Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

misiakowata30
Cześć dziewczyny!
Felcia no to śmieszni są..w ciązy,gdzie cisnienie jest bardzo ważne,każą tyle czekać..Chyba prywatnie bym poszła po prostu..

Ja dzwoniłam dzis do Poradni chorób zakaźnych..nie dodzwoniłam sie do miejsca gdzie wzskazał gin,ale obok na mapie znalazłam druga i tam uzyskałam odpowiedź..Babeczka powiedziała,żebym poszła po skierowanie do rodzinnego i z tym skierowaniem w trypie pilnym przyjmą mnie po ok.2 tyg..
Mówie do niej,że ja jestem w ciąży to mówi,że dlatego tak szybko mnie przyjmą..bo ogólnie zapisy sa dopiero na lipiec 2016..Co zrobić..nie mam już kasy,żeby pójść do kolejnego lekarza prywatnie,to poczekam..pojade i zobaczymy co powiedza...ech..ale jestem dobrej myśli :) dziś odpoczywam w domku,w samotności,zaraz odgrzeję wczorajszy obiaderk i obejrzę "Przyjaciólki" :)

szkoda że masz daleko do katowic bo ja dostałam termin na drugi dzień jak zadzwoniłam i powiedziałam, że w ciąży jestem

może spróbuj do tego drugiego jeszcze podzwonic

Odnośnik do komentarza

andzia2506
i tez kuje cie raz z jednej raz z drugiej strony mnie dzis jeszcze w pochwie zwariuje z tych nerwow .

kłucia mam jak na przykład za szybko idę,wtedy zwalniam..i sobie powolutku ide i jest ok..często mnie w pachwinach boli,jak chodzę..czasem promieniuje na biodro..kłucia też mam w pochwie,ale to chyba każda ma..
słuchaj ale jak u Ciebie odpoczynek nic nie daje to może zadzwoń do ginekologa po prostu..a jak nie możesz..to jestem zdania,żeby jechać na IP

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

Kalae to fajnie tam macie w przychodniach :)
Do endo na nfz ze skierowaniem pilne kazali czekać 6 tygodni..bałam się tyle czekać to poszłam prywatnie..
Tu ze względu na ciążę do zakaźnego 2 tyg..tak jest..
Katowice to duże miasto..mój Stargard to wiesz co..pikuś..jeden endo na nfz,reszta prywatna.zakaźnego wogóle,a w sanepidzie nawet nie zrobisz badanie na hiv..wszystko w Szczecinie..
Dzwoniła do tego drugiego 8 razy..spróbuję w poniedziałek jeszcze zapytam odrazu ile sie czeka ze skierowaniem w trybie pilnym..jak krócej to tam pojadę i już

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

kamilla
nad łozeczkiem nie moge sie zdecydować, chcę napewno z szuflada. albo takie : http://allegro.pl/lozeczko-dzieciece-kevin-radek-szuflada-i5436497038.html

albo : http://allegro.pl/lozeczko-dzieciece-drewniane-rozne-wzory-szuflada-i5572574243.html

i nie moge wybrać :(

Też takiego podobnego szukam. Tylko patrzę żeby między podłogą, a dołem szuflady była jakaś przestrzeń, żeby cyrkulacja powietrza była, bo u mnie może wilgoć od podłogi ciągnąć. Na razie takie znalazłam:

http://allegro.pl/promocja-lozeczko-z-szuflada-madzia-sosna-120x60-i5761092702.html
http://allegro.pl/lozeczko-z-szuflada-bajka-sosna-zyrafa-120x60-i5659181283.html

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72290.png

Odnośnik do komentarza

ajka88
Dziewczyny piękne te baldachimi, też chcę kupić do łóżeczka. Ale moja koleżanka mi odradziła, że będę miała go tylko do pierwszego zdjęcia. I mam pytanie do doświadczonych mam czy miały taki baldachim i czy warto kupić?

Nie, ja nie miałam. Jakoś odstraszała mnie wizja prania tego co kilka dni, bo inaczej kurz z baldachimu leci dziecku prosto na głowę.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0amowleixu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mm17vkmfcs.png

Odnośnik do komentarza

Zu2ia
ajka88
Dziewczyny piękne te baldachimi, też chcę kupić do łóżeczka. Ale moja koleżanka mi odradziła, że będę miała go tylko do pierwszego zdjęcia. I mam pytanie do doświadczonych mam czy miały taki baldachim i czy warto kupić?

Nie, ja nie miałam. Jakoś odstraszała mnie wizja prania tego co kilka dni, bo inaczej kurz z baldachimu leci dziecku prosto na głowę.


A jak nie masz baldachimu to leci prosto na pościel :). Ja miałam taki komplet ale oddałam szwagierce jak moja córa wydoroślała a używałam tego nie tylko do zdjęć. Jak baldachim jest duży to w lato można go użyć nawet jako moskitiere i chronisz dziecko przed owadami.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk3k9a7suot.png

Odnośnik do komentarza

ania71250

A jak nie masz baldachimu to leci prosto na pościel :). Ja miałam taki komplet ale oddałam szwagierce jak moja córa wydoroślała a używałam tego nie tylko do zdjęć. Jak baldachim jest duży to w lato można go użyć nawet jako moskitiere i chronisz dziecko przed owadami.

Ale z czego leci? Z sufitu? ;) idąc tym tropem to wszędzie trzeba by było okrywac dziecko bo wszędzie jest kurz. A na baldachimie zbiera się bezpośrednio nad dzieckiem w większej ilości na raz.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0amowleixu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mm17vkmfcs.png

Odnośnik do komentarza

Część mamuśki,
też myślałam o gryczano kokosowy materacu, ale po tym co piszecie zrezygnuję z gryki. Łóżeczka oglądałam ostatnio z mamą i mamy kilka typów. Z zakupem poczekamy do nowego roku. Jedynie co się nie mogłyśmy powstrzymać to zakup pościeli:
http://sklepbobas.pl/prdid4162,belisima_baby_motylkowy_obraz.html
wybrałyśmy tą szarą, jest cudna a motylki sa takie odstające od pościeli.
Zastanawiam się nad pościelą flanelową na zimę.
Obiecałam sobie, że przystopuję z kupowaniem ciuszków, ale dziś w TESCO nie mogłam się powstrzymać i w koszyku wylądowały dwie bluzeczki. Spodobał mi się też taki świateczny kombinezon reniferek. Poczekam na przecenę i kupię, na przyszłe święta będzie jak znalazł ;)

Może ktoś wie jak sprawują się wózki firmy TUTEK? Bo wyglądają całkiem nieźle i nawet spodobał mi się bardziej niz Camarelo.

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c8iik408njqat.png
przepisa Agi na gofry strona 3718

Odnośnik do komentarza

mi też się wydaje że na tym baldachimie to się tylko kurz będzie łapał, a ponadto mi się one nie podabają,dodatkowo wydaje mi się że dziecko musi się przywyczajać do warunkow poza brzuchem i nie ma co zbyt go osłaniać.

ale wiadomo wyjdzie "w praniu"

Odnośnik do komentarza

Ja baldachimu nie używałam i nie mam zamiaru kupować, wg mnie to taki gadżet na którym tylko kurz się zbiera :-) jeśli chodzi o ochraniacz ba łóżeczko to na początku kie zakładałam żeby widzieć śpiącego brzdąca, później tak, bo jak się wiercili to często spali z nogami lub rękami między szczebeklami :-)
Pisałyście o misiu szumisiu - ja nie kupuję sprawdzę najpierw czy i jak moje dziecko będzie reagować na szumy z internetu i jeśli uznam, że potrzebuje to dokupie lub dodam do listy prezentów jakie chce dostać od odwiedzających, których nie chce widzieć wcześniej niż 2-3 tygodnie po wyjściu ze szpitala :-) nie liczę tu domowników, czyli męża i synów. Na pewno też wcześniej będzie moja mama, bo już obiecaną wziąć sobie urlop i przyjechać do nas jak będę w szpitalu, żeby chłopaki mieli co jeść, niekoniecznie codziennie makaron lub pizze :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/rolo3e5ezp5zik75.png

Odnośnik do komentarza

U nas młody będzie spać w sypialni, wiec o tej porze nie będziemy tam świecić światła. Jeśli będziesz mieć dziecko cały czas przy sobie, w sensie w oświetlonym pomieszczeniu, to może wystarczy nie stawiać łóżeczka bezpośrednio przy źródle światła? Zresztą w marcu dni robia sie coraz dłuższe i coraz później będziemy włączać światło :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/rolo3e5ezp5zik75.png

Odnośnik do komentarza

U nas było tak, że w dzień synek spał w łóżeczku które stało w naszej sypialni. Miałam nianie elektroniczną więc słyszałam każdy jego najmniejszy ruch. Robiliśmy tak z tego względu że mamy kuchnie otwarta na pokój dzienny i najbardziej twardo śpiącemu dziecku przeszkadzało by stukanie talerzami itp. Więc jesienna porą w sypialni po prostu było zgłaszane światło.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0amowleixu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mm17vkmfcs.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...