Clexane acard

[Gość lala232]

Tulipka 10 razy tu dziś zaglądałam :-) No fakt wiek ciąży przy ivf liczy się inaczej , nie od dnia ostatniej @. Najważniejsze ze jest ! Będzie dobrze :-) Bo przeciez ile razy moze byc zle ??? Kiedy kolejna wizyta? Co mowili na kłucie w brzuchu i bóle? Robilas progesteron i hcg ?
U mnie lepiej od rana plamienie nie wrócilo i brzuch tez odpuscil ale calutki dzien leżę..martwi mnie teraz coś innego, piersi od kilku dni przestały boleć i nie są juz tak nabrzmiałe..nie pamietam jak bylo poprzednio i boje sie ze to zły znak..staram sie nie nakręcać ale jak tego nie robić po stratach..
na betę nie poszlam powtarzać, nie mialam odwagi, zresztą dr.mówil mi wczoraj zeby tego nie robić i tak sobie myslę przy tamtych stratach ona byla duza i pieknie rosła a mimo to ..więc czekamy :-) z wielką nadzieją.

[tulipka]

lala mi piersi też odpuscily, zupełnie!! Są większe ale nie tkliwe. Jest tyle dziewczyn u ktorych ledwo drgną, że tym się nie przejmujmy (choć tez o tym myslalam).
Mowiłam o bólach i kłuciu ale stwierdził, że takie rzeczy zdarzają się często. Oczywiście nie powinny być tak silne, jednak dopóki nie ma krwawienia (nie plamienia) to po prostu nie można tu niczego stwierdzić ani wyrokować bo po prostu nie ma podstaw. Ogólnie czekamy i żyjemy do kolejnego poniedziałku (09.02).
Wiadomo -jak będzie (OBY!!) serduszko, to zdecydowanie prościej będzie oceniać wszelkie postępy.
lala ja chce zapaść w sen zimowy!!! :)) Jak niedźwiedź! tak na 2-3 tyg!! Ładnie proszę! :)

[tulipka]

aha co do progesteronu to usłyszałam "tak, tak ale przecież to suplementujemy" czyt. Luteina. Tak więc ja po prostu biorę jedną, dodatkową tabletkę popołudniu. Na razie podziałało -urósł, ale nie powtarzałam go. Hcg tez nie robiłam bo nawet nie miałabym jak dziś, ale podobnie jak ty odpuszczam temat. to nie ma sensu -mi także pięknie rósł zawsze. Po prostu przychodzi moment kiedy ciąża obumiera i koniec. Hcg nigdy mi tego nie wyrokowało.
Oby kluczem okazał się Clexane/Fraxa.

[Gość lala323]

Tak ! Tak! Ja też chcę zasnąć przynajmniej do 12tc pięknie by było .. Ja wizytę mam 10.02 u mnie będzie to 8tc. Trzymam za nas kciuki!

[Gość lala323]

Tak masz racje to musi być złoty środek ! Bo inaczej to juz nie wiem gdzie szukać ratunku ..

[Gość Roxiii]

Cześć dziewczyny u mnie ciąża była ( musiała być ) planowana i już od 5 tygodnia ciąży musiałam brać zastrzyki clexane gdyż kiedyś wykryto u mnie mutacje V (piątego) czynnika Leiden, który powoduje powstawanie zakrzepów w żyłach przez co gdybym nie brała Clexane mogłabym stracić ciążę w bardzo wczesnym okresie.
Aby wykryć tą mutację trzeba zrobić badania genetyczne z krwi. W telewizji raz oglądałam, że właśnie bardzo dużo kobiet ma problemy z donoszeniem ciąży właśnie przez tą chorobę.
Radziłabym wam porozmawiać o tej chorobie z waszym lekarzem prowadzącym gdyż możliwe, że któraś z was nawet nie wie, że ma tą lub inną odmianę tej mutacji. Ja np. dowiedziałam się o niej całkowicie przypadkowo gdy chciałam usunąć żylaki okazało, się że mam nawracające zakrzepy i tak oto wysłano mnie na badania i dobrze bo dzięki temu wiem jakie leki muszę stosować już od pierwszych tygodni ciąży.
Mam nadzieję, że coś pomogłam opowiadając o moim doświadczeniu z Clexane.
Pozdrawiam

[Gość lala232]

Roxii dziekuje za odpowiedź, u mnie nie znaleziono żadnej mutacji. Zespołu antyfosfolipidowego tez nie. Clexane tym razem dostalam razem z acardem od 4tc , jeszcze nie bylo widać pęcherzyka. Więc jeśli u mnie jest coś ukrytego , nie zbadanego to mam nadzieję ze te leki dadzą radę..

[Gość leaan]

Hej. Ja jestem teraz w 9 tygodniu ciąży. W 2006 roku poroniłam, w 2013 miałam puste jajo płodowe. Po nim prawie rok się starałam zajść w ciążę i monitoringi cyklu i zastrzyki z pregnylu nic nie dawały. Odpuściłam....teraz jestem w 9 tygodniu.Od początku duphaston( 3x1), acard + kwas foliowy i clexane(20mg/0,2 ml).Dodatkowy Femibion Natal 1, Witamina D3 oraz Magnez z wit.B6. Dodatkowo mam niedoczynność tarczycy :-(. Moje pytanie jest takie do którego tygodnia clexane? jest bardzo drogi :-(....Duphaston także tani nie jest :-(. Dodam, że miałam badanie kariotypu....w paździeniku 2014.....do dnia dzisiejszego wyniku nie mam.....

[tulipka]

leaan na kariotypy państwowo czeka się 6 tyg + dodatkowy czas oczekiwania na wizytę więc Twoje wyniki na pewno już dotarły -może mają jakiś bałagan? Co do Clexane to jest to bardzo indywidualna sprawa, niektóre kobiety ze stwierdzonymi chorobami zakrzepowymi biorą Clexane do końca ciąży, a nawet w okresie połogu. Jeżeli o mnie chodzi to wolałabym go brać jak najdłużej... byle tylko przyniósł upragniony efekt.
Tak z ciekawości dziewczyny ile kosztuje Clexane?? Ja za fraxiparinę (to samo, stosuje się je zamiennie) płacę 60zł za 10 ampułkostrzykawek.

[tulipka]

leaan ja miałam robione w listopadzie te kariotypy, dziś idę na wizytę by skonsultować wyniki (odebrać je). W sumie też bardzo długo..

[Gość leaan]

Ja krew miałam pobieraną na kariotyp 10 października 2014....w połowie stycznia tego roku byłam w Warszawie na Sobieskiego i wyniku jeszcze nie było.... Powiedziałam, że potrzebuje na już bo jestem w ciąży....ale to nic nie przyspieszyło....powiedziano mi, że może będą do końca stycznia. Ja za clexane płacę prawie 60 PLN za 10 sztuk ampułostrzykawek. Drogo bez refundacji :-(

[Gość lala232]

Leaan to dobra cena, pewnie ze najlepsza bylaby refundacyjna ale musiałabyś mieć udokumentowany zespól i dwie straty za sobą, lekarze muszą mieć podkładkę..ja za 10 zastrzyków clexane place ponad 100 zł, wychodzi jakoś 12 zl za zastrzyk. Nigdzie taniej nie znalazłam :-( ale podobnie jak Tulipka poniosę każda cenę !!
Tulipko czekam na wieści po wizycie u genetyka. Leaan ja na kariotypy które robilam prywatnie bez skierowania czekałam ok 7 tyg.

[Gość lala232]

Leaan ja tez stosuje magneb6 i witaminę D. Jestes juz w 9 tyg czyli usg tzw.serduszkowe za Tobą czyli można uznać ze clexane zadzialal :-) ?

[tulipka]

lala232 to jakiś czarny czwartek... okazało się że pindulinka podala nam złą godzine... lekarz przyjmował do 14 a nie od 14!! powiedziano nam 14-18, więc elegancko się udaliśmy po 15 na co paniunia w rejestracji oznajmiła, że lekarz wyszedł i wpisał, że się nie stawiliśmy!!! Załamka :( Jutro od rana będę tarabanić do zakładu genetyki, żeby wyznaczyli nowy termin i to juzzzzz bo ja musze miec te wyniki. Jestem pewna ze to oni popelnili bład, na domiar tego dziś przyjmował w ogole inny lekarz niż ten co mi podali... alternatywy 4!!!

[Gość leaan]

Ja dziś odebralam wynik kariotypu (wysłali mi listem poleconym). Wszystko ok wyszlo. Widzialam już bijące serduszko kruszynki. Ciesze sie, ale ostrożnie z radoscia. Clexane przepisała mi ginekolog do ktorej chodze na prywatne wizyty. Natomiast lekarz gin w przychodni....był przeciwnikiem... na razie robie sobie zastrzyki. Pani dr, która zaleciła wspomniała, ze do 12 tygodnia będę je musiała robić.

[Gość leaan]

Myślę, ze clexane pomógł. 2 stycznia echa zarodka jeszcze nie bylo a juz 9 stycznia tak :-). Mam bardzo stresującą prace wiec bardzo boje sie o tego maluszka co sie rozwija :-(

[Gość leaan]

Lala232 gdzie mieszkasz, ze tak drogo płacisz? Ja mam znajomą mgr w aptece i powiedziala ze cena okolo 60 pln jest cena urzedową. Ale Ty bardzo drogo płacisz :-(

[mamunia5]

A gdzie wy płacicie za clexane 60 zl ???? Ja bylam w 4 warszawskich aptekach i W KAŻDEJ usłyszałam że cena urzędowa to 114 zl za 10 ampułkostrzykawek 0,40 - bo taka dawkę biore.

[Gość leaan]

Ja napisałam, ze clexane 20mg. Moja znajoma przyjmowala 40 mg...i troche jej zostalo moge sie dowiedziec, czy by taniej nie odstąpila...

[Gość lala232]

Ja tez mam dawkę 0,40, porozmawiam z lekarzem o fraxi zawsze to taniej ;-)
Tulipka to prawdziwe alternatywy ;-) o matko to razu jak się dodzwonisz krzycz że wprowadzono Cię w błąd i nie zamierzasz przypłacać stratą ciąży przez zły dzień panciuni, może zorganizują od razu.

[Gość lala232]

Leaan ja też mam stresująca pracę i dlatego od razu jestem na L4 może tez powinnaś, dla swojego dobra.

[Gość leaan]

Mam marna rejestracje....pracuje w prywatnej firmie. Mialam zwolnienie od 10 do 23 stycznia....poszlam do pracy w poniedziałek i opryszczka mi wyskoczyla i zatoki zaatokowalo, az nos mam czerwony i jakbym w niego dostala. Prosilam szefa, ze zle sie czuje....ale byl gluchy na moje prosby, ze chce wyjść wczesniej do lekarza. Dostalam sie do lekarza na nocna pomoc i od razu mi zwolnienie dal od 27 stycznia do 1 lutego. Nakrzyczal na mnie troche i uswiadomil....ze swiata w pracy nie zbawie....clexane, duphaston itd. Mam bardzo zimno w pracy i pracuje po 9h.... ale musze dbac teraz o siebie i kruszynke....bo szef mi nie wynagrodzi....

[Gość Roxiii]

Cześć dziewczyny ja clexane muszę brać minimum do końca ciąży, na szczęście załapałam się na refundację i za 3 opakowania czyli 30 ampułkostrzykawek płacę nieco ponad 37 zł. Na początku też płaciłam 100% ceny ale moja lekarka podzwoniła po znajomych opowiedziała moją historię dowiedziała się paru rzeczy i mogłam dostać lek na ryczałt.
Gdzieś na internecie są napisane wytyczne odnośnie clexane kiedy i w jakich przypadkach lekarz może wystawić ten lek na ryczałt, wiem bo nawet moja lekarka mi wtedy tą stronę pokazywała ale niestety nie pamiętam co to była za strona. A jak nie to zawsze można zadzwonić do głównego oddziału NFZ i zapytać o refundację leku clexane.

[Caroline0887]

Witajcie kochane...
A nie macie w rodzinie kogoś kto ma problemy z sercem? Np jest po operacji albo coś? Bo zawsze można się z rodzinnym dogadać żeby te leki na kogoś innego wypisywać... ja za fraxy płacę ok 12 zł za 10 ampułostrzykawek... żeby dostać refundacje trzeba mieć potwierdzoną badaniami chorobę... Niestety bez tego jest to droga zabawa ale gra jest warta świeczki...
Ja się jeszcze dowiedziałam że niestety nasz układ autoimunologiczny działa w systemie parowym czyli jeden czynnik wpływa na drugi czyli np jakiś hormon tarczycy zgrywa się z krzepliwością itd... połączenia te bardzo ciężko znaleźć a pewne jest że one występują... dlatego nawet bez wskazań medycznych (czyli bez stwierdzonego zespołu antyfosfolipinowego) warto brać te leki rozrzedzające...

Ja będę je brać na pewno do końca ciąży a czy później to się zobaczy... mały kopie więc warto!

[b.eti]

Hej,
a robiłyście badania na MTHFR? Ja właśnie ten gen mam trefny i właśnie na niego dostaję Clexane na refundację, z tym, że na refundację może wypisać tylko NFZ, w prywatnym gabinecie lekarz nie ma prawa wypisać.
Bez refundacji Clexane 40 w Wawie kosztuje ok 120 zł a z refundacją coś powyżej 30 zł za 30 szt, ja na pewno będę brała do końca ciąży...
Też macie odstatnio problem z kupieniem Clexane? nie ma go w ogóle w hurtowniach a w aptekach znikome ilości.