Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe fasolki 2015


Gość Gosia 1 czerwcowa

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie kobietki,
Dołączam do Was (jeśli można ;)). Termin porodu mam na 29 czerwca i czekam na córcię:)
Mam do Was pytanie, bo większość z Was na pewno jest po drugich badaniach prenatalnych. Czy spotkałyście się ( choć absolutnie żadnej tego nie życzę!), że w miedniczkach nerkowych dzidziusia zalega mocz? Mnie właśnie tak wyszło na drugich badaniach prenatalnych. Bardzo się martwię :( Choć lekarz mówi, że mocz może się jeszcze cofnąć...
Pozdrawiam serdecznie wszystkie czerwcowe mamusie i ich malutkie pociechy!:)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9hvnkej0on.png

Odnośnik do komentarza

Agnieszko, komisja jest w pcpr o stopien niepelnosprawnosci... Mam od dziecka przyznawane, ale tym razem mam w Krakowie komisje (bo teraz tu mieszkam) i troche sie boje, bo nie wiem na kogo trafie:) w Wadowicach znalam wszystkich orzecznikow i kazdy byl raczej zyczliwy. Tu nie chodzi o rente ZUS ale o uprawnienie osoby niepelnosprawnej. Chocby przydatne do dzialalnosci.

Chrzanowski ZUS mnie juz uzdrowil jak urodzilam Danusie. Stwierdzil, ze skoro mam dziecko to juz jestem zdrowa...

Odnośnik do komentarza

aniaradzia, trzymamy kciuki za pomyślny "wyrok" komisji. Teraz czasowe orzeczenia o niepełnosprawności wydawane są nawet ludziom z amputowanymi kończynami... jakby miały im odrosnąć... ZUS w kłopotach finansowych uzdrawia ludzkość :) Ale na szczęście u ciebie nie chodzi o rentę, więc bądź dobrej myśli :) Chyba nie są aż tak podli.
A mnie strasznie uciska między dolnym odcinkiem kręgosłupa a pośladkiem. Tak jakby rwa ale nie wiem bo nigdy nie miałam. Czasem tak mnie zaboli na spacerze, że idę jak babuleńka. Dosłownie ciągnę nogę. Ale tylko chwilę. Potem jakoś da się wytrzymać lekki ból. Z kolei jak dużo siedzę w domu to kręgosłup tak mnie strasznie boli, że nie mogę spać. Z dwojga złego wolę ruch :) Zaczęłam ćwiczyć jogę dla kobiet w ciąży. Mam taki kanał na telewizji. Powiem szczerze, że nie spodziewałam się, ze utrzymam długo swoje 67 kilo na jednej nodze :) Czuję się dobrze rozciągnięta po tych ćwiczeniach. Jakaś taka elastyczna :) A wczorej byłam z małą na basenie. Ona się bawi i szaleje a ja na głebokości 0,5 m robię ćwiczenia rozciągające i masuję się bombelkami :) Musi to komicznie wyglądać ale mam to gdzieś bo fajnie się potem czuję. Szczególnie jak wymasuję sobie tymi bąblami stopy :) A najlepiej jest po pływaniu. Siedzimy w szatni i mumifikujemy się balsamami 20 minut :) Dobrze, że tu dodają sprawiedliwie 30 minut do czasu na bilecie (na przebieranie się). A suszarki są za bramką jeszcze dodatkowo. Z tym, ze ja muszę i tak korzystać ze swojej bo mała nienawidzi ciepłego strumienia powietrza i jej włosy prawie do pasa trzeba suszyć zimnym nawiewem :/
Swoją drogą chyba też kupię wkłady z włóknem węglowym. Jestem ciekawa :) A mała przestała sikać w nocy :) Zakładam jej jeszcze pojedynczy wkład z małej tetry ale ostatnie noce są suche. Ale jest z siebie dumna :)
Aniu, ja bym na Twoim miejscu jechała na IP tak dla uspokojenia. Jednak trochę Cię zabolało.

http://www.suwaczek.pl/cache/17b721e0e2.png
url=http://www.suwaczek.pl/]http://www.suwaczek.pl/cache/480727b525.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Fajnie, że dołączają do nas nowe mamusie :) Oj będzie wesoło :)
Myślicie już o porodzie? Mnie wczoraj coś tknęło, nagle uświadomiłam sobie, że będzie bolało :) Ale nie chcę znieczulenia. Patrząc na suwaczki to chyba jestem jedną z pierwszych :)
U mnie w rodzinie nagle nastał wyprawkowy szał. Wszyscy chcą coś kupić :) Ale na szczęście każdy pyta czego jeszcze nie mam. I tak jedna z moich sióstr wpadła na plan zasługujący na nagrodę w postaci dobrego wina. Zrobiła ze mną listę rzeczy do kupienia i porozdziela na rodzinę. Będzie im z listy dawać propozycje i wykreślać co juz niepotrzebne. zaznaczyłam od razu, że żeczy nie muszą być nowe. Przecież nie liczy się ile kto wydał kasy tylko, że chce coś dać od siebie. Oczywiście dałam tylko niedrogie rzeczy typu: body, pajac, niedrapki, czapeczka, flanelka, skarpetki, koszula porodowa za 15 zł na allegro (nie idę na rewię mody). Powiedziałam, że jak ktoś ma po swoich dzieciach a chce mi coś koniecznie dać to niech da stare a nie kupuje. To nawet jest mega fajne jak potem na zdjęciach się patrzy i mówi " O, a Marysia to nosiła jak miała trzy miesiące dopiero!" Dałam jej dokładną ilość każdej z rzeczy, która mi została do kupienia. I podobno lista topnieje w ekspresowym tempie :) Wózek, laktator i inne powyżej 50 zł głupio mi dać komuś do kupienia. A zabrali się za prezenty bo znajomy jedzie do Polski i mi to przywiezie i nie muszą płacić za bardzo drogą paczkę do Niemiec. Jak dobrze, że kupiłam tylko kilka rzeczy bo teraz miałabym zbyt dużo. A jestem z tych osób które od nadmiaru głowa boli :)
Bardzo Wam polecam taką listę dla znajomych. Nie bedziecie mieć miliona bodziaków w jednym rozmiarze :)
Sama bym chodziła po sklepach z artykółami dziecięcymi, tak mnie kusi... Ale za miesiąc przyjeżdza teściowa i chcę jej sprawic radość i wszystko pozostałe kupić z jej pomocą. Ona jest prawdziwą "Galerianką", w sensie że uwielbia chodzić po sklepach, galeriach itp. nawet dla rozrywki. A jak jeszcze będzie wybierać dla wnuka to wiem, że bedzie mega szczęśliwa :) I niech wie, ze bardzo szanuję jej pomoc i zaangażowanie.
Chyba ostatnio za dużo piszę.... Nosi mnie :)

http://www.suwaczek.pl/cache/17b721e0e2.png
url=http://www.suwaczek.pl/]http://www.suwaczek.pl/cache/480727b525.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Surikatko, pisz, pisz:) wklady weglowe sa na prawde super chlonne i zwlaszcza jak sie je kladzie tuz na pupcie to jednak jest to naturalny material...
Fajny pomysl z ta wyprawka. Podobna liste robilam przy Danci bo uwczesni koledzy z pracy chcieli wiedziec co zakupic;) teraz juz jestem na swojej DG wiec pomoc z pracy odpada...

Bole przeszly bo leze, za to synio zrobil sobie pilke z mojego pecherza... Zobacze jak bedzie do jutra. Bede wtedy blisko szpitala bo jade z Danusia na zmiane plasterkow na stopkach:) to wrazie W sie skontroluje...

Odnośnik do komentarza

Co do pytania gdzie szukać położnej? Już chyba kiedyś o tym pisałam, ale ja akurat chodze do swojej "rejonowej" w przychodni zdrowia. Według teorii każdej ubezpieczonej kobiecie należy się od NFZ.

1 raz w tygodniu w okresie od 21. do 31. tygodnia ciąży,
2 razy w tygodniu w okresie od 32. tygodnia ciąży do terminu rozwiązania

tu są rady jak jej szukać: http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod/1,134471,15435556,Opieka_poloznej_przed_porodem.html
O tym ile wizyt znalazłam na: http://www.nfz-lodz.pl/index.php/dlapacjentow/58-dla-pacjenta/dla-pacjenta-jak-si-leczy/2535-poona-poz

http://fajnamama.pl/suwaczki/1ow6m3e.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/vfajssf.png

Odnośnik do komentarza

Aniu trzymam kciuki:-*
Dziewczyny jak dzisiejsze wizyty?
Martyna przy ruchach nie czuje mdłości, ale kazdy organizm jest inny.
Mnie tez boli kręgosłup w związku z czym kupuje pas ciazowy.
Surikatko mysle o porodzie ale nie o bólu czy strachu tylko o spotkaniu z synkiem:-) jestem strasznie ciekawa jak wyglada:-)
Witam nowa mamę:-)

http://www.suwaczki.com/tickers/atdc3e5ei6ibpnmb.png

Odnośnik do komentarza

Witam wieczorową porą. Jestem właśnie po wizycie u nowego lekarza, bo moja ginka poszła już na zwolnienie. I szczerze powiedziawszy jakoś mnie nie zachwycił ten nowy lekarz... Zrobił wszystko na zasadzie taśmowej, niewiele wytłumaczył, stwierdził, że mam paciorkowca (wskazał to posiew moczu) ale leczyć nie będziemy bo teraz nie ma jeszcze po co... Nawet nie kazał mi się ważyć, ciśnienie zmierzył na szybko, nie było badania na fotelu (nie, żebym nalegała, ale zawsze miałam u swojej Pani Doktor) i tak ogólnie odczułam, jakby chciał jak najszybciej "odwalić" wizytę. Tyle dobrego, że posłuchałam sobie tętna Maluszka :)
No i w poniedziałek mam iść do szpitala na kontrolę serologiczną. Potrzymają mnie kilka dni, dadzą szczepionkę, zrobią usg i znowu wizyta kontrolna u gina.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jpv60asct.png

Odnośnik do komentarza

Witam Was :)
Przy kopniakach nie czuje mdłości za to niesamowitą frajdę :)

kati1991
No to faktycznie jakiś nie za ciekawy ten lekarz nowy.

Dziewczyny Wam też tak dzieciaczki w brzuchu teraz szaleją? Mnie cały wczorajszy i dzisiejszy dzień synek kopał jak szalony :)

O porodzie na początku myślałam w kategorii jak to będzie i czy będzie bolało teraz to już o tym nie myślę, raczej o tym co będzie po :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3qtkfj2r8gfdn.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny :)

Mam pytanie do was dotyczące badań u ginekologa.Dużo czytalam na temat skracajacej się szyjki macicy i jestem trochę przerażona ponieważ nie miałam takiego badania, chyba źle trafiłam z wyborem ginekologa. No chyba, ze takie badania wykonuje się po 26 tc. Tak samo mam z normalnymi badaniami ( nie chodzi mi tu o USG ) ostatni raz miałam może w 12 tc, bo mowi, ze nie ma potrzeby w ciąży robić takich badań. Jak jest u was? Proszę o odpowiedz bo oszaleje.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...