Majóweczki 2015

[marti87]

Elzbietta - tez mam takie odczucia z glowa miedzy nogami,zwlaszcza jak rano wstane siusiu.
Tytka - u mnie to nie klada,tylko jak okej,to odsylaja do domu. Kuzynke ze skurczami odeslali,wiec troche inna taktyka :P
Hanka05 - fotki beda,ale w zamian za kopytka. Nie ma szans Kochana inaczej. Ja kilka dni porzadnego obiadu nie jadlam i do tego takiego!!!

[AgnieszkaGda]

~Nina88

AgnieszkaGda

Dominika, ja tez mam skaczace tetno malego na ktg od ponad tygodnia, teraz powtarzam co 2-3 dni. Zwroc uwage na ruchy dziecka, zazwyczaj skacze wtedy kiedy sie rusza. Nie martw sie, to nic zlego, ja tez mega zestresowana zawsze ale lekarze mnie uspokajaja. A wiesz w jakich granicach sie miesci zapis?

Ponoć zmienne tętno u maluszka to normalne, norma jest od 110 do 160. Tak mi położne mówiły na patologii.

Dziś rzeczywiście piękna data na poród :) Tak soie myślę, że chyba poleżę trochę z latarką skierowaną na krocze i wskażę drogę dzidziolkowi :P haha bo maleńki chyba nie wie jak wyjść po prostu :P Już głupawka mnie bierze z tych nerwów i czekania

Tak, wlasnie wiem tylko u mnie dwukrotnie juz wykazywalo od 160-180 a nawet ponad wiec tez juz powoli zaczyna mnie to martwic ale skoro lekarze mnie puszczaja do domu i zapraszaja na ponowna kontrole to pewnie jest ok :-)
A lepiej sprawdzac na biezaco co u maluszka sie dzieje zwlaszcza w koncowce ciazy :-)

[Dominika_1989]

Tętno malucha nawet do 180 dochodziło, matka kawkę zafundowała i dwa batony...:-) czekam na badanie od dołu bo ponoć jest rozwarcie i skurcze, ale ja nic nie czuję... Porodowka przepełniona... Mi się wydaje, że to jeszcze nie teraz... Będę się odzywać jak tylko M ładowarkę przywiezie bo mi 5% baterii zostało i oczywiście muszę się z Wami dzielić newsami;-)
Nie wiem która pytała jaki to szpital...
NIE PRASKI A MADALIŃSKIEGO, KOCIOŁ...
Ale ja nie byłam zapisana na konkretną godzinę i dlatego..,

[em.ce]

Witajcie :) Wybaczcie że nie pisałam ale byłam troszkę zalatana :) 1.05.2105 o 20:20 siłami natury przyszedł na świat mój mały szkrab waga: 3500, wzrost: 56 cm. Dostał 10/1o :) Już opowiadam jak to przebiegało ;) z 29 na 30 kwietnia o północy trafiłam na izbę z sączącymi się wodami. Na drugi dzień o 15 zrobili mi lewatywę. Od tamtego momentu nasilały się bóle niestety i brzuszne i krzyżowe. O 3 w nocy były coraz silniejsze poszłam na badania okazało się 1 cm rozwarcia i dalej cisza. Potem po śniadaniu wzięli mnie na porodówkę koło 10 robili kolejne badania wtedy chlusnęły wody i 3 cm rozwarcia niestety koło 13 musieli podać mi oksytocynę. Ból koło 18 był nie do wytrzymania. Trudno było skupić się na oddychaniu. Mój organizm mówił przyj :P Wytrzymałam w tych bólach do 19 lub 19:3o wtedy miałam 9 cm rozwarcia i wtedy wymusiłam na położnej że muszę urodzić :P Wtedy zaczęłam przeć i 50 minut później mój synek leżał mi na brzuszku Wszystkie bóle odeszły w zapomnienie! ;) To było najpiękniejsze! :) Mimo że potem robili mi wyłyżeczkowanie jamy macicy bo niestety łożysko nie wyszło do końca. W głowie miałam tylko widok mojego syna! :) Ze szpitala wyszliśmy po 2 dobach :) Teraz siedzimy w domku i niestety mamy problem z karmieniem gdyż w szpitalu był ciągle na butli bo pokarm dostałam dopiero w 3 dobie po porodzie. I teraz mam problem z przyłożeniem go do cyca na szczęście jutro przychodzi położna i mam nadzieję że mi pomoże :)

[Elżbietta]

domnikato chyba będziesz nastepna. Może spotkasz paulinke bo oba tez chyba w tym samym szpitalu czeka na cc.

[Elżbietta]

em.ce na pewno dasz rade. Fachowa pomoc i będzie ok.

[myszeczka]

Elżbieta ja pisałam o wymiotach na 2 tyg przed porodem biegunka i znowu poranne wymioty.
Karola gratuluję :* dużo zdrówka dla was

[Nathally]

em.ce - gratuluję :)

[Gość asik82]

Czesc dziewczyny gratulacje dla tych które urodzily . My jeszcze jutro i w czwartek do szpitala na wywołanie idziemy myślałam ze mały urodzi się dzisiaj , bo ja urodziłam się 05.05. Ale niestety nie chciał zrobić mamie tej przyjemności.

[Ewelina86]

A u nas tak pół godziny wyleciał czop wielki mazisty glut z kilkoma plamkami krwi. Tak to wyglądało.

[Ewelina86]

Taka galaretka powiem ze dokładnie przeze mnie ogladniety i wymacany hihi.

[Kaseya]

Dziewczyny a orientujecie sie jak to jest z rozwarciem? 1palec=2cm? Jak tak to mi sie wierzyc nie chce ze mam rozwarcie na 6cm i żadnego skurczu nie ma. Nudy w tym szpitalu, jeszcze dziewczyna obok ma takiego slodziaka do schrupania:) a mi cisnienie nie spadlo niestety, dalej 140 a cala ciaze nie mialam problemu:(

[asia2244]

Hej mamuski
Gratuluje nowych maleństw:-D
Trzymam kciuki za dziewczyny które sie rozpakowuja
Marti widze że mebelki sa to możesz już sie szykować:-D
Ja po drugim ktg cisza i spokój i mój lekarz stwierdził że jak nic nie zaskoczy to 15 rodzimy
Wiec ja juź chyba znam datę:-D
Ogólnie to mam lenia i chce mi sie spać

[Hanka05]

marti87

odeslali,wiec troche inna taktyka :P
Hanka05 - fotki beda,ale w zamian za kopytka. Nie ma szans Kochana inaczej. Ja kilka dni porzadnego obiadu nie jadlam i do tego takiego!!!

Marti zapraszam - jak na pierwszy raz to całkiem zjadliwe wyszły. My kupiliśmy mieszkanie 3 lata temu i 2 miesiące mieszkaliśmy bez kuchni - znam ten ból. Pizzy chyba z pół roku później nie jedliśmy

em.ce - gratuluje :) wrzucaj fotkę Synka

[Emilka23]

Witajcie Dziewczyny.
Gratulacje dla szczęśliwych rozpakowanych :)
Dominika trzymaj się tam dzielnie :*
Ja zostałam wypisana do domu. Jak cos niepokojącego zacznie się dziać, to mam przyjechać, a jak w ciagu 7 dni będzie cisza, to do prowadzącego gin na kontrole.
Pozdrawiam serdecznie wszystkie Majóweczki :)

[Darka0885]

Dziewczyny zgłosiłam się dzisiaj na IP tak jak mi doktor kazał - zrobili mi ktg i kazali iść do domu, wrócić jutro rano. A doktor który miał dyżur nawet nie spojrzał na zapis ktg tylko mnie opier****ł, że do szpitala przychodzi się rano i mam iść do domu bo robię problem sobie i innym. Normalnie do tej pory na wspomnienie starego capa mnie trzęsie. Mam nadzieje, że jutro go nie będzie.

[asia2244]

Darka0885

Dziewczyny zgłosiłam się dzisiaj na IP tak jak mi doktor kazał - zrobili mi ktg i kazali iść do domu, wrócić jutro rano. A doktor który miał dyżur nawet nie spojrzał na zapis ktg tylko mnie opier****ł, że do szpitala przychodzi się rano i mam iść do domu bo robię problem sobie i innym. Normalnie do tej pory na wspomnienie starego capa mnie trzęsie. Mam nadzieje, że jutro go nie będzie.

No bardzo uroczy ci sie trafitł

[Emka_5]

Em.ce gratuluję. Dużo zdrówka dla was.

Byłam na ktg. Z małą ok ale u mnie żadnych skurczy :-( dziś poczułam (tak psychicznie) że mogłabym już urodzić. Tak mi dzisiaj ciężko oddychać i chodzić że już chciałabym mieć córeczkę na rękach a nie w brzuchu.

[marti87]

Wszystkie z Nas juz wymeczone...
Ja tez ledwo chodze. A jak jeszcze zalezy mi na czasie to juz w ogole :/

Spiaca jakas jestem,ale dotrzymam mezowi towarzystwa ;)

Ewelina - no to kurcze mozesz urodzic zaraz albo i za dlugie zaraz. Szkoda,ze czop nie odpada np jakas konkretna ilosc godz/dni,to by juz jakas pewnosc byla. Dawaj znac ;)

[anela78]

Em.ce gratulujemy serdecznie***
Dominika a nóż to właśnie to? To dobrze że masz rozwarcie bez bólu to świetnie. Może uda ci się lajcikowo urodzić?
Asia2244. fajnie że znasz datę a ile to będzie po terminie?
Darka ty też mogłaś go opier...
Łaski dziad nie robi. Nie daj się jutro.
Jutro przylatuje moja siostra z Paryża tak się cieszę nie widziałyśmy się pół roku. Myślałam że jej zuzię pokaże ale widocznie zuzia ma inne plany. No cóż

[Nathally]

Dziewczyny a z tym twardnieniem brzucha to jest teraz tak, że nie ma się co tym przejmować jak jest często? Bo mi twardnieje, ale czasami nawet o tym nie wiem, jak się akurat dotknę w brzuch to wiem, że jest twardy.

Na internetach piszą, że niby może być nawet co pół godziny, ja to tak mogę mieć.

[asia2244]

anela78

Em.ce gratulujemy serdecznie***
Dominika a nóż to właśnie to? To dobrze że masz rozwarcie bez bólu to świetnie. Może uda ci się lajcikowo urodzić?
Asia2244. fajnie że znasz datę a ile to będzie po terminie?
Darka ty też mogłaś go opier...
Łaski dziad nie robi. Nie daj się jutro.
Jutro przylatuje moja siostra z Paryża tak się cieszę nie widziałyśmy się pół roku. Myślałam że jej zuzię pokaże ale widocznie zuzia ma inne plany. No cóż

Udanego spotkania a może jeszcze sie uda. To bedzie w terminie dokładnie z miesiaczki mam na 15 z usg jest 10:-)
Marti masz racje na tyd etapie to każda ma dość i marzy o skurczach

[asia2244]

Nathally

Dziewczyny a z tym twardnieniem brzucha to jest teraz tak, że nie ma się co tym przejmować jak jest często? Bo mi twardnieje, ale czasami nawet o tym nie wiem, jak się akurat dotknę w brzuch to wiem, że jest twardy.

Na internetach piszą, że niby może być nawet co pół godziny, ja to tak mogę mieć.

ja mam twardy prawie cały czas

[agnes79]

[quote="Kaseya"]Dziewczyny a orientujecie sie jak to jest z rozwarciem? 1palec=2cm? Jak tak to mi sie wierzyc nie chce ze mam rozwarcie na 6cm i żadnego skurczu nie ma. Nudy w tym szpitalu, jeszcze dziewczyna obok ma takiego slodziaka do schrupania:) a mi cisnienie nie spadlo niestety, dalej 140 a cala ciaze nie mialam problemu:([/quote

Ja mam rozwarcie na 3-4cm i tez żadnych skurczy. Lekarka mówiła ze to na 2 palce.

[emagdallenka]

Kaseya ja tez do 6 cm zadnych skurczy...za to potem bylo krotko a intensywnie. Mi skurcze zaczely sie od razu co 2 min wiec nie bylo czasu odsapnac miedzy nimi. Niecale 2h pozniej Klaudia byla juz po tej stronie brzucha. Tez ci zycze takiego krotkiego I bezproblemowego porodu!

Gratuluje rozpakowanym!
Mamuski w dwupaku....cierpliwosci teraz juz nie ma odwrotu ;-) Zaraz bedziecie tulic bejbiki!