Lutówki 2016

[niunia31]

Witajcie :-) ja tez tu zaglądam, na fb się nie zdecyduje. Przykro mi że tak wyszło...
U nas wszystko ok, byliśmy nad morzem na urlopie. Sebek był grzeczny i było fajnie :-) Mamy już od dwóch miesięcy ząbki i czekamy na następne. Ze smoka nie korzystamy od przeszło trzech miesięcy, jeszcze karmię małego piersią, ale zaczęłam dawać modyfikowane bo wracam do pracy. Noce są różne, rzadko się zdarza że przesypia całe a było już tak fajnie, zazwyczaj strasznie szaleje w łóżeczku, tam gdzie była głowa są nóżki, głowa przy szczebelkach itd.
Na szczęście jest bardzo grzecznym chłopcem i jak pójdę do pracy to moja mama ma z nim zostawać, a że z m chodzimy na zmiany to liczę że uda się wymieniać przy dziecku :-)
Ciekawa jestem co u Was slychac ;-) mocno pozdrawiamy!!!

[Anuś]

Hej dziewczyny jak Maliny!!
Różyczka nie przejmuj się mężem, wiem że ciężko jest żyć w takim niezdrowym związku.. dobrze że są dzieci to zabiera czas na niepotrzebne wymyślanie, napisz co u Was, jak Alusia??
Misia kochana już nie niedługo będziesz miała swoją malutka, zasłużyła na to i trzymamy kciuki żeby wszystko było w porządku a wtedy nadrobicie z mężem zaległości:-* ;-)
Niunia dobrxe że masz mamę z którą będziesz mogła zostawić Sebusia jak ten nasz kolega się rozwija?? To nasz ulubieniec bo z tego samego dnia, Igusia ma już dwa ząbki, zaczęła też stawać na kolanach i rączkach prostych i jest na dobrej drodze do raczkowania, jeszcze nie siedzi sama ale już probuje, bywa strasznie marudna najlepiej jakby mama ciągle z nią byla, ciężko ją zabawić na dłużej ale dajemy radę:-) ostatnio też zaczęła częściej wstawać w nocy ale może to dlatego że bardziej regularnie zaczęłam ją po cycu odnosić do lozeczka, przyczepilismy też jej bieguny bo ciągle zasypiala lulana na rękach a robi się coraz cięższa:-)
Pozdrawiamy Was wszystkie i pamiętamy:-) :-*

[mimka1]

Hejka Dziewczynki - misia, niunia, Anuś - super że się odezwałyście.

Misia - może jeszcze się Twoja królewna obróci, a jak nie to może i lepiej że cc będziesz miała ... Choć podobno drugi poród lżejszy to i tak jak o tym pomyślę to mam ciary i trudno mi uwierzyć że to w ogóle może być lżejsze ... Tak czy siak - niedługo będziesz miała już swoje szczęście po tej stronie. Seksem się nie przejmuj - ja w ciąży miałam podobnie, jakoś tak mi się wszystko zablokowało w środku że nie dość że ochoty brak, to jeszcze fizycznie jakiś dyskomfort. Nawet jak już przed porodem byłam w szpitalu to podczas badania położnej tak ścisnęłam palec że zablokowałam ;p więc wiesz ... Trzeba poczekać, po prostu :-)!

niunia - fajnie że u Was wszystko się układa. Ja też jeszcze karmię, u nas wychodzą dwie jedynki na dole. Ostatnio miałam meksyk bo Karol pzechodził trzydniówkę :( Nie wiem czy mieliście ale jak nie to strzeżcie się tego świństwa.

Anuś - na forum właśnie piszemy o tych nockach zarwanych. Karol od 3 miesiąca przesypiał całą noc do 4-5 rano a teraz mi się zaczął budzić po 2- 3 :/// to chyba kwestia skoku albo wzmożonego zapotrzebowania na jedzenie. Anuś a próbowałaś usypiać Igę na leżąco? Ja Karola też bujałam na rękach długi czas, ale którego razu spróbowałam z nim powariować na łóżku a później go ułożyć obok na podusi i pogłaskać - i udało się. Od tamtej pory to nasz sposób usypiania. Zjemy, powariujemy na łóżku potem smok w buźkę, koło mamy i śpi :-)

Ściskam Was wszystkie mocno :* Dajcie zdjęcia swoich maluchów tutaj:* A oto mój mały Król :)

[róża2]

Kochaniutkie dzięki że się odezwalyscie odrazu lepiej... moja Alicja jest super z kazdym dniem moja miłość do niej rośnie... proby raczkowania się zaczynają pelzanie już opanowane, hopanie również, ząbków jeszcze nie ma. Ciągle karmię i chce do roku choc nocne wstawanie mnie juz meczy tym bardziej ze,Michas tez mi się budzi w nocy po kilka razy i wstaje kolo 6, wiec trochę ciezko i marzy mi się żeby choc raz pospac tak do 8 ale na to nie mam co liczyć. Alicja zajada zupki i kaszki albo nimi pluje bo ostatnio jej się to bardzo spodobało... w wolnej chwili dodam zdj.... buziaki

[niunia31]

Witajcie :-) alez ten czas leci... Dzis skonczylismy 7 miesiecy :-)
Ja wrocilam do pracy, narazie na kilka dni bo 01.10 ide jeszcze na tegoroczny urlop wypoczynkowy. Maly radzi sobie super, bez problemu zostaje z babcia czy z tata na caly dzien. Malemu pare dni temu pokazaly sie dwie gorne jedynki ;-)
Z raczkowaniem u nas powoli za to siedzenie jest w modzie ;-)

[Nika32]

Cześć Dziewczyny!!!
Super, że piszecie - Misia u nas seksu przez ciążę nie było, teraz też rzadko jest - Miki w piątek kończy 8 mcy a my dopiero 4 razy się kochaliśmy, więc Cię rozumiem, ale trzeba przeczekać :-)
Jeśli chodzi o poród, to ja wolę sn, ale jak nie ma wyboru, to trzeba zrobić cięcie - zdrowie dziecka najważniejsze - mój Kubuś jest cesarzem, bo klusek 4800g nie chciał przejść ;-)
Śliczne imiona wybrałaś - Lutówka też ma Laurę i jest świetna. Ale Pola mi też się bardzo podoba.
Trzymam kciuki za Twój poród - pochwal się swoją Księżniczką jak się urodzi :-*
Niunia - gratulacje 7 miesięcy :-) jak dajesz radę w pracy? Fajnie ze masz mamę, która może zostać z Sebkiem - na pewno łobuzują razem z babcią, a Ty ze spokojną glowamosesz być w pracy
Wróciłaś już na cały etat do pracy?
Róża dobrze Cię poczytać - optymizm wyczuwam pomimo zmęczenia :-) Fajnie ze Ala iż zaczyna śmigać :-)
U nas Mikołaj daje czadu - siada, staje przy meblach, na czworaka to nie chodzi tylko biega :-D
Płyty z półki pod telewizorem codziennie wyrzuca, w misce z psim jedzeniem regularnie szuka smakołyków, liście kwiatkom odrywa, ręce myje w terrarium żółwia - urwiska niesamowity - jak my mówimy "nie wolno" to jeszcze szybciej pędzi w ta stronę, gdzie można coś zbroić :-) na koniec kwitnie to śmiechem pokazując jednego zęba samotnika i rozwala przy tym system :-)
Piszcie częściej co u Was- ja tu w miarę regularnie zaglądam :-)
Buziaki :-* :-* :-*

[Cinka9090]

Oo forum odzylo. Super. U nas teraz okres szkolny wiec lekcje obiad opieka nad Nadzieja i dni uciekaja b szybko. Nadziejka pelzoraczkuje trudno okreslic nie ma zebow w nocy ciagle chce cyca. Nie chce juz siedziec choc z luboscia robila to w wieku 5mscy teraz przemieszczanie jest na topie. Potrafi usiasc z czworaka ale zaraz lup i lezy. Drugi porod łatwiejszy potwierdzam. Fajnie ze cos ruszylo bede zagladac.

[Anuś]

Mimka u nas usypianie jest głównie przy cycku, jak leżymy to Iga od razu szuka cyca,smoka nie uznawała i nie uznaje. Ale może masz rację żeby spróbować potulac się:-)
Róża jesteś dzielna i na pewno Alusia i Michaś wynagradzają ci te nocne pobudki :-)
Niunia my wczoraj też świętowaliśmy 7miesiac, tesknilas już za pracą czy musiałas wracać?? Dobrze że Sebus dzielnie znosi rozłąkę,babvia z tatą na pewno świetnie sobie radzą:-)

[róża2]

Kochane czyżbym was zmobilizowala do pisania , super...Alusia tez juz prawie 7miesięcy skończone i nawet nie wiem kiedy to zlecialo... i wiecie co czasem mi brakuje brzuszka i gdyby nie to ze muszę sobie z dziećmi radzić sama to moglabym byc w ciąży ,po pierwszej ciąży nie czułam takiej potrzeby ... ciesze sie ze się odzywacie...

[Cinka9090]

Róża to niezła wariatka z Ciebie. Tęsknota za brzuchem mi obca choć kawał brzucha nadal został. Moj m trenuje do maratonu i jest taki chudy, ze ja tylko coraz wieksze kompleksy mam. A niektorym samo wszystko spada przy kp.

[Nika32]

Cinka mi wszystko spadło po pierwszym dziecku, teraz to już chyba coś zostanie :-/

[Cinka9090]

Mi spadnie jak przestane karmić a tymczasem w zimę nie zmarzne.

[róża2]

Kochane mamusię u mnie też dużo wolniej kg spadają dopiero miesiąc temu osiągnęłam wagę sprzed ciąży, w pierwszej po 2 miesiącach już nic nie bylo a po pół roku to jeszcze na minusie7 kg- ale przyznaję się bez bicia że teraz pozwalam sobie na wszystko więc nie ma się co dziwić.

[Anuś]

Mi też szybko spadło ale juz postarałam się o to żeby trochę przybrac... słodycze to mój najgorszy wróg i najlepszy przyjaciel ... a strasznie ciężko mi się zmobilizować żeby regularnie ćwiczyć:-(

[mimka1]

Anuś

Mi też szybko spadło ale juz postarałam się o to żeby trochę przybrac... słodycze to mój najgorszy wróg i najlepszy przyjaciel ... a strasznie ciężko mi się zmobilizować żeby regularnie ćwiczyć:-(

Anuś z tym ćwiczeniem to na początku trzeba się zaprzeć a później już jesteś uzależniona:) Ja zaczęłam z dziewczynami na fb ćwiczyć jak Karol skończył 4 miesiące - do dziś ćwiczę przynajmniej 3 razy dziennie z Chodakowską - efekty są na prawdę zadowalające i głowa lepiej pracuje. Polecam !

[róża2]

Mamusię pamiętacie jak pisałam wam o bratowej i o tym że nie udaje się utrzymać ciąży( 3 poronienia) jest światełko *) proszę was o modlitwę aby tym razem było dobrze...

[Ancymonka]

ojj to strasznie przykre, ja jestem mamusią już 2 dzieci, trzymam kciuki za Twoją bratową!

[Nika32]

Mimka Ty wariatko ćwiczysz przynajmniej 3 razy dziennie!!!!????!!! Kiedy? ?? Jak??? Ja jak dam rade 2 razy w tygodniu to cud :-)
Misia jak u Ciebie? Tuli szczęśliwego juz Córeczkę czy jeszcze czekacie?
Róża - pamiętam jak pisałaś o brązowej - będę pamiętać o nich w modlitwie

[Nika32]

Bratowej oczywiście miało być

[mimka1]

Nika32

Mimka Ty wariatko ćwiczysz przynajmniej 3 razy dziennie!!!!????!!! Kiedy? ?? Jak??? Ja jak dam rade 2 razy w tygodniu to cud :-)
Misia jak u Ciebie? Tuli szczęśliwego juz Córeczkę czy jeszcze czekacie?
Róża - pamiętam jak pisałaś o brązowej - będę pamiętać o nich w modlitwie

Nika miało być 3 razy w tygodniu:) Spokojnie:P Zdarza mi się 3 razy dziennie ale to 15minutówki jeśli Karol śpi chwilę a ja mam porobione to co trzeba:))

[mimka1]

róża2

Mamusię pamiętacie jak pisałam wam o bratowej i o tym że nie udaje się utrzymać ciąży( 3 poronienia) jest światełko *) proszę was o modlitwę aby tym razem było dobrze...

Będę polecać w modlitwie:*

[róża2]

Dziękuję, to już 7 tydz serduszko bije więc nie wytrzymali i powiedzieli najbliższym, ja też jestem dobrej myśli,.. a jak u was z karmieniem w nocy? Bo ja już powoli jestem zmęczona ale nic nie zapowiada że Alicja prześpi całą noc. Z nowości to pojawiły się dwa ząbki na dole, odkryte przypadkiem- synek jadł jabłko a Alicja slinotoku dostała aż nią trzeslo, no to dałam jej kawałek żeby sobie lizala i słyszę skrobanie zagladam a tu 2jedynki.

[misia1994]

Jeszcze jestem w dwupaku :) Dokładnie termin porodu mam za 20 dni ale,ze bede miała cesarke na 99% w powodu ułożenia pośladkowego to pewnie szybciej to nastąpi :) ale jestem szczesliwa nie moge sie doczekać :*

Ja również bede sie modlić,dawaj znać co jakiś czas jak ona sie czuje i mała fasolka:*

[Nika32]

Cześć Dziewczyny - pora nocna właśnie wstałam po karmieniu Mikołaja - Róża u nas tez nie ma całych przespanych nocy - to znaczy Miki śpi, bo je nie budząc się, ja niestety się budzę :-D
W sumie to się ciesze ze jeszcze w nocy pije mleczko, bo w dzień inne jedzenie jest dużo ciekawsze :-)
Misia czekamy na Twoją córeczkę - na fb wszystkie za Ciebie mocno trzymamy kciuki i pamiętamy w modlitwie o Twoich Kruszynkach - to wielkie szczęście trzymać w ramionach małe życie - chyba Ci zazdroszczę - mój Miki już taki duży, tydzień temu skończył 8 miesięcy a tak niedawno był malutką kropeczką w brzuchu...
Chyba pora się położyć, bo na smutki mi się wzięło ;-)

[joanna70]

Witajcie dziewczyny nasze kochane...baaaaardzo dawno mnie tu nie było...ale tym bardziej sie ciesze że weszłam bo czytam że Misia za 20 dni ma termin....niesamowicie ten czas leci...Filipkowi juz dziewiaty miesiac leci...ale ciągle jest moją malutką kruszynką...jest jednym z najmniejszych dzieciaczkówcz naszej drupy o ile nie najmniejszym...jak ostatnio go ważyłam tzn w środe to miał 7180...jest zupełnie zdrowy ale rozwija sie jednak troche wolniej niz inne dzieciaczki...kocham go nad życie ....jest bardzo radosnym i kochanym dzieciaczkiem...Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie i caluje cieplutko ☺