Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Gość karolcia_mgr

Witam Kochane Mamusie! <3<br />
Jesteś mamą pierwszego dziecka do 1 roku życia będącą w związku?

Zachęcam do wypełnienia poniższej ankiety dotyczącej STYLU POCZUCIA HUMORU i SATYSFAKCJI ZE ZWIĄZKU.

Zbiorcze wyniki dostaniesz na maila, gdy tylko wszystkie wyniki zostaną przeanalizowane!
Wystarczy kliknąć w poniższy link:

https://www.ankietka.pl/ankieta/250273/styl-poczucia-humoru-a-satysfakcja-ze-zwiazku-kobiet-po-urodzeniu-pierwszego-dziecka.html

Ankieta jest całkowicie ANONIMOWA i INTERNETOWA, możesz więc wykonać ją w dowolnym momencie

Bardzo dziękuję za pomoc <3<br />
Zróbcie Świąteczny Prezent i dołóżcie swoją cegiełkę dla Nauki <3

Odnośnik do komentarza
Gość Misiakowata

Alexan Kacperek wyglada mega słodziaszczoo :) Pasuje mu :)
Wspolczuje tego gila ech
Lilijka o to Ania zaraz bedzie Ci tam biegać :D
Mati złapany za paszki biega..tak fajnie stawia te nozki..hehe nozki nas wyprzedzaja hehe

U nas ok.Mati strasznie tylko za nami..do kogos ok..ale jak tylko ktos go dotknie to sie boi...dziwne..kolega od naroznika jakos nie byl straszny..a chrzestny z laską juz tak..na dystans usmiechy chichy..a na rekach od razu ryk..
Mam nadzieje,ze mu to minie kurcze..staram sie wiecej bywac wsrod ludzi..szkoda tylko,ze nie mam tu blisko kogos z malym dzidziolem..zeby sie oswajal..
E tam..nie przejmuje sie..cycuś moj kochany..zwalam na lek separacyjny :)
A ja nie spie...nie moge..zajechana jestem..ciesze sie na swieta..dzis choinke ubralismy..zakupy oprocz warzyw mam..powoli zaczynam pichcic .a jakos mi dziwnie..stresuje sie tym glupim obiadem w swieta..mam nadzieje ze moje starania nie pojda na marnee..tzn..moja mama pryjedzie i milo spedzimy czas..oby.codziennie dzwoni i mnie denerwuje..skupiona na sobie wrrr.
Moje dziecko pieknie spi a ja nie moge :( wstal teraz na cyca..pojadl..lezymy sobie w kuchni..zaraz go odloze..oby spal :)
Strunka pierniczylam i spierniczylam..tzn spalilam hehe
Padlam na chwile z malym i kaplica :)
No ale P.starl spalenizne i moga byc..jutro bede lukrowac :)

A dzis pechowy dzien..nie dosc ze @gigant to jeszcze oparzylam sie o blache piekarnika w rekawicach (wtf?)..a potem jedzac ukruszyl mi sie zab.Jutro bede dzwonic do dentysty..w mojej przychodni.
Aha i lekarz zwiekszyl mi leki na tarczyce bo bylam...100 na co dzien..a 75 w dwa razy w tyg..zobaczymy :)
Alexan polecam pojsc "na ciucha"..fajne dzianinowe tuniczki mozna upolowac...nawet dzis jedna ogladalam..ale wzielam fajny obrus swiateczny i spodniczke :)

Odnośnik do komentarza

Hej, może dziś ktoś coś napisze ?

Misia, to taki etap rozwojowy, większość dzieciaczków w tym wieku boi się obcych, to nie znaczy że Mati jest "dziki" za jakiś czas mu to przejdzie.Michaś też tak reaguje, jak nie widzi kogoś na co dzień.

Też musiałabym się przejść do endokrynologa, nie za bardzo się ostatnio czuję, ale wyniki jakieś 1,5 miesiąca temu miałam dobre, ja biorę euthyrox 50. Tylko ja musiałabym iść prywatnie bo na NFZ to jest kosmiczna kolejka i skierowanie potrzebne, to na dalszy plan odsuwam .

Odnośnik do komentarza

Hej! U nas rzeczywiście przedświąteczny zawrót głowy :-) Mąż ma już wolne, ale mam wrażenie że jak on jest to czasu jest jakoś mniej i jesteśmy mniej zorganizowani :) A powinno być odwrotnie chyba... Chcemy zrobić dziś zakupy, mam nadzieję, że wszystko zapisałam, bo chcę się potem trzymać zdala od sklepów, bo pewnie będą mega kolejki... Jednak dopiero dziś albo jutro będziemy ubierać choinkę, mamy dużą, żywą rosnącą w wiadrze (mega ciężka, więc nie ma obaw, że zrzuci ją) zrobię jeszcze jakiś łapacz igieł z kartonu ;)
Jeszcze porządki, dorabianie ciasteczek przed nami :)
Jakoś tu cicho, chyba, rzeczywiście wszystkie mają tyle zajęć przed świętami ;)

Odnośnik do komentarza

Renia74
Hej, może dziś ktoś coś napisze ?

Misia, to taki etap rozwojowy, większość dzieciaczków w tym wieku boi się obcych, to nie znaczy że Mati jest "dziki" za jakiś czas mu to przejdzie.Michaś też tak reaguje, jak nie widzi kogoś na co dzień.

Też musiałabym się przejść do endokrynologa, nie za bardzo się ostatnio czuję, ale wyniki jakieś 1,5 miesiąca temu miałam dobre, ja biorę euthyrox 50. Tylko ja musiałabym iść prywatnie bo na NFZ to jest kosmiczna kolejka i skierowanie potrzebne, to na dalszy plan odsuwam .

ja bym wzieła skierowania i się zapisała na nfz, a w między czasie poszła prywatnie, w końcu nastanie dzień twojej wizyty :)

Odnośnik do komentarza

~Misiakowata
Alexan Kacperek wyglada mega słodziaszczoo :) Pasuje mu :)
Wspolczuje tego gila ech
Lilijka o to Ania zaraz bedzie Ci tam biegać :D
Mati złapany za paszki biega..tak fajnie stawia te nozki..hehe nozki nas wyprzedzaja hehe

U nas ok.Mati strasznie tylko za nami..do kogos ok..ale jak tylko ktos go dotknie to sie boi...dziwne..kolega od naroznika jakos nie byl straszny..a chrzestny z laską juz tak..na dystans usmiechy chichy..a na rekach od razu ryk..
Mam nadzieje,ze mu to minie kurcze..staram sie wiecej bywac wsrod ludzi..szkoda tylko,ze nie mam tu blisko kogos z malym dzidziolem..zeby sie oswajal..
E tam..nie przejmuje sie..cycuś moj kochany..zwalam na lek separacyjny :)
A ja nie spie...nie moge..zajechana jestem..ciesze sie na swieta..dzis choinke ubralismy..zakupy oprocz warzyw mam..powoli zaczynam pichcic .a jakos mi dziwnie..stresuje sie tym glupim obiadem w swieta..mam nadzieje ze moje starania nie pojda na marnee..tzn..moja mama pryjedzie i milo spedzimy czas..oby.codziennie dzwoni i mnie denerwuje..skupiona na sobie wrrr.
Moje dziecko pieknie spi a ja nie moge :( wstal teraz na cyca..pojadl..lezymy sobie w kuchni..zaraz go odloze..oby spal :)
Strunka pierniczylam i spierniczylam..tzn spalilam hehe
Padlam na chwile z malym i kaplica :)
No ale P.starl spalenizne i moga byc..jutro bede lukrowac :)

A dzis pechowy dzien..nie dosc ze @gigant to jeszcze oparzylam sie o blache piekarnika w rekawicach (wtf?)..a potem jedzac ukruszyl mi sie zab.Jutro bede dzwonic do dentysty..w mojej przychodni.
Aha i lekarz zwiekszyl mi leki na tarczyce bo bylam...100 na co dzien..a 75 w dwa razy w tyg..zobaczymy :)
Alexan polecam pojsc "na ciucha"..fajne dzianinowe tuniczki mozna upolowac...nawet dzis jedna ogladalam..ale wzielam fajny obrus swiateczny i spodniczke :)

hmm tzn, że teraz masz 100 cały tydzień? to niewielka zmiana.
A jaki miałaś wynik teraz? I kiedy mas ztego endo w styczniu?

ja chyba pójdę zrobić w piątek tsh. Ja się czuję dobrze, oczywiście oprócz tego że się nie wyśpie ;)

Odnośnik do komentarza

No, ja też mam wrażenie że jak mąż jest w domu to jesteśmy mniej zorganizowani, chyba jedno ogląda się na drugie a czas ucieka. Jak jestem sama to robię biegiem to co mam do roboty bo potem nie wiadomo czy mały mi da i do południa mam wszystko porobione. A na święta nie wiem co miałabym teraz już robić, wszystkie potrawy robi się przecież w wigilię rano żeby świeże było, ewentualnie dzień wcześniej można coś przygotować np farsz do ryby czy do pasztecików.

Choinkę też ubiera T w wigilię dopiero, może też żywa, ale ucięta. Ja nie lubię jak długo stoi więc zaraz po 3królach zawsze rozbieramy.

Mojej koleżanki syn też z marca zaczął chodzić. Tak to się nie odzywa tygodniami a o tym fakcie to od razu do mnie pisała i pyta czy mój też. Wkurza mnie takie nakręcanie " wyścigu szczurów". Tak to nawet na spacer nie można jej wyciągnąć żeby pogadać a jak zaczął chodzić to się szybko chwali.

Odnośnik do komentarza

Renia74
Kale, chciałam właśnie tak zrobić ,ale jak sobie pomyśle o tym rejestrowaniu się nawet do zwykłego lekarza ,potem czekać w poczekalni godzinami to mi się odechciewa i tak odsuwam i odsuwam ... a już dawno bym się może doczekała.

czemu godzinami? nie macie rejestracji elektronicznej?
u mnie jest rejestracja elektroniczna, rejestruje się sama przez komputer w domu, na konkretną godzinę. Zazwyczaj czekam w poczekalni max 10min. Ludzi praktycznie nie ma bo większość przychodzi na daną godzinę.

Odnośnik do komentarza

Ale fajnie, nie, u nas tak nie ma.

Grudniówki piszą mimo szału przedświątecznego a u nas ciszaaaa.

My też byliśmy dziś na zakupach ale tylko chciałam dokupić to i owo i uciekaliśmy czym prędzej bo tłum się zagęszczał, jak wychodziliśmy z marketu to przed już była kolejka po koszyki .

Chyba mój królewicz się zaraz obudzi bo już się kręci. Zje obiad to pójdziemy na drugi spacer.

Odnośnik do komentarza
Gość Misiakowata

Moje tsh to 5.900
Zmienil mi dawke 75 na 100..za 8 tyg kontrola..
Do mojego endo nie wroce..mialam wrazenie,ze leczy mnie lekcewazaco..no i placilam mu za wizyte za badanie..
Teraz leczy mnie rodzinny.to dobry lekarz.zobaczymy..jesli nie bedzie poprawy to pojade do innego miasta.czego bym nie chciala..na nfz mamy jedna pania i ma bardzo zle opinie :/

Och tak..u nas przygotowania na forum..duzo sie zniechecilo tymi prerwami serwisowymi..
Narobilam dzis bigosu postnego dla mamy..wyszly 3 pelne sloje i dla nas troche z kielbasa..
p.powiedzial ze robie lepszy od jego mamy...wow !!!aleee mi miło :D
Zjedlismy i padlam..
Mati dzis pierwsza drzemke mial dopiero o 13..teraz jeczy na druga..bedzie chwila spokoju :)

Odnośnik do komentarza

My też dziś na zakupach, w miarę znośnie było, ale tylko dlatego, że byliśmy przed południem. Niestety nie mam jeszcze prezentów dla teściów, więc jutro jeszcze znowu czeka nas wyjście. Co macie dla waszych???
No i chciałabym zaliczyć Jarmark Świąteczny z dzieciakami, choćby na chwilę..
Młody ćwiczy stanie, wstawanie i lądowanie na tyłku, śmiesznie to wygląda :) Też jest raczej niepewny przy rzadko widzianych osobach, choć dużo zależy od humoru i okoliczności. No i hicior- idzie do lustra, zaczepia kolesia, którego tam spotyka i się z nim całuje :D

Odnośnik do komentarza

~Misiakowata
Moje tsh to 5.900
Zmienil mi dawke 75 na 100..za 8 tyg kontrola..
Do mojego endo nie wroce..mialam wrazenie,ze leczy mnie lekcewazaco..no i placilam mu za wizyte za badanie..
Teraz leczy mnie rodzinny.to dobry lekarz.zobaczymy..jesli nie bedzie poprawy to pojade do innego miasta.czego bym nie chciala..na nfz mamy jedna pania i ma bardzo zle opinie :/

Och tak..u nas przygotowania na forum..duzo sie zniechecilo tymi prerwami serwisowymi..
Narobilam dzis bigosu postnego dla mamy..wyszly 3 pelne sloje i dla nas troche z kielbasa..
p.powiedzial ze robie lepszy od jego mamy...wow !!!aleee mi miło :D
Zjedlismy i padlam..
Mati dzis pierwsza drzemke mial dopiero o 13..teraz jeczy na druga..bedzie chwila spokoju :)

na nfz miałaś iść?
nie wierz do końca opiniom, bo fizjoterapeutka ma świetne, a nie jestem zadowolona, tylko opinii nie napisałam.
Lekarz poz może zlecić ci tylko tsh, a powinnaś mieć inne rzeczy sprawdzona chociażby czy nie masz hashimoto, guzków na tarczycy etc. Także tak czy siak musisz chodzić do endokrynologa. Taka moja opinia. Bez rozpoznania choroby samo badanie tsh nie jest rozwiązaniem.

Odnośnik do komentarza

~nessq
My też dziś na zakupach, w miarę znośnie było, ale tylko dlatego, że byliśmy przed południem. Niestety nie mam jeszcze prezentów dla teściów, więc jutro jeszcze znowu czeka nas wyjście. Co macie dla waszych???
No i chciałabym zaliczyć Jarmark Świąteczny z dzieciakami, choćby na chwilę..
Młody ćwiczy stanie, wstawanie i lądowanie na tyłku, śmiesznie to wygląda :) Też jest raczej niepewny przy rzadko widzianych osobach, choć dużo zależy od humoru i okoliczności. No i hicior- idzie do lustra, zaczepia kolesia, którego tam spotyka i się z nim całuje :D

Rozbawił mnie twój syn :D

Fakt, prace serwisowe i mnie zniechęciły do forum.

Ja nic nie robię na wigilię tym razem. Może tylko jedno ciasto upieke. Rok temu się urobiliśmy z P. A było... Hmm no cóż... Szkoda słów. Teraz idziemy do teściowej. Sama powiedziała, że wszystko zrobi, więc korzystam.

Odnośnik do komentarza
Gość Alesandraa

U mnie zakupy porobione, prezenty popakowane. Jutro mąż ma wolne więc kupimy choinkę, a ja zamierzam zrobić snikersa. W piątek jeszcze jedno ciasto i rybę w zalewie. Resztę robi mamusia i teściowa :)

Michaś też lubi stać przed lustrem i daje sobie soczyste buziaki. Ostatnio u nas czas upadków, nie ma dnia żeby się nie przewrócił albo uderzył w głowę :( Nie mogę spuścić go z oczu, zagląda do szafek, ściąga wszystko co napotka, wchodzi gdzie się da. Ale powiem Wam, że rośnie mi mały tancerz, jak tylko usłyszy muzykę to się tak fajnie kiwa, na stojąco, siedząco lub na klęczkach, każda pozycja jest dobra :)

Odnośnik do komentarza

~nessq
My też dziś na zakupach, w miarę znośnie było, ale tylko dlatego, że byliśmy przed południem. Niestety nie mam jeszcze prezentów dla teściów, więc jutro jeszcze znowu czeka nas wyjście. Co macie dla waszych???
No i chciałabym zaliczyć Jarmark Świąteczny z dzieciakami, choćby na chwilę..
Młody ćwiczy stanie, wstawanie i lądowanie na tyłku, śmiesznie to wygląda :) Też jest raczej niepewny przy rzadko widzianych osobach, choć dużo zależy od humoru i okoliczności. No i hicior- idzie do lustra, zaczepia kolesia, którego tam spotyka i się z nim całuje :D

:D hihihi

Odnośnik do komentarza
Gość strrrinka

U nas szalu przedzakupowego nie ma. Kupujemy co trzeba na Wigilie i święta i tyle :)
Zakupy zrobione, a potem jedynie to, co na bieżąco trzeba :)

U mnie synuś nieposłuszny :( ręce mi opadają. Zmienił sie jakos ostatnio i po prostu łobuz się zrobił :(

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...