Clexane acard

[tulipka]

lala dziś wizyta -trzymam mocno kciuki!!! daj znać jak tylko złapiesz neta.
u mnie nie najlepiej, we wtorek wieczorem znów przyszły skurcze i kłucia w szyjce, byłam niemal pewna, że to już.. :( na szczęście przeszło, wczoraj jeszcze bolało, teraz czasem tylko ćmi. Moja wizyta i wyrok jutro. Niestety tych skurczy było już zbyt wiele więc nadzieja słabnie, choć wciąż się tli..

[Gość lala232]

Kalioppe 10 tc to juz bardzo daleko :-) czy u Ciebie zdiagnozowano przyczyny nie powodzeń ? Jak mam walczyć jak przypomina to walke z wiatrakami, co jeszcze można zrobić ? Porostu sił juz brak ..
Tulipko napisze na pewno..jestem pewna ze nie będą to dobre wieści bo skurcze od wczoraj nam non stop te silne typowe dla poronienia, ledwo je wytrzymuje, nie wiem jak dalas rade oczyścić sie sama przy takich bólach :-( plamienia nie mam w ogóle rano i wieczorem kilka czarnych plam na wkładce to wszystko, moja szyjka jest zapewne zamknięta na głucho..

[tulipka]

tak sama sama to nie dawałam rady. Zawsze w domu przychodziły najgorsze skurcze, wydalałam wszystko ale bez jaja płodowego. Udawałam się na wizytę do mojego lekarza, on stwierdzał brak echa zarodka, diagnoza: poronienie zatrzymane, odczekiwałam jeszcze tydzień lub dwa (by samo się poroniło) i kiedy nic się niestety nie działo kładłam się do mojego gin na oddział gdzie podawali mi leki na wywołanie poronienia. 1 noc w szpitalu i następnego dnia do domku, tydzień, dwa później wizyta kontrolna. Ja przy okazji tych traumatycznych wizyt w szpitaku trafiałam na życzliwy personel i dobrych specjalistów, jednak zdaję sobie sprawę, że nie zawsze to tak wygląda :( Po jednym z plamień raz trafiłam do innego szpitala i to czego się tam naoglądałam do dziś przyprawia o dreszcze. Niemal każda kobitka, która trafiała na oddział to właśnie z plamieniami we wczesnej ciązy -zero informacji, niemile pielegniarki, niczym nie interesujacy sie lekarze. Wszystkie traktowane taśmowo i oczywiście łyżeczkowane niemal wszystkie z poronieniem czy to samoistnym czy zatrzymanym itp. Nieważne, że już się same oczyściły -zabieg musi być. Na szczeście coś zaczyna się zmieniać w naszych szpitalach, ale jeszcze dłuuuuga droga....

[Gość kalioppe]

Lala, Generalnie nie robiliśmy żadnych badan .Ja mam tzw ciąże zatrzymane , wszystkie po 8 tygodniu.Poronienie lekarze wywołują w szpitalu tabletkami.Badan nie robiliśmy bo nas,nie stać.Wciąż mamy nadzieje że sie uda bo pierwsze dziecko mamy bez problemu i zdrowe.Teraz jestem w 10 tygodniu ale i tak jeszcze przede mną długa droga.Ale moze tym razem...

[Caroline0887]

Kochane wy moje... koniec opowiadań o poronieniach!!! i to już!! Za to meldować szybciutko jak po wizytach! Kciuki zaciśnięte... nie poddawajcie się jeszcze! Wiem że łatwo się mówi... przeżyłam to nie raz ale warto walczyć!

[Caroline0887]

~kalioppe

Lala, Generalnie nie robiliśmy żadnych badan .Ja mam tzw ciąże zatrzymane , wszystkie po 8 tygodniu.Poronienie lekarze wywołują w szpitalu tabletkami.Badan nie robiliśmy bo nas,nie stać.Wciąż mamy nadzieje że sie uda bo pierwsze dziecko mamy bez problemu i zdrowe.Teraz jestem w 10 tygodniu ale i tak jeszcze przede mną długa droga.Ale moze tym razem...

Jak się dobrze zagada to można wiele badań na NFZ zrobić... Bo normalnie ceny zwalają z nóg... choć nie powiem wiele od rodzinnego zależy czy skierowania wypisze... ale warto się dowiedzieć :)

[Gość lala232]

Niestety kochane diagnoza: puste jajo płodowe.. :-(
Tulipko trzymam za Ciebie kciuki żeby u Ciebie okazalo sie jak u dziewczyn ze clexane pomaga!!
Ja jutro idę na zabieg ..ale będę zaglądała czy jest wiadomość od Ciebie..

[tulipka]

ojej lala tak mi przykro :(( naprawdę bardzo Ci współczuję kochana :-(
Jednak miałaś nadzieję, że Clexane pomoże i przynajmniej wiesz, że na przyszłość jeszcze nic straconego.. Tym razem było to puste jajo na co Clexane wiadomo nie działa, jednak gdyby w środku był zarodeczek to wszystko mogłoby się udać. Dlatego proszę nie poddawaj się, tym razem się nie udało, kolejny raz.. i kolejny raz boli jak diabli ale musimy walczyć!
lala porozmawiaj jutro z lekarzami, poproś może o wywołanie, możesz nie zgodzić się na zabieg.. wiadomo to kolejna ingerencja. Przy tak wczesnych ciążach to możliwe.
Jestem z Tobą myślami!!

[Gość lala232]

Tulipko chyba nic mi nie potrzebne na wywołanie bo od rana mam silne skurcze, i dość intensywnie się oczyszczam wiec zabieg to pewnie już pozostałość :-( nie wiem czy zbiorę w sobie silę na kolejne próby..ten lekarz powiedział ze jest pewien ze to czynnik męski, chociaz ogólne bad.nasienia jest dobre..

[leaan]

Lala232 bardzo mi przykro :-( :-( :-(

[leaan]

Mi polozna powiedziala, ze puste jajo plodowe wystepuje...gdy kobieta jest bardzo oslabiona to może do tego dojsc.

[Miodkowa]

Lala bardzo mi przykro:( współczuję Ci z całego serca.

[Caroline0887]

lala tulam mocno... nie poddawaj się...

[Gość kalioppe]

Lala, nie chce Ci pisać że bardzo mi przykro i wszystko będzie dobrze..bo w tej chwili z pewnością żadne slowa pocieszenia nie przyniosą ulgi.Wierze jednak , wiem że czas szybko plynie.Nabierzesz dystansu i spróbujesz ponownie.Nie bylo szans na utrzymanie tej ciąży, bo nie bylo dzidzi , nic nie dalo się zrobić ...Zaświeci słońce dla Ciebie ...na pewno i pamietaj ." Jeżeli wszystko uparcie gaśnie,zaufaj iskierce nadziei"

[Gość lala232]

Tulipko czekam na dobre wieści od Ciebie..
ja oczyściłam praktycznie się sama ale nie do końca i mialam zabieg..
dziewczyny dziękuję Wam i mam nadzieję znaleźć tu jeszcze dużo pozytywnych historii o clexane w roli głównej... :-)

[tulipka]

okropnie stresujący dzień za nami, ale udało się -mamy serduszko!! Jest i puka sobie, cudowny dzwięk. Wciąż obok mnie stoi mój kompan: strach, ale będę starała się myśleć pozytywnie. Wciąż mam bóle i kłucia w szyjce (źródło nieznane), ale mam nadzieję że pozostaną one bez wpływu na bąbelka. Tym razem.. kolejnym razem.. jesteśmy o krok dalej. To daje nadzieję...
lala wciąż bardzo mi przykro z powodu Twojej straty i wierzę, że Clexane okaże się naszym złotym środkiem. Celowo piszę naszym ponieważ absolutnie nie możesz się poddać!!! Trzymam mocno kciuki! Mocno!

[Gość lala232]

Tulipko to piękne co piszesz!!! Bardzo Ci gratuluję ! Widzisz mimo skurczy i plamienia da się :-)
wszystko będzie już ok, jesteś ten krok milowy na przód !! Powodzenia i pisz parę slów tu po każdej wizycie na pokrzepienie pewnie nie jednego serca..

[leaan]

Tulipka super.. :-) tez mam klucie e szyjce...mi lekarka powiedziala, ze wszystko sie rozciaga i dlatego.
Lala232 tez wierzę, ze nastepnym razem u Ciebie bedzie dobrze :-) nie mozesz sie poddawać. Wszystkie przeszlysmy niepowodzenia i obawiamy sie, czy wszystko bedzie dobrze...Lala 232 obiecaj, ze sie nie poddasz!

[leaan]

Tulipka super, ze serduszko uslyszalas :-)

[mamunia5]

A ja jutro mam wizyte w 9 tygodniu i 3 dni....zobaczymy czy clexane pomoglo i za 4 razem sie uda.Ostatnio slyszalam bicie serduszka .Strasznie jednak sie boje że znowu będzie przerażająca cisza i marsowa mina lekarza.Trzymajcie kciuki bo juz od rana unieram z nerwów.

[tulipka]

mamunia trzymamy kciuki! "Marsowa mina lekarza... i przerażająca cisza..." -jakże znajome zjawiska! :( Ale to się nie może powtórzyć!!
Ja też się martwię, wciąż mam "kolorowe" wydzieliny, w ogole nie nie chce mi to wrócić do normy.. ciągle jakies takie podbarwione i te bóle.. :(
byle nie zwariować!
lala mam nadzieję, że u Ciebie wszystko troszke lepiej z samopoczuciem. Ściskam!
Lean a jak u Ciebie z tymi bólami?? lepiej??
Spokojnej niedzieli kobitki!!

[Gość lala233]

Mamunia pewnie ze będzie dobrze i nie zobaczysz juz wiecej tej miny jestem pewna.
Tulipka u mnie psychicznie nie jest źle, powiem nawet że ta trzecią stratę przyjęłam najspokojniej ze wszystkich.. Może dlatego ze bylo to puste jajo.. Ale z tego samego powodu ogarnia mnie straszna złość dlaczego teraz nie było zarodka jedli po trzech latach starań jeżdżenia monitorowania cykli, inseminacji, itd dr.dobrał arsenał leków a nie bylo czego leczyc :-( ...
lekarz u którego bylam teraz twierdzi ze acard wystarczy ze z clexane to za dużo i polecił mi zażywanie non stop jeszcze przed staraniami..ale ja na ta chwilę mówię pass..
Tulipko jak najwięcej odpoczywaj, wydzielina moze byc z poprzedniego cyklu, może złuszczać sie jakiś krwiaczek którego nie dojrzeli na usg, a brzuch nie wiem może macica die rozciąga ? Kiedy kolejna wizyta?

[leaan]

Tulipko...prawie nie mam klucia teraz..i dzis troche pobolewa mnie brzuch. Ja za kazdym razem modle sie o to aby wszystko bylo ok z maluszkiem dlatego chodzę prywatnie do lekarki, która robi od razu usg. Dzis zaczynam 11 tydzien. Wczoraj bylam u lekarki...clexane 20 mg prawdopodobnie bede brala do konca, a nie do 12 tygodnia. Lekarka chciala mi odstawić duphaston. Powiedzialam ze sie boje...wiec z dawki 3x1....mam brac 2x1 i niedlugo 1x1.

[leaan]

Rozmawialam z dobra położna....i powiedziala ze we wczesnej ciąży..jak kobieta traci ciaze to sa to poronienia nawykowe. Powinna wtedy kobieta byc diagnozowana pod kontem problemow immunologicznych (w ciazy i po poronieniach). Dobrymi lekarkami, które moga pomoc sa:
dr Ewa Barcz i dr Malgorzata Jerzak.

[Gość lala232]

Leaan ja te wszystkie badania miałam robione po 1 i 2 poronieniu, nic nie wykazały. Lekarze nie wiedzą, rozkładają ręce.