Inofem a płodność

[Rysia06]

No nie mam sumienia OPR;-) rzadko się kłócimy i wiecznie zaptacowani, wystarczy dobra kolacja i nerwy mijają, "przez żołądek" u nas, niech przychodzi ten Nowy Rok i będzie luzik, zwolni wszystko i bedzie czas dla siebie, kilka dni urlopu, marzę żeby sie wyspać i zrobić zjeść razem obiad w obiadowej porze =-O pracuję 10-18sta

A u Was dziewczyny zwalnia po Nowym Roku w pracy?czy płynie normalnie dzień za dniem?

Ewi jak samopoczucie?masz wolne Nowy Rok i Sylwester?
A Iwa Sylwester?

[iwa1987]

My też się nie kłócimy choć czasem myślę że czasem by trzeba

[iwa1987]

Eh znowu ucielo. A nawet chciałam skopiować wcześniej, ale mam chwilowo inny tel i nie chciał współpracować . W każdym razie my też się nie kłócimy ale czasem myślę że by trzeba.
Ja mam wolne w Sylwestra. Nic nie planowaliśmy więc na spokojnie wszystko.
Dziewczyny uzywalyscie żeli nawilżających które wspierają starania?Ktoś coś?

[iwa1987]

Wiedziałam że O czymś zapomnę pisząc od nowa. U mnie w pracy od jakiegoś czasu przyśpiesza i tam chyba zostanie na jakiś czas.
A lubicie swoją pracę? To tak z innej beczki pytanie.

[Rysia06]

Iwa masz racje kłótnia od czasu do czasu zdrowo wpływa na zwiazek i godzenie, staranie sie ze skutkiem jest mega fajne hihi
Tak bardzo lubie swoją prace, ja już 5,5r. na swoim, miła i przyjemna choć ludzie wymagajacy, denerwuje mnie czasami to że nie jest jednostajna, raz za mało a raz za dużo a wtedy trzeba sie poświęcić na cały zegar i na nic czasu i siły a ty Iwa?
Czytałam o żelach, dobre opinie więc czemu nie;-) chociaż mi w zupełności wystarcza Wiesiołek, Guajazyl, Inofem na śluz

[Rysia06]

I herbatki z 1 łyżeczki siemię lniane

[iwa1987]

Fajnie tak na swoim :)
Czy lubię swoją pracę.. W sumie nie wiem, jest różnie. Czasem lubię czasem mniej czasem mam po prostu dosyć.
Nie wiem czy to jest to co chce robić jeszcze przez wiele lat. Niektórzy myślą, że praca przy kompie to tak super. Na pewno lepsze niż jakieś dźwiganie. Ale czasem to ciągłe myślenie mnie wykańcza. Pracuje praktycznie z samymi facetami wiem, że dla nich to jest totalna pasja. A ja sobie tylko jakoś to ciągnę. Kiedyś znajdę to co bym chciała robić.
Rysia kiedyś pisałaś o śluzie właśnie i tak myślę, że chyba dobrze zrobić badanie jakości, ale oczywiście żaden lekarz tego nie zlecił.
W lutym idę do gina na NFZ chce skierowanie na USG piersi i może da coś jeszcze.
Hormony zrobię na początku stycznia to już prywatnie bo nie będę czekać tyle czas.
A co do witamin po raz kolejny przejrzałam jeszcze raz ten co podałaś skład fajny. Na razie mam wiele witamin osobno. Może od razu zrobię badania witamin i sprawdzę czy potrzebuje takie końskie dawki tych co mam. Może faktycznie zestaw mi wystarczy.
Ale ogólnie mam jakiś taki psychiczny zastój na "nie". Że to się nie uda. Ja wiem, że rok czasu to nie jest nie wiadomo ile czasu. Ehhh.. Czasem myślę, że może tak ma być. Dorobiłam się pięcioro chrześniaków i może to już tak ma zostać.. No dobra koniec smutasów na dziś.
Rysia a jak Twoja Szwagierka ?

Ewi a jak u Ciebie jak się czujesz ?

[iwa1987]

A i Rysia ten syrop co podałaś już czeka w moim zestawie leków. Jeszce tylko poczytam jak pisałaś aby to brać i siemię cały cykl pijesz ?

[Rysia06]

Siemię lniane bardzo dobrze wpływa na tarczyce ale też jest to "kleik" więc też na śluz, można pić cały cykl hetbatke z 1 łyżeczki, smak bezpłciowy, Guajazyl 1łyżeczkę rano i wieczorem (syrop odksztuśny jak to dr określiła "żeby śluz spływał do dróg rodnych kobiety", wiesiołek 6 tabl. i wszystko teoretycznie do ovu 13dc.
Podała mi to dr Endokrynolog z Naprotechnologii
Iwa cieszę się że mogłam sie podzielić wiadomościami i że kupiłaś, ja bym wiele dała żeby mi ktoś coś polecił bo mój czas starań by sie napewno skrócił;-)

[Rysia06]

Badanie jakości śluzu...
Iwa jak powiedziałam gin. że prowadzę karte objawowo-termiczną pomijając że w Naprotechnoligii to powiedział że to bez sensu, dla niego jest ważne to co "widzi" z usg! a karte mam natychmiast schować, było mi przykro:-( ale i tak prowadziłam
Jeśli chcesz to jasne, poszukaj najbliżej siebie Naprotechnologie i weź od nich karte, broszury, tylko ważne jest żeby co kilka dni np tydz. sprawdzać czy prawidłowo oznaczasz śluz, robienie tego samemu mija sie z celem, 1 cykl to meksyk ale jak ci objaśnia o co chodzi to już z górki
Po 3 cyklach obliczyli że nie ma szan żebym zaszła bo brak jakiegokolwiek śluzu a kolejnych 3 cyklach była 60% poprawa więc to co nap wyżej i z głowy;-) po 6 cyklach koniec i karta na bok bo mnie to meczyło, jak pisałam brak systematyczności

Albo....teraz widzę że dużo kobiet używa tej metody i jest to prostrze bo "w komputerze" (nie wiem jak to nap) i sie udaje;-) więc powodzenia Iwa

[iwa1987]

Rysia jesteś wielka. Dziękuję za informację. To narazie zacznę "zajadać " te specyfiki.

[Rysia06]

Powinnam mieć @ 30go, nawet test zrobiłam choć nie ma szans, negatyw oczywiście, 2 dpo och...i to jest Nowy Rok...czuje jak na @ co jest?:-(

[iwa1987]

Rysia czasem organizm po tabletkach chwilę do siebie dochodzi. I okres może trochę później przyjść. Brałaś je z przerwą ? 2 dni i miałaś w tym czasie krwawienie? Czy całkiem bez przerwy ? Ja brałam wcześniej z przerwą 2 dni i jak już przestałam brać całkiem to tak po dwóch dniach przyszła @ Ale jak czujesz już coś to pewnie zaraz dostaniesz.

[Rysia06]

Gin. kazał brać tabl.na te torbiele przez 2,3mies, wczoraj nie miałam czasu na tabl. i dziś nie wzięłam a zostały 2 więc już nie wezmę, Iwa jest może tak jak mówisz, tamten cykl 24 a ten już 31, 3 dzień @ byłby....ach zła jestem:-\

[iwa1987]

Rozumiem że jesteś zła. Też bym już chciała zacząć nowy cykl, a tak stoisz w miejscu. 3mam kciuki abyś jak najszybciej mogła zacząć starania.

[iwa1987]

Rysia i jak sytuacja ?

[Rysia06]

Zrobiłam trzeci test z nerwów....albo mam zwidy albo widzę II kreski, tylko ani nic nie czuje na @ a tym bardziej na ciąże, boje się:-( wizyta 7go więc jeszcze może wszystko sie zmienić...

[iwa1987]

Rysia ja też widzę tą drugą kreskę :)
To na spokojnie. Uda Ci się jutro na betę pójść ?
Chcę Ci już gratulować, Wygląda obiecująco. Idź koniecznie na krew. I będę czekać na info.
Wiem, że się boisz, ale na spokojnie. Jutro krew o do tego zacznij. A ja będę 3mać kciuki, do samego końca. Mocno pozdrawiam.

[Rysia06]

Iwa, moje historie z ciążą nie są szczęśliwe...nie miało tak być, bez było tylko raz i to w 23dc więc niepłodne:-( dziwna sprawa, mam jeszcze 1 test może rano zrobię chociaż w ten test i tak nie wierzę....

[iwa1987]

Rysia na spokojnie. Zrób rano test i test z krwi. Rozumiem o co chodzi dużo przeszłaś. Na razie nic więcej nie piszę. Ale jestem z Tobą. Czujesz się zbita z tropu. Chciałabyś a nie planowałaś. Tym bardziej, że tabletki brałaś.

[Rysia06]

Iwa dokładnie tak jak napisałaś...Jutro mam możliwość zrobić betę z krwi, nawet pod nosem, ok jak jutro bedzie drugi pozytywny to pójdę

[iwa1987]

Ok. To będę zaglądać tutaj. A mężowi pokazywałaś test czy na razie czekasz ?

[Rysia06]

Robiłam pierwszy przed Sylwestrem, pić nie pić?pokazał 4 kreski a później 2 kreski nie w tym miejscu, nieważny, drugi po imprezie negatyw a trzeci z mężem bo już widział moje zdenerwowanie i patrzył na kreski, mówił że było widać od razu a gdy test odparował do były te II kreski co wstawiłam, ja i tak myślę że to blef, zobaczymy;-)

[Rysia06]

Negatywny, przestaję o tym myśleć bo spać nie mogłam:-(
Jestem skołowana tą sytuacją...

[iwa1987]

Hej. Sytuacje ciężka miałaś. Też bym nie mogła spać. Najgorsze to takie skolowanie przez to wszystkim. Trzymaj się Rysia.