Konkurs "Kreatywna zabawa z dzieckiem"

[kasiunia881]

Zabawa – kształty
Na kartonie odrysowujemy różne kształty takie jak: koło, kwadrat, prostokąt, trójkąt. Na każdym z nich przyczepiamy małe kawałeczki taśmy klejącej dwustronnej. Z kartoników przygotowujemy foremki, każdy w innym kolorze, np. trójkąty zielone, prostokąty żółte itd. Zadaniem dziecka jest przyklejenie odpowiedniego kształty we właściwe miejsce. Doskonała zabawa, która zajmie Maluszka na bardzo długo.

[niusska]

U mnie w zanadrzu pomysłów jest wiele aby uprzyjemnić sobie drogę z małym pasażerem- gra prosta a jakże wciągająca,a zasada prosta ustalmy kategorię zagadki,może to być owoc, postać,mebel pomysłów jest wiele,odgadnij o czym myślę zadając mi pytania ,,tak" lub ,,nie" odpowiedź ma będzie brzmiała kto pierwszy zgadnie ma punkt i jego jest kolej na danie zagadki:)

[kasiunia881]

Zabawa – pojazd z kartonu
Zabawa bardzo kreatywna, bo pokazanie dziecku, że można zrobić zabawkę tak naprawdę z niczego. My z kartonu stworzyliśmy pojazd. Boki pomalowane zostały kolorowymi farbami, szyby zrobione zostały z białych kartek, a lampy z nakrętek. Pola była bardzo zadowolona z pojazdu. Miała bardzo dużo radości gdy siedziała w środku kartonu, a jeszcze więcej gdy robiliśmy przejażdżki po pokoju.

[niusska]

U mnie w zanadrzu pomysłów jest wiele aby uprzyjemnić sobie drogę z małym pasażerem- gra prosta a jakże wciągająca,a zasada prosta ustalmy kategorię zagadki,może to być owoc, postać,mebel pomysłów jest wiele,odgadnij o czym myślę zadając mi pytania ,,tak" lub ,,nie" odpowiedź ma będzie brzmiała kto pierwszy zgadnie ma punkt i jego jest kolej do zagadki zadania :)

[kasiunia881]

Karmnik dla ptaków
Z kartonu po mleku zrobiliśmy karmnik dla ptaków. Do jego przygotowania oprócz kartonu potrzebne nam były 4 nakrętki po napojach oraz kolorowe farby i patyczek od lodów. Zabawa bardzo kreatywna, bo pokazanie dziecku jak można robić zabawki z niczego – tak naprawdę z odpadów. I tak oto na naszym balkonie gości teraz fioletowa sówka :)

[kasiunia881]

Odbicia rąk
Malujemy dziecku rączki farbami i odbijamy je na kartce papieru. Zabawa bardzo kreatywna ponieważ w zależności jak zrobimy odbicia rączek i co do nich domalujemy powstaje arcydzieło. U nas w nawiązaniu do nadchodzących świat – pierwsza choinka Poli powstała z odbicia jej małych rączek 

[niusska]

A z małym łobuzem czas można mile spędzić dając mu papieru ogromnego arkusz kilka kredek no i zaczyna się zabawa linie kółka i inne cuda ważne że dziecina uradowana a mama że dziecię rozwija w sobie duszę artystyczną mój 1,5 smyk dzięki takim zabawom rysuje kółko kiedy się prosi:)

[niusska]

A to zabawa wymyślona przez smyka 1,5l. Co tam sortery;) ja wolę korzystając z remontu w papierach wykorzystać dziurę od segregatora jakie zajmujące dla mnie to zajęcie bo to istne czary kiedy wkładam kredkę, ona znika a za chwilę się pojawia z boku :) jaki ten świat ciekawy :)

[majusia]

u nas pomysłem na kreatywną zabawę, którą córcia bardzo lubi jest tworzenie zabawek z rolek po papierze toaletowym, starych kartonów i kolorowego papieru. Już same tworzenie sprawia jej dużo radości a przy okazji uczy ją recyklingu i pobudza kreatywność oraz rozwija manualnie.
Ze starego kartonu zrobiłyśmy teatrzyk oraz kukiełki z rolek. W każdej wolnej chwili wymyślamy nowe bajki i odgrywamy teatralne sztuki. Zabawa w nasz teatrzyk rozwija córci wyobraźnię, myślenie oraz kreatywność.

[kasiunia881]

Sorter z kartonu
Z kartonu wycinamy otwory, każdy z nich innej wielkości. Dookoła każdego otworu przyklejamy kolorowy papier. Przygotowujemy nakrętki, różnych kolorów i wielkości. Zadaniem dziecka jest umieszczenie nakrętki w odpowiednim otworze. Zabawa uczy kolorów oraz odróżniania wielkości, większy, mniejszy. Bardzo prosta zabawa a zajmuje Maluszka na bardzo długo. Po włożeniu wszystkich nakrętek, można ponownie wyciągnąć wszystkie i zabawę powtórzyć i tak aż dziecku się nie znudzi 

[kasiunia881]

Nasza ulubiona kreatywna zabawa to wspólne poznawanie świata. To nauka zapoznawanie się z otoczeniem poprzez dotyk, zapach, słuch. Staram się jak mogę aby czas razem spędzony był wykorzystany na maxa. Podczas zabawy uczymy się nowych rzeczy. Pozwalam córce w sposób kontrolowany zaznajamiać się z otoczeniem. Codzienne wychodzimy na spacery. Staramy się zmieniać trasy, aby oglądać nowe widoki. Leżymy na kocyku, wtedy córeczka „bada” trawę stópkami i rączkami. Pokazuję jej drzewka, kwiatki, roślinki, przelatujące ptaszki, wszystko jej mówię i opowiadam. Że dzieci bawią się na placu zabaw, że piesek szczeka, że liście kołyszą się na wietrze. Daję jej też dotknąć różnych przedmiotów każdy z inną strukturą np. liście z drzew, trawa, kwiatki, piórka. Oczywiście kontroluję aby nie wkładała tego od razu do buzi :) dzięki takiej zabawie poznaje różnorodność materiałów znajdujących się w naszym otoczeniu. Na zdjęciu przygoda Poli z poznawaniem kwiatów - jej pierwsze lato i pierwsze spotkanie z kwiatuszkami :)

[kajka89]

Myślę, że wiele mam ma problem w wyborze kreatywnych zabaw dla maluszków, które jeszcze nie mówią i nie chodzą. Oczywiście na rynku jest wiele kreatywnych zabawek dla takich brzdąców, ale ja bardziej obstaję przy zwykłej latarce- nawet jak dziecko już urośnie latarka będzie przydatna, nie zajmuje dużo miejsca i jest tania. Ja z moim synkiem już od dawna bawię się w cienie na ścianie. Gasimy światło, kładziemy się na łóżku i "czarujemy". Tworzymy naprawdę świetne cienie, a do nich wspaniałe historie i jesteśmy w tym coraz lepsi! Na początku synek tylko obserwował, śmiał się i kręcił we wszystkie możliwe strony. Polecam wypróbować zabawę niezależnie od wieku dziecka!

[adasaga3]

Wiadomo, że dzieci uwielbiają muzykę, śpiewać, tańczyć, a także ją tworzyć. Gdy znudziła nam się gra na garnkach postanowiliśmy stworzyć swoje własne, niepowtarzalne instrumenty. Do wykonania instrumentów potrzebne są rolki po papierze toaletowym i ręcznikach papierowych, kolorowy papier, taśma klejąca, klej, butelka po wodzie mineralnej, plastikowe pojemniki, buteleczki, farbka i różnego rodzaje kasze, fasola, monety itp. Rolkę córka obkleiła kolorowym papierem, ja przykleiłam denko, a córka nasypała do środka fasolę. Wystarczyło jeszcze tylko zakleić tubę z drugiej strony i instrument gotowy. Córka udekorowała go jeszcze po swojemu nalepiając naklejki. Inny instrument przygotował 13 m-czny synek. Do butelki wsypał drobne monety. Ja również przygotowałam swój instrument- do plastikowego pojemnika wlałam trochę wody i zabarwiłam ją żółtą farbką. Kolejny powstał z buteleczki po jakimś kosmetyku- córka nasypała do niego przez sitko kaszy gryczanej. W prosty sposób stworzyliśmy kilka instrumentów. W tej zabawie mogą uczestniczyć już kilkumiesięczne dzieci, które uwielbiają wkładać coś do pojemników, przesypywać, doskonaląc swoje paluszki. Na koniec odbył się wielki koncert. :-)

[marcia7]

Bawimy się w zabawy z mojego dzieciństwa czyli np. robimy sami telefon z dwóch pudełek po zapałkach lub po jogurtach i łączymy je nitką, a następnie próbujemy porozmawiać ze sobą z dwóch najbardziej oddalonych pokoi w mieszkaniu, nie zapominając przy tym aby nitka była cały czas napięta, to niesamowicie zabawne również dla mnie:) Myślę, że rozwija to wyobraźnię mojego dziecka, a śmiejąc się razem świetnie się bawimy:)

[kajka89]

Mój sposób na kreatywną zabawę nazywa się: H. Tullet "Książka z dziurą". Jest to książka ze sztywnymi kartkami z dziurą znajdującą się w samym centrum. To kreatywna zabawa na długie godziny! Pobudza małe umysły do myślenia. W dziurze może znaleźć się wszystko: głowa mamy, samochodziki, zdrowa przekąska. Codziennie można wymyślać nowe historie. Każda mama musi mieć ją w swojej biblioteczce.

[kasiunia881]

Samolot z butelki
Nasza kreatywna zabawa to zrobienie samolotu z pustej butelki po napoju i papieru.
Potrzebne są:
- pusta butelka
- papier
- klej
- chęci
- trochę wyobraźni
GOTOWE!!!

[ewanna]

Ja się z moją córką kreatywnie bawię klockami Lego. Ponieważ z feministycznego założenia (ja już nie wiem, czy to dobrze, czy to źle) nie kupowałam jej nigdy wózków, lalek i kuchenek - cały świat, jaki tworzyliśmy (często w zabawach współdziała tata małej) , był światem Lego. Kiedyś to było duże Duplo, teraz - Duplo klasyczne, to w dla wieku 2-5 lat. Nie samo Lego jest w niej ważne, tylko to, co się dookoła tego Lego dzieje. A koło Lego dzieją się rozmowy. Ja nie wiem, nie jestem do końca przekonana, czy są to rozmowy kreatywne, ale są - myślę - ważne. Choć - jako nauczyciel - mogę stwierdzić, że żyjemy w takich czasach, że rozmowa z własnym dzieckiem staje się kreatywnością, ewenementem, rzadkością.
Więc ja - w tych rozmowach - staram się rozmawiać kreatywnie o wszystkim. I rozmawiamy. O roli weterynarza. O tym, że nie wolno nikogo zamykać w ciemności, mimo, że dziecko tego chce. O tym, że trzeba się słuchać lekarza. Ba, o tym, skąd się biorą dzieci też. Jakoś jest mi łatwiej wyjaśniać jej to przy klockach, niż bez nich. Ale zdaje się nie jestem w tym wyjątkowa - są filozofowie, którzy potrafią tak objaśnić (jeśli to wogóle możliwe) holocaust.
Ja za to się nie biorę. Ostatnio jednakowoż padło pytanie, skąd się wziął człowiek. Z Lego można zrobić i raj i spokojnie wyjaśnić teorię kreacjonistyczną - jeśli mamy w zestawie małpę. My mamy. Wybudowałyśmy, ja wyjaśniłam co i jak. Rzecz chyba przemyślano, bo rano usłyszałam od trzyipółlatki, że "Mamo, nie pojedziemy do raju na wakacje, bo tam są węże". A wieczorem: "Mamo, czy uważasz, że małpy mogą bawić się ogniem???". :)

To zdjęcie, które zostało załączone stanowiło przyczynek do rozmowy o śmierci. "Czy ty mi nie zemrzesz?". I jak odpowiedzieć? Rozmawiałyśmy o odchodzeniu. O miłości. O tym, że jak się kogoś kocha, to ten ktoś nigdy nie umiera do końca. Że tak odchodzą ludzie i zwierzęta. I to nie była prosta rozmowa. Ale z klockami stała się łatwiejsza.

Arystoteles kiedyś powiedział, że kiedy człowiek nie potrafi czegoś wyjaśnić - odwołuje się do mitu. Ja odwołuję się do Lego. I tylko od dobrej woli jury zależy, czy uzna to za kreatywność.

[adasaga3]

Zabawą która cieszy się wśród moich dzieci od jakiś 2 miesięcy nieustającym zainteresowaniem jest zabawa w tunel. Po ogrodowej zjeżdżalni zostało nam wielkie kartonowe pudło. Żal byłoby go nie wykorzystać. Nie podobał się nam naturalny kolor pudła postanowiliśmy więc go ozdobić. Ja wycinałam z toreb na prezenty i gazetek reklamowych różne rysunki, a córka je przyklejała na górę i boki kartonu. Jest to zajęcie czasochłonne, dekorowanie pudła zajęło nam wiele wieczorów. Do dziś gdy córka widzi jakiś rysunek który jej się podoba mówi że trzeba go przykleić na tunel. Oczywiście tunel służy głównie do zabaw ruchowych, zarówno córka jak i syn uwielbiają do niego wchodzić, czołgać się. Przez tunel jeżdżą też samochodziki i inne ruchome zabawki. Dla dzieci to duża frajda obserwować jak zabawka włożona z jednej strony pojawia się po chwili z drugiej. Tunel stał się też garażem dla mniejszych i większych pojazdów.

[kasiunia881]

Zegar z talerzyka
Łatwa i prosta kreatywna zabawa dla Maluszka. Zabawka bardzo łatwa do zrobienia. Potrzebne jest:
- talerzyk papierowy
- dwie wskazówki (w naszym przypadku miarki od mleka modyfikowanego)
- kolorowy papier
- nożyczki
- mazak
Wycinamy małe karteczki w dowolne kształty (u nas trójkąty i numerujemy od 1 do 12. Dwie miarki układamy na środku talerzyka, tworzą wskazówki. Zegar gotowy!

[adasaga3]

Ponieważ zbliżają się Święta postanowiłam zrobić z córką ozdoby na choinkę. Z masy solnej córka wykrawała ciasteczka z formie gwiazdek, misiów, serc itp. Po zaschnięciu pomalowałyśmy je farbkami. Dziś przyszła kolej na ubieranie choinki w przygotowane wcześniej ozdoby. Jak widać wyszła piękna, dzieci były zachwycone.

[adasaga3]

Moje dzieci uwielbiają też zabawy z balonami. Można je kopać, odbijać rękami, nogami, głową. Można też tańczyć wkładając balon między brzuch dziecka i mamy czy taty lub pomiędzy głowy tak by balonik nie wypadł podczas tańców. Można włożyć też balonik między nogi i skakać jak żabka, można również zorganizować wyścigi takich "żabek".

[kasiunia881]

Z balonów który zostały nam po przyjęciu urodzinowym zrobiliśmy "zwierzaki". Na balonach narysowaliśmy głowy zwierząt np. świnki, słonia i kurki i naśladowaliśmy dźwięki wydające przez te zwierzęta.

[gosia56]

Zapraszamy z małym rodzinę lub znajomych na uroczysty rozgrzewający wieczór gier, wysyłamy do nich tajemnicze zaproszenia i ozdabiamy tematycznie pokój w którym będziemy grali, wieszamy kostki plansze do gier i tym podobne ozdoby, sami przebieramy się np. za wielki pionki do gry lub kostki, aby było ciekawiej do gier planszowych nie używamy zwykłych małych kostek lecz kupujemy wielkie pufy kostki i nimi gramy. Dobra zabawa nie może obejść się bez dobrego rozgrzewającego jedzenia, przygotowujemy więc ciepłe przekąski również nawiązujące wyglądem do tematu wieczoru, czyli np. pieczemy brązowe ciasteczka-pierniki i zdobimy je białym lukrem na wzór kostek do gry, przygotowujemy słodkie plansze z ciastek i owoców, a za pionki mogą nam posłużyć żelki w kształcie misiów lub innych stworków. Dzięki takiej atmosferze ten wieczór na pewno będzie niezapomniany zarówno dla nas jak i dla naszych gości i na pewno wszyscy zechcą go wnet powtórzyć aby znów się rozgrzać w mroźny czas.

[kasiunia881]

Zabawy nakrętkami
Całe mnóstwo zabaw z nakrętek, np budowanie z nich wieży czy układanie obrazka :)

[Aniołek23]

gdzie można spr wyniki ?