Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Gabi i Królewno gratulacje!!!! Powodzenia na nowej drodze pełnej kupek i nieprzespanych nocy;) i pełnej radości i miłości nad życie!

My mamy w łóżeczku klin i monitor angel care. Ale na razie mała śpi w kołysce i chyba muszę też coś wymyślić żeby było wyżej z jednej str bo jak ją odkładam to jakby coś ją męczyło.

Ja karmię tylko piersią ale od kilku dni na dwa-trzy karmienia w ciągu dnia ściągam pokarm i daję w butelce a moje sutki odpoczywają bo Zuzka jest takim ssakiem że ciagle mnie bolą.
A co do nocnych karmień to mleko w nocy i w dzień ma inny skład, w nocy jest bardziej treściwe i tluste, ma mniej wody, żeby dziecko się na dłużej najadało. Pewnie dlatego położne doradzają karmić cześciej w nocy przy niskim przyroście wagi.

Dziewczyny dziś pierwszy dzień wiosny - już bedzie coraz fajniej na spacerki i w ogóle! Mam tylko nadzieję że szybko wyjdzie słoneczko i zacznie działać i bedzie ciepło i zielono!

http://www.suwaczki.com/tickers/lprkzbmhlydqtmyx.png
http://www.suwaczki.com/tickers/17u93e5e9sf8amqv.png

Odnośnik do komentarza

misiakowata30
Majka nie dołuj się kochana..przeciez kochasz swoje maleństwo i gdybyś mogła to byś uchyliła mu nieba :*
Ja tez się martwię czy lecząc dalej moją tarczycę,leki nie wpłyną jakoś na smak mleczka i Mati nie odrzuci..
Czekając kiedyś w kolejce do endokrynologa,jedna dziewczyna mnie nastraszyła,że jej dziecko nie chciało pić mleka przez tabletki..nie wieeeem...nie myslę o tym..skoro w ciązy je brałam,to jakbyniepatrzał malutki zna smak tej gorzkości..ech ech
Nie przejmuj sie..próbuj może dalej,jak nie da rady to trudno..poradz się jeszcze połoznej,albo kogoś od laktacji :*

Misiakowata mysle ze nie ma to wiekszego wplywu. Bo jesli by mialo to wiele kobiet by nie moglo karmic dzieci. A tak przeciez nie jest:D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Renia83
Kamilla i ty ją tak trzymasz caly dzień? Odlóż, jak troche poplacze to nic się nie stanie. Ja staram się nie przyzwyczajać do noszenia i spania na mnie lub ze mną. Oczywiście tez lubię z nią leżeć i sie tulić, ale jak musze ją odłożyć to nie ma zmiłuj :) jak nie może zasnąć w łóżeczku to smok i trzymam je rączkę, albo ona trzyma mój palec. Zawsze pomaga :)

Nie no nie caly czas, tylko martwi mnie ze ona nie śpi, dalam jej smoka to przysypia a potem wypluwa i leży sobie albo sobie "gada" swoimi dziwnymi. Dźwiękami:D

Odnośnik do komentarza

misiakowata30
~strunkaaa
Misuakowata,,z,tego oczekiwania to czegoś zaraz dostane.
Normalnie wyczekując jakis tomik wierszy zaraz powstanie. Juz sie boje sławy ach!!!

Sława sławą,ale ile pieluszek z tego by było :D

Taaaaak ostatnio wszystko przeliczam na pampersy :D

Wcale Ci sie nie dziwie bo tyle ich idzie ze ja mam wrazenie ze moj mezulek ciagle biega do rossmana po pieluchy i po mleko... No masakra jakas....

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Ej no wlasnie, odnośnie pieluch... Idzie ich od groma!! Dobrze ze pospalam Kacpra do rosska jak promo bylo na pieluchy bsbydream fjn&fit 30szt za dychę. Sa miękkie i takie no jakościowo troszeczkę gorsze, ale spełniają swoja role. Odrazu 5paczek wzięliśmy, bo to idzie jak woda:D

Dziewczyny dupki maluchom myjecie ciepla woda, czY zimna?? Waciki tez idą jak woda:D i chusteczki:D albo ja nieumiejetnie ich używam:)

Odnośnik do komentarza

AsiaR
Ech dziewczyny, najpierw sporo z nas drżało o to, by osiągnąć 28, 32, 34, 36 tydzień a teraz już niecierpliwie tupiemy nóżkami i czekamy na akcje :-D

U nas pierwsze podejście mieliśmy w czwartek (Madika a kto Ci robił cc? Bo chyba mi się jednak uda w pro familii) ale na dole cisza i spokój i teraz w piątek mam się pokazać - chyba że dla odmiany Szymek tupnie nóżką, przebije pęcherz i sam sobie wybierze datę :-)

Ernesto, już chyba tylko kilka stron do Paulinki, co? Więc albo musisz jeszcze dzisiaj się wyrobić albo poczekać do wtorku, bo z tego co pamiętam Twoja gin jest unavailable w poniedziałki, right?

Haniutek już długo się nie odzywa...

Jak mam byc szczera to nie wiem jak ten lekarz sie nazywa... Taki po 50 z ciemnymi wlosami :D hehe
Nawet szukalam teraz w necie i nie znalazlam kadry od nich.

A Haniutka rzeczywiscie dawno nie bylo slychac. Mam nadzieje ze wszystko zaczelo sie ukladac u niej i jest lepiej :D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza
Gość -misiakowata30

Jeju..dziwnie sie poczulam,mierze cisnienie a tak 156/90 masakra..zaczelam panikowac znow zmierzylam i mniejsze..no nic gadamy gadamy..w pewnym momencie mi sie tak porzadnie pierdloo..u jaka ulga i co??? Cisnienie w normie :D
Madika tez mysle ze z tymi lekami to przesada jest,w ogole ze wszystkim..ech..nie ma co sie przejmowac na zapas :)
I domyslam sie ile idzie na pieluchy..dlatego kazdy wydatek juz w ten sposob analizuje..zamiast sobie kupic mysle o tym zeby maly mial :)

Odnośnik do komentarza

kamillla
Renia83
Kamilla i ty ją tak trzymasz caly dzień? Odlóż, jak troche poplacze to nic się nie stanie. Ja staram się nie przyzwyczajać do noszenia i spania na mnie lub ze mną. Oczywiście tez lubię z nią leżeć i sie tulić, ale jak musze ją odłożyć to nie ma zmiłuj :) jak nie może zasnąć w łóżeczku to smok i trzymam je rączkę, albo ona trzyma mój palec. Zawsze pomaga :)

Nie no nie caly czas, tylko martwi mnie ze ona nie śpi, dalam jej smoka to przysypia a potem wypluwa i leży sobie albo sobie "gada" swoimi dziwnymi. Dźwiękami:D

I to cie martwi? Raczej się cieszyc powinnas :) z wiekiem bedzie coraz mniej spac a coraz wiecej się rozglądać i "gadać".

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwl6d878ytfrqp.png

Odnośnik do komentarza

Renia83
Leniwiec jakoś wole nie ryzykować żeby nie stracił czasem czułosci w najmniej odpowiednim momencie...
Też często zapominam, tylko on jeszcze 3 razy "pika" zanim zawyje. Zazwyczaj zdąrze się wrócić i wyłączyc ;) Szczególnie w nocy to wkurza. Biore małą, wchodzimy do łóżka na karmienie a tu pikanie. I biegiem żeby zdąrzyc zanim zawyje ;)

Renia a przy tym.monitorze morzna ukladac na boczku maluszka? Bo my nie podlaczylismy go bo mala tylko na bokach ma lezec bo jej sie ulewa.

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Zreszta nie dziwie sie :) pamiętam jak polozna robila mi lewatywę, a mnie cislo tak na kaka... I jak tu pupę przytrzymać? A polozna kazala mi potrzymać ile sie da, a ja panika, ze mnie się juz baaaardzo chciało zanim lewatywka.... :) No cóż. Ja mysle, ze polozne różne rzeczy widzialy i dla nich to nix dziwnego. Wiedza, ze w trakcie porodu różne rzeczy sie dzieja, a kobieta rodzaca nie ma na to wpływu.

Odnośnik do komentarza

Misiakowata dajesz czadu :-)
Strunka położne już widziały i słyszały niejedno. Ja przy córci niestety przy parciach zrobiłam "dwójkę", mimo wczesniejszej biegunki i oczyszczania. No i cóż, nie ma na to wpływu.

U mnie mała powiedzmy, że troszke się poruszała, nie były to szalone kopniaki, raczej monotonne ruchy przez sen. Ale zawsze cos. Narazie siedzę w domu, bo nie chciałabym by mnie zostawili na oddziale i bym kwitła tam. Zwłaszcza że strasza córka w domu.
Jutro wizyta + KTG, po południu.

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09gu1rdnvc3liu.png

http://www.suwaczek.pl/cache/57f2833102.png

Odnośnik do komentarza

~-misiakowata30
No mowie Ci Strunka :)
Ja to sie boje,ze pojade na porodowke i tam pierwsze parcie i takie cos hehe

Myśle, ze nie byłabyś w tym pionerem :D

Asia masz dobrą pamięć :D. Jakby Paulince chciało się wyjść w poniedziałek najwyżej odebrałby ją inny lekarz. W sumie to najważniejsze by była zdrowa i poród bez komplikacji.

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c8iik408njqat.png
przepisa Agi na gofry strona 3718

Odnośnik do komentarza

Mnie martwi ze Antosia malo spi dzis w dzien 2 razy po 1.5godz srednio. Wydawalo mi sie ze noworodek duzo spac musi.

Jeszcze moze wisien na cycu godzine a potem i tak obgryza piastki i nie spi. Eh no nie wiem, moze tsk ma byc, a ja sie zamartwiam niepotrzebnie?

Nawalu pokarmu nie mialam wcale.

A czy wasze dzieci maja taka faze ze patrza sie gdzies w jedno miejsce, np w sciane?

Odnośnik do komentarza
Gość -misiakowata30

W sumie racja :-)
Kurde ale mi chodzi o dzwiek bardziej...moj P.za mna,motywuje mnie a ja prrrryyyyyyyk rrrrrrrr :D
Najgorsze jest to ze bąki zawsze mnie smiesza heh matko..

A my sie zabieramy do zalecen lekarza jak pies do jeza...ja mam chyba jakas blokade czy cos...
P.mowi,ze moze na stojaco bysmy sprobowali a ja ze nie bo plecy bola i nogi...on ,ze kiedys w szpilach stalam i bylo git...
Nie wiele myslac polecialam do szafy po szpilki i wyciagajac pudelko wypadl mi flakon po perfumach(odswieza szafe) no i chuk na kafelkach..a P. Z kuchni...co Tyyy,czop Ci wypadl?????
Hehehe
No zalozylam te szpilki..jednak nogi mam spuchnete..krokodupa mi sie odezwala..leze...ech :D

MamaMi ciesze sie ze malutka sie odzywa :) moj dzis gule robi z lewej z prawej :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...