Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Madika
Ciaza316
Ale nocke mialam. O 3 karmienie i zero spania. I tak jakos z 2h a potem spanie z 50 min i znowu. Pakowalam jej smoka i tak dociagnelysmy z przerwami do 9:30. Myslalam ze glowy nie podniose... jednak jestem delikatna:P
W dzien probowalam nie dac smoka do spania ale gdzie tam. Placz wkoncu taki ze pozniej ledwo wziela i zasnela. A babka mi mowi zeby unikac smoka, probowac przytulac i odkladac do skutku... ja tak nie umiem.

Ciaza u nas smok jest NAJLEPSZYM przyjacielem rodzicow :D Wiec daj se spokuj i pakuj May smoka do buzi tak jak ja Hanuli. Martwic sie bedziemy potem :D hehe


Dzieki:-)

A jak juz spia, wyciagacie smoka? Bo nam sie zdarzylo kilka razy. Wczesniej sama wypluwala, teraz juz nie.
Jak sie przebudzi, wkladacie smoka jesli powinni spac dluzej czy juz nie?

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72309.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza
Gość misiakowata

Mati jadł o 2 o 5 potem o 7...wkurzyłam sie bo juz zakładałam pieluche to wział i naszczał..P.mówi daj ja go zmienie i co?jemu tez naszczał..wkurzylismy sie i małego do wanienki i cooo?naszczał sobie do wody...kurde no :D:D
SUPER poranek:D zemsta chyba za wczoraj..nie obudzilismy go wprawdzie igraszkami,ale dla zasady hehe
P.pojechał na jakis zlot lotniczy a my wstalismy po 9..pospałabym zwłaszcza ,ze do 3 nie spałam,no ale cóz..

Odnośnik do komentarza
Gość misiakowata

~MroczneWidmo
Facet postanawia unieszkodliwić swoją teściową. Wpada więc do sklepu zoologicznego.
- Panie są jadowite węże??
- Nie ma
- A jadowite pająki?
- Też nie ma.
- A co k*rwa jest jak nic nie ma?
- Są pelikany.
- A one są niebezpieczne?
- Tak, potrafią zadziobać szkodnika w kilka sekund.
Facet kupił dwa pelikany i udał się do domu aby wypróbować nowy nabytek.
- Pelikany na stół! - pelikany rozwalają stolik w pył.
Facet wniebowzięty mówi:
- Pelikany na krzesło! - krzesło rozniesione w drobny mak.
Nagle wpada teściowa i od progu woła:
- A na ch*j Ci pelikany?!

oplułam sie kawa hehehe :D

Odnośnik do komentarza
Gość misiakowata

ech..nawet ja dałam teraz smoka i naszczęście zassał..bo z tym to jak mu się chce,rzadko :)
maruda straszna,sutki mam aż białe,jeść nie chciał czyli ssać i drzemka..własnie sobie smoka na bujaczku i usypia:)
właczyłam też bardzo stare elektro i chyba to tez działa :D

Odnośnik do komentarza

Zazdroszcze wakacji :) Bawcie sie dobrze :)
Misiakowata, bardzo dobrze sie dostalo prezesowi. Burak! Szkoda tylko okolicznosci :(
Leniwiec, moja w ogole mm nie chce. A jak odciagasz cos Ci sie robi z cyckami? jakas roznica? Moze tez powinnam sprobowac odciagac i karmic ja z butelki... Bo te ulewanie jest okropne
A mozna odciagnac kilka razy w ciagu dnia i zmieszac do jednej butelki?

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72309.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Madika
maddalena82
Taaa Madika...jak Ronaldo...ale chyba dla nas mała modyfikacja treningu -tak ze 3 dziennie. Bo resztę przecież nadrabiamy ciągle schylając się,podnosząc i nosząc nasze Skarby:)
A co do brzucha to mam identycznie jak ty-coś zjem albo chce mi się siku i już brzuchol wywalony...ale dziś jak wracałam ze spaceru sąsiadka strzeliła komplementem :"pani taka szczuplutka a synek taki okrąglutki". Ale to chyba porównywała mój latynoski tyłek i biodra do swoich i stąd wyszło na plus dla mnie;)

Zawsze to jakis plus:D Miec taka sasiadke :D hehe

Moja Hanula wstala o 4 i spala ok 5 moze z 30min a potem spala moze 1h. A teraz wegetacja...
Tylko kuzwa tesciowa ja ciagle zagaduje... ehhh... mam dosyc... bo maz to samo ja zaczepia.

Ale tesciowa kuzwa na poczatku byla nabumbana i doszla do wniosku ze nie bedzie wychodzic z domu bo ja zla jestem.

A ja juz mam dosyc!!! Jutro rano wracamy i bede miala SPOKUJ :D


To Twoja Hania malo spi w nocy??
Ah ta kochana mamusia ;)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72309.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza
Gość misiakowata

no Ciąża bardzo dobrze,że sie gnojkowi dostało..choc pewnie odczuje to finansowo a nie "duchowo"..
Mnie zwolnił w ten sposób 6 lat temu..ile kobiet w ten sposób potraktował..i te jego słowa:"potraktowała pani kolezanki z działu jak tło" a poszłam na zwonienie ,bo bardzo źle znosiłam zapach surowego miesa i miałam ciagłe mdłości..
ponoć teraz zwolnił kogoś za urlop na żądanie..
Ch*j nie człowiek..ale jak napisałam -karma wraca...

Odnośnik do komentarza

Ciaza316
~kalae
Ciaza316
Ale nocke mialam. O 3 karmienie i zero spania. I tak jakos z 2h a potem spanie z 50 min i znowu. Pakowalam jej smoka i tak dociagnelysmy z przerwami do 9:30. Myslalam ze glowy nie podniose... jednak jestem delikatna:P
W dzien probowalam nie dac smoka do spania ale gdzie tam. Placz wkoncu taki ze pozniej ledwo wziela i zasnela. A babka mi mowi zeby unikac smoka, probowac przytulac i odkladac do skutku... ja tak nie umiem.

ja stwierdziłam, że jak ona tego potrzebuje to nie będę tego zmieniac, w dzień śpi ze smoczkiem, jak jest zmęczona zaczyna się płacz, daje smoczka i zasypia, pomyślałam sobie że jak będzie starsza będzie mniej spać, więcej rozumieć, to wtedy będę z tym smoczkiem walczyć, a na razie niech ma.

Nie słucham opinii że smoczka należy unikać. Dużo zależy od dziecka i jego wieku


Dobrze mowisz. Po co sie teraz denerwowac jak maluszki nie wiedza prostych rzeczy np jak zasnac. Moja mama mowi ze ja mialam smoczek do ok 1,5 roku i pozniej pogadala ze mna, pociela i zniszczyla na moich oczach i byl spokoj. Moze rzeczywiscie, bedziemy martwic sie pozniej. Jak teraz. Byla zmeczona, nocka byla znowu masakryczna.polozylismy ja na spokojnie pol godz temu. Lezala. Dalismy smoczek. 5 minut i spi:-)

Mala od jakiegos tygodnia ulewa mlekiem swiezym i przetrawionym po karmieniu, pomiedzy. Juz sily nie mam. Ale wydaje sie ze jej to az bardzo nie przeszkadza... kiedy to sie skonczy?!

Odnośnik do komentarza

~przyjazna
Madika
~misiakowata
Gosia super :D Maz zaskoczyl na maxa :) duzo milosci zycze w tym szczegolnym czasie :)
Madika jak Ty wczoraj pisalas,ze poryczalas mezowi..tak ja dzis zaliczylam beczenie ech...ale chociaz mi ulzylo jak po nacisnieciu cycka w zapelnej piersi---ulga :)
Mati zaczal okazywac zlosc i niezadowolenie..to co bralam wczoraj za grymas-dziubek z bolu,dzis okazuje sie skwaszona mina przy marudzeniu...achhh teraz dwa fochy w domu :D

Och ja tez bym gdzies pojechala..planujemy wynajac domek nad jeziorkiem za miastem na jedna noc..zawsze cos innego :) grill itp :)

Mi tez ulzylo po tym jak Tobie. I moze rzeczywiscie bol odszedl jak z przepelnionej piersi :D hehe Ale ja sie zryczalam jak juz daaaawno nie :D

Moze to hormony... nie wiem bo dzis rano tak mnie oblal pot ze na dworze zaraz mnie wiatr owial i mega zimno mi bylo.

Aaa wogole to mam 2 newsy :D Nie nie jestem w ciazy mimo spozniajacego sie okresu :D hehe

Dzis PODOBNO Hanula smiala sie w glos. Ale ja tego nie slyszalam bo byla sama z mezulkiem tatulkiem :D

Noi... jutro przyjezdza TESCIOWA :D hehe

Do mnie tez :D !!

Ooo my szczesliwe :D Taki zaszczyt nas kopnal :D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

AsiaR
Olija widać, że jesteś bardzo zadowolona :-D
Super, że wyjazd tak dobrze się układa, po takiej zmianie człowiek nabiera dobrej energii i łatwiej potem znieść codzienność.
My w tym roku rezygnujemy z urlopu, mój mąż nadal wykańcza nasze mieszkanie a przy okazji mnie bo liczyłam, że w maju już się przeprowadzimy, my lipiec i
jeśli uda się w połowie września wyprowadzić od teściowej (!) to będzie sukces.

Asia Trzymam.kciuki zebyscie szybciej sie wyprowadzili!!!! Zycie z tesciowa to nie bajka.... Ja ledwo weekend ze swoja wytrzymuje a co dopiero mieszkac...

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Ciaza316
maddalena82
~kalae
Ciaza316
Ale nocke mialam. O 3 karmienie i zero spania. I tak jakos z 2h a potem spanie z 50 min i znowu. Pakowalam jej smoka i tak dociagnelysmy z przerwami do 9:30. Myslalam ze glowy nie podniose... jednak jestem delikatna:P
W dzien probowalam nie dac smoka do spania ale gdzie tam. Placz wkoncu taki ze pozniej ledwo wziela i zasnela. A babka mi mowi zeby unikac smoka, probowac przytulac i odkladac do skutku... ja tak nie umiem.

ja stwierdziłam, że jak ona tego potrzebuje to nie będę tego zmieniac, w dzień śpi ze smoczkiem, jak jest zmęczona zaczyna się płacz, daje smoczka i zasypia, pomyślałam sobie że jak będzie starsza będzie mniej spać, więcej rozumieć, to wtedy będę z tym smoczkiem walczyć, a na razie niech ma.

Nie słucham opinii że smoczka należy unikać. Dużo zależy od dziecka i jego wieku


Ja też w dzień Mateuszowi daje smoka żeby usnął albo jak zaczyna marudzić. A poza tym na spacerze smok to obowiązkowy element wyposażenia. W nocy śpi bez. I tak jak kalae piszesz-będzie starszy to odzwyczaję,a teraz jak mu to pomaga to nie widzę powodu żeby nie korzystać.

Tzn na nocne usypianie nie dajesz?
U nas wisi na cycu od jakiegos czasu, zasypia i jak nie dam smoka przy odkladaniu do lozeczka to ryk bo chce na cyca. Nawet nie moge odbic za bardzo przed nocnym spaniem bo jest ryk bez cyca lub smoczka

Żeby nie zapeszyć przeważnie po wieczornej butli usypia ładnie bez smoka. Ale są takie wieczory gdzie dłużej się wałkuje albo jest niespokojny wtedy smok idzie w ruch tylko jak uśnie to go zaraz wypluwa i i tak śpi bez. A np na spacerze jak przyśnie to całą drzemkę potrafi sobie go ciumkać i nie da rady mu zabrać -ale jak chce to niech ma:)
Odnośnik do komentarza
Gość Leniwieccccccc

Ciaza316
Zazdroszcze wakacji :) Bawcie sie dobrze :)
Misiakowata, bardzo dobrze sie dostalo prezesowi. Burak! Szkoda tylko okolicznosci :(
Leniwiec, moja w ogole mm nie chce. A jak odciagasz cos Ci sie robi z cyckami? jakas roznica? Moze tez powinnam sprobowac odciagac i karmic ja z butelki... Bo te ulewanie jest okropne
A mozna odciagnac kilka razy w ciagu dnia i zmieszac do jednej butelki?

Mozna, mozna- po uprzednim schlodzeniu porcji mleka:-) ja nie mieszam bo zazwyczaj sciagam mleko na jedna porcje- ok 110-130 (rano nawet 160 ml). I to od razu podaje. To jest b.uciazliwe, ale wole pomeczyc sie z laktatorem niz z chlustaniem i godzinnym odbijaniem. No i szarpaniu przy piersi. U nas to jest zbyt szybki wyplyw mleka. Do tego Eliza lapie duzo powietrza. W nocy je spokojniej a w dzien z butelki lwci jej rowny strumien. My mamy smoczek Calma Medeli. Dziecko musi ssac tak samo jak piers. Ja juz raczej do karmienia piersia nie wroce. Za duzo stresu mnie to kosztuje. A Eliza ma przez ten naplyw mleka bardzo plytko odruch wymiotny... dziecko musialo sie bronic przed szybko lecacym mlekiem. A mleko leci nadal szybko (a raczej strzela jak gejzer) nawet jak leze na plasko...

Odnośnik do komentarza
Gość Leniwieccc

A piersi sa takie jak byly przy kp. Jak ustawie laktator na mocniejsze ssanie to brodawki sa troche obolale ale po 10 min to mija:)
Aha- b.czesto ogladam zdjecia Elizy jak sciagam.pokarm albo ja jak spi- wtedy latwiej mleko leci :)))) hormony szakeja na widok ukochanej istotki :)

Odnośnik do komentarza

Ciaza316
Madika
Ciaza316
Ale nocke mialam. O 3 karmienie i zero spania. I tak jakos z 2h a potem spanie z 50 min i znowu. Pakowalam jej smoka i tak dociagnelysmy z przerwami do 9:30. Myslalam ze glowy nie podniose... jednak jestem delikatna:P
W dzien probowalam nie dac smoka do spania ale gdzie tam. Placz wkoncu taki ze pozniej ledwo wziela i zasnela. A babka mi mowi zeby unikac smoka, probowac przytulac i odkladac do skutku... ja tak nie umiem.

Ciaza u nas smok jest NAJLEPSZYM przyjacielem rodzicow :D Wiec daj se spokuj i pakuj May smoka do buzi tak jak ja Hanuli. Martwic sie bedziemy potem :D hehe


Dzieki:-)

A jak juz spia, wyciagacie smoka? Bo nam sie zdarzylo kilka razy. Wczesniej sama wypluwala, teraz juz nie.
Jak sie przebudzi, wkladacie smoka jesli powinni spac dluzej czy juz nie?


Jak się przebudzi a widzę że jeszcze by dospał to daje mu spowrotem smoka i przeważnie jeszcze oko przymyka.
Odnośnik do komentarza

~Leniwieccccccc
Ciaza316
Zazdroszcze wakacji :) Bawcie sie dobrze :)
Misiakowata, bardzo dobrze sie dostalo prezesowi. Burak! Szkoda tylko okolicznosci :(
Leniwiec, moja w ogole mm nie chce. A jak odciagasz cos Ci sie robi z cyckami? jakas roznica? Moze tez powinnam sprobowac odciagac i karmic ja z butelki... Bo te ulewanie jest okropne
A mozna odciagnac kilka razy w ciagu dnia i zmieszac do jednej butelki?

Mozna, mozna- po uprzednim schlodzeniu porcji mleka:-) ja nie mieszam bo zazwyczaj sciagam mleko na jedna porcje- ok 110-130 (rano nawet 160 ml). I to od razu podaje. To jest b.uciazliwe, ale wole pomeczyc sie z laktatorem niz z chlustaniem i godzinnym odbijaniem. No i szarpaniu przy piersi. U nas to jest zbyt szybki wyplyw mleka. Do tego Eliza lapie duzo powietrza. W nocy je spokojniej a w dzien z butelki lwci jej rowny strumien. My mamy smoczek Calma Medeli. Dziecko musi ssac tak samo jak piers. Ja juz raczej do karmienia piersia nie wroce. Za duzo stresu mnie to kosztuje. A Eliza ma przez ten naplyw mleka bardzo plytko odruch wymiotny... dziecko musialo sie bronic przed szybko lecacym mlekiem. A mleko leci nadal szybko (a raczej strzela jak gejzer) nawet jak leze na plasko...


Nieciekawie to brzmi:-( a Ty masz samozaparcie kobieto! Kiepski z Ciebie Leniwiec:P
Mi sie wydaje ze u mnie nie jest az tak zle ale to wierzganie przy piersi jest czesto ostatnio. Widze ze ma w buzi duzo mleka. Nakarmilam ja niedawno i odchylilam sie do tylu, ruszala sie sporo ale nie ulala. Moze to bedzie latwiejsze niz odciaganie narazie.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72309.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

~Leniwieccc
A piersi sa takie jak byly przy kp. Jak ustawie laktator na mocniejsze ssanie to brodawki sa troche obolale ale po 10 min to mija:)
Aha- b.czesto ogladam zdjecia Elizy jak sciagam.pokarm albo ja jak spi- wtedy latwiej mleko leci :)))) hormony szakeja na widok ukochanej istotki :)

A to ciekawy patent:-) ja czuje ze mleko leci jak podchodze do jej lozeczka jak wstaje:-)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72309.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza
Gość Leniwieccc

No pewnie-ile mozesz to karm!:) u nas do skonczonych 3 miesiecy bylo ok. Od 4-ego zaczelo sie chlustanie, ale karmilam a mala jadla ladne ale chlustala. Pozniej jadla coraz krocej. Teraz ssie tylko do puerwszego wystrzalu fontann ;) i puszcza piers... Moze po skoku to wroci do normy (jeszcze tydzien!) a jak mie to jedzczs dwa miesiace laktatora;) dzis Eliza konczy 4 miesiace:) a jeszcze niedawno relacjonowalam Wam porod;)
Wiem-kiepski ze mnie leniwiec;))) ale jestem tez baranem;)

Odnośnik do komentarza

~MroczneWidmo
Facet postanawia unieszkodliwić swoją teściową. Wpada więc do sklepu zoologicznego.
- Panie są jadowite węże??
- Nie ma
- A jadowite pająki?
- Też nie ma.
- A co k*rwa jest jak nic nie ma?
- Są pelikany.
- A one są niebezpieczne?
- Tak, potrafią zadziobać szkodnika w kilka sekund.
Facet kupił dwa pelikany i udał się do domu aby wypróbować nowy nabytek.
- Pelikany na stół! - pelikany rozwalają stolik w pył.
Facet wniebowzięty mówi:
- Pelikany na krzesło! - krzesło rozniesione w drobny mak.
Nagle wpada teściowa i od progu woła:
- A na ch*j Ci pelikany?!

:D heheh dobre :D Nie wiedzial z kim zadziera :D heheh

Misiakowata Hanula tez ciagle sika :D I co kilka minut pampers do wymiany i za kazdym razem siku w wanience jest zrobione... :D Wiec dla mnie to nie nowosc tylko worek pelen od pampersow jest ciagle :D

Ciaza ja nie wyciagam smoka. Jak Hanula ma ochote to go wypluwa i tyle. I tak zwane " I po temacie":D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Ciaza316
Madika
maddalena82
Taaa Madika...jak Ronaldo...ale chyba dla nas mała modyfikacja treningu -tak ze 3 dziennie. Bo resztę przecież nadrabiamy ciągle schylając się,podnosząc i nosząc nasze Skarby:)
A co do brzucha to mam identycznie jak ty-coś zjem albo chce mi się siku i już brzuchol wywalony...ale dziś jak wracałam ze spaceru sąsiadka strzeliła komplementem :"pani taka szczuplutka a synek taki okrąglutki". Ale to chyba porównywała mój latynoski tyłek i biodra do swoich i stąd wyszło na plus dla mnie;)

Zawsze to jakis plus:D Miec taka sasiadke :D hehe

Moja Hanula wstala o 4 i spala ok 5 moze z 30min a potem spala moze 1h. A teraz wegetacja...
Tylko kuzwa tesciowa ja ciagle zagaduje... ehhh... mam dosyc... bo maz to samo ja zaczepia.

Ale tesciowa kuzwa na poczatku byla nabumbana i doszla do wniosku ze nie bedzie wychodzic z domu bo ja zla jestem.

A ja juz mam dosyc!!! Jutro rano wracamy i bede miala SPOKUJ :D


To Twoja Hania malo spi w nocy??
Ah ta kochana mamusia ;)

No niby spi duzo... bo chodzi spac ok 19 bo po 18 jest taka padnieta ze hey. Ale nie da sie jej przetrzymac bo jest padnieta. Budzi sie i koniec spania... Nie mam juz sily do tego wstawania o 4 rano...

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza
Gość misiakowata

O Madika to Hanula ma lekki sen :) nasz obudzil sie jak juz bylo po i rozmawialismy ha ha

Och u nas tez worek pelen pieluch ciagle :)

Te z Lidla 2 jeszcze nam nie podeszly cos..poki co Babydream nam pasuje..
Dzis P.byl na pokazach lotniczych i wracajac zajechal z kolega do Selgrosa i tam kupil pieluszki z Bambino...bardzo fajne sa,cieniutkie nie smierdza ale no wlasnie sa w kropki fioletowe z fioletowymi kroliczkami :) babskie,ale fajne..co tam :)

Pieke murzynka :D ktora wpada? :)

Odnośnik do komentarza

Madika
Ciaza316
Madika
maddalena82
Taaa Madika...jak Ronaldo...ale chyba dla nas mała modyfikacja treningu -tak ze 3 dziennie. Bo resztę przecież nadrabiamy ciągle schylając się,podnosząc i nosząc nasze Skarby:)
A co do brzucha to mam identycznie jak ty-coś zjem albo chce mi się siku i już brzuchol wywalony...ale dziś jak wracałam ze spaceru sąsiadka strzeliła komplementem :"pani taka szczuplutka a synek taki okrąglutki". Ale to chyba porównywała mój latynoski tyłek i biodra do swoich i stąd wyszło na plus dla mnie;)

Zawsze to jakis plus:D Miec taka sasiadke :D hehe

Moja Hanula wstala o 4 i spala ok 5 moze z 30min a potem spala moze 1h. A teraz wegetacja...
Tylko kuzwa tesciowa ja ciagle zagaduje... ehhh... mam dosyc... bo maz to samo ja zaczepia.

Ale tesciowa kuzwa na poczatku byla nabumbana i doszla do wniosku ze nie bedzie wychodzic z domu bo ja zla jestem.

A ja juz mam dosyc!!! Jutro rano wracamy i bede miala SPOKUJ :D


To Twoja Hania malo spi w nocy??
Ah ta kochana mamusia ;)

No niby spi duzo... bo chodzi spac ok 19 bo po 18 jest taka padnieta ze hey. Ale nie da sie jej przetrzymac bo jest padnieta. Budzi sie i koniec spania... Nie mam juz sily do tego wstawania o 4 rano...


No to pieknie masz... chociaz my tez rano najxzesciej sie tak walkujemy, a spac kladziemy 19:30-20 i zasypia do 21.

Cos sie Mala dzis drapie po twarzy:-(

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72309.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...