Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

~Ciaza3166
Czesc:-)
Nie wiem czy mnie jeszcze pamietacie:P A te dziewczyny ktore pamietaja czy maja ochote ze mna jeszcze gadac:P
Troche sie opuscilam na forum, tak troszeczke:-) ale zyje. Po prostu brakuje mi czasu ostatnio. Postaram sie zagladac
Pozdrowionka. Mam nadzieje ze wszystko u Was dobrze

Noooo nareszcie!!!!! Bo ja tu z tesknoty zaToba i Maya usycham:D Ciagle Cie wywoluje a Ty milczysz kobieto!!!!

Co tam u Was? Przeprowadzacie sie czy jak?

Misiakowata jak tam 1 dzien urlopu? Mam nadzieje ze sie wyspisz i wypoczniesz :D

A jak Mati i jego katarek?

Chcialam wczoraj juz pisac ale ciagle blad mi wyskakiwal.

Teraz leze a Hanula jeszcze spi- obudzila sie o 4:30 i z nami potem juz spala.

Wczoraj bylismy u tesciow bo byly imieniny Skurcza. Powiem Wam ze mnie wkurzala wczoraj niemilosiernie. Po prostu ulewalo mi sie juz uszami nawet.

Jest tak naskakujaca i taka juz ze Hanula nawet nie ma czasu pomyslec i ochlonac. Nie moze sama robic bo ta zaraz leci i ja podsadza podaje i wogole. Ciagle by jej wciskala cos do jedzenia. Zrobila babeczki z papierka do tego z czekolada. Myslalam ze ja udusze. A Hanula jak zobaczyla babeczki ( uwielbia je w domu bo staram sie robic rozne) to tylko mniam i mniam. Musialam skubac ta czekolade zeby Hanuli dawac a ta sie awanturowala ze w reku nie moze jesc tej babeczki jak zawsze. Noz tak mnie wkurzyla ze myslalam ze jej walne.

Nooo wyplakalam sie w rekaw Marcowkowy:D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Renia74
Hej
Co tam porabiacie ? Cisza tu jak makiem zasiał.
My spędziliśmy przedpołudnie na dwórku, Michaś się wyhasał, pozbieraliśmy liście. W nocy padało więc mega mokre było wszystko, pół taczki wody napadało to mały zrobił sobie zabawę w statki z kawałków styropianu i szyszek :))) Rękawy miał mokre prawie do łokci za to jaką miał frajdę.

Reniu nawet mnie nie wkurzaj tym dworem:( Byla taka sliczna pogoda to my musialysmy kisic ogora w domu a teraz jak sie brzydko zrobilo to juz mozemy wyjsc...

Hanula jeszcze widze ma wysypke ale musze ja obejrzec bo wydaje mi sie ze sie przeniosla na szyje troche.

Ja nadal mam katar ale juz sie czuje jak czlowiek:D Dzisiaj powinnysmy isc na budowe:D Ale nie wiem czy pojdziemy zobacze co to sie dzieje i czy mam fotelik- bo cos czuje ze mezulkowi nie chcialo sie go przekladac i bede uziemiona w domu.

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Oooooo ja jaka tu cisza byla!!!!

Hey!!!!! Pobudka co tam u Was dziewczyny??? Ostatnio wogole mam wrazenie ze sie soba coraz mniej interesujemy... Jakos mam wrazenie ze nasze rozmowy sa coraz bardziej powierzchowne. A przeciez tak NIGDY NIE BYLO!!!!!:D

Jola co tam u Ciebie? Jak sie czujesz? Mam nadzieje ze nerka daje troche odpoczac:D TRZYMAM KCIUKI zHanula zeby maluch mial czas chociaz do tego 36 tc pobyc w brzuszku:D

Strunka jak Bartus? Pamieta jeszcze ze mial robiony zabieg? Jak tam Dominisia?

Kalae i Ty tu tez nie zajzalas? Pewnie bylas zajeta czesaniem Tosi bo juz ma tyle wlosow :D hehehe

Sylwia czy Ty jeszcze z nami jestes? Bo tyle czasu Cie tu nie bylo widac?

Peonia i Żoo gdzie jestescie? Do grudnia daleko wiec jeszcze 2 urodzin nie mozna szykowac:D Zagladajcie dziewczyny:D

KasiaMamusia mam nadzieje ze czekanie na przystanku na Adasia tak Cie nie pochlonelo ze nie masz kiedy zajrzec do nas:D heheh

Lilijka gdzie Ty jestes??? Bo Ciebie to juz daaaaawno nie widzialam:( Co tam u Was dziewczyny????

Jejku na bank kogos jeszcze pominelam....

Oooo wlasnie Nati, Olija co sie z Wami dzieje? Kazdego po imieniu musze tu wypisywac:D:D:D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Bartek pamięta o zabiegu, bo sam uważa żeby woda nie dostała się do uszu :D

Dominisia rośnie i... wszędzie jej pelno. Chcr byc minimum taka jak brat przez co szybciej dokonuje wyczyniw niz jej brat w jej wieku :D

A tak poza tym mlody zlapal jakiegos wirusa i na szczęście juz po wszytkim, ale teraz mala to samo przechodzi z tygodniowym poślizgiem. Także... zapałki nie dają rady pod moimi powiekami. I chyba z tego niedospania, zmęczenia mialam w zeszlym tygodniu kryzys. Ale juz lepiej funkcjonuję.

Odnośnik do komentarza

Renia74
Madika
Ja kilka razy zaglądałam na forum i nikt nie pisał :( a sama do siebie to bez sensu, i mi żaden błąd nie wyskakiwał.

Kalae
Nie zasłaniaj się włosami tylko pisz co u ciebie i Tosi.

Dziewczyny
Piszcie coś... Cokolwiek

Renia widzisz bo to trzeba poruszyc NIEBO I ZIEMIE:D heheh Trzeba czasem zrobic burze zeby znowu bylo spokojnie (tak mowi moja mama jak juz jej sie nazbiera:D hehehe)

Zaraz Madika tu zarzadzi :D heheh

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

żoo
Ja się szykuję do urodzin a właściwie do narodzin, na jutro mam termin i mega wk......

Też mam wrażenie, że często piszę sama do siebie. Ale to na grudniówkach bo Was i tak więcej.

Ooooo majami!!!! To juz jutro????? Haaaaaa!!!!! Mam nadzieje ze juz zaczelas biegac z rekami do gory :D hehehehe :D

Trzymamy kciukasy za szybki i bezbolesny porod!!!!!:D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

~strrruna
Bartek pamięta o zabiegu, bo sam uważa żeby woda nie dostała się do uszu :D

Dominisia rośnie i... wszędzie jej pelno. Chcr byc minimum taka jak brat przez co szybciej dokonuje wyczyniw niz jej brat w jej wieku :D

A tak poza tym mlody zlapal jakiegos wirusa i na szczęście juz po wszytkim, ale teraz mala to samo przechodzi z tygodniowym poślizgiem. Także... zapałki nie dają rady pod moimi powiekami. I chyba z tego niedospania, zmęczenia mialam w zeszlym tygodniu kryzys. Ale juz lepiej funkcjonuję.

Oooo wspolczuje bo my sie meczylismy zeszly tydzien tylko ze mnie tez wtedy rozlozylo totalnie. Ale mama nie moze isc na urlop:D

Wiec Strunka jestem z Toba i nadejdzie moment ze sie wyspisz :D heheh Wiem brzmi to niewiarygodnie ale to NADEJDZIE kiedys :D heheheh

Dobrze ze Bartus jest uwazny bo to mu pomoze:D Wogole to dzielny gosciu:D

A dzieciaki zawsze szybciej sie rozwijaja przy innych starszych :D Hanula jak spedzi dzien z moimi bratanicami to coraz dziwniejsze rzeczy robi. A na zjezdzalni to jest szatan :D i to w kazda strone :D heheh

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Hej! Ja nie zostałam wywołana ale napiszę co u nas ;-) Ciągle walczymy z katarem/kaszlem ale nie jest to podobno żadne zapalenie, tylko "żłobkowy wirus". I tak jestem pod wrażeniem jego odporności, bo tyle chorób dookoła, osłabiony przez ten ciągły katar, tata też chory a jednak nic z tego się nie rozwinęło! Dostaliśmy teraz syrop na alergię, może to zadziała. Znowu zapisaliśmy się na rehabilitację. A poza tym to mam zmartwienie, bo okazało się (tzn ja tego jakoś nie widziałam), że młody ma przepuklinę pępkową i chirurg nas wysyła na operację :( i nie wiem co mam myśleć, bo jak czytam, to wszędziejest napisane, że takie0operacje powinno się wykonywać koło 5-6 r.ż, bo jest szansa na wchłonięcie. Ale może lepiej zrobić to teraz i zapomnieć, niż kilka lat czekać... No sama nie wiem. A poza tym, to jest dobrze, bo w żłobku się już zaklimatyzował na całego, świetnie się tam bawi :-)
Pozdrawiamy wszystkie Marcówki i Marcówiątka, kilka razy się zabierałam za opisywanie ale albo błąd albo zmiana tematu. No i ta cisza też nie zachęca, ale to tak każdy pewnie mówi i stąd się ona bierze...

Odnośnik do komentarza

~Anikodd
Hej! Ja nie zostałam wywołana ale napiszę co u nas ;-) Ciągle walczymy z katarem/kaszlem ale nie jest to podobno żadne zapalenie, tylko "żłobkowy wirus". I tak jestem pod wrażeniem jego odporności, bo tyle chorób dookoła, osłabiony przez ten ciągły katar, tata też chory a jednak nic z tego się nie rozwinęło! Dostaliśmy teraz syrop na alergię, może to zadziała. Znowu zapisaliśmy się na rehabilitację. A poza tym to mam zmartwienie, bo okazało się (tzn ja tego jakoś nie widziałam), że młody ma przepuklinę pępkową i chirurg nas wysyła na operację :( i nie wiem co mam myśleć, bo jak czytam, to wszędziejest napisane, że takie0operacje powinno się wykonywać koło 5-6 r.ż, bo jest szansa na wchłonięcie. Ale może lepiej zrobić to teraz i zapomnieć, niż kilka lat czekać... No sama nie wiem. A poza tym, to jest dobrze, bo w żłobku się już zaklimatyzował na całego, świetnie się tam bawi :-)
Pozdrawiamy wszystkie Marcówki i Marcówiątka, kilka razy się zabierałam za opisywanie ale albo błąd albo zmiana tematu. No i ta cisza też nie zachęca, ale to tak każdy pewnie mówi i stąd się ona bierze...

Przepraszam ze o Tobie zapomnialam...:(

Super ze zlobek jest taki fajny i dobrze mlody w nim spedza czas. Bo to najwazniejsze ze on sie dobrze bawi a Ty jestes wtedy spokojnaa:D

Widze ze wszyscy walcza z jakimis katarami i innymi swinstwami. No ale taka pora i co sie poradzi na to.

Co do tej przepukliny to stwierdzili ze on ma to juz dlugo czy nie? Ja chyba bym poszla do innego jeszcze lekarza zobaczyc co powie. Bo pamietam ze Ciazy Maya tez miala usuwana przepukline. Tylko nie pamietam ktora. Moze ona cos podpowie.

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Anikod
Moja córka miała niewielką przepuklinę pępkową i zostało to zniwelowane klejeniem takich specjalnych plasterków. To było jak miała około roku. Może takie rozwiązanie też jest ok dla Was, skoro nawet nie zauważyłaś że macie coś takiego?

U nas niestety problemy. Teść miał udar, na szczęście niewielki i nieduże skutki. Martwi mnie jednak bardzo fakt, że odsunie się mu zabieg wszczepienia endoprotezy, a bardzo cierpi i czekaliśmy na to jak na zbawienie. Najgorsze byłoby jeśli mu na ten zabieg nie pozwolą, no jest taka ewentualność...
To mogłoby go załamać.

Madika
Nie odzywałam się bo poczułam się tu nieproszonym gościem. Dwie z Was jakoś opacznie zinterpretowały moje wpisy i zrobiło mi się nieswojo, zrobiło się tu wtedy nieprzyjemnie a ostatnie czego bym chciała to psuć atmosferę Wam tutaj. Jednak skoro wywołałaś mnie"do tablicy" to grzecznie odpisuję :-))

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza

Michaś to żywe srebro, ostatnio w sklepie poszedł z obcym facetem pokazywać jeszcze innym obcym ludziom jak skacze kangur. A wczoraj w kościele poszedł za rękę z księdzem pod ołtarz, po czym zwinął mu jakiś modlitewnik i leciał z nim przez kościół i dopiero jak zauważył że ruszyłam do niego z kopyta to zawrócił i odłożył ją na miejsce. Skubaniec od razu zajarzył że jak powie że chce siku to wyjdę z nim na dwór. Potem nie chciał wrócić do środka, ale wróciliśmy to za chwilę znowu mówi że chce mu się, oszukiwaniec jeden :)))

Odnośnik do komentarza

żoo
Ja się szykuję do urodzin a właściwie do narodzin, na jutro mam termin i mega wk......

Też mam wrażenie, że często piszę sama do siebie. Ale to na grudniówkach bo Was i tak więcej.

Nie stresuj się, masz czas :) Ja pierwszego syna przenosiłam 18 dni, czułam się jak słonica. Drugiego chyba 12 dni, a trzeciego nie wiem ile bym przenosiła, bo mi go wyciągnęli tydz przed terminem a nic nie wskazywało żeby coś się zbliżało :)))

Odnośnik do komentarza

~strrruna
Bartek pamięta o zabiegu, bo sam uważa żeby woda nie dostała się do uszu :D

Dominisia rośnie i... wszędzie jej pelno. Chcr byc minimum taka jak brat przez co szybciej dokonuje wyczyniw niz jej brat w jej wieku :D

A tak poza tym mlody zlapal jakiegos wirusa i na szczęście juz po wszytkim, ale teraz mala to samo przechodzi z tygodniowym poślizgiem. Także... zapałki nie dają rady pod moimi powiekami. I chyba z tego niedospania, zmęczenia mialam w zeszlym tygodniu kryzys. Ale juz lepiej funkcjonuję.

To on w ogóle nie może moczyć uszu ? A ten środek co się psika do ucha i woda nie wnika? Była taka reklama:)
Niedospanie, ale też jesienna pogoda dobija. Ja łykam wit D i żelazo i magnez jak pamiętam i jest jakby ciut lepiej.
Bartek szaleje a młoda za nim :))) hehe, musisz mieć wesoło, Michaś by do nich pasował, też wszędzie go pełno.

Odnośnik do komentarza

żoo
Renia
U mnie nie będą czekać. Raczej będą wywoływać.
A że ostatnio to przeszłam to się niestety tego obawiam.
Poród w 100% na syntetycznej oksytocynie zakończony vacum to nie jest coś co chciałabym przejść jeszcze raz.

Wiem o czym piszesz bo właśnie pierwszego syna poród miałam tak wywoływany, męczyłam się półtorej doby i dopiero się zjarzyli że jego głowa nie przejdzie u mnie przez zwężone kości miednicy, tzn stwierdzili niewspółmierność, i dopiero taką wyczerpaną wzięli na cięcie.

Odnośnik do komentarza

Peonia
Renia74
Peonia
Nie obrażaj się tylko pisz :) Z pewnością nikt nie chciał cię urazić, wszystkie jesteśmy wyczerpane, i czasem skróty myślowe pisane naprędce do poduszki mogą zabrzmieć odpychająco.

To nie chodziło o to, że ktoś uraził mnie :-))

Nikt nikogo nie uraził :))) Nie przejmuj się głupstwami tylko pisz, im nas więcej tym weselej.

Odnośnik do komentarza

Renia74
żoo
Renia
U mnie nie będą czekać. Raczej będą wywoływać.
A że ostatnio to przeszłam to się niestety tego obawiam.
Poród w 100% na syntetycznej oksytocynie zakończony vacum to nie jest coś co chciałabym przejść jeszcze raz.

Wiem o czym piszesz bo właśnie pierwszego syna poród miałam tak wywoływany, męczyłam się półtorej doby i dopiero się zjarzyli że jego głowa nie przejdzie u mnie przez zwężone kości miednicy, tzn stwierdzili niewspółmierność, i dopiero taką wyczerpaną wzięli na cięcie.

Mój najstarszy urodził się dokładnie w wyznaczony dzień, corka tydzień po ale też bez wspomagania. Szybko i bez ciecia, pęknięć itp. Młody termin miał gdzieś a mi z cukrzycą i jego gabarytami nie pozwolili czekać. Ale cc było moim najbardziej traumatycznym porodem. Wciąż pamiętam jak trudno mi się było pozbierać a po moich sn na drugi dzień byłam gotowa do działania. Po cc to byłam kalectwem strasznym :-( no ale cóż...

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...