Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe fasolki 2015


Gość Gosia 1 czerwcowa

Rekomendowane odpowiedzi

Hej Dziewczyny melduję się ze szpitalnego łóżka. Po usg i ktg zostawili mnie w szpitalu. Usg w normie AFI 11 przepływy ok jelita trochę pogrubione ale bez cech niedrożności z usg waga Malego ok 2700g ale na ktg wyszły zawężenia i mnie zostawili po 2 ktg trochę lepiej. Dali celeston na pluca po badaniu szyjka zgładzona i ma 1,5cm powiedzieli ze mogę zacząć rodzić więc leżę. Z nerwów chyba faktycznie skurczy dostałam aż mnie brzuch boli.

Kati trzymaj się dzielnie i powodzenia jutro. Trzymam kciuki za Was

]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

A ja dzisiaj miałam sen, że miałam cesarkę, i ze to w ogóle nie bolało, i potem też nie, ale że mnie odrazu nie zeszyli, tylko na następny dzien mieli mnie dopiero zaszyć, a ja uważałam, żeby mi wnętrzności nie wypadły.. W śnie mały ważył 8450gr... Spory.. Hehe ;-)

Ale chciałabym mieć sen taki, w którym będę rodziła, i będę to wszystko czuła.. Hehe.. ;-) Bo nie wiem czy dobrze robie, ale myślę pozytywnie o porodzie, i myślę, że nie będzie tak strasznie bolało, i ze szybko urodzę.. Nie wiem, ale tak mi raźniej... Hehe.

Mona A masz rozwarcie już? Czop Ci odszedł?

Odnośnik do komentarza

Nic o rozwarciu nie mowil a ja zapomniałam zapytać a czop nie wiem szczerze mówiąc bo śluz bialo żółty id jakiegoś czasu w większej ilości raz podbarwiony na brąz ale nie wiem czy to to. Póki co leżę i czekam. Na oddziale jak w ulu cesarka za cesarką przed chwilą mi lokatorkę zabrali na pilne cięcie bo u dziecka tachykardia na ktg.

]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

kati, dobrze, że już wiesz co zamierzają, uspokoisz się teraz i jutro będziesz już z dzieciaczkiem :) Aż nie mogę się swojego doczekać.
Właśnie sobie uświadomiłam, że termin mam na 6.06 a to długi weekend. Nie fajnie, bo wtedy jest zazwyczaj mało lekarzy w szpitalach :/ chyba muszę się przyspieszyć albo wstrzymać. Ale lekarz chciałby żebym wcześniej się rozpakowała, nie wiem jeszcze dlaczego, dowiem się w pon.

Mona, trzymaj się i bądź z nami jak tylko możesz :)

Aniu, dziękuję za wyjaśnienie. ja mam kosz bujany na boki, ale zawsze mogę to zablokować, jak nie będzie wskazane.

Martyna mi też się śnił poród, ale bardziej abstrakcyjny :) Maluch leżał jeszcze obok mnie w takim kokonie i generalnie to jeszcze nie był urodzony, ale nie mogłam powstrzymać się przed przytuleniem go, a ten zaczął głośno płakać bo go obudziłam :) To pewnie dlatego, że brzuch mnie w nocy bolał i ułożyć się nie mogłam.

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73i09k760n1xx3.png

Odnośnik do komentarza

Witam po dluzszej nieobecnosci.

U nas ok. Dzis mialam ostatnie USG. Maly ulozony glowka do dolu. Wazy 3180g (36t 4d), obwod glowki 32cm. 02/06 I 05/06 bede miala robiony masaz szyjki przez polozna, zeby zaczac porod. Jesli nie urodze jeszcze, to 08/06 musze sie zglosic do szpitala na wywolanie.

Na wysokosci pepka mam 116cm wooow :) Schudlam kolejne 0.5kg, wiec mam na plusie 5kg.

http://www.suwaczki.com/tickers/82do6iyer4y0b9x1.png

Odnośnik do komentarza

Kati Mona trzymajcie się w tych szpitalach. Oby wszystko zakończyło się pomyślnie! Trzymam za Was kciuki!

Emiilusia ja też mam takie brązowe plamy na czole. Jakoś mnie to nie martwi na szczęście. W poprzedniej ciąży miałam ciemną linie na brzuchu, a teraz nie mam za to mam te plamy.

No a u mnie armagedonu ciąg dalszy. Młody strasznie się pochorował. Kaszle okropnie i gorączkuje. Już dwa razy byliśmy u lekarza i pewnie w poniedziałek udamy się znowu bo coś nic nie łagodnieje ta jego choroba tylko jest coraz gorzej. Nie wiem jak ja to wytrzymam, noc nieprzespana, brzuch ciągnie, a w dodatku nie wiem czy mnie też coś nie bierze bo mi jakoś dziwnie.
I jak tu rodzić jak coś? Po środowej wizycie dowiedziałam się że mam już lekkie rozwarcie na palec i 1 czerwca mam się zgłosić na zdjęcie gumowego przyjaciela, przy czym mam torbę zabrać ze sobą. Czuję normalnie grozę! to już za tydzień, a u mnie choróbska! Chyba tylko cud mnie może uratować!
I jeszcze ten cholerny samochód musiał się popsuć - naprawa jedyne 1500! K...wa! Pier....lę nie rodzę!!!!!!!!!!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/atdcj44j3cqc9p3e.png

Odnośnik do komentarza

Kati normalnie Ci zazdroszczę:) Chciałabym już trzymać na rękach moją kruszynkę:) Wszystko na pewno będzie dobrze! Z naszym wsparciem musi!

Ja nawet nie wiem czy będę mogła rodzić naturalnie czy faktycznie będę musiała mieć tą cesarkę. Od rana o tym myślę i naqet nie wiem jak miałabym się przygotować do cc, czy umówią mi termin, czy będę miała skurcze i dopiero tną, czy skurcze będą wywoływać, czy w ogóle ich nie będzie. Mam straszny mętlik w głowie przez tego mojego ziarniniaka:( Dzisiaj jest tak krwią napompowany, że zrobił się praktycznie czarny... Chodzę z husteczkami i czekam aż pęknie, bo aż nos boli:( Ehh... ciągle coś...

http://www.suwaczki.com/tickers/l22ngu1r27nochta.png

Odnośnik do komentarza

Mona Jesteś dzielna.. Ja bym tak nie mogła leżeć z kobietami które mają zaraz rodzić, bo tylko bym sie napatrzyła na nie i nastresowała.. Jak byłam w szpitalu ostatnio to położyli obok mnie dziewczynę która w 10tc poroniła, a nie miała żadnych oznak, że coś nie tak.. I wiecie, no cały czas płakała, przychodzili lekarze, mówili o tym zabiegu, jak to będzie wyglądało, gdzie potem płód oddadzą itd. I normalnie złapałam takiego doła, że pielęgniarki mówimy mojemu R. Ze sie nie dziwią ze jestem taka jaka jestem, bo sie nakręcamy obie, a tamta caly czas placze itd. Jeszcze ta dziewczyna opowiedziała mi, ze jej szwagierka w 9miesiacu straciła dziecko, bo podobno sie schylała jak drzewo układała, i sie owinęło dziecko pępowina, i musiala rodzić naturalnie dziecko itd. To normalnie szok.. Od razu chciałam wyjść pójść do laboratorium i zrobić badania na własną rękę, skoro w szpitalu mnie olali... A poza tym, na porodówce, to różnie jest. Zależy od kobiety jaki ma próg bólu, i jak sie Np. Kobieta przed porodem nasłucha takich rzeczy jak kobieta sie drze, itd, to sie boi, ze nie wiadomo co to będzie., a w sumie może być ok...

Odnośnik do komentarza

Wygląda na to, że niektóre z Was będą mogły obchodzić dzień matki z maleństwem na rękach:)

Aniuradzia jestem pod wrażeniem Twojej rozległej wiedzy dotyczącej ciąży i niemowląt.

Madziunia, moja siostra (Twoja imienniczka) miała podobny problem - tylko miała umiejscowiony w nosie przez co miała problemy z oddychaniem. Jakiś czas po porodzie jej to usunęli i nie odnowiło się.

Odnośnik do komentarza

no widzisz madziunia :) Na pewno będzie dobrze, tylko teraz musisz się z tym głupolem na nosie pomęczyć, ale to już nie długo... sama zobaczysz, szybko o nim zapomnisz.

Ja też mam plamy na twarzy, to są zmiany hormonalne, zupełnie normalne w ciąży. Często układają się w kształt, ładnie nazywany motylem: czoło, policzki i broda lub górna warga. Ale nie koniecznie. Ja akurat tak mam :) Jeśli je macie to chrońcie twarz wysokimi filtrami i kapeluszami (są teraz w modzie :)) całe lato, róbcie delikatne peelingi i można zaopatrzyć się w dobry krem rozjaśniający na noc. Wtedy same powinny się usunąć wraz ze zbędnymi kilogramami, hormonami ciążowymi i innymi pozostałościami pociążowymi :) Ale jeśli się to zaniedba to na długo pozostaną pamiątką ciąży.

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73i09k760n1xx3.png

Odnośnik do komentarza

Kati, Mona czyli jesteście następne do rozpakowania :) Trzymamy kciuki :) Oby dzidziusie były otoczone najlepszą opieką :) Piszcie co u Was :)
Adaszelki co u Ciebie? Napisz nam coś jak już ochłoniesz z emocji :)

Się zaczyna :) Ja tu myślę o zajęciu podium na porodowych wyścigach czerwcówek, a tu d*pa :D Heloł!!! Miałam być jedną z pierwszych!!! Robicie mnie w konia :D Idę robić przysiady...

http://www.suwaczek.pl/cache/17b721e0e2.png
url=http://www.suwaczek.pl/]http://www.suwaczek.pl/cache/480727b525.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Agusia moja ciocia też miała to w nosie i nawet nie zauważyła tylko ciągle miała krwotoki z nosa i lekarze nie wiedzieli od czego, bo nikt nie zaglądał i poszła do laryngologa to na drugi dzień miała skierowanie do szpitala na wycięcie (to miał być wtorek) ale że w piątek miała wizyte u ginekologa to za jednym razem chciała załatwić wszystko to żałowała że nie pojechała w ten wtorek od razu, bo do piątku tak urosło, że też nie mogła oddychać. Skrzepy krwi dosłownie z nosa leciały:/ I wycinali Jej to nie cały miesiąc przed porodem a mi to chcą wymrozić ale dopiero po porodzie:( Od razu powiedzieli że naturalny poród nie wchodzi w grę i miała cc, bo niby się zagoiło ale pod wpływem wysiłku mogły naczynka popękać. Tak mi to tłumaczyła.

http://www.suwaczki.com/tickers/l22ngu1r27nochta.png

Odnośnik do komentarza

Witam się i ja, czyli Kati wyprzedzisz mnie :)) Chyba. Trzymam kciuki aby Aleks był zdrowy, aby wszystkie podejrzenia okazały się bezpodstawne. Jak tylko bedziesz mogła daj znac co i jak albo poproś swojego J żeby nie trzymać koleżanek przy nadziei w niepewności. Powiem szczerze że trochę Ci zazdroszczę, bo już jutro przytulisz swoje maleństwo.

Ja robie wszystko jak nakręcona, dzisiaj znowu przerzuciłam chałupę do góry nogami i nic, staram się nawet nie położyć w ciągu dnia, kręgosłup nawala ale jakoś daję radę.

Madziunia Ty też się nacierpisz biedulko ale taki już los mam, musimy zacisnąć zęby i brnąć dalej.

Aniu - mam nadzieję że Twoje wyniki wyjdą dobrze.

Ja dzisiaj miałam odebrac GBS ale oczywiście zapomniałam i muszę czekać do poniedziałku.

Dziewczyny które się martwią za małymi dzieciaczkami. Mnie lekarz tłumaczył że jeżeli przepływy są oki i nie ma rozbieżności wielkich, tzn dziecko rośnie proporcjonalnie to nie ma mowy o patologii. I ja się tego trzymam zeby nie zgłupieć z nerwów.

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09p07w7qeniegr.png

Odnośnik do komentarza

Mooniak kupilam drutki do teflonu i nimi szorowalam wszystkie kafle i fugi... Ale trwalo to kilka tygodni... Niestety nie jest to latwa sprawa.
Teraz to juz luzik no co tydzien przejade i jest czysto...
Jesli masz lity kamien to moze warto czyms do nagrobkow sprobowac? Ale to latwe nie bedzie, bo kamienie powinny byc zaimpregnowane... A jak nie byly to harowa straszna...

Odnośnik do komentarza

cichaasia jak szyjka się zgładza to tak jak mówisz dojrzewa do porodu. Bo żeby dzieciaczek się urodził szyjka musi być między innymi gładka :)

aniaradzia ja bym pojechała z tata do szpitala żeby go zbadali

~Asia92c witamy na forum :)

Gosia 1 czerwcowa faktycznie widać różnicę :)

ania90 nie wiem jak wygląda czop śluzowy ale po tym co piszesz pomyślałabym że to właśnie czop :)

Martyna677 można jeść truskawki w ciąży :) mają mnóstwo witamin :) a w dodatku pestki zawierają sporo błonnika :) więc na zaparcia idealne :) sprawdziłam :)

justi90 czujesz rozpieranie bo pewnie Dzieciaczek się układa do wyjścia :)

benq4259 pewnie błąd pomiaru. Nie denerwuj się. Skoro lekarz nie powiedział że jest coś nie tak to nie ma się co martwić. I nie czytaj w necie o różnych chorobach bo tam można wszystko wyczytać

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk3qzk9fgf5.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Aniaradzia Czy ten sposób z octem, zadziała też na fugi? Wiem, że ocet jest dobry na różne zabrudzenia, ale nie wiem czy jakoś inaczej fugi octem trzeba myć, rozcieńczyć albo coś, czy zadziała Twój sposób z ręcznikami?

Odnośnik do komentarza

Madziu tak mi przykro że męczysz się z tym dziadostwem, ale już coraz bliżej rozwiązania, a potem to ustniesz i będzie ok:-)
Kati, Mona trzymam kciukI za Was!!! :-)
Skoro nie ma czym się przejmować plamami to git!:-)
Martyna mnie Też silo się w nocy że urodziłam, ale moja córcia była dziwna... miała dwa wielkie zęby trzonowe z przodu a reszta była mleczna. skąd takie bzdury biorą się w głowie człowiekowi? :-) mam nadzieję że jednak córka urodzi się bezzebna :-D
adziu tak mi przykro że męczysz się z tym dziadostwem, ale już coraz bliżej rozwiązania, a potem to ustniesz i będzie ok:-)
Kati, Mona trzymam kciukI za Was!!! :-)
Skoro nie ma czym się przejmować plamami to git!:-)
Martyna mnie Też silo się w nocy że urodziłam, ale moja córcia była dziwna... miała dwa wielkie zęby trzonowe z przodu a reszta była mleczna. skąd takie bzdury biora się człowiekowi? :-) mimo wszystko mam nadzieję że moja dzidzia urodzi się bezzębna:-D
GrGosia Trzmam Kciuki aby Cie nie rozłożyło i abyś dotrwała zdrowa do porodu!
Ja byłam u gastrologa i wytłumaczyl mi wszystko.Jelita chore i po ciąży czekaj mnie sterydy :-( ale to dopiero po więc na razie nie myślę o tym. Powiedział jeszcze że wskazane byłoby jednak cesarskie cięcie.
Moja koleżanka co jest w tym samym tygodniu co ja leży w szpitalu i W każdym razie dziś mnie wystraszyła bo mówi że wczoraj zaczęło ja kluc w pochwie i czuje takie parcie, zbadali ja i ponoć coś tam się rozwiera I zaczną się poród. Wystraszyłam się bo mnie też tak kluje i ciśnie, mam nadzieję że to jeszcze nie to....

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9hvnkej0on.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...