Lutówki 2016

[misia1994]

Co do przygotowań do pełna para. Suknia zakupiona miesiąc temu musiałam ja przerobic- powiększyć bo tyje i tyje :) teraz jest w pralni odbiór 5 dni przed weselem. Najlepsze jest to że mój pm tyje razem ze mną. I chyba będziemy musieli przerobić garnitur. Obrączki też tak trochę zmalaly yhm dziwne :):) wyśle zdjęcie jak będę już po.... życzę wam i maluszkom dużo dużo zdrowia. Dziękuję ze mogę was czytać :*

[mimka1]

[quote="mimka1"]Hejo:)

..ale dziś Karol bacznie oglądał mecz Czechy-Brazylia, pękałam ze śmiechu.

hehe oczywiście miała być Hiszpania a nie Brazylia:P :)))

[niunia31]

Dziewczyny czy coś bierzecie na wypadające włosy?
Misia jeszcze chwilkę, jeszcze troszkę :-) Życzymy wszystkiego najlepszego!
Lutówka jak zwykle pięknie wyglądacie:-)

[Nika32]

Misia ! Fantastycznie, że czujesz ruchy maleństwa, fantastycznie, że zaraz ślub - nie mogę się doczekać, aż pochwalić z się zdjęciami z uroczystości :-)
A wiesz już kto mieszka u Ciebie w brzuszku?

[róża2]

Hej kochane!
Misia cudnie że czujesz ruchy dziecka wszystko będzie ok. .. Z dobrych nowin to u nas w rodzinie będzie kolejna dziewczynka! Moja siostra jest w ciąży termin-Sylwester . .. my po kolejnym weselu , Alicja tradycyjnie super grzeczna, więc posiedzielismy trochę. Moj m się stara walczyć z nałogiem co prawda nie zawsze wychodzi . Buziaki dla was :*

[misia1994]

Nika32- jeszcze nie wiem kto mieszka ale przypuszczamy że to synek! Powiem skromnie ze jestem za ładną jak na dziewczynkę :):) z Nadia byłam okropna i każdy mi to mówił, nadijka zabrała całą urodę mamusi, a teraz jest inaczej i mam więcej energii. Ale dla nas naprawdę nie ważne kto to. Ważne ze bedzie z nami, cały. I tak już tego kogoś kochamy najbardziej na świecie. Tylko żeby Bóg nie chciał znowu nam zabrać szczęścia.

[mimka1]

niunia - ja nic nie biorę bo z tych skutecznych suplementów wszystkie są przy karmieniu zabronione. Jak nie będę karmiła piersią to na pewno Biotebal i Rewalit - to na rynku chyba najskuteczniejsze preperaty póki co. Jakie witaminy łykacie mamusie karmiące? Bo ja się zastanawiam czy mi moje wystarczają - mam vitaminer + dha ale może to za mało?

[niunia31]

Mimka dzisiaj rozmawiałam z kosmetyczką i mówiła, że biotebal jest bardzo dobry ale trzeba poczekać do końca karmienia... Ja przestałam brać witaminki i to chyba przez to... Więc jutro do apteki, ja brałam dha mama premium.
Moja siostra ma termin na październik :-)))) Długo w rodzinie jedno dzieciątko było a teraz w jednym roku dwójka :-)

[Nika32]

Misia na pewno wszystko będzie dobrze! Modlę się za Was! Daj znać jak potwierdzisz płeć maluszka :-)
Róża - wytrwałości! Będzie dobrze, zobaczysz!
Róża, Niunia - u nas w tym roku aż czwórka maluchów - pierwszy mój Miki, drugi synek mojej siostry - 18.05 :-) zaraz będzie miał miesiąc, na koniec września siostra mojego męża ma termin - miała być trzecia córka, a teraz okazało się, że będzie chłopiec i żona mojego kuzyna ma termin na Boże Narodzenie :-) będzie się działo :-)

[Gość wodnik1]

Hej,
Moj mały mężdRczyzna rośnie rośnie i zmienia się każdego dnia. Teraz przechodzi przez skok chyba , bo ciężej mu zasnąć a jak już śpi to od 20do 6,7 rano. Przy poprzednich skokach też tak było więc się nie martwię,tylko ten skok teraz ma trwać chyba aż 5tygodni ? Aaa.
Mój robi kupkę.zazwyczaj co drugi dzień i wówczas z dwie czasem trzy. W dzień jak ja to mówię "bez kupy" ma trochę więcej gazów Ale raczej mu to nie przeszkadza.
Lutowka ja też schudłam więcej i mi mówią że jestem chuda i ze nie wyglądam jakbym w ciąży niedawno była. Nie aż tak chuda jak Ty Ale dwa kg mniej niż przed ciążą. Mi z tym dobrze, jem wszystko.
:)
Misia cieszę się na Waszego małego szkraba, tak jak piszesz nie ważna płeć ważne żeby było zdrowe :)

[niunia31]

Nika to super :-) będzie towarzystwo dla Mikiego.
Wodnik u mojego małego tak samo z kupami :-) jak jest dzień z kupą to zwykle kończy się zaraz kąpielą...
A jak mąż trafi na akcję to już w ogóle mam z nich ubaw. Mały zwykle śmieje się że ho ho.

[Sandra86]

Misia witaj! Ostatnio nawet myślałam co u Ciebie :) Najważniejsze , że u maluszka wszystko w porządku. Nie przejmuj się , że nie ma ochoty się ruszać na usg. Może masz w brzuszku małego leniuszka? Mój też często spał i nie miał ochoty się pokazywać :). O to weselicho już za chwilę , a jaką będziesz miała sukienkę? ;)
Lutówka skoro Twoja mama też tak chudła , a Ty się dobrze czujesz tzn. , że taka Twoja uroda i już i się gadaniem nie przejmuj. Może Ci zazdroszczą?
Ja biorę pregna dha.
Zaczynam małemu dawać jabłuszko, ale chyba nie bardzo mu smakuje , bo większość wylądowała na śliniaku. Bardzo się na mamusię zdenerwował co widać na zdjęciu :)
Róża trzymam kciuki na pewno Twojemu m się uda. Najważniejsze , że próbuje

[mimka1]

Misia - świetnie że ten dzień już niedługo. Bedziemy czekały na relację i fotki:-). Nie przywołuj do siebie złych myśli bo na pewno z dzidzią wszystko ok jeśli Ty ruchy czujesz:)

Róża - na pewno Twojemu m. się w końcu uda, Wam się uda - bo Ty też w tym bierzesz udział chcąc - niechcąc.

Sandra - mina rzeczywiście chyba dosyć niezadowolona

Ja Wam powiem że ostatnio robiłam zupę krem z selera i postanowiłam poczęstować Karola bo stwierdziłam że po troszkę chyba może próbować. Zjadł jedną małą łyżeczkę i widziałam że jemu smakowało

Nika, niunia to widzę że w Waszych rodzinach przyrost dodatni... Super! U nas co chwilę wieści że ktoś odchodzi z tego świata wśród rodziców znajomych, babcia męża (ta która mi tyle pączków i pierogów robiła w ciąży) aktualnie przebywa w szpitalu - jest po zawale:( Także kiepsko.
Buziaki dla wszystkich!

[Lutówka]

Hello mateczki

Róża trzymam za was kciuki! I podziwiam twoja Alicję że tak bez problemu chodzi z wami na wesela moja Laura raczej by nie zniosła tego hałasu.

Sandra też tak myślę z tym chudnieciem ;-)
Twoje dziecko ma tu fantastyczna minę - mistrzostwo :-)

Mimka no ładnie widzę że twój Karolek glodomor.
My czekamy aż Laura usiądzie.
Jak przygotowania do CHRZCIN?
Ja mam stresa że moja krolewna da koncert w kościele...

[mimka1]

Lutówka a chodzisz z Laurą do kościoła w ogóle w niedziele czy świeta? Bo ja Karola brałam od 4 tygodnia w niedziele do kościoła i zawsze tam taki spokojny był aż mnie dziw brał. Często zasypiał na 15-30min i później jak się obudził to leżał i sluchał co się dzieje;) Także ja mam nadzieję że tym razem będzie podobnie. Nie wiem jak zareaguje na namaszczenie czółka, ale to zobaczymy

Byliśmy z nim w kinie na tym filmie w którym on jest pokazany i w sumie też grzeczny był, nie musiałam wychodzić :) Także ja mam nadzieję ze wszystko będzie dobrze:-)

[Cinka9090]

Mimka jak to Karol gral w filmie? Bo tak to napisalas. Podziwiam ja Nadzki w zyciu bym do kina nie zabrala a na kosciol tez zle zareagowala. My chrzcimy dopiero na koniec sierpnia ale to przez szyne. Z reguly chrzci sie malutkie dzieci i cala msze przesypiaja a takie wieksze moga dac czadu. My 19go mamy rocznice. Mam nadzieje, ze uroczystosci sie Wam udadza.
Nadzia juz znudzona meczem usnela, tak mi dzis dala popalic ze i ja pewnie przed koncem padne.

[mimka1]

A to nie mówiłam Wam o filmie?Tutaj u nas był kręcony film o ziemi oławskiej w ostatnim czasie. Akurat jak urodziłam Karola to na drugi dzień robili materiał o szpitalu. Przyszeddł fotograf poprosić o jakiegoś ładnego noworodka do sceny z porodu;) i mój Karol się im najbardziej podobał. Przyszedł na salę z położną prosić mnie o to żebym poszła z małym na zdjecia na blok porodowy, a tam była kobieta podstawiona która grała rodzącą. I tak za bardzo nie chciałam się zgodzić ale ostatecznie uległam bo pieniądze ze sprzedaży biletów na ten film wspomagają fundację. Do tego gość żeby mnie przekonać zaproponował nam sesję darmową jak Karol podrośnie;-). Także mój mały aktor był już na ekranie.

Tutaj na ostatnim zdjęciu widać moje szczęście. http://www.ziemiaolawska.pl/102-blok-porodowy.html

Na filmie słychać jego mruczenie takie słodkie :)

[mimka1]

A to nie mówiłam Wam o filmie?Tutaj u nas był kręcony film o ziemi oławskiej w ostatnim czasie. Akurat jak urodziłam Karola to na drugi dzień robili materiał o szpitalu. Przyszeddł fotograf poprosić o jakiegoś ładnego noworodka do sceny z porodu;) i mój Karol się im najbardziej podobał. Przyszedł na salę z położną prosić mnie o to żebym poszła z małym na zdjecia na blok porodowy, a tam była kobieta podstawiona która grała rodzącą. I tak za bardzo nie chciałam się zgodzić ale ostatecznie uległam bo pieniądze ze sprzedaży biletów na ten film wspomagają fundację. Do tego gość żeby mnie przekonać zaproponował nam sesję darmową jak Karol podrośnie;-). Także mój mały aktor był już na ekranie.

Tutaj na ostatnim zdjęciu widać moje szczęście. http://www.ziemiaolawska.pl/102-blok-porodowy.html

Na filmie słychać jego mruczenie takie słodkie :)

[Cinka9090]

Wow to Karol maly gwiazdor. Ktora z mamus dawala debridat dzieciatku, bo wiem,ze napewno ktos a mam pytanko czy odstawialyscie. Ja po 2mscach odstawilam i po tygodniu wrocilam. W ciagu tyg byly 2 kupy nieprzespane noce, prezenie i placz przy cycku. I stwierdzilam, ze w imie czego mamy sie tak meczyc. Trudno moze za jskis czas znow sprobujemy.
A i Nadziejka dostaje juz jabluszko i kaszke lyzeczka a Wy co tam dajecie procz mleczka?

[misia1994]

A wiecie co sie dzieje u Joanny? Wiadomosci nie działaja,żeby do niej napisać,a jakos jej wpisów wg nie widze...
Odzywała sie do was? Jestem ciekawa co u Filipka.

[patiszatan]

Cinka9090

Wow to Karol maly gwiazdor. Ktora z mamus dawala debridat dzieciatku, bo wiem,ze napewno ktos a mam pytanko czy odstawialyscie. Ja po 2mscach odstawilam i po tygodniu wrocilam. W ciagu tyg byly 2 kupy nieprzespane noce, prezenie i placz przy cycku. I stwierdzilam, ze w imie czego mamy sie tak meczyc. Trudno moze za jskis czas znow sprobujemy.
A i Nadziejka dostaje juz jabluszko i kaszke lyzeczka a Wy co tam dajecie procz mleczka?

U nas debridat przez 4 tyg byl podawany, kolki przeszly, odstawilismy i na szczescie nie wrocily. Karmimy mm, moze po jabluszku te problemy? to jest jednak owoc ktory moze wzdymac

[Lutówka]

Hejo.
mimka ale Karol będzie miał. Super pamiątkę! Nic nie mówiłaś! Mały gwiazdor rośnie ;-)
Podziwiam że wy co niedziela z malym do.kościoła my byliśmy 2 razy od święta i.to na dworzu a jak coś głośniej było to oczy jak 5 zł.
Pocieszać się że Laura od 2 dni ładnie zasypia w wozku bez placzu także może skok odchodzi od nas ;-)

Cinka.może rzeczywiscie ten ból brzucha od jabłka.

Misia u Joanny wszytsko ok Filip rośnie jak na drozdzach sliczniusi kawaler z niego i tez juz zajada inne smakołyki niż mleczko ;-)

Mecz mistrzostwo co za emocje! Laura spała na górze a mama z niania mecz oglądała ;-)

[Nika32]

Wow! Mimka - nic się nie chwaliłaś - Karol gwiazdor jak nic :-) będzie pamiątka :-)
Lutówka - zapomniałam Ci powiedzieć, że mój kuzyn - ten co teraz jego żona znów w ciąży - chrzciłam córkę dopiero jak miała 7 mcy i też się bał, że będzie krzyczeć, płakać itp - było wszystko w porządku.
Ja chodzę czasem z Mikołajem do kościoła, ale zostajemy przed budynkiem, bo mamy niewielki kościół, a parafia ogromną i teraz po prostu nie da się wjechać wózkiem jak jest dużo ludzi - ale w poprzednia niedziele byliśmy u kuzynki chłopaków na roczku - całą mszę przeleżał grzecznie w wózeczku bawiąc się gryzakiem, a we wtorek byłam z nim po południu na mszy, bo była trzecia rocznica śmierci mojej babci i po czytaniu po prostu sobie usnął, a wcześniej patrzył na deski na suficie - bardzo mu się podobały :-)
Ja już zaczęłam dawać Mikołajowi warzywa - zaszalałam i dostał ziemniaczka z naszej zupy kalafiorowej - bardzo mu smakowało, drugiego dnia był ziemniak z kalafiorem i tu trochę się krzywił, ale też zjadł :-) także my zaczęliśmy, ale wiadomo, że na początku to znikome ilości i tak mleko rządzi :-)
Misia - Joanna zapracowana, ale jest - odzywa się czasem na fb , a Filipek śliczny chłopczyk - też je warzywka i owocki :-)

[joanna70]

Witajcie dziewczyny ☺ doszły mnie słuchy że ktoś o mnie a właściwie o nas pytał ☺...ja zapracowana jak nie wiem co ...Filipek jeździ ze mną do pracy, bo innego wyjscia nie ma..rosnie jak na drożdzach ...waży "już" 5800 (w ubiegłą środe) i ma 60 cm...wiem że w porównaniu z Waszymi maluszkami dalej jest mikruskiem...ale w porównaniu z tym jaki był po urodzeniu to dzis "gigant" rehabilitacje ma regularnie i choc trzymanie głowy w pionie troche mu przyspaża trudności to rozwija sie prawie całkiem prawidłowo...jak mówią lekarze "na granicy normy"... A tak poza tym wszystko ok..
Misia gratuluję maleństwa...półmetek już za Tobą...☺oczywiscie życze wszystkiego naj naj naj :* <3<br />

[joanna70]

A oto moje dziecie najkochańsze w kilku odsłonach ☺