sprawdzam sobie na miarce ile to jest te ok. 20 (bo w tym tygodniu ciąży z nóżkami pewnie tyle ma) i wierzyć się nie chce :)

Ja dziś po pobieraniu krwi, wyniki jutro, mam nadzieję, że wszystko ok :) wizyta w czwartek. Zajrzałam dzisiaj do h&m i były super półśpiochy w dwupakach ze skarpetkami już jakby z bawełny organicznej ale znów nie kupiłam nic, bo zestaw albo szaro szary albo beżowo fioletowy, więc no nie da rady kupować nie znając płci tak na prawdę. Jeszcze 3 dni, wytrzymam!

Odnośnik do komentarza

Heltinne,
no właśnie ja sama nie wiem czy mi to pomoże czy nie, jakbym wiedziała że pomoże, to bym się nie zastanawiała :)
A tak to sama nie wiem, a nie lubię wydawac kasy bez sensu...

Co do ilości ubranek, to masz dosyc sporo jak dla mnie, ale przynajmniej nie będziesz musiała non stop prac :)

Te bóle więzadła to ja też często mam, a od soboty męczy mnie właśnie rwa kulszowa, staram się za dużo nie chodzic, ani nie schylac się, bo wtedy najgorzej rwie.

Marta gratuluję zdrowego chłopaka!

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjg1g1k9nhx.png

Odnośnik do komentarza

Marta135 ale fajnie... gratuluję należy ci się jak nic kieliszek mleka 2%;0)

U mnie chyba-połówkowe w przyszły poniedziałek i mam nadzieję że skoro tak długo trwa to badanie to dzidziuś pokaże conieco..
Dlaczego chyba- bo nie wiem czy nie za wcześnie, chociaż jak sobie węzmę datę przewidywanego porodu z OM to dziś jest 19.2 czyli podczas badania będzie 20w2d (poprzesuwałam sobie na te datę we wszystkich aplikacjach ciażowych - tak mi lepiej psychicznie ze jestem już taka bardziej zaawansowana). dziecko moje szaleje od czwartku- znów od nowa- nawet tatuś zarobił mega kopniaka (chociaż te kopniaki nawet przy tych maleńkich nóżkach nie należą do najlepszego uczucia- sama cała się wzdrygam).

Co do bólu-zgięcia no niestety też tego doświadczyłąm dziś przy kichnięciu i ze dwa dni temu przy wstawaniu z wc;/

Ale niepokoję się dziwnym tępym bólem na dole brzucha jakby przy spojeniu łonowym, niby nie bardzo mocne ale od kilku dni właściwie ciągłe - zatsanawiam się czy jest to możliwe że spojenie łonowe się rozszerze- bo to tak w tej okolicy, czy może coś z tą szyjką nie tak.

Dziewczyny często wstaje- napina wam się macica??
U mnie różnie ale w sobotę miałam wielkiego stracha bo co parę minut się spinała ale dzicko było bardzo aktywne więc może ją "podrażniało", biorę profilkatycznie Mg- 3x normę

Odnośnik do komentarza

Anna skoro nie jestes pewna, to znaczy, ze nie jest Ci taka opieka absolutnie konieczna
Ale decyzji nie musisz podejmowac juz teraz?

Ja i tak non stop piore przy 4os, codziennie minimum 1-2 prania. Jak mi dojdzie pranie od baby bede tlukla w pralce pol dnia. No i 3 suszarke musze dokupic...

☆☆☆Marcelek ☆☆☆
☆25.04.2016 godz.7:27☆
☆52cm, 3620g☆

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...