Majóweczki 2015

[karola88]

E to ja mam w planach od razu miec laktator w domu. Najlepiej auyomatyczny a nie manualny;)
Dlugo Malego karmilas? Bo moja siostra ma 3 dzieciakow i tak, Zuzie najstarsza karmila krotko bo chyba tylko 3 mies (rzadko kiedy choruje) Ole karmila chyba z 7miesiecy i chorowita strasznie, Blazej najmlodszy tez karmila cos kolo7-8 mies i on taki jak normalny dzieciak, cos zlapie ale bez tragedii.
To jedzenie- a raczej niemoznosc jedzenia wszystkiego a wylacznie tylko kilku produktow to koszmar bo ja i tak jestem niejadek a nie wyobrazam sobie np zjedc gotowanego kurczaka. Na sama mysl etaje mi w gardle- bo ja jestem w stanie zjesc tylko piers z kurczaka jak nie ma zylek ani nic tlustego;)
Gosia witamy.

Dziewczyny przepraszam za bledy ale pisze z tel

[Tola33]

Karola rok karmilam. Polecam automatyczny laktator. Ja mam Medela( taka torbe ), bardzo byl pomocny. Nie wyobrazam sciagac pokarmu manualnym w nocy np...

[Gosia 1 czerwcowa]

Kochane moje, zaraz kończę pracę więc napiszę Wam wszystko z domciu :)) I tak mam termin na dzień dziecka jupiii

[Gosia 1 czerwcowa]

Witam,
już z domku na spokojnie, mam termin na 1 czerwiec, na razie nie mam mdłości i mam nadzieję że nie będzie, bo przerabiałam to w pierwszej ciąży - masakra jakaś i współczuje szczerze jeżeli któraś tego doświadcza. Mnie jak na ironię losu pomagał gorący kubek - wiem że to sama chemia ale na mnie działało ;) Teraz standardowo czyli tylko bym spała, jadła (choć waga na razie na szczęście stoi w miejscu) no ten ból piersi czasami doskwiera. Poza tym rano mi się tak w głowie kręci że masakra.

[Gosia 1 czerwcowa]

Apropo karmienia, ja moją córkę samą piersią karmiłam tylko 6 tygodni bo miałam bardzo mało pokarmu, ale do pół roku odciągałam laktatorem elektrycznym i dawałam w butelce. Także polecam laktator jak najbardziej, nawet nie pamiętam jakiej firmy był - jakieś baby ono czy coś takiego - nie był zły

[myszeczka]

Gosiu ja wymioty mam straszne codziennie rano musze... ze spaniem to tak sobie nie czuje dużego zmęczenia. Co do jedzenia apetytu praktycznie zero. Fajnie ze tym razem przechodzisz wszytsko spokojniej:)

[Gosia 1 czerwcowa]

To ja Ci bardzo współczuję , pamiętam że chodziłam zła na cały świat że mnie muli, pocieszające jest to że niedługo przejdzie :))) I tego się trzymaj. A powiedz mi bo nie wyłapałam boli Cię brzuch ?? Bo mnie po całym dniu w pracy dość solidnie

[Tola33]

Gosia podziwiam Cie za to odciaganie pokarmu. Czego Matka nie zrobi dla swojego dziecka:):)Ja odciagalam tylko wtedy jak musialam bo wiecej pokarmu mi sie produkowalo. Niestety lakatator to nie dziecko i inaczej odciaga... Moj Syn praktycznie pil z butelki tylko jak zostawal z mezem. Tak,ze myc butelek tez sie nie namylam. To plus. Podziwiam Kobiety, ktore musza kilka razy w nocy wstawac i przygotowywac mleko w butelce. Tylko formula chyba na dluzej zaspokaja glod. Moj budzil sie co 2 h z zegarkiem w rece:)
Myszeczko ja nie wymiotowalam ani razu... Wsplczuje Ci strasznie...:(

[myszeczka]

Mnie rzadko boli brzuch ale dzisiaj wyraźnie czuje i myślę że to znowu wzdęcia

[Gosia 1 czerwcowa]

A nie nie aż tak dobrze nie było, moja mała była trochę na moim mleku trochę na modyfikowanym. I zgadzam się z tezą że sztuczne trzyma dłużej, dopóki była na "cycku" to budziła się kilka razy w ciągu nocy, jak jej dałam butlę to przesypiała do rana :))) i to było piękne. Ja miałam baaardzo mało pokarmu, choć piłam jakieś herbatki na laktację itp

[myszeczka]

Swoją drogą ostatnio coraz częściej je mam i to dość bolesne macie dziewczyny tak? A może jakieś sposoby?

[Gosia 1 czerwcowa]

Myszeczko, ja też myślę że to wzdęcia, bo jak tak dobrze się odgazuję heh to od razu mi lepiej - tylko rodzina cierpi ..... z wiadomych względów

[Gosia 1 czerwcowa]

Z tego co wyczytałam to bóle są spowodowane również rozciąganiem się macicy, później niestety jest to samo po porodzie tylko nasilone - szczególnie przy karmieniu - ale do przeżycia

[Tola33]

Myszeczka mnie wczoraj tak bolal dol brzucha, bardzo po jezdzie samochodem. Nie mialam pojecia co to. Nie moglam chodzic. Potem okazalo sie,ze to wzdecia..... Mam jakies tabletki ale ich nie zazywam. Poprostu gazy same odchodza..:);)lepiej jak nikogo wokol nie ma bo fiolkami nie pachnie;);) hahaha

[Gosia 1 czerwcowa]

No i ja mam to samo, wzdęcia, jakieś takie ciągnięcie a nawet kłucia, najbardziej wieczorem po pracy, bo jak mam wolne i dużo leżę to jakby mniej dokucza. Nie pamiętam abym tak miała w pierwszej ciąży dlatego troszkę się martwiłam, a może już po prostu zapomniałam.

[Gość Moniq75]

Witaj Gosia w gronie majowych ciężarówek!
Od wczoraj mam silne bóle brzucha i to nie jest podbrzusze jak było na początku. Najpierw jest ból, potem skurcz (ukłucie), gazy, mdłości a kończy się biegunką. Boję się cokolwiek jeść, bo to zawsze jest po jedzeniu. Odkryłam, że na te dolegliwości najlepsza dla mnie jest herbata earl grey.

[Gosia 1 czerwcowa]

Moniq to nie fajnie. Ale jak widać każda z nas to przechodzi tylko każda na swój sposób. Głowy do góry, bo najlepsze przed nami, II trymestr jest cudowny, brzuszek już widać, nic nie mdli, korzystamy ze wszelkich przywilejów i jest cudownie :)

[myszeczka]

O to już sobie robie ta herbatkę

[Gosia 1 czerwcowa]

Ja chyba też bo właśnie zjadłam talerz fasolki szparagowej więc może być fajnie

[myszeczka]

Ale mamy perypetie; )

[Gosia 1 czerwcowa]

Hehe jak to kobitki w ciąży :))

aaaaaa mąż się dopytuje z kim tak gadam, chyba jeszcze trochę zazdrosny hmmmmmm

[myszeczka]

Mój narzeczony juz się przyzwyczaił aczkolwiek nieraz pyta czemu tyle pisze a nie rozmawiam z nim:)

[Gosia 1 czerwcowa]

mężczyźni ...

[zielizka]

Witam wieczorową porą :) Ja dziś cały dzień na zajęciach - nuda. Później po powrocie gotowanie zupy pomidorowej, bo miałam straaaaszliwą ochotę, a teraz czekam aż Mąż wróci z pracy i zjemy sobie razem.
Witaj Gosiu! Według kalendarza ja jestem 28 majowa, więc kto wie, może o czerwiec zahaczę?
Co do wzdęć to ja już przywykłam, to tak naprawdę nic, gorsze są zaparcia i hemoroidy... :/ Nie wiem zupełnie co na nie brać, w sumie są to czopki, ale boję się, że mogą mieć jakiś wpływ na przewód pokarmowy, w związku z czym na Dzidzię, jakieś rady Dziewczyny? Miałyście podobny problem?
Mój Mąż już się przyzwyczaił i codziennie pyta: "co tam nowego u Majówek?" :)

[Gość Moniq75]

Zielizka - jak miałam zaparcia to napiłam się soku z kiszonej kapusty - zadziałało jak lewatywa ;)
Co do herbaty, to mnie pomaga ale nie gwarantuję, że każdy poczuję ulgę. Spróbujcie, to nie zaszkodzi.