Czerwcowe fasolki 2015

[olciap]

Sabrinka grgosia
Ja tez to ogladalam i tez sie przerazilam.... Ja weszlam na you tube i znalazlam kanał zawitkowskiego. Bardzo fajnie pokazuje jak podnosic odlladac maluszki:)

Ja do tej pory dopajalam tylko wodą. Mala chętnie ja pije. Wprowadzac jakies herbatki czy niekoniecznie.... Jeśli tak to jakie polecacie.

Sliczne sa te wasze dzieciaczki.

[olciap]

Sabrinka
Tu ci przyznam rację a moja dopiero miesiąc skonczyla....

[Sabrinka]

ostatnio mierzyłam mojego szkraba i ma juz 61,5cm przy narodzinach miał 56cm i waży ponad 5 kg i jak go tu nosić na przedramieniu? :)

[kati1991]

Uff. Robiłam i źle i dobrze, czyli nie ma tragedii. Wydaje mi się, że nie ma też co przesadzać. Jakoś do tej pory nikt nie zajmował się specjalnie pozycjami przy pielęgnacji i wszystkie żyjemy i mamy się dobrze

A Wasze dzieciaczki łapią już coś w rączki? To chyba za wcześnie... Nie wiem, bo mój Aleks jakoś się do tego nie pali. Wydaje mi się jednak, że przyjdzie na to jeszcze czas. W końcu ma dopiero dwa miesiące.

[kati1991]

Źle się wyraziłam. Jak mu podam coś to trzyma, ale sam z siebie jeszcze się nie zainteresuje żeby wyciągnąć po to rączki.

[kati1991]

Sabrinko u nas 63 cm i ponad 6 kg Szczęścia. I też się zastanawiam jak podnieść na przedramieniu, przecież po kilku minutach już padam (a nosiłam go tak często)
Dzisiaj już muszę zważyć maluszka. Wczoraj zapomniałam z tego wszystkiego, bo gości miałam niespodziewanie.

[Sabrinka]

Też mi się teraz wydaje że przesada z tym noszeniem i cackaniem kiedyś wogóle nie patrzyli na to i żyjemy. Tylko jak to poczytałam to się nie potrzebnie przeraziłam...
Co do zabawek to też jeszcze rączek mój nie wyciąga za to uwielbia na nie patrzeć, gruchać do nich i stroić miny

[anuszka87]

Ania radzia jak przetrwać kryzys laktacyjny 9tygodnia gdy maly nawet nie chce ssać piersi bo się denerwuje?używać laktatora czy zaryzykować i kupić mm?a może to nie kryzys,bo w nocy mam pokarm a maly je co dwie godziny.problem jest w dzień i wieczorami.w dzień denerwuje się przy ssaniu,laktator Malo co wyciaga-nie ma nawet 5ml.dopiero po pól godz.wyciskam więcej.

[aniaradzia]

Anuszko spróbuj karmić w dzień w ciemnej lazience, albo zaloz kolorowe korale rak by maluch interesowal sie Toba a nie wszystkim wkolo:)
Czasami trzeba karmić nosząc na rekach.

[olciap]

Ale dzis super pogoda. No idealnie 24 °. Mala spi w wózku. Ja sie opalam.:)

Ponawiam pytanie:) o herbatki.

[aniaradzia]

Olciu ja bym jesli juz wolałabym przepajać tylko woda.

[Monjamonja]

Hmm może to i wygląda jak cackanie się ja tak nosiłam na początku przez pierwszy miesiąc a później z własnej wygody przestałam, teraz znowu od trzech dni noszę poprawnie i widzę poprawę niewielką ale idziemy do przodu:-)

[Monjamonja]

Niestety muszę zrezygnować z chusty, bo mały się źle układa i jest problem z wyrównaniem "na chama". A szkoda. Mogłam wcześniej się ogarnąć dobrze, że nie kupiłam chusty.

[katee94]

To i ja siep pochwale moja córeczka ;)

Basia - 5tyg i 2 dni

[aniaradzia]

Monju ale jak Ci sie zle uklada w chuście? Chusta można wyprowadzić z asymetrii. Tak robiłam z fizjo Danusi.
A poprawne noszenie i pielęgnacja to żadne cackanie. To forma terapii. W końcu przy infecji dajemy anntybiotyki a przy problemach mięśniowych fizjoterapie czyli poprawna pielegnacje i.zabawe:)
Owszem.sa.dzieci ktorym nic nie.zaszkodzi ani nosidlo wisadlo ani klasyczny chodzik ale skądś sie biorą te dzieci z problemami...

[madziunia2407]

Dziewczyny cudowne te nasz dzieci:-) Podziwiam te leżące na brzuszku bo moja to daleeeko od tego leżenia:-)

Katee świetna sesja:-)

A ja muszę pochwalić dzisiaj moją Emi bo praktycznie cały dzień przespała pięknie. Obudziła się na jedzenie, trochę herbatki i przespała cały dzień:-) Ze spokojem wykończyliśmy remont salonu, zrobiłam pranie, poprasowałam zaległe, obiadek ugotowałam, nawet wyszłam załatwić kilka spraw:-) A jutro czeka mnie wizyta na policji bo zostałam oszukana na allegro i powiedziałam że tym razem nie odpuszczę bo to nie pierwszy raz...

No i pewnie za to chwalenie małej jutro będzie wręcz przeciwnie ale dziś się nacieszyłam tym że pospała:-) Być może espumisan przyniósł ulgę na brzuszku i w końcu była spokojniejsza ale nie wiem. Może to przypadek. Teraz oczywiście domagała się cycusia zamiast butelki więc się karmimy. Na to wychodzi że jeszcze ma się tam czego napić przy tak rzadkim karmieniu piersią. Buźniej butla i mam nadzieję że spokojnie sobie zaśnie.

Buziaki dla Was i Waszych maluszków:*

[tina0610]

Słodkie te wasze maluszki.
Moja niunia męczy sie z kupka bo znowu cos zjadlam innego :( Wczoraj bylismy u pediatry, Klaudia przeziebiona :( meczy sie z zatkanym noskiem. zapisala nam Nasivin dla niemowląt a tak stosuje roztwór z soli morskiej. Kolezanka mowi zebym zainwestowała w inhalator, ze przyda sie na dluzszy czas.
a to moja kruszynka

[olciap]

U nas pojawily sie znow zielone kupki. I krostki na policzkach i szyjce wyglada jak dla mnie jak uczulenie... Czy to mozliwe po dwóch pelnych tygodniach stosowania mm.??

[olciap]

Katee
Aniołek słodki. Ale baranek no bomba poprostu.

[olciap]

Tina
Nasze dzieci sa dokladnie w tym samym wieku:):)

[Gość ewcikk]

Dziewczyny poradzcie cos bo ja w paranoje wpadne. Wczoraj maly podczas karmienia mi sie zachlysnal i to tak porzadnie.Ratowalam mu zycie. Teraz boje sie go karmic nie wiem jak to robic zeby sytuacja sie nie powtorzyla. Dzis znow jak beknal to az nosem poszlo i znow zaczal czerwieniec. Klepalam w pupe i jakos poszlo odciagnelam gruszka to co jest w nosie i oddychal. Przerazona jestem. Nie wiem jak go odbekiwac jak karmic. Siedze i placze. Moje dziecko usnelo glodne. A ja panicznie sie teraz boje go nawet dotknac.

[Monjamonja]

Aniaradzia problem mam jak wkładam Piotrusia w chustę jeszcze przed dociągnieciem bo zapiera się dlońmi o moją klatkę piersiową na wyprostowanych rękach i odchyla do tyłu, nie umiem utrzymać jedną ręką jego pupy, drugą chusty żeby naciągnąć na niego a ta maksymalnie odchylona głowa sprawia że wpadam w panikę... Próbowałam usiąść na krześle i maksymalnie odchylić do tyłu ale kiepski efekt. Po niedzieli muszę oddać chustę bo pożyczyłam żeby zobaczyć co i jak a nie kupować od razu, bo to jednak trochę kosztuje. Spróbuję jeszcze na śpiocha

Ewcikk

[Monjamonja]

Ewcikk hmm u nas jak ulewał to też zdażało się, że nosem pójdzie. Jak zakrztusi się to odkasłuje? Może nie ma odruchu kaszlu? Przejrzyj chociażby filmiki z pierwszej pomocy przy zakrztuszeniach u niemowląt będziesz się pewniej czuła. W pierwszej kolejności powinno odkaszlnąć jak to nie pomoże to obróć na brzuch na swoim kolanie, skieruj główkę w dół i nasadą nadgarstka ruchem suwistym uderz między łopatkami, powinno pomóc
Karmisz piersią czy mm? Może trzeba zmienić butelkę albo pozycję? Mi jak za szybko leciało z piersi to układałam go tak od góry piersi żeby miał pod górkę i trudniej leciało mleko

[Gość Emiilusiaa7]

witajcie dziewczyny, długo mnie tutaj nie było. najpierw nie potrafiłam ogarnac się z mała bo cały czas coś nam wyskakiwalo, a ostatnio jak zrobiłam podejscię na forum to zmarł mój dziadzius i zupełnie nie miałam głowy do niczego:-( staram się nadrobić posty których nie czytałam ale powoli mi to idzie.
dziewczyny mam straszny problem z Zuzia i nie wiem co robić, liczę na Wasza ekspercka wiedzę:-) ewa tygodnie temu zaczęła robić rzadkie kupki ale bez wzmożonej częstotliwości. jednak kiedy kupki były rzadkie trzeciego dnia poszłam do lekarza. dodatkowo od ok 3 tygodni mamy kolki. lekarz przepisal jej debridat, nie wiem czy dobrze Napisalam nazwę i kazała stosować go doraźnie. opócz tego bierzemy cały czas espumisan 100. po dwóch dniach brania debridatu kupki całkowicie zniknęły. na trzeci dzień bez kupki poszłam znów do lekarza ale innego. ta z kolei powiedziała że nie potrzebnie mała zaczęła brać debridat i zalecila probiotyk biogaje. powiedziała że mam jej podać czopek glicerynowy. tak też zrobiłam. kupka poszła. jednak następnego dnia znów brak. kolejnego za to nadrobila kilka razy. a teraz znów już trzeci dzień echo. wczoraj próbowałam dać jej czopek ale nie pomógł, poza tym nie wiem czy dobrze jej daje bo on wyskakuje z pupki i ja go tylko przytrzymuje. próbowałam też wczoraj tych rurczek na odgazowanie bo tak mówiła ta lekarka ale nie pomogły, trzech dzień nie ma kupki. nie wiem co robić? wydaje mi się że mała cierpi bo nie dość że ma kolki i gazy to jeszcze pełne jelitka:-(aha i karmie ją tylko cycem. a czytałam gdzieś że mleko matki jest tak dobrze przyswajalne że dziecko może nie robić kilka dni. lekarka mówi że musi byc choć jedna kupka dziennie. ja już nie wiem, doradzcie proszę bo zwarjuje:-(
a Ewcik co do tego co pisałas to Zuzia też notorycznie się krztusi. nie tak żebym musiała życie ratować ale kaszle i robi się czerwona.ona bardzo łapczywie je i troszkę nam pomaga odciagniecie pokarmu aby z piersi nie lecialo tak latwo. wiem co czujesz bo też boję się czasem karmić jak zakrztusí się kilka razy:-(
mam nadzieję kochane że nie wykluczyłyscie nas że swojego grona i przyjmiecie nas ponownie:-) pozdrawiamy wszystkie mamy i małe pociechy:-)

[olciap]

Ewcik
Jesli karmisz butelką. To u nas bylo tak samo. Szlo nosem buzia. Mala nie umiala zlapac oddechu. Tez truchlalam ze strachu. Zmienilam butelkę na ta dr Browna. Mala mniej powietrza lyka trudniej jej mleko leci. Jak odbija to nie powiem zeby niw ulala bo ulewa dalej ale nie "zyga" tym mlekiem i nie ma potem takich akcji.