Marcóweczki 2016

[nati91]

Szkoda Lilijka, że nie możesz wtedy :( ten termin pasował najbardziej wszystkim zainteresowanym, a ja wyjeżdżam akurat 5 na wakacje, więc rano jeszcze jakoś się wyrwę z domu, bo doba hotelowa dopiero o 16 się zaczyna :) mąż nas zapakuje do samochodu :)
Ale super, że Ania noce przesypia i to u siebie! My mamy regres totalny, Iza chce spać przy "ci", dziś się udało, że dopiero o 4 przyszłam dać jej cyca, a wcześniej mąż ją usypiał, ale szybko zasypiała. No nic. Teraz to zęby chyba, trzeba przetrwać.
Misia, pewnie że idź do lekarza, niech sprawdzi, będziesz spokojna.
A Iza właśnie siedzi w klubiku :( jakoś mi tak smutno, że ją zostawiliśmy samą w obcym miejscu... wiem, że nie ja pierwsza i nie ostatnia, ale czuję się, jakbym ją zdradziła... jeśli dobrze pójdzie, to zje tam zupkę i zobaczymy, czy na spanie zostanie. Jeśli będzie ok, to może i to niegłupi pomysł, ale w razie czego, to mąż w 10 min może po nią być, także o to jestem spokojna. Boję się tylko, że jej się nie spodoba i co wtedy zrobimy? Nie chcę robić nic wbrew niej, ale z drugiej strony nie wiem, jak by to można rozwiązać... pozostaje mi modlić się, żeby jej się spodobało :) sorki za elaborat, ale straszne emocje mną targają :(

[nati91]

Madika, jeszcze się nie zaprzyjaźniłam z muszlą, na razie czuję się dobrze :) może tylko jednorazowo źle się czułam. Zresztą z Izą rzadko wymiotowałam, tylko po prostu mnie mdliło cały czas. Może tym razem mnie ominie jednak to :p

[Madika]

~misiakowata

Madika

~Lili jka

Cześć :)
Tam dużo naraz przeczytałam, że nie pamiętam wszystkiego...

Super, że spotkanie się udało :) chętnie bym przyjechała do Warszawy, ale na 5-go sierpnia mam zlecenie na tort. Ten termin jest już pewien? A może dzień później?

Nati! Gratuluję! Trzymam kciuki za was, musi być dobrze!

Ania sypia w pajacach ale tych bez stópek. Jak będą upalne noce to pewnie w body lub rampersie. I tu mam hicior! Od tygodnia Ania przesypia noc w łóżeczku :) zasypia ze mną na łóżku i jak idę już spać to ją przenoszę ;) w większości przypadków śpi tam do rana, czasem nad ranem ląduje u mnie. Wygodnie spać samej, ale mimo to łza się w oku kręci, bo ponad 15 miesięcy spałyśmy razem.
Wczoraj też pierwszy raz od jej urodzenia mieliśmy wspólne wyjście z P. Bardzo dziwnie ale miłe :) Anka spała, a pilnowała ją teściowa.

Lilijka to same sukcesy!!!!!

Gratuluje!!!!!!!

Przespac noc w calosci i jeszcze bez dziecka w lozku to taki luksus!!!!! Na ktory moga sobie pozwolic nieliczni hehehe

Lilijka to powiedz ze tort do odebrania maja 4 wieczorem A 5 bedziesz miala wolne

Misiakowata to chociaz tyle ze na rano mialas do pracy i ze teraz 3 dni wolne Zawsze da rade ogarnac siebie dom i dzidziusia

no tak ale 4 dni trza przezyc do tego czasu :)a tam roznie mam na 8,9,10 i 11 jakoś..obiecałam sobie ze odpoczne za tydzien.
Z Matim jutro do lekarza sie przejde..ta wysypka rozniosla mu sie juz do pupci prawie..wole to sprawdzić jednak

Moja kolezanak po 3 dniowce miala wysypke wedrujaca czy jakos tak sie nazywa. Wiec warto to sprawdzic. Bo to musial leczyc juz.

[Madika]

nati91

Szkoda Lilijka, że nie możesz wtedy :( ten termin pasował najbardziej wszystkim zainteresowanym, a ja wyjeżdżam akurat 5 na wakacje, więc rano jeszcze jakoś się wyrwę z domu, bo doba hotelowa dopiero o 16 się zaczyna :) mąż nas zapakuje do samochodu :)
Ale super, że Ania noce przesypia i to u siebie! My mamy regres totalny, Iza chce spać przy "ci", dziś się udało, że dopiero o 4 przyszłam dać jej cyca, a wcześniej mąż ją usypiał, ale szybko zasypiała. No nic. Teraz to zęby chyba, trzeba przetrwać.
Misia, pewnie że idź do lekarza, niech sprawdzi, będziesz spokojna.
A Iza właśnie siedzi w klubiku :( jakoś mi tak smutno, że ją zostawiliśmy samą w obcym miejscu... wiem, że nie ja pierwsza i nie ostatnia, ale czuję się, jakbym ją zdradziła... jeśli dobrze pójdzie, to zje tam zupkę i zobaczymy, czy na spanie zostanie. Jeśli będzie ok, to może i to niegłupi pomysł, ale w razie czego, to mąż w 10 min może po nią być, także o to jestem spokojna. Boję się tylko, że jej się nie spodoba i co wtedy zrobimy? Nie chcę robić nic wbrew niej, ale z drugiej strony nie wiem, jak by to można rozwiązać... pozostaje mi modlić się, żeby jej się spodobało :) sorki za elaborat, ale straszne emocje mną targają :(

Nati to naturalne ze sie boisz o Ize... No jak kazda mama masz rozterki jak zostawiasz pod opieka kogos obcego.

A czy Iza do tej pory jie byla z Twoim tata? I czy nadal z nim nie moze byc? Rozumiem ze Ty na L4 sie jie wybierasz narazie i jak by co to wolisz zeby Iza byla w zlobku zebys miala chwile dla siebie i dla nowego czlowieczka

Lilijka no szkoda... ze nie mozesz przyjechac... A moze mezulek by mogl z Wami przyjechac z autem

A wogole to na ktora ma byc to spotkanie? Bo ja nawet nie wiem
Aaaa i pamietaj ze jeszcze spotkanie Slaskie robimy

Strunka juz wymysla atrakcje wiec powiem Wam ze musimy zaksac rekawy zeby 1/8 tego zobaczyc heheheh

[Madika]

nati91

Madika, jeszcze się nie zaprzyjaźniłam z muszlą, na razie czuję się dobrze :) może tylko jednorazowo źle się czułam. Zresztą z Izą rzadko wymiotowałam, tylko po prostu mnie mdliło cały czas. Może tym razem mnie ominie jednak to :p

Zycze Ci zebys miala tak jak ja Mnie ani razu nie mdlilo ani nie mialm bliskiego spotkania z muszla

Zawsze wspolczulam Olce z tego powodu bo ona wycierpiala sie za 5 ciaz chyba

[Gość kalae]

Jesteśmy na półmetku ząbkowanie, dyszka jest

Wczoraj Tosia miała pierwszy dzień w którym nie poszła spać w dzień. Chyba miała za dużo wrażeń. Nawet przy kąpieli o 19, nie było widać, że jest śpiąca, ale przy mleku padła, nawet smoczka nie potrzebowała. Potem się budziła kilka razy jakby mózg nie dawał sobie rady z ilością informacji z dnia. Popłakiwała, leżała z otwartymi oczami , ale takimi nieobecnymi. Za to dziś już śpi.

nati, jak dawałam Tosie do żłobka to miałam podobnie, także rozumiem. Jeśli Iza się zaaklimatyzuje, to będzie ci ją szkoda odbierać. Na spanie zostawiłam ją czwartego dnia i wtedy znów przeżywałam. Wydaje mi się lepiej najpierw przed spaniem odbierać, a potem zostawić. O ile jest taka możliwość.

Madika, to który weekend ci pasuje?

strunka, a tobie który dzień najbliższy pasuje, to zrobimy wtedy spotkanie bo ty pracujesz, Olija pisała że sroda i czwartek jej nie pasuje, wtedy pracuje.? Jak będzie konkretny 1 lub 2 dni to już prędzej coś ustalimy

[nati91]

No i po krzyku :) Iza podobno nie płakała, zjadła 3 dokładki zupy, pani powiedziała, że nie widziała dziecka, które tyle by jadło A jak zobaczyła tatę, to zrobiła podkówkę i pokazywała, że chce zostać oby jej ten entuzjazm został :) jutro mają spróbować ją położyć spać, przyprowadzamy tak, jak dziś, czyli po śniadaniu. Uff, kamień z serca :)

[Gość kalae]

Orientował się ktoś w szelkach do prowadzenia dziecka?
Potrzebowałabym takich, ale z możliwością ich zapięcia na krześle, tak aby stanowiły pasy. , nie chodzi mi o nakładkę na krzesło.
Wie ktoś coś w tym temacie?

nati, świetnie, że Iza polubiła klubik.

[Alexann]

Kalae, my uzywamy plecaczek Skip Hop ze smycza jest sliczny, a nie wzbudza tyle sensacji co szelki.

Nati, super slyszec ze i ty się dobrze czujesz, i Iza świetnie daje rade :) czekam na drugi suwaczek!

Jolu, hop hop, a co u was?

Pozdrowienia z dyżuru dziewczyny :) brakowało mi tej pracy, chociaz za dużo mysle o dzieciach :(

Wczoraj chciałam olac powrot do pracy - Hania sie rozchorowala. Goraczka 39°C, koszmarne wyniki moczu i krwi. Na szczęście wczoraj już dostała antybiotyk i goraczki od nocy brak, dzisiaj wyniki już w miare ok :) a grozil nam szpital :/

Kupilam sobie nową chustę

[Gość kalae]

Alexann

Kalae, my uzywamy plecaczek Skip Hop ze smycza jest sliczny, a nie wzbudza tyle sensacji co szelki.

Nati, super slyszec ze i ty się dobrze czujesz, i Iza świetnie daje rade :) czekam na drugi suwaczek!

Jolu, hop hop, a co u was?

Pozdrowienia z dyżuru dziewczyny :) brakowało mi tej pracy, chociaz za dużo mysle o dzieciach :(

Wczoraj chciałam olac powrot do pracy - Hania sie rozchorowala. Goraczka 39°C, koszmarne wyniki moczu i krwi. Na szczęście wczoraj już dostała antybiotyk i goraczki od nocy brak, dzisiaj wyniki już w miare ok :) a grozil nam szpital :/

Kupilam sobie nową chustę

szczerze mówiąc to najbardziej chodzi mi o możliwość zapięcia w autobusie na siedzeniu. Będę odbierać Tosie ze złobka i będziemy wracać autobusem. Wydaje mi się, że takie małe dziecko jest najbezpieczniejsze w wózku, ale może niekoniecznie. Nosidło w przypadku gwałtownego hamowania, nie jest bezpieczne, a dziecko tak 'luzem' też niekoniecznie.
Dlatego pomyślałam o szelkach, sadzam Tosie na siedzeniu i zapinam. Czy w tym plecaczku jest taka możliwość? Mogłabyś sprawdzić, lub zapiąć małego na krześle?

A to już dziś? Spokojnej pracy. Zdrowia dla Hani

[Gość żoo z robo]

kalae
Ja mam szelki trunki ale jakoś sobie nie wyobrażam przypięcia ich do fotela w autobusie. Trunki

[Alexann]

Kalae, to jest cos takiego:

http://m.empik.com/skip-hop-baby-zoo-sowa-plecak-skip-hop,p1097183791,zabawki-p?utm_source=ceneo.pl&utm_medium=oferty_cpc&utm_content=p1097183791&?ceneo_spo=true

Ma klamre na klatce piersiowej, pasy z ramion sie nie zsuna nijak. Co do przypiecia do krzesla, to chyba jedynie na zasadzie przywiazania smyczy, bo razem z krzeselkiem nie ma szans - jest za wąski, typowo na takie małe dziecko i nic więcej.

[Alexann]

Kalae, to jest cos takiego:

http://m.empik.com/skip-hop-baby-zoo-sowa-plecak-skip-hop,p1097183791,zabawki-p?utm_source=ceneo.pl&utm_medium=oferty_cpc&utm_content=p1097183791&?ceneo_spo=true

Ma klamre na klatce piersiowej, pasy z ramion sie nie zsuna nijak. Co do przypiecia do krzesla, to chyba jedynie na zasadzie przywiazania smyczy, bo razem z krzeselkiem nie ma szans - jest za wąski, typowo na takie małe dziecko i nic więcej.

[Alexann]

Kalae, to jest cos takiego:

http://m.empik.com/skip-hop-baby-zoo-sowa-plecak-skip-hop,p1097183791,zabawki-p?utm_source=ceneo.pl&utm_medium=oferty_cpc&utm_content=p1097183791&?ceneo_spo=true

Ma klamre na klatce piersiowej, pasy z ramion sie nie zsuna nijak. Co do przypiecia do krzesla, to chyba jedynie na zasadzie przywiazania smyczy, bo razem z krzeselkiem nie ma szans - jest za wąski, typowo na takie małe dziecko i nic więcej.

[Alexann]

Kalae, to jest cos takiego:

http://m.empik.com/skip-hop-baby-zoo-sowa-plecak-skip-hop,p1097183791,zabawki-p?utm_source=ceneo.pl&utm_medium=oferty_cpc&utm_content=p1097183791&?ceneo_spo=true

Ma klamre na klatce piersiowej, pasy z ramion sie nie zsuna nijak. Co do przypiecia do krzesla, to chyba jedynie na zasadzie przywiazania smyczy, bo razem z krzeselkiem nie ma szans - jest za wąski, typowo na takie małe dziecko i nic więcej.

[Alexann]

Kalae, to jest cos takiego:

http://m.empik.com/skip-hop-baby-zoo-sowa-plecak-skip-hop,p1097183791,zabawki-p?utm_source=ceneo.pl&utm_medium=oferty_cpc&utm_content=p1097183791&?ceneo_spo=true

Ma klamre na klatce piersiowej, pasy z ramion sie nie zsuna nijak. Co do przypiecia do krzesla, to chyba jedynie na zasadzie przywiazania smyczy, bo razem z krzeselkiem nie ma szans - jest za wąski, typowo na takie małe dziecko i nic więcej.

[Gość Ciaza3166]

Jeny, nadrabiam i tak czytam i czytam. Natrafilam na moje ostatnie posty. Toz to jak musztarda po obiedzie zamykam sie i czytam dalej
Pozdrawiam

[Gość Ciaza3166]

Kalae, Mala najczesciej spi w pajacu. I ona tylko na brzuchu spi. Gdy spi w pizamce (czyli bez zapiecia) nie widze zadnej roznicy

[nati91]

Alexann, zdrówka dla Hani! I nie myśl o dzieciach, nic to nie zmieni, tylko wpędzasz się w poczucie winy ;) tak musi być, maluchy sobie świetnie poradzą, a Ty ciesz się odskocznią, na pewno było Ci to potrzebne :)
A suwaczek zrobię po usg ;)
Kalae, my mamy coś takiego, do sanek kupiłam:
https://www.nakina.pl/szelki-do-wozka-fotelika-na-sanki-do-nauki-chodzenia-p-52.html
Tylko kurczę wydaje mi się, że tego w autobusie nie zapniesz, bo nie starczy pasa, ale sprawdzę jeszcze w domu (o ile znajdę, bo zupełnie nie pamiętam, gdzie to może być...)

[nati91]

Alexann, zdrówka dla Hani! I nie myśl o dzieciach, nic to nie zmieni, tylko wpędzasz się w poczucie winy ;) tak musi być, maluchy sobie świetnie poradzą, a Ty ciesz się odskocznią, na pewno było Ci to potrzebne :)
A suwaczek zrobię po usg ;)
Kalae, my mamy coś takiego, do sanek kupiłam:
https://www.nakina.pl/szelki-do-wozka-fotelika-na-sanki-do-nauki-chodzenia-p-52.html
Tylko kurczę wydaje mi się, że tego w autobusie nie zapniesz, bo nie starczy pasa, ale sprawdzę jeszcze w domu (o ile znajdę, bo zupełnie nie pamiętam, gdzie to może być...)

[nati91]

Alexann, zdrówka dla Hani! I nie myśl o dzieciach, nic to nie zmieni, tylko wpędzasz się w poczucie winy ;) tak musi być, maluchy sobie świetnie poradzą, a Ty ciesz się odskocznią, na pewno było Ci to potrzebne :)
A suwaczek zrobię po usg ;)
Kalae, my mamy coś takiego, do sanek kupiłam:
https://www.nakina.pl/szelki-do-wozka-fotelika-na-sanki-do-nauki-chodzenia-p-52.html
Tylko kurczę wydaje mi się, że tego w autobusie nie zapniesz, bo nie starczy pasa, ale sprawdzę jeszcze w domu (o ile znajdę, bo zupełnie nie pamiętam, gdzie to może być...)

[nati91]

Alexann, zdrówka dla Hani! I nie myśl o dzieciach, nic to nie zmieni, tylko wpędzasz się w poczucie winy ;) tak musi być, maluchy sobie świetnie poradzą, a Ty ciesz się odskocznią, na pewno było Ci to potrzebne :)
A suwaczek zrobię po usg ;)
Kalae, my mamy coś takiego, do sanek kupiłam:
https://www.nakina.pl/szelki-do-wozka-fotelika-na-sanki-do-nauki-chodzenia-p-52.html
Tylko kurczę wydaje mi się, że tego w autobusie nie zapniesz, bo nie starczy pasa, ale sprawdzę jeszcze w domu (o ile znajdę, bo zupełnie nie pamiętam, gdzie to może być...)

[nati91]

Alexann, zdrówka dla Hani! I nie myśl o dzieciach, nic to nie zmieni, tylko wpędzasz się w poczucie winy ;) tak musi być, maluchy sobie świetnie poradzą, a Ty ciesz się odskocznią, na pewno było Ci to potrzebne :)
A suwaczek zrobię po usg ;)
Kalae, my mamy coś takiego, do sanek kupiłam:
https://www.nakina.pl/szelki-do-wozka-fotelika-na-sanki-do-nauki-chodzenia-p-52.html
Tylko kurczę wydaje mi się, że tego w autobusie nie zapniesz, bo nie starczy pasa, ale sprawdzę jeszcze w domu (o ile znajdę, bo zupełnie nie pamiętam, gdzie to może być...)

[nati91]

Alexann, zdrówka dla Hani! I nie myśl o dzieciach, nic to nie zmieni, tylko wpędzasz się w poczucie winy ;) tak musi być, maluchy sobie świetnie poradzą, a Ty ciesz się odskocznią, na pewno było Ci to potrzebne :)
A suwaczek zrobię po usg ;)
Kalae, my mamy coś takiego, do sanek kupiłam:
https://www.nakina.pl/szelki-do-wozka-fotelika-na-sanki-do-nauki-chodzenia-p-52.html
Tylko kurczę wydaje mi się, że tego w autobusie nie zapniesz, bo nie starczy pasa, ale sprawdzę jeszcze w domu (o ile znajdę, bo zupełnie nie pamiętam, gdzie to może być...)

[nati91]

Matko, sorki, forum szwankuje znów...