Listopad 2015

[mali]

Equendi mam taka sama sytuacje jak ty. Normalnie bedzie trzech na jedna :) Dobrze ze mamy jeszcze suczke i swinke morska tez dziewczynke bo bym sie samotna czula ;)
A ja po tej ciazy jak da rade to tez bede dziewczynke plodzic ;)
Moja ciotka tak robila dziewczynke ze ma 4 synow ;) Mam nadzieje ze mi za trzecim razem sie uda;)

[equendi]

mali bo jak to mówią sztuką jest zrobić dziurę w dziurze

[MARGARET27]

mali szlafrok spakowalam ale taki raczej... nie szpitalny.. ;) a co tam innego nie mam.
Wiolinka ale Ty ladna jestes.
Roza widac ze brzuszek ciazowy. Stulasz głupoty ;)
equendi Wlaśnie nie wiem na ktora.. Nie mam na godzine. Mysle wyjechac o 8 zrobic zakupy (jedzonko tak jak radzilyscie) wstapic do apteki i w szpitalu bede kolo 9.
Musze jeszcze zadzwonic rano do biura obslugi bo mi internet nie dziala W telefonie od miesiaca... A chce byc na biezaco na forum i ogolnie.

[mali]

Hihihi dobre :) A wielka sztuka jak dwie ;)
No wlasnie kialysmy na forum mamusie z blizniakami. Oczywiscie skleroza nie pozwolila mi zapamietac nicku.

[Wiolinka]

Dzięki za komplementy kobitki , samopoczucie mi się poprawiło i poziom samooceny wzrósł. :)
MARGARET - no ba że net musi być bo w tych szpitalach to wieje nudą.
Moi znajomi mieli dwóch synów i do trzech razy sztuka się starali i wyszła im córcia. Wam też tego życze equendi i mali. :)

[MartynkaG]

Hej dziewuszki. Jak zwykle naprodukowałyście nieźle :-)
Wiolinka piękne zdjęcia i fajny brzusio ;P
Margaret kochana chyba jak nikt inny wiem co czujesz bo jestem świeżo po 3-dniowym pobycie w szpitalu. Współczuje ale domyślam się że będziesz miała w głowie to co ja: Robię to dla mojego maluszka! Mimo że mi np było bardzo ciężko (ostatni raz leżałam w szpitalu w przedszkolu) i bardzo tęskniłam za moim mężem (pierwszej nocy się popłakałam). Ale wszystko jest do zniesienia :-)
Co do rzeczy, które warto ze sobą zabrać: recznik (ja miałam 1 kąpielowy i 1 mały do rąk), przybory i kosmetyki toaletowe, kubek, sztućce (+ ostry nożyk) , talerzyk, rolke ręcznika papierowego, 2 rolki papieru toaletowego, telefon, ładowarkę, własną podusię (jaśka), woda niegazowana czy co tam pijesz, owoce, coś słodkiego ;P , klapki (ja miałam 2 pary - 1 do chodzenia, 2 do kąpieli), jakieś gazety lub książkę, oczywiście wygodną piżamke i ciuszki na dzień jakieś luźniejsze.
Szczerze mówiąc to teraz więcej nie pamietam, ale jak tam będziesz i czegoś będziesz potrzebować to pewnie tak jak ja zadzwonisz do męża lub kogoś z rodziny i Ci to podrzuca. A no i u mnie w szpitalu kolacja była o 16:30 (!?!?!?!) a potem yto już mogłam liczyć tylko na rodzinke i codziennie przynosili mi jakieś kanapki bo to niemożliwe żeby do wieczora już nic nie zjeść jak chodziłam spać ok 23.

A ja dziś zakupiłam glukozę o smaku cytrynowym i jutro rano stawiam się w laboratorium. Dodatkowo muszę oddać mocz do badania i znów zrobić badanie na toxo bo miałam ujemne IgM.

[sabaina]

http://allegro.pl/kosz-mojzesza-wiklinowy-stojak-bcm-i5559864051.html

z allegro-ktoś szukałtaniego kosza...

[MARGARET27]

Dzieki dziewczyny za podpowiedzi. Jestescie niezastąpione.
Ja juz od 4 nie spie. Ale co tam.. Wyspie sie w szpitalu. Zabieram mojego rogala do spania. Mam nadzieje ze mnie nie wyrzuca z nim.

[Iza0602]

Darka kulki super, też chcę takie, ale ja muszę sobie zamówić bo jestem totalnym beztalenciem jeśli chodzi o takie prace:)
Margaret trzymaj się, wszystko będzie dobrze! :)

[darka86]

Roza17 coś Ty- od razu widać, że ciążowy brzuszek!

Iza0602 tylko te kuleczki to dość drogo wychodzą tak zamówione ze sklepu :(

Pytanie do Dziewczyn z bólami ;) Dzisiaj w nocy obudziłam się i bolał mnie dół brzucha. Taki ból jak na miesiączkę - skurczowy, ale nie przerywany, tylko non stop mnie bolał. Męczyłam się 15min i wzięłam no-spę, po 15min ustało, czyli jednak działanie rozkurczowe pomogło. Rano wyczułam ruchy Dziecka, ale delikatne. Czy też miewacie takie bóle? Co Wasi gin na to? Ja dzisiaj wyjeżdżam więc też zwalam trochę ten ból na podświadomy stres przed podróżą. Poza tym też staram się nie panikować, bo często jest tak, że ja piszę o jakiejś dolegliwości, a na forum po tygodniu, czy dwóch już kilka z Was też to ma ;) (mam termin na początek listopada)

[Iza0602]

Wieem, cena kulek w sklepie internetowym to lekkie przegięcie:(
A powiedz mi jaki masz rozmiar, tzn ile jest kulek?

[_Alfa_]

Ojacie, dziwniejszego snu nie miałam. Śniło mi się, że jakiś chłopak urodził dziecko, a ja to dziecko cyckiem karmiłam :0
Do szpitala hmm ręcznik, kosmetyki, klapki, szlafrok... gorąco tam zawsze jest i np mi się nie przydał. Piżamka, coś do chodzenia, książki, gazety, żarcie, żarcie żarcie Jeśli bufet jest to spoko, kasę można wziąć.
Swoją drogą to straszne te szpitale. Jak byłam z córką to wiecie, że jedzenie przysługiwało tylko dziecku? Które i tak musiało być na czczo. W dodatku jak mi się mleko skończyło i poprosiłam z kuchni to babka powiedziała, że jest wybór - kuchnia mleczna albo kanapki. No szok, jeszcze te "kanapki" to wiadomo jak wyglądały. 1,5 roczne dziecko miałoby jeść coś, co wygląda jak psu z gardła...
Matka jak śmieć, darli się nawet że śpimy na karimatach. Bo jak to lekarz powiedział "to nie hotel". Żałuję, że wtedy nie odpowiedziałam, że w hotelu nawet najgorszym to bym miała gdzie spać i co zjeść. Jakiś koszmar.

[MartynkaG]

Alfa przyznam Ci rację. Szpitale w Polsce to tragedia.

A ja siedzę od 33 minut po spożyciu glukozy. Ta cytrynowa nie jest tragiczna i ogólnie źle się nie czuje. Jeszcze 1,5 godzinki i mężulek obiecał mi na sniadanko pyszną jajeczniczkę Już się nie mogę doczekać jej :P

[jusiaaas]

Darka ja.miałam takie bóle i jak.powiedzialam mojej gin to zmieniła mi.luteine z 50mg na 100mg co 12godzin i nospe 2xdziennie: (i nie boli mnie nic,
Ja to się szykuje na czwartek do szpitala: (jak mi.posiew wyjdzie zły to mnie pewnie też zatrzymaja :( znów: ( no ale jak to Martynka napisala że robimy to.dla naszych dzieci: )
Mnie dziś malucia obudziła o 3 boksowala pół godziny i poszłyśmy spać:)

[mali]

Darka niestety nie moge nic powiedziec na temat bolu bo mnie w ciazy brzuch nie bolal w ten sposob. Napewno to stres. Ale zabierz dokumenty. Jakby ciebie dalej bolalo to idz do lekarza.
Alfa ja mam podobne przezycia w szpitalu. Moj maly tez trafil do niego jak mial 1, 5 roku. Jedzenie wstretne. A ze spaniem to ja i tak nie moglam tam spac bo chociaz bylismy w szpitalu musialam w nocy czuwac nad malym zeby sie nie udusil ( mial zapalenie krtani). Pielegniarki czasami przychodzilh w dzien a w nocy rodzic musial sie opiekowac. Musialam sie wyklucac o inhalator. Jedna pielegniarka zlitowala sie nademna. Jak zobaczyla ze dwie noce przesiedzialam na krzesle to powiedziala co mam przyniesc ( karimata itp) i gdzie chowac rano.
Ale za to drugim razem jak syna zabralo pogotowie ( znowu ostre zapalenie krtani) bylismy na sorze. A tam pelen wypas. Jedzenie co prawda dalej wstretne. Ale lekarze kazali mi sie klasc do lozka ( jak to powiedzieli bede musiala miec sile w dzien przy takim dziecku :) To oni biegali przez cala noc przy malym.

[darka86]

iza0602 ja zrobiłam z 20 kul, kupiłam łańcuch na allegro z 20 lampkami

jusiaaas a ja wcale nie biorę luteiny... no póki co jest ok, jak się powtórzą bóle to wezmę no-spę i tyle (bo to pierwszy raz tak miałam w nocy), mam wizytę u gin 3go

mali mam już spakowane dokumenty ;) pociesza mnie fakt, że jadę do domu rodzinnego w kuj-pom i w razie czego to myślę, że szybciej się tam mną ktoś zajmie w szpitalu, niż jak tutaj w Wwie trafiałam na SOR z 10h czekania ;)

[Iza0602]

Darka mi się kilka razy zdarzyło, że miałam takie bóle, ale moja ginekolog poleciła mi tylko przyjmować nospę, pomogło. Na twardniejący brzuch dostałam na ostatniej wizycie luteinę 2x dziennie. Teraz już brzuszek jest mięciutki i pewnie w sierpniu po wizycie odstawię luteinę.

[Silvara]

Zostawić Was na chwile a potem pól godziny nadrabiania ;)
Musze się Wam poskarżyć, ze w nocy złapał mnie taki skurcz łydki, że wyłam z bólu. A muszę podkreślić, że próg bólu mam ultra wysoki... Teraz ledwo chodzę :-(
Wiolinka, śliczne fotki :)
Roza17, mam deja vu czy jiz kiedys wstawiałaś to zdjęcie? :P gdzie Ty niby gruba jesteś?
Sabaina, ogromne dzięki za przepis na langosze!!! :* Na pewno zrobię je w przyszłym tygodniu. Mniam mniam jak ja je uwielbiam

[Segana1234]

Margaret trzymaj się cieplutko :* ja na glukoze smigam za tydzień. tak piszecie o tych szpitalach a ja zaczynam jakoś tak się obawiać głupie myśli jakieś że a co jak i mnie to spotka... przecież oprócz jednego pudła ubranek to ja nie Mam nic... A mój mąż sb nie poradzi a wtedy moi durni teściowe Będą w niebo wzięci.

[Iza0602]

Ja też zdałam sobie sprawę z tego, że prawie nic nie mam z wyprawki oprócz ubranek i jednego smoczka.
Czas tak szybko ucieka.
Ja w razie czego mogę liczyć na pomoc mojej mamy, ale wiadomo i tak bym wolała sama wszystko przygotować.

[darka86]

Ja z wyprawki mam już kilka rzeczy - większość używana. Najbardziej cieszą mnie z tych rzeczy, których sama nie muszę kupować laktator, leżaczek, edu-mata (zawsze twierdziłam, że to strata kasy, bo są mega drogie, a pewnie efekt ten sam jak się dziecku przywiesi parę świecidełek nad głowę ;) ale też słyszałam, że niektóre dzieciaki bardzo to lubią - wiec przetestuję za darmo), mam też łóżeczko, ale bez pościeli... Z nowych rzeczy to mam kombinezon i dosłownie kilka ciuszków głównie od siostry.
W tym tygodniu będę szyła z mamą kocyk minky - jeden do łóżka, drugi do wózka. (Będę szyła to dużo powiedziane - ja będę nadzorowała )

Plan na sierpień/wrzesień:
- butelka
- smoczek
- pościel + kołdra
- proszek hipoalergiczny
Plan na październik
- WÓZEK :O
- pieluchy tetrowe i zwykłe
- wanienka, ręcznik, termometr, krem, oliwka, mydełko, waciki/gaza

No i co? To chyba tyle? Może na szkole rodzenia dowiem się czego jeszcze potrzebuję... Ale to dopiero za m-c.

[Iza0602]

Ja miałam tyle planów na urlop, chciałam obejrzeć wózek, chciałam się wybrać do hurtowni zorientować się w cenach itd ... ale nie wypaliło nic:(
Mój narzeczony ciągle w pracy, a jak już miał wolne w weekend to jakoś tak zleciało na innych rzeczach, że na sklepy nie było czasu. No, ale nie ma co muszę się spiąć i z jakąś konkretną listą wybrać się na zakupy.

[darka86]

U mnie podobnie - ale ja będę zamawiać przez internet - byłam raz w Świat Dziecka, to sporo rzeczy nawet z przesyłką z jakiegoś sklepu internetowego wychodzi taniej.

O, do mojej listy jeszcze muszę dopisać na październik 'biustonosz, koszule nocne, szlafrok'

A wiecie co - byłam ostatnio w Auchan i kupiłam sobie bluzkę za 10zł Powiem szczerze, że nigdy nie kupowałam ciuchów typowo z hali sklepowej, ale jakościowo była bardzo ok i model zwykły taki bez rękawów, ale z guziczkami rozpinanymi do pasa - i o te guziczki mi chodziło - żeby już to była bluzka do karmienia. W domu zakładam, chcę sobie rozpiąć, a tam niespodzianka to jakieś oszukane guziki i wcale nie ma rozpięcia

[Wiolinka]

darka - widzisz jaka zmyłka, trzeba było guziki spr. w sklepie ale kto wiedział. :)
Silvara - dzięki. :)
Iza0602 - nie stresuj się, kupisz tylko zrób sobie plan co kiedy.
Ja robię jak darka - mniejsze listy co kiedy i jakoś leci kawałkami choć ostatnio był zastój i teraz trzeba nadrobić.
jussiaaas ty też się do szpitala szykujesz? matko i córko. Może nie będziesz musiała? Zakładaj pozytywny scenariusz.
_Alfa_ - kosmiczny sen, też miewam takie dziwadła ostatnio.
Niedawno śniła mi się inwazja zmutowanych kosmitów na ziemię i oczywiście musiałam się ukrywać itd. Ble.

[Iza0602]

Heheh no to nie trafiłaś z tymi guzikami :p Ja już też kilka razy się przejechałam na tym i teraz sprawdzam w sklepie :p
Ja dzisiaj zamówiłam sobie koszulę nocną na allegro z guzikami rozpinanymi :p Bardzo ładny fason, wzięłam jedną żeby zobaczyć jak z rozmiarem później może jeszcze dokupię :)