Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Odnosnie błędu laboratoriów.Ostatnio jak juz wam kiedys pisałam robiłam mocz wyszły nieliczne bakterie zleciłam posiew wyszła jakas bakteria paciorkowca zielebiejacego.ok dostałam lek po tygodniu znów badanie i posiew ww bakterii nie ma ale jest paciorkowiec kałowy.hmm troche dziwne.zaniosłam mocz i posiew do innego laboratorium dzis odebrałam wyniki-posiew jałowy.hmm przestrzegam przed masówką w laboratoriach i faszerowaniem sie antybiotykami. (sama pracuje w lab ale nie w diagnostyce) i wiem jak to bywa.zalezy co kto wezmie do reki i srał pies na wszytskie akredytacje jest jak jest jak widac.
MISKOWATA POWTÓRZ BADANIA W INNYM LAB

Odnośnik do komentarza

No wiec tak:Ania kupie pieluchy Dada również do szpitala chociaz u nas raczej dają,melisę tez czasem pije jak się denerwuje i spać nie mogę o raczej działa,siara leci juz od tyg z dwóch piersi ale nie tragicznie,brzuch mam calkiem spory ostatnio znajoma stwierdzila zw z Zuzia miałam niewiele większy przed porodem spać o leżeć na plecach nie bardzo juz mogę bo lapia mnie duszności i bardziej czuje skurcze to chyba tyle

Odnośnik do komentarza

Lilijka87
Hmm oglądam co ma ten sprzedawca zaproponowany przez Anie, choć jeszcze nawet nie myślałam o pakowaniu torby do szpitala. Tak się zastanawiam, tylko proszę się nie śmiejcie ze mnie, ale po co są majtki poporodowe?

Aaa i dziękuje dziewczynom za podrzucenie producentów maszyn :)


Majtki poporodowe to fajna sprawa.Są przewiewne i nie żal ich wyrzucić bo kosztują mało. Nigdzie nie uciskają a dobrze podkład trzymają. Ja po córce używałam i teraz też nie zamierzam z nich zrezygnować!

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk3k9a7suot.png

Odnośnik do komentarza

mi się wydaje że ważne żeby zrobić awidność, bo jedne z wyników są złe, a awidność powie czy zakażenie jest świeże czy stare, chyba że igm jest fałszywo dodatnie, tak jak u mnie.

Lilijka - majtki poporodowe, jak nazwa wskazuje sa po porodzie, o krocze chodzi, żeby się wietrzyło i koiło

Odnośnik do komentarza

Majtki poporodowe - jedyne majtki jakie pozwalają nosić w szpitalu po porodzie ;) przynajmniej u mnie. Bo ogólnie to każą chodzić bez majtek żeby wszystko się wygoiło. A majtki poporodowe są jednorazowe i przewiewne, dlatego jest mniejsze ryzyko infekcji. Szczegolnie po cesarce. A lepsze takie niz zadne, Bo trudno jest chodzic w koszuli nocnej bez majtek z 30 cm wkladką miedzy nogami ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwl6d878ytfrqp.png

Odnośnik do komentarza

~przyjazna
Ja tez juz weszłam w ta stronkę:-)
A co do laktatorów to każdy doradza mi elektryczny avent ale to koszt ok 400zl. Chyba ze używany na ok widziałam za połowę ceny.

Ja mysle o tym - http://www.ceneo.pl/20169882
Ale jak same zobaczycie jest drogi...wiec chetnie czytam co piszecie o laktatorach, bo moze jeszcze zmienie zdanie i zaoszczedze grosz;)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1654n41yi.png

Odnośnik do komentarza

Ok dzięki :) nie wiedziałam, że nie powinno się chodzić w majtach po porodzie ale już wiem, że tak i dlaczego. Czyli chodzi o przewiewność i tym samym szybsze gojenie. Dzięki :)
Nie śmiejcie się ze mnie ale pewnie jeszcze masę głupich pytań zadam. Rodzina się ze mnie śmieje, że nie ogarniam ostatnio... mózg ciążowy :/

Odnośnik do komentarza

Renia83
Majtki poporodowe - jedyne majtki jakie pozwalają nosić w szpitalu po porodzie ;) przynajmniej u mnie. Bo ogólnie to każą chodzić bez majtek żeby wszystko się wygoiło. A majtki poporodowe są jednorazowe i przewiewne, dlatego jest mniejsze ryzyko infekcji. Szczegolnie po cesarce. A lepsze takie niz zadne, Bo trudno jest chodzic w koszuli nocnej bez majtek z 30 cm wkladką miedzy nogami ;)

Może nie uwierzysz ale w szpitalu w którym ja chce rodzić majtki poporodowe są zakazane. Rana ma się goić i ma być przewiew. Trochę to dla mnie chore że mam niby leżeć z podpaską między nogami tak żeby nie wyleciała, albo lepiej ... że mam z nią chodzić ! Rozmawiałam dzisiaj z koleżanką która rodziła tam ponad miesiąc temu i smiała się jak mi opowiadała gdy na niezapowiedzianych wizytach lekarzy majtki latały po sali bo nagle wszystkie się pozbywały w trymiga :D

http://www.suwaczki.com/tickers/m3sxyx8dq52khv5u.png

Odnośnik do komentarza

Olciaa
Renia83
Majtki poporodowe - jedyne majtki jakie pozwalają nosić w szpitalu po porodzie ;) przynajmniej u mnie. Bo ogólnie to każą chodzić bez majtek żeby wszystko się wygoiło. A majtki poporodowe są jednorazowe i przewiewne, dlatego jest mniejsze ryzyko infekcji. Szczegolnie po cesarce. A lepsze takie niz zadne, Bo trudno jest chodzic w koszuli nocnej bez majtek z 30 cm wkladką miedzy nogami ;)

Może nie uwierzysz ale w szpitalu w którym ja chce rodzić majtki poporodowe są zakazane. Rana ma się goić i ma być przewiew. Trochę to dla mnie chore że mam niby leżeć z podpaską między nogami tak żeby nie wyleciała, albo lepiej ... że mam z nią chodzić ! Rozmawiałam dzisiaj z koleżanką która rodziła tam ponad miesiąc temu i smiała się jak mi opowiadała gdy na niezapowiedzianych wizytach lekarzy majtki latały po sali bo nagle wszystkie się pozbywały w trymiga :D

to chyba trzeba sobie takie majtki wiązane po bokach zrobić, żeby szybko zdjąć, niepostrzeżenie. :D

Odnośnik do komentarza

Olciaa uwierzę ! :D bo u mnie tez jest dwóch takich lekarzy co zabraniają i każda nasluchuje obchodu żeby wczesniej majtki zdjąć :) gorzej jak przyjdzie bez zapowiedzi zerknąć na pacjentki ;)
Ale ogólnie jest juz większe przyzwolenie na takie majtki niż jak rodzilam pierwsze dziecko. Leżeć z tą wkladką to jeszcze nic, gorzej się przejść trzymając ją tylko nogami haha :)

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwl6d878ytfrqp.png

Odnośnik do komentarza

Cześć, czytam na bieżąco, ale nie mam czasu odpisywać :(
Dzięki za wszystkie linki i podpowiedzi - ja też jestem zielona i też nie wiedziałam, że jest coś takiego jak majtki poporodowe :D
jeśli chodzi o leżenie na plecach, to ja mniej więcej od końca 3 miesiąca nie mogę tak leżeć, bo mnie po kilku minutach zaczynają plecy boleć... ale na bokach jest ok :)
Dzidzia zdecydowanie coraz bardziej aktywna :) właśnie mi się wierci w brzuszku :)
a brzuszek mam mały. Ale cieszę się z tego, przynajmniej nie przeszkadza mi bardzo ma codzień :) Postaram się zdjęcie wrzucić wieczorkiem.

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6io4p2e2irzwe.png

https://www.suwaczki.com/tickers/zpbn6iyesqoui9t8.png

Odnośnik do komentarza

Renia83
Olciaa uwierzę ! :D bo u mnie tez jest dwóch takich lekarzy co zabraniają i każda nasluchuje obchodu żeby wczesniej majtki zdjąć :) gorzej jak przyjdzie bez zapowiedzi zerknąć na pacjentki ;)
Ale ogólnie jest juz większe przyzwolenie na takie majtki niż jak rodzilam pierwsze dziecko. Leżeć z tą wkladką to jeszcze nic, gorzej się przejść trzymając ją tylko nogami haha :)

Musi to wyglądać przekomicznie jak kaczy chód ;D

http://www.suwaczki.com/tickers/m3sxyx8dq52khv5u.png

Odnośnik do komentarza

Olciaa

Ps. dziewczyny które mają łożysko na przedniej ścianie nadal słabo czujecie ruchy ? bo teraz to już chyba nie powinno tak być ...

Nie ma się co martwić, takie uroki łożyska na przedniej ścianie (choć nie ma reguły). Ja dopiero w 20 tyg. poczułam pierwsze ruchy i przez pierwsze trzy tyg. były dość słabe. Teraz też jest różnie,a to już 24 tyg. i 4 dzień. Czasem z wieczora kopnie kilka razy bardzo słabiutko, a innego dnia kopie co chwilę. Trzy razy tylko miałam takie mocne kopniaki że aż podskoczyłam. I u mnie kopie nisko, rzadko kiedy stoje czy chodzę, przeważnie jak leżę.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72290.png

Odnośnik do komentarza

hej,kurczę,naklikałyście..Odpisze teraz,a potem nadrobię..Dziękuje za wsparcie :*
Moje wyniki igM to 1,240 czyli reaktywny
igG to 238,80 czyli niejednoznaczny
W laboratorium powiedzieli,że warto ta awidność zrobić,bo jest zakażenie
Dzwoniłam z tym do gina,to powiedział,że skierowanie i do chorób zakaźnych muszę jechać..
Trzy lata temu nie widziałam tej kartki z wynikami,ale lekarz mi wspomniał,że kiedyś chorowałam już.
No nic..może tamten lekarz sie nie znał i źle powiedział,albo po prostu ta niejednoznaczność to po prostu minus.
Czytałam,że nie można drugi raz zarazić,ale może się znów uaktywnić..Nie wiem nie myślę o tym..wstałam z cholernym bólem głowy..czekam na kawę ...i z dobrym nastawieniem na 18 ide na połówkowe..zobacze maleństwo i to jest najważniejsze :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...