Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

leniwiec_leniwiec
No to niezle z tym tylozgieciem... napisalam jeszcze do kolezanki, u ktorej stwierdzono brak postepu porodu, i byla cc. Jesli powie, ze tez ma tylozgiecie, to na nastepnej wizycie zapytam lekarza czy to rzeczywiscie ma wplyw, czy to raczej zbieg okolicznosci. Bo dla mnie najgorsza wizja porodu to kilkanascie godzin meki (i dla mnie i dla dziecka) a pozniej i tak cc...
Zobaczymy...
Potwierdzam cos z kofeina (jesli kawa, to polecam mala ale mocna - smak jest okropny ale szybko dziala) + cytryna (ja daje cala) pomaga:)
Milej reszty dnia dziewczyny :)
My wlasnie siedzimy w kawiarni:)))

Ja tak miałam. 27 godzin bólu i męczarni a i tak skończyło sie na cc.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0amowleixu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mm17vkmfcs.png

Odnośnik do komentarza

a nie w 19 tygodniu zaczyna się 5 miesiąc?

bo ja mam taki podział
1-5 tydzień - 1 miesiąc
6-9 tydzień - 2 miesiąc
10-14 tydzień - 3 miesiąc
15-18 tydzień - 4 miesiąc
19-22 tydzień - 5 miesiąc
23-27 tydzień - 6 miesiąc
28-31 tydzień - 7 miesiąc
32-36 tydzień - 8 miesiąc
37-40 tydzień - 9 miesiąc

Odnośnik do komentarza

Witam moje wspieraczki:-) dzis juz Kacper zasnal bez smoka bez zadnego ale :} w ciagu dnia to moze ze 2 razy tylko szukal smoka :-) moj stary tez doszedl do wniosku ze lepiej teraz odstawic niz wiecznie szukac zguby , wiec mnie poparl:D ale przez ten szalony dzien Kacper dzis nie spal w dzien :-) brzuchalki przepiekne:-* jutro niedziela wiec sie ogarne i wstawie jakas fotke ze swoim brzuchem ;-) . smutno tu jakos dzis bylo na forum :-( ja tez wspolczuje mamusiom ktore utracily dzieciatka. Moja mama pierwszego synka jak urodzila 27 lat temu to Mariuszek zyl tylko 8 tyg bo kiedys medycyna a teraz to roznica okropna . To juz tragedia . ale kiedys nie bylo usg i nie wiedzieli ze urodzi sie z guzem. A znowu Ania moja mlodsza siostrzyczka urodzila sie z roznymi wadami wrodzonymi. Ma teraz 11 lat . i moja mama chodzila na usg i dopiero dowiedziala sie w 8 mmiesiacu ze urodzi chore dziecko . tak wiec ja mysle ze troszke lzej tym mamusiom ktore jeszcze nie zobaczyly swojego maluszka a stracily niz tym ktore urodzily i odchowaly jakis czas i zmarlo. Wiiem ze ciezko ale niestety nasz swiat tak jest skonstruowany ze nie kazdy ma to czego chce .

http://www.suwaczki.com/tickers/qq87zbmhrylvm8oa.png
http://www.suwaczki.com/tickers/atdcx1hpk9yj3gom.png

Odnośnik do komentarza

Sery pleśniowe z mleka pasteryzowanego takie ktore bez problemu można kupić w każdym sklepie (np Valbone czy president) nie sa szkodliwe. Sa zrobione z mleka pasteryzowanego i nie maja ten niebieskiej pleśni.

Gorzej jest w oryginalnymi serami plesniowymi. Raz ze zawierają tą pleśń, a dwa nie kazdy jest z mleka pasteryzowanego. Oryginalne powinny byc wlasnie nie pasteryzowanego. A takiego mleka juz w ciazy sie nie zaleca.

Ja te zwykle brie jadam. A tych typowo pleśniowych to i nie będąc w ciazy nie jadłam bo nie lubię ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0amowleixu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mm17vkmfcs.png

Odnośnik do komentarza

Renatka masz rację :)
strata bardzo boli,podwójna to już w ogóle..ale jak się trochę ogarnęłam to zaczęłam właśnie tak myśleć,jak piszesz...Lepiej stracić,niż urodzić bardzo chore i patrzeć jak umiera..

Ból bólowi nie równy..Mam nadzieję,że już go nie doświadczę..
a po tym jak dziś poczułam mojego pływaczka,jestem dobrej myśli :)
Dobrej nocy mamusie,do jutra :*
Ps: Gratulację z okazji pogonienia Smoka hihi :D

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczyny... Po tragedii Kropki to mam dola do dziś.. Nie czuje Maleństwa od tamtej pory, przestały bolec mnie sutki, może akurat trochę jestem przewrazliwiona ale po jednej stracie też wiem co to znaczy.. Apetyt też mi spadł, ale to chyba akurat przez to że u teściów jestem :|
Jeśli do środy nie poczuje ruchów to iść na połówkowe? Bo normalną wizytę mam w piątek.. A co jak tfu... Na połowkowych mi powie ta okropna wiadomość? : '( jestem taka zdolowana....
Później dodam zdjęcie swojego brzuszka :) Nika dziękuje za życzenia ;*

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdge1jysm8f9.png

Odnośnik do komentarza

Kurczę dziewczyny! Kropka przeżyła ogromna tragedie. Ale czy myślicie ze chciałaby żebyśmy sie tak dołowały? Ja tez sie boje o swojego Fasolina. Ale myślicie ze nasE zamartwianie sie nie szkodzi maluchom? One doskonale odczuwają nasze emocje i sa smutne razem z nami. Kiedys czytałam ze dziecko będąc w brzuchu potrafi płakać. Chyba tego nie chcecie. Wiec głowa do góry i musimy wierzyć ze bedzie dobrze!

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0amowleixu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mm17vkmfcs.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...