Majóweczki 2015

[myszeczka]

Kurcze Patka jak ja zazdroszczę kobieta co mają wręcz wycieki :/
Chciałabym mieć na tyle zwby nie musieć siedzieć z mala po półtora godz żeby sie najadla. Ostatnio próbowałam ściągnąć i wyszło mi ok 30 ml. Szkoda gadać. ..
raz mi w szpitalu dokarmili humana i małej podeszlo. Raz próbowali bebiko i nie było szans pociumkala 12 ml.

[Dominika_1989]

Myszeczka no to mi wrocila nadzieja, ze nie bedzie tak zle z tymi naszymi brzuchami...:-) jak na dwa tygodnie po porodzie jest super, dzieki za zdjecia i informacje na temat solarium... A linia zniknie, tylko potrzeba na to troche czasu... Mam nadzieje, ze my tez tak szybko wrocimy do formy, trzymam kciuki za cwiczenia...:-) tylko sie nie forsuj od razu za bardzo...

[myszeczka]

Dominika troszkę brzuszków chve porobić zobaczę jak będę siw po tym czuła.
Niektóre babki z sali miały duże brzusie po urodzeniu.

[Dominika_1989]

Myszeczka no najlepiej po trochu probowac, zeby potem problemow nie bylo... Chyba ide sie kapac i spac... Zycze dobrej nocy dziewczyny:-*

[Gość zielooona]

Witajcie kochane! :)
Myszeczka, bardzo dobrze wyglądasz :). Mamusie, gratuluje dzidziolkow! Jesteście super kobity ze tak poszło

Ja dzisiaj jakas panikara jestem, rano myślałam ze mi wody się Sącza... Potem Tygrys zaczął się mega dużo ruszać, do teraz tak dużo ruchów jest... A jak mnie dotknie czy kopnie u góry brzucha to baardzo boli, niewiem czy to nie te skurcze, a jeśli to niezły bol :P tylko ze nie rozchodzi się nigdzie ani plecy nie bola, sama juz niewiem ale mogłabym chyba juz urodzić :P

Co do facetów, to szkoda gadki. Mam nadzieje, ze po porodzie skupimy się na dzieciach i nie będziemy tak zauważać tych facetów i ich wad :P

Przeziębienie się jednak przyplatalo, mam nadzieje ze jakoś przespie te noc :/

[marti87]

Myszeczka - jesli cos moge Ci zasugerowac na brzuch,to odpusc zwykle brzuszki. Sprobuj zestaw MelB i Natalii Gackiej. Poza tym o niebo lepiej dziala "deska". Na YT tez sa filmiki ShaunaT - HipHop ABS (w formie tanecznej,a daje mega efekty). W razie czego sluze pomoca ;)

Patka,Myszeczka - wspolczuje z karmieniem,to na pewno dla mamy przykre,ale najwazniejsze,zebyscie teraz znalazly odpowiednie mleko dla Dzieciaczkow. Powodzenia :*

[monia9]

Dziewczyny jutro o 7 jadę z domu na Ktg..trzymajcie kciuki aby wieści były dobre. Spijcie dobrze, dobranoc :*

[ola1981]

Dziewczyny,pociesze Was,ze ja po ciązy,po 2 miesiącach miałam brzuch,lepszy,niz przed ciążą:) nie ćwiczyłam,chodziłam w majtkach ściągających,ale tylko kilka godzin dziennie po domu.Przytyłam w pierwszej ciązy 13 kg,po wyjściu ze szpitala ważylam osiem mniej :) to był czerwiec,a we wrześniu miałam na minusie 18:))) wróciłam na studia z wagą 48kg:) teraz też tak planuje,tyle,że to było 11 lat temu,a ja miałam 23:) teraz jestem stara ;D,ale przytyłam tylko 8kg,więc może dam rade:)

Co do kolek,to moja córka miała straszne przez 4 m-ce i nic nie pomagało,a mam tate pediatre (czasami jest to spowodowane niedojrzałością układu trawiennego) Ja karmiłam piersią 3 mce,a pózniej dokarmiałam,ale nie pamiętam jakim mlekiem.

Myszeczka z domowych sposobow,to ogrzewanie brzuszka np suszarką pomaga,i pogadaj z lekarzem o jakiś kropelkach p.kolce teraz jest tego mnóstwo:
)

[ola1981]

VSA ,GRATULUJE CÓRCI

[martu5iek]

Spokojnej nocki wszystkim:-* ...ja probuje spac...co juz mam wrazenie ze odplywam skurcz...a moze faktycznie:-) w kazdym razie kolorowych snow:-) sprobuje sie wtulic w meza,moze sie uda...

[agnes79]

Cześć dziewczyny. A ja spać nie mogę. Obudził mnie ból brzucha taki jak na okres. Dzisiaj ostatnie badania krwi i moczu przed porodem.

[martu5iek]

Snu zero...skurcze najpierw co pol godziny...teraz srednio 15-10minut...takiego czegos nigdy nie czulam...jeszcze czekam ale czy dlugo wytrzymam to nie wiem...caly czas sie.oczyszcam...sluz ze sladami krwi...malutka czasem zapuka...chyba sie zblizamy:-*

[Gość mshq]

Dziewczyny, ja z kwietniowek, ale czytam Was id pewnego czasu. Termin mialam na 24 kwietnia, urodziłam wczoraj córeczkę 3640 g i 57 cm. Wczoraj mialam sie zgłosić na wywołanie porodu do szpitala, ale w sobotę po poludniu zaczely sączyć mi sie wody plodowe, ale nie wiedziałam ze to to. Pojechlam do szpitala po 4 nad ranem. Zrobili ktg i podali oksytocyne, bk jak się okazało mieli 24h na wyjecie dziecka odkąd zaczęły w domu sączyć mi się wody. Wiec nie bagatelizujcie żadnych objawów bo widzę ze któraś z Was miała takie podejrzenia. Po oksytocynie rozwarcie na 10 cm mialam dość szybko, a bole nie do opisania. Niestety dziecko tak odwrocilo głowę ze nie mogli wyjść i lekarz po 5 h zwijania sie z bólu podjął decyzję o cc. Rana troche rwie ale nie jest tak źle:)

[Gość zielooona]

Mshg, gratulacje!! Niezla waga odpoczywajcie ;)
Gdyby ktoras z doświadczonych juz mam, napisała jak się sącza te wody to byłabym wdzięczna ;) czy mogą być żółtawe czy to upławy, czy czymś śmierdzą? ( słyszałam juz różne opinie, ze czuć je sperma, słodkawy zapach...)
Wyczytałam w internetach, ze zwykle papierki lakmusowe zabarwia na niebiesko... Jak gdzieś dorwę to kupie

Ja się juz nie wyspie chyba przez następne 10 lat :P nos zatkany, gardło boli, olaboga !!

Martusiek, trzymam kciuki :)

[myszeczka]

Zielonoona u mnie jsk zaczęły cięć to na całego. Bez zapachu nic przynajmniej nie czułam. I były całkiem przezroczyste

[myszeczka]

Martu5iek to już !!!! Trzymam kciuki żeby szybciutko poszło :*

[ewek89]

A my wczoraj troszke pospacerowalismy i do poludnia,i po poludniu. Wieczorem juz mialam stresa bo synek nic nie dawal znac o sobie,ale jak sie ukapalam to zapukal do mnie pare razy...:-) teraz tez cos zaczyna fikac:-) z jednej strony mam duzo spacerowac a z drugiej wkurza mnie to,bo wtedy nie czuje czy on sie rusza czy nie. Chcialabym urodzic w tym tygodniu...

Pojechalismy wczoraj popoludniu na mega wypasne lody..mmm...jak zjadlam pucharek wczoraj kolo 17 to so teraz nie jestem glodna!

Ja mam delikatne uplawy,musze zjechac dzis do apteki bo myslalam ze to invag mam,a ja mam iladian direct plus. Kurde juz pozapominalam jak sie nazywaja leki sprzed ciazy!tak samo jak zapomnialam jak boli brzuch na okres...bedzie sobie trzeba przypomniec za niedlugo:-/

[ewek89]

A lactovaginal mam ale dopochwowo,kiedys je zalozylam to mialam potem taki brazowy sluz,wiec odlozylam a gin potem tez mi powiedziala ze mam ich jednak nie brac w ciazy.

[patka88]

Marti u mnie pokarmu bylo ful dwojke bym mogla wykarmic ale pewnego dnia jakis diabel mnie podkusil zeby posluchac polozenej i przystawiac mala do piersi bo to najlepsza wiez rozowoj itp itd Nie ukrywam bedac w ciazy innego rozwiazania jak karmienie piersia nie widzialam ale ze dziecko bylo 3 i pol tyg w szpitalu to jakos mleko musialam jej dostarczac. Cycki przyzwyczaily sie do ssania laktatora i po dostawieniu malej dopadl mnie taki stan zapalny piersi ze myslalam juz o jakis powiklaniach po cieciu bolalo mnie wszystko do tego temp ponad 39 a dzieckiem trzeba sie zajmowac :/
dostalam antybiotyk po ktorym moglam mleko sciagac i dawac swoje. Tyle ze od tego czasu mleka zaczelo sie robic coraz mniej :( a Zuza zjada juz po 90 ml a mnie ledwo starcza na jeden posilek stad wprowadzenie modyfikowanego

[patka88]

A nie to ze ja anty cyckowa jestem ale wkurza mnie dazenie i naklanianie do tego co teraz jest modne np karmienie piersia nie wazne ze czasem kobieta choc by chciala to nie moze i traktuja na jak wyrodna matke :/ jak juz doszlam do siebie po tym stanie zapalnym to mowie poloznej ze nie bede jej piersia karmic to powiedziala mi ze dziecko krzywdze i pozbawiam ja wiezi ze mna i ze bedzie sie gorzej rozwijac zrobilo mi sie przykro i tyle przeciez kazdy chce jak najlepiej dla swojego malenstwa

[Gość Alh]

Witam mi wody przy pierwszym synku odeszły rano , poszłam do ubikacji zrobiłam siusiu i jak wracałam to czułam jak bym jeszcze popuściła , położyłam się dalej spać gdy sie obudziłam i wstałam to samo . Nie było ich dużo czyste jak woda bez zapachu , byłam mega wystraszona ,a że to pierwsze więc do końca nie wiedziałam oco chodzi no i był to 36 tc , potem o 17 jak wstałam z fotela to chlusnęło mega , dyżo wód też czyste bez zapachu pojechałam na IP tam opierdziel że tak późno od rana . Ja na antybiotyku i mały ale wszystko sie dobrze skończyło . Przy następnym synie miałam bóle z krzyża dokładnie dzień terminu przy córci z brzucha też dzień terminu a teraz czekam na lipca ;)tak że każdy poród inny nie lekceważcie odejścia wód

[Kari_nka]

Myszeczka jak moge coś poradzić. Ja mam problem z karmieniem piersią dlatego ze mam ciulowe brodawki i mala ich nie chwyta. Powiem szczerze ze bardzo zalezalo mi na podawaniu swojego mleka a przez to ze mala nie ssala mialam go raptem 10 ml z obu piersi. Polozna polecila mi kupienoe laktatora. Kupilam reczny z aventu i odciagam pokarm co 2.5 h do karmienia ale sposobem ze 7 min jedna potem druga.5 min jedna druga potem po 3 i po min. I teraz mam mase pokarmu wiec malutka w sumie je tylko moj. W nocy raz czy dwa daje jej szpitalny ze wzhledu na to zeby nie stracila na wadze. A u nas w szpitalu podają NAN.

[Kari_nka]

Aha i przed kazdym odciaganiem masowac piersi, troszke postukac palcami zeby pobudzic. U mnie laktator dodatkowo powyciagal brodawki wiec jest szansa ze moze uda sie karmic piersia :)

[Dominika_1989]

Patka88 mnie też denerwuje to całe zawirowanie wśród karmienia piersią... Według mnie to decyzja kobiety a nie osób trzecich... Nienawidzę jak ktoś mi coś narzuca wbrew mojej woli... I nie martw się tym, że masz mało pokarmu bo Zuzia napewno na tym nie ucierpi... Jedna siostra mojego M wcale nie karmiła piersią swojej córki bo jej w szpitalu za późno dziecko przynieśli i nie pomogli potem wcale i nie miała pokarmu i dziś dziecko ma 5 lat i jest zupełnie normalnym, bardzo dobrze rozwijającym się dzieckiem i więź też między nimi też jest po prostu jak matki z dzieckiem... Druga siostra M karmiła tylko dwa miesiące bo więcej nie chciała bo dla niej to nie było żadną atrakcją a dziecko tak samo, nie dość, że jest nadzwyczaj rozwinięte od początku to jeszcze matka jest dla niej całym światem i super się dogadują i kochają, też ma 5 lat... Także o kant dupy takie gadanie głupie na temat bezwzględnego karmienia piersią można potluc...

[Kari_nka]

patka88

A nie to ze ja anty cyckowa jestem ale wkurza mnie dazenie i naklanianie do tego co teraz jest modne np karmienie piersia nie wazne ze czasem kobieta choc by chciala to nie moze i traktuja na jak wyrodna matke :/ jak juz doszlam do siebie po tym stanie zapalnym to mowie poloznej ze nie bede jej piersia karmic to powiedziala mi ze dziecko krzywdze i pozbawiam ja wiezi ze mna i ze bedzie sie gorzej rozwijac zrobilo mi sie przykro i tyle przeciez kazdy chce jak najlepiej dla swojego malenstwa

Doskonale cie rozumiem. Tylko mnie naciskali nie tylko w szpitalu polozne i pielegniarki co wszyscy nawet rodzina. Wkurzalam sie co tez nie pomagalo. Przez 5 dni spalam po 1.5 h bo musialam sobie radzic z malenka i przystawianiem az wkoncu jiz mialam dosyc. I wtedy pogadalam z taka jedna polozna i poradzila mi ten laktator i powiedziala zeby sie nie przejmowac bo masa kobiet nie moze lib niechce karmic piersia, a czy dzidcko dostanie moje mleko z piersi czu z butelki nie ma znaczenia wazne ze moje bo posiada przeciwciala. Bardzo mi pomogla bo juz myslalam ze sie psychicznie zalamie. A teraz mam w nosie co mi gadaja i jak sie czepiaja ze noe karmie to mowie ze to moja sprawa a dziecko kocham najbardziej na swiecie i nie karmienie jej piersia o niczym noe swiadczy. Postanowilam ze jak wyjde ze szpitala to dopiero postaram sie poprzystawiac mala do poersi bez nerwow ale to dla wygody bo jednak laktator super sprawa ale wiecej roboty :)