Marcóweczki 2016

[Zu2ia]

ja jakoś we wrześniu robiłam cukier na czczo. dzien wcześniej zjadłam drożdzówkę i nektarynkę. Cukier wyszedł 99. Dlatego lekarz kazał mi zrobić krzywą wcześniej, bo byłam chyba w 19tyg. Przed zrobieniem krzywej jadłam normalnie, ale np na dwa dni przed odstawiłam owoce i słodycze. One sztucznie zawyżają wyniki. Bo wiadomo, że odstawienie słodyczy na dwa dni nie spowoduje trwałego spadku cukru, tylko chwilowy. Więc wyniki będą wiarygodne. Tak samo zjedzenie słodkiego na dzień wcześniej spowoduje chwilowe zawyżenie wyników, ale to "chwilowe" wyjdzie w badaniu.

[Gość kalae]

w sumie masz rację daga, a poza tym i tak nic z tym nie zrobię zobaczę co lekarz powie w poniedziałek :)

[Zu2ia]

może być tak, że lekarz po prostu zleci Ci lekką dietę ;) a na czczo masz wyniki ok, tak?

[Gość kamilla]

misiakowata30

Kulka88

No my sie tez wybieramy albo na listy albo na spectre - tzn nie mozemy sie zdecydowac;P

To dziewczyny udanych randek Wam zycze:)

Misiakowata tez przed ciaza uwielbialam horrory, thrillery, takie ciezsze filmy a w ciazy chyba nadrobilam wszystkie komedie i bajki;P
Osobiscie ostatnim faworytem jest w "w glowie sie nie miesci" plakalam ze smiechu - tekst "jestem taaaka smutna" w wykonaniu mojego meza mnie rozklada - zdecydowanie polecam na poprawe humoru

Ajka ja sie juz nauczylam i wczesniej place, drukuje i przychodze do kina jak mi pasuje bez ogladania 40 minut reklam, bez stania w kolejce - rewelacja:)

Chętnie zobaczę to co proponujesz

i ja, wlasnei zobaczylam kawalek na youtubie i juz mi sie podoba mi po glowie chodzi taki animowany film/bajka widzialam go w sklepie zawsze lecial na 3d jako prezentacja, o jakichs malych ludkach i pies mops chyba byl i je gonil.. i za cholere nie moge znalezc tego filmu.

[Gość kalae]

na czczo 72,2, ale w sumie ten po 2 godz też jest w normie

[Zu2ia]

to raczej nie masz sie czym przejmowac :) blisko gornej granicy, ale jednak w normie. Powiedz lekarzowi o "słodyczowych grzeszkach" dzień wcześniej, żeby wiedział.

[Madika]

kamilla

miałam tylko usg polowkowe. pomierzyl wszystko, rączke nozke brzuszek glowke i to wszystko chyba... powiedzial" wyglada ok" na co ja powiedzialam czyli wszystko w porzadku tak zdrowe i napewno wszystko ok?" a on na to "to ze wyglada ok to nie znaczy ze wszystko w porzadku"

robią bo muszą, na przyklad nic nie tlumaczy mi co widzi na monitorku ani nic tylko robi co ma zrobic i koniec. takze u mnie usg to jest 5min :)

Kamilla to bardzo dziwne to badanie mialas. Moje trwalo 15 min ale wszystko mowil co robi jak wyglada i opisywal bardzo dokladnie. Wyjasnial jakies watpliwosci. Mysle ze jakos zle trafilas.
Kurcze az mi sie wierzyc nie chce ze nic Ci nie powiedzial...

Agusia sliczny masz brzunio!!! Az wierzyc mi sie nie chce ze tam 2 mieszka... Moze w cysiach ich chowasz zamiast w brzuszku hehe

[Zu2ia]

moje połówkowe trwalo z 20min. Lekarz pokazywał mi wszystko: rączki, nóżki, narządy itp. i pytał się czy widzę to o czym on mówi. Nawet paluszki liczył :)

[Gość kalae]

jeszcze jakieś moczany mi wyszły w moczu w necie pisze, że może być przyczyną kamicy nerkowej, ale też ze za mało się pije, eh może faktycznie nie ma co czytać tego netu :) jeszcze hematokryt zobaczę, jak już będzie to będę wiedzieć czy to z małego picia

[Zu2ia]

Kochana Ty nie czytaj tego co jest w necie napisane ;) pamiętam, że któraś dziewczyna tutaj analizując swoje wyniki w necie doczytała się, że ma raka prostaty ;)

[Gość kamilla]

bo mowilam wam ze mi robi inny facet niz moj prowadzacy, przesyla wyniki do mojego lekarza i potem na wizycie odbieram wyniki u babki i ide z nimi do lekarza- on przeglada ale tez nic nie mowil, sama sie go zapytalam o wage bo by mi nic nie powiedzial. on przeglada wszystkie wyniki czy to krew czy mocz czy inne i kiwa glowa ze wszystko ok... takze ide na prywatna tak czy siak bo im w 100%nie ufam. to tak jak sama musialam go poprosic o badanie szyjki macicy :P ten co mi usg robil to wydrukowal zdjecia i pytam czy moge zobaczyc a on ze tak, i mowi raczka glowka nozka i brzuszek i tyle. kuniec. :)

[Gość kalae]

ale w sumie fakt ze mało piłam ostatnio

i tak najważniejsze będzie co lekarz powie, to się trzeba będzie zastosować i już :)

[leniwiec_leniwiec]

Dziewczyny,wlasnie odebralam wyniki glukozy (75g). Oto one:
Na czczo : 82 mg/dl
Po 60 min : 69 mg/dl
Po 120 min : 80 mg/dl
Niepokoi mnie spadek po godzinie...

[Gość kalae]

faktycznie leniwiec, dziwne te wyniki, bo masz najwyższy cukier na czczo, ale może w tą stronę nie ma co się martwić, najważniejsze że nie przekracza tej górnej granicy.
a kiedy idziesz do lekarza?

[Gość kalae]

hmm, a moze zaintensywnie gadałaś z tymi pięcioma pozostałymi osobami, a gestykulujesz jak mówisz? może to głupie co piszę, ale tak jakoś pomyślałam

[RedNails89]

Dziewczyny, a propo krzywej cukrowej.

Norma po 2godz jest do 140, mi w pierwszej ciąży wyszło 146. I od razu dieta, glukometr i mierzenie. Zero dyskusji. A że byłam młoda i niedoświadczona to się nie kłóciłam. Dopiero pod koniec ciąży zorientowałam się,a raczej w szpitalu mi powiedziano że te moje wyniki mogły być zaburzone, bo przez 2tyg w szpitalu mierząc po 3x dziennie nic mi nie wyszło. Nawet nie zbliżało się do granicy. A na mierzenie chodziły ze mną babki co miały non stop po 180-200.
Później doszlam do tego że po kolacji dzień przed obciążeniem wypilam szklanke coli.

Gdybym miała jeszcze raz taką sytuację poprosiłabym o powtórzenie badania. Bez sensu katowac się dietą i to w dodatku w ciąży ;)

[Gość kalae]

a ta norma do 140 jest bez wzgledu na obciążenie glukozą 50g czy 75g?

[Gość kamilla]

Kurde dziewczyny ktore maja koty, macie moze problemy z nieczystoscia kota??? juz mi rece opadaja dzien w dzien mi kotka szczy na sciany/ szafke ... odkurzacz stal kolo szafki wzielam bo chcialam odkurzyc wlaczam cos nie halo myslalam ze zapchany sprawdzam szczotke a tam mokre od kociego moczu... no wscieklam sie kuzwa mam juz dosc tego, dzien w dzien jest to samo wczoraj mi w pokoju sciane oblala!!!! szlag by ja trafil:/

[Gość kalae]

znajomi mieli 2 kotki, jak spodziewali się dziecka to jedna kotka zaczeła im sikać wszędzie tylko nie do kuwety, robili wszystko, ale nic nie pomogło.
możesz próbować dawać jej jedzenie tam gdzie się załatwia, albo idź do lekarza z nią może ma coś z nerkami, im niestety pozostało ją oddać do rodziny na wsi, bo nic jej nie było, nic nie skutkowało.

[leniwiec_leniwiec]

No wlasnie wiem-troche dziwne:/ z jednej strony sie ciesze, ze cukier nie wyszedl wysoki, ale czegos takiego sie nie spodziewalam...
Nie wiem jak z tym gadaniem;) jedna byla najbardziej rozgadana. Ja raczej w drugiej godzinie ;) matko, tak zle i tak niedobrze;) lekarza mam za 10dni ale juz mu wyslalam smsa (prosil mnie o kontakt po wynikach) a jak nic sie nie odezwie to w pon bede go meczyc telefonami. Moze to jest zwiazane jakos z ta moja ciazowa niedoczynnoscia...poczytam wieczorem bo teraz ide i pisze:)))

[leniwiec_leniwiec]

kamilla

Kurde dziewczyny ktore maja koty, macie moze problemy z nieczystoscia kota??? juz mi rece opadaja dzien w dzien mi kotka szczy na sciany/ szafke ... odkurzacz stal kolo szafki wzielam bo chcialam odkurzyc wlaczam cos nie halo myslalam ze zapchany sprawdzam szczotke a tam mokre od kociego moczu... no wscieklam sie kuzwa mam juz dosc tego, dzien w dzien jest to samo wczoraj mi w pokoju sciane oblala!!!! szlag by ja trafil:/

Po sterylizacji/kastracji?
Moje sa czyste. Ale mamy kot np.leje (i nie tylko) gdzie chce;)
Mysle, ze Twoj moze przez ciaze?? Koty czuja. Sa takie wtyczki z feromonami, zeby kota "wyciszyc"i uspokoic. U niektorych dziala...

[felcia898]

Kot mojej znajomej kiedy zaszła W ciaze zaczął jej sikac W sypialni....... musiała go oddać nic nie pomagało.

[Gość kamilla]

Nie sądze ze to przez ciąże bo to sie wczesniej zdarzało, z tym że teraz to juz codziennosc. I oczywiście nikt oprocz mnie nie sprzata tego, a wiecie jaki to smrod. moje są wszystkie po sterylizacji. bardzo mozliwe ze to przez stres bo ojciec ma kotke, ktora urzeduje na dole i nasze 2 kotki z ta jedna ojca sie nienawidza. no kurwa mać juz nie mam sily wszystko capi w domu wszedzie czuje ten smród. sorry za przeklenstwa, ale szlag mnie trafil.

[RedNails89]

kalae wydaje mi sie że wtedy też robiłam 75g ale pewna nie jestem.

A tak w ogóle to wydaje mi się że dla ciężarnych norma po posiłku jest 140 (dla reszty ludzi 120),bez względu czy jesz śniadanie, obiad, kolację czy glukozę. Ale dawno przez to przechodzilam więc mogę się mylić ;)

[Ernesto]

misiakowata, chyba w tym samym czasie :) dlatego też moja Paulinka, po tatusiu imieninowa ;)

Jeszcze o kolejkach. Robiłam dziś zakupy a Auchan i w kasie uprzywilejowanej (kobiety w ciąży, niepwłnosprawni i paleciaki) stało chyba ze 4 osoby w różnym wieku nie wyglądały na cięzarne, inwalidów i wózki też mieli normalne :]
Natomiast conajmniej w 3 wcześniejszych kasach było po jednej osobie Oczywiście nie skorzystałam z uprzywilejowanej kasy ;P

A ja dziś zrobiłam zupę pieczarkową, już od dawna miałam na nią chęć

Co do kotów, to coś w tym jest, bo czysciutka kotka moich rodziców, jak do nich przyjechałam to przez te dni sikała albo obok kuwety albo mi po drzwiami sypialni :(