Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe fasolki 2015


Gość Gosia 1 czerwcowa

Rekomendowane odpowiedzi

No nareszcie, madziunia! Strasznie mi przykro, że masz takie krwotoki. A próbowałaś trochę hamować ałunem? Nie wiem jak to działa na ziarniniaki krwawiące non stop, ale po zacięciu pomaga w 100%.
Madziunia powiedz teściowej, żeby Cię dodatkowo nie denerwowała, masz wystarczająco dużo stresów, a co mam być to będzie i nauczysz się wszystkiego w praktyce. Na pewno nie zrobisz tymi działaniami krzywdy dziecku ani sobie :) w końcu jesteś odpowiedzialną osobą.
Sabrinka, faktycznie podobne brzuszki mamy :) A buźka słodziutka. Myślałam, że nie różnią się aż tak buźki na usg, a jednak! Kurcze, muszę w poniedziałek mojego podejrzeć :)

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73i09k760n1xx3.png

Odnośnik do komentarza

Madziunia Dobrze, że się odezwałaś :-)
Migreny ja już mam od podstawówki, w ciąży nie miałam, dopiero w 32tygodniu dostałam, i to bardzo ostrą, przez godzinę nie widziałam na oczy, tak mi zdrętwiały usta, podniebienie, i prawa cześć twarzy, że masakra... Oddychać nie mogłam, dusiłam się i nawet śliny połknąć nie mogłam. Ręki nie czułam, masakra.... Potem w 34tygodniu dostałam, ale byłam W szpitalu wiec dali mi paracetamol dożylnie i sie tak nie męczyłam długo, ale i tak miałam zdrętwiałe wszystko, a zdanie utworzyć to był koszmar...
Boje sie tego, ze po porodzie, to znowu beda częste te migreny, i ze przez nie, nie bede mogła sie maluchem zajac, i sobie nie poradze.. Tego sie boje jak nie wiem... Ehh..

Monis Może dzidzia ucisneła na jakis nerw, ja czasami też odczuwam taki dziwny ból, takie rozbieranie, albo ucisk, jakby od krzyża i do brzucha, ale w tedy zaczynam pukać do małego, i w tedy patrzę czy to mały sie tak ułożył, czy nie mały. Ale jak popukać to sie poruszy i w tedy juz mnie nie boli...

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny,mam takie intymne pytanie no ale zadam je.. Jak u was wygląda sprawa z pochwą? W sensie czy macie, lub czujecie, że jest ciasna, czy nie?
Bo ja w sumie przy każdym badaniu u Ginekolog odczuwam ból, czy jak wkłada palce sprawdzając szyjkę, czy jak robi USG dopochwowo.. Strasznie mnie boli.. I nie wiem, czy skoro tak mnie boli jak mi wkłada tylko palce, to czy bardzo źle bede przechodziła poród, skoro taka mam jakby ciasną....
Wy odczuwacie jakąś różnice? Albo tez czujecie, ze jest bardziej ciasna czy coś? Bo nie wiem jak o tym myśleć..

Odnośnik do komentarza

Gosiu Ja nie wiem gdzie Ty to widzisz, jakby na kolanach? Tylko troszeczke wlaśnie przy żebrach, a tak to nie widać żeby Ci się miedzy nogami szwędał, i żeby faktycznie był workowaty do kolan.. Jest taki fajny, i wcale dużo nie opadł.

Odnośnik do komentarza

Mi też się wydaje że ostatnio jakaś "ciasna" się zrobiłam, mam nadzieję że to nie znaczy że poród będzie bardziej bolał :P
Dziewczyny pytanko do was: jak wygląda czop? Chodzi mi o to czy on zawsze jest podbarwiony krwią? Od rana mam dziwne upławy. Do tej pory były poprostu mokre, a dziś są takie galaretowate biało-żółtawo-nieokreślone, no i przed chwilą (sorki że to napisze) wyszła mi taka długa ciągnąca się, galaretowata nieprzezroczysta nita śluzu. Czy to może być odchodzący czop? Bo miałam dziś takie inne bóle na dole.

Odnośnik do komentarza

A ja sie wczorsj nie zdarzylam ucieszyc ze ponowna reklamacja stolu sie udala. Dzis skrecilismy z mezem.
Karnisz zamontowany, jeszcze bez firanek, ale maz da rade;)
A w dodatku dostalam maila ze szafki lazienkowe sa juz w drodze do nas;)
Chyba dobry dzien dzis;)

Gosiu brzusio delikatnie opadl...

Moja tesciowa dzis stwierdzila ze mam olbrzymi brzuch. Az mi sie glupio zrobilo. W koncu kobieta dwa razy w ciaxy byla i powinna wiedziec jak to jest byc w 9 miesiacu ciazy, a ona z takim tekstem... Ehh

Odnośnik do komentarza

Mi też się wydaje, że jestem ciaśniejsza i nie wyobrażam sobie porodu.
Właśnie wróciłam od ginekologa. Pobrał mi próbkę na badanie. Jak stwierdził mała jeszcze nie pcha się na świat. Jest jeszcze malutka. Waży 2300, albo 2370. Znów nie widzieliśmy buźki:( Mąż pytał, czy jest zdrowa. Lekarz twierdzi, że nikt po USG nie da gwarancji większej niż 90%, ale gdyby było coś nie tak, to by powiedział. AFI bez zmian - ok 7. Teraz wizyty mam co tydzień.
Pojadłam truskawek i teraz mała szaleje. Przy okazji polecam szypułkownicę:) Świetnie się sprawdza.
http://archiwum.allegro.pl/oferta/vacu-vin-szypulkownica-do-truskawek-truskawki-i4243677466.html

Odnośnik do komentarza

Nie wiem co z tymi teściowymi... czy one zazdrosne są o synów i próbują pokazać swoją wyższość / lepszość? Może lepiej się czują z tym jak troszkę "podpiłują" synową, nawet jeśli nie żywią żadnej niechęci :) Tak, żeby za pewnie się nie czuć... Aniu, następnym razem powiedz teściowej, żeby zobaczyła jak Ty musisz się nadźwigać, żeby urodzić zdrowego wnuka :) W końcu to chłop rośnie z niemałą już, mądrą głową! :)
Mi tak koleżanka z pracy lubi dowalić i jeszcze czasem doda, że ona jeszcze dzień przed porodem pracowała. Tylko, że teraz jej dziecko ma problemy zdrowotne i nie wiadomo, czy to nie od tego, bo my w laboratorium z różnymi odczynnikami, to mogło mieć różny wpływ. Więc ja się nie przejmuję takimi tekstami :) Ważne, żeby zdrowe było!

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73i09k760n1xx3.png

Odnośnik do komentarza

Witam was w okropny pochmurny dzień :(
Dawno nie pisalam, ale to dlatego ze zmeczenie siega zenitu....
Dzisiaj odebrałam wyiki GBS naszczescie nie jestem zarażona.
Ale za to od wczoraj mam cały czas spięty brzuszek;(
Ledwo co siedzę, jak leże znow ucisk na pecherz jest nie do wytrzymania...
Myslicie ze małej sie spieszy na świat ?

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny na te ciasnoty i suchości najlepszy jest masaż krocza przy użyciu olejku. Ja zauważyłam różnicę. Też wcześniej odczuwałam dyskomfort podczas badania na fotelu, ale już wczoraj np jak mnie lekarz badał to nic a nic i sądzę, że właśnie ten masaż olejkiem pomaga. Podobno też zmniejsza ryzyko pęknięcia czy nacinania podczas porodu :)

http://www.suwaczek.pl/cache/81be80cc28.png
http://www.suwaczek.pl/cache/e68589cc9d.png

Odnośnik do komentarza

Martyno, jak zauważyłam różnie lekarze podają. Termin mam na 28 czerwca, więc to 4 dzień 35 tygodnia.
A odnośnie truskawek, to nie słyszałam o przeciwwskazaniach, nawet przy cukrzycy. W końcu też nie mogę sobie wszystkiego odmawiać. Podobno truskawki, które są teraz dostępne są krajowe, ale jeszcze szklarniane, ale dobre:)
Nie wiem czy na wiśnie i czereśnie się załapię. Na pewno będę testować nawet jeśli będę karmić piersią.
Cichaasiu, ja o masażu wiem, ale w ubiegłym tygodniu się podłamałam, gdy mój mąż nie mógł mi go zrobić. Dzisiaj spróbuję sama z oliwą z oliwek.

Odnośnik do komentarza

Sabrinko zazdroszczę takiej pamiątki:) Fajnie mieć taką foteczkę:) U mnie tylko usg w 2D były:) A brzuszek całkiem spory:)
Tetide nie próbowałam tym ałunem. Miała zapisane jakieś płyny do smarowania ale na samym alkoholu praktycznie, to chyba by mnie żywcem wyjadło... Ja nie wiem jak sobie Ci lekarze wyobrażają smarowanie żywej rany takim specyfikiem. Mój ginekolog jak byłam pierwszy raz u niego z zapytaniem co mam z tym zrobić powiedział, żeby pod żadnym pozorem niczym nie smarować.
Martynko ja mam niestety uczulenie na paracetamol ale już u tylu lekarzy byłam w moim życiu i nikt nie potrafił pomóc aż trafiłam na żonę mojego ginekologa i wyobraź sobie, że zapisała mi leki które nie leczą ale zmniejszają objawy migreny. Powodują oczyszczenie organizmu poprzez siusianie i kupkę:) Na razie stosowałam tylko te na siusianie i faktycznie migrena przechodziła jak ręką odjął. Mam też dwa opakowania takich silniejszych ale jak na razie te pierwsze pomagały. A co do "ciasności" to ja też mam wrażenie, że jakoś tam wąsko się zrobiło. Podczas sexu zauważyłam właśnie, że jakoś tak opornie "wchodzi" tylko nie wiem dlaczego:/ Nigdy nie byłam jakaś rozlazła ale tak ciasno jeszcze nie było:/ Być może faktycznie jest to wszystko bardziej ukrwione i nabrzmiałe.
Co do truskawek to dzisiaj kupiłam pierwszy raz polskie - 14 zł/kg ale wcześniej kupowałam takie marketowe i bez obaw jadłam bo je po prostu uwielbiam:D
Gosiu chyba masz rację, bo ja przez to wszystko ostatnio bardzo często sobie popłakuję:( Czuję się fatalnie ze sobą i już tak bardzo brakuje mi tego życia z przed ciąży... Zwłaszcza figury, bardzo ciężko mi się oswoić z tymi kilogramami choć wiem że to niewiele bo max 10 na plusie mam. Ostatnio przez to zatrzymywanie wody trochę popuchłam i dlatego tak się źle czuję. Wiem, że niedługo będzie z nami nasza Emi i już nie możemy się doczekać. Wiem, że jakoś się to wszystko poukłada i malutka jest najważniejsza ale niestety kryzys czasami też musi przyjść:/ A Twój brzuszek śliczny:)

Co do masażu to jak mam dzień to go zrobię ale jakoś mi tak ciężko sięgnąć:/ Olejek migdałowy używam, bo gdzieś wyczytałam że dobrze się przy tym sprawdza.

No i powiem Wam, że faktycznie trochę mi lżej na sercu dzisiaj jak się trochę Wam tu pożaliłam:) Zjadłam już 2 rożki i wysłałam narzeczonego po kolejne 2:)

http://www.suwaczki.com/tickers/l22ngu1r27nochta.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...