Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2015


Joasia21

Rekomendowane odpowiedzi

Marti, jak ktoś gada to udaję, że nie słyszę :)
Monia, kilka postów wcześniej pisałam jaki wózek kupuję, jest on na piankowych kołach z aluminiowym stelażem, bo te z pompowanymi są dla mnie bardzo ciężkie (porównywałam w sklepie). Niestety wózek będę nosić po schodach więc nie ma opcji kupować ciężkiego wózka z pompowanymi kołami, a różnice w wadze są na prawdę spore jak dla moich pleców :/

https://www.suwaczki.com/tickers/l22n9vvjkwvojafh.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr20mmpxurxf9n.png

Odnośnik do komentarza

to ja wam napisze o moim przypadku z pierwszej ciazy. sytuacji mialam sporo ale jedna byla dosc ''zabawna''
wracalam z pracy pociagiem, pelno ludzi, wszystkie siedzenia zajete, ja w bardzo zaawansowanej ciazy. bylo bardzo duszno, slabo mi sie zrobilo wiec usiadlam na podlodze przed jednym facetem. caly czas sie na mnie patrzyl az w pewnym momencie mowi do mnie: ''prosze niech pani usiadzie bo ja wlasnie wysiadam'' hehehe. bylo to na jeden przystanek przed moim.
cala droge siedzial i nic sobie z tego nie robil ze kobieta w zaawansowanej ciazy siedzi na podlodze hehehehh
ach ci ludzie :-P

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09ej2826uq9y3f.png

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkie Mamusie i Maleństwa serdecznie :)
od jakiegoś czasu śledzę forum, ale piszę pierwszy raz. Cieszę się, że takie miejsce istnieje - czasem Wasze wypowiedzi dodają otuchy :D
co do Nas - 25 tydzień pierwszej ciąży, wszystko wskazuje na córeczkę :) co do stanu zdrowia- po niemiłych przygodach w 18-20tc, wszystko w porządku (tylko brzusio prawie nie widoczny..)
gorąco Was pozdrawiam i uśmiechu życzę!

 

♥️Najpierw mieliśmy siebie 💚 2006💛Potem mieliśmy Was💙 2015♥️ 2017💜2020❤Teraz mamy wszystko💜

Odnośnik do komentarza

Hej Laseczki, a ja chciałam wtrącić wątek że ciąża po za tym że jest cudowna jest przereklamowana... nie jaram sie żadnymi ciuszkami, kolorami mebli ścian, łożeczkami, czy innymi... przyjdzie na to czas... osłabienie organizmu daje mi w kość ciągle stany podgorączkowe, bóle gardła, katar, jeszcze ostatnio jakieś zatrucie pokarmowe... no rewelacja... jeszcze brakuje rozstępów... rezygnujesz z wszystkiego co kochasz, narty fitness, siłownia... super pozostaja spacery jak sie nie jest chorym. Robię wszystko żeby bebe się zdrowe urodziło czekam na 20 maja, a w tym roku jeszcze mamy 3 ważne wesela (13.06, 04.07 i 28.08) zaje**cie się doczekać nie mogę! buu

Odnośnik do komentarza

Małpa - dobre. Teraz to można się pośmiać, ale wtedy to naprawdę byłaś dzielna :)
taki nasz los :) ja z reguły jestem samowystarczalna, ale teraz odczuwam potrzebę nie stania w kolejkach :)

jutro będę miała kocyk i królika z la millou i kupiłam juz kombinezon zimowy, bo na Smyku jest wyprzedaż i za 45 zł to uważam, że głupota byłoby nie wziąć. Tym bardziej, że to ponad 100 takie rzeczy kosztują :) wzięłam na 74 bo nawet jeśli będzie luźniejszy to lepiej, bo nosi się kilka miesięcy a ani ja ani mąż nie lubimy być ściśnięci, więc raczej majka tez pewnie nie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9h47l07utr.png

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8yx8d7t5juzb4.png

Odnośnik do komentarza

hej Dziewuszki..
Małpa no szkoda słów! szkoda,że mu się na kolana nie uwaliłaś :D pewnie by wyskoczył z tego miejsca jak oparzony ;)

ja też zawsze ustępowałam- nawet na początku ciąży jak widziałam jakąś panią bardzo brzuchatą to jej ustępowałam- i myślałam,że ja też się doczekam takich gestów... No, ale raz mnie Pan przepuścił, aż dwie osoby "przeskoczyłam", ale zanim mnie zauważył to chyba z 5 załatwiło swoje sprawy.

Myszko, będę się meldować po wizycie, dzisiaj jest już trochę lepiej, ale i tak się trochę spina.
Co do współżycia to odkąd widać mi brzuch to mąż się w ogóle boi mnie dotknąć :( nawet się nie przytula w nocy.

Anela jakiś dziwny ten lekarz- ja jak mi się coś dzieję to podchodzę do rejestracji, oni dzwonią do lekarki czy mnie przyjmie i nigdy się nie zdarzyło, żeby mnie zbyła. I to wcale nie muszę czekać całego dnia, czasem w 40 minut wejdę.

http://www.suwaczki.com/tickers/relg9vvjqldrmcme.png
Aniołek 30.05.2014
Raduś Aniołek 08.07.2016

Odnośnik do komentarza

Malpa - komedia pomieszana z dramatem, o ile tak się da ;)
Witaj DobraWróżko! :)
Becik, a ja się z Tobą nie zgodzę :) ja nie nazwałabym ciąży przereklamowanej, po prostu ciężko sobie wyobrazić stan ciała, w którym dzieje się to wszystko o czym piszesz, ciężko też go komuś przybliżyć tak dokładnie z "czym to się je", albo co się wtedy czuje. Znam wiele kobiet, które z niczego nie zrezygnowały i ciąże wspominają jako jeden z najlepszych okresów życia. Znam też takie, które określają ciążę męczarnią. To zależy od stanu zdrowia, nastawienia, okoliczności, chyba od wszystkiego :) A na weselach na pewno będziecie się dobrze bawić, trzeba tylko jakoś dobrze to ogarnąć (sama jestem świadkiem na weselu i kombinuję jak to rozegrać z małym dzieckiem, żeby nie zwariować i podołać obowiązkom).

https://www.suwaczki.com/tickers/l22n9vvjkwvojafh.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr20mmpxurxf9n.png

Odnośnik do komentarza

marti87
Małpa - dobre. Teraz to można się pośmiać, ale wtedy to naprawdę byłaś dzielna :)
taki nasz los :) ja z reguły jestem samowystarczalna, ale teraz odczuwam potrzebę nie stania w kolejkach :)

jutro będę miała kocyk i królika z la millou i kupiłam juz kombinezon zimowy, bo na Smyku jest wyprzedaż i za 45 zł to uważam, że głupota byłoby nie wziąć. Tym bardziej, że to ponad 100 takie rzeczy kosztują :) wzięłam na 74 bo nawet jeśli będzie luźniejszy to lepiej, bo nosi się kilka miesięcy a ani ja ani mąż nie lubimy być ściśnięci, więc raczej majka tez pewnie nie :)


Ja też kupiłam kombinezon w smyku na 74 cm ten biały w gwiadki śnieżynki śliczne są widziałam je w sklepie ale nie było rozm. I były droższe. Ale wiesz poczytałam teraz o tych rozm. I mamy piszą że są dużo większe. Dzisiaj już będzie przesyłka to zobacze najwyżej będzie za duży.

http://fajnamama.pl/suwaczki/f85c3ik.png

Odnośnik do komentarza

Becik - żadna z nas tu obecnych nie zrezygnowała z tego co kocha, ale są rzeczy ważne i ważniejsze i na te chwile bardziej kocha się swoje dziecko niż wszystkie hobby świata :) a poza tym to tylko odłożenie na jakis czas przecież. Każda z nas ma jakieś dolegliwości, niektóre nawet spore problemy, ale chyba to normalne że każda ciąża jest inna. No i powoli każda z nas już się nie może doczekać rozwiązania. A wesela cóż. ... nikt raczej nie będzie od Was wymagał calonocnej obecności. Tym bardziej ze dzidzia mała i trzeba karmić co chwile :)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9h47l07utr.png

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8yx8d7t5juzb4.png

Odnośnik do komentarza

Na wstępie zaznaczę że jestem szczęśliwa z powodu ciąży i dziecka. Ale potrafię zrozumieć Becik, bo sama odłożyłam kilka rzeczy. Np 2 lata temu przejechałam z mężem Czarnogórę na rowerze. W tym roku polskie wybrzeże. Przestałam morsować bo nie można i zrezygnowałam z jazdy konnej. Raz nawet się poplakalam z tęsknoty za końmi. Zastanawiam się jak z małym dzieckiem zwiedzać świat na rowerze, ale jednym maluchem jest łatwiej niż z dwoma :-) ALE ZA NIC W ŚWIECIE NIE ZAMIENIŁABYM CIĄŻY NA TO WSZYSTKO.

http://fajnamama.pl/suwaczki/a9vtqke.png

Odnośnik do komentarza

Malpa dzielna byłaś. Ja już wiem że hak nie poprosisz o ustapieninie miejsca to nikt sam nie wstanie. A co do marudzacych dziadków to tylko czekam że mi ktoś coś powie że siedzę. Wszystkie miejsca w autobusie oznaczone nalepka są dla starszych, rodziców z małymi dziećmi i ciężarnych, bez podziału.

http://fajnamama.pl/suwaczki/a9vtqke.png

Odnośnik do komentarza

myszeczka ja mam zakaz współżycia juz 3 miesiące... idzie się przyzwyczaić. Mój D też to jakoś znosi :) Lepiej sie powstrzymaj bo to może też wywoływać skurcze, a ja sobie zawsze powtarzam, że później to już skurczy nie powstrzymam.
karola damy radę wszystkie :) leżeć i knuć jak będzie wyglądać życie po narodzinach Dzidziuśków :)

Becik Dla mnie to najpiękniejszy czas jaki mogłam sobie wyobrazić. Na początku w ogole była bajka, ani wymiotów ani zgagi, pączek w maśle :) Teraz mimo, że się pokomplikowało trochę to i tak nigdy w życiu bym na nic innego nie zamieniła tego stanu. Już myślę o większym mieszkaniu i drugim dziecku :)

http://www.suwaczki.com/tickers/relg73sbod19m7di.png

Odnośnik do komentarza

Myszeczka, możesz mnie wyśmiać, albo nie dowierzać, ale ja się zawsze ratuję aphtinem - nie żartuję! Bardzo dobrze łagodzi objawy infekcji. Skonsultowane z lekarzem. Jak mi coś dolega a wizyta za kilka dni to kupuję najmniejszą strzykawkę, wyparzam ją, daję do niej kilkanaście kropli aphtinu i wprowadzam wiadomo gdzie ;) Żeby nie wypłynęło leżę 15min z miednicą i nogami do góry. Przynosi mi ulgę po kilku minutach :) Warto założyć wkładkę, podpaskę, bo aphtin niestety zostawia tłuste plamy.
Wiele lat temu, gdy moja Mama była w ciąży wymyślił to jej lekarz, stosowała doraźnie całą ciążę i ani ja ani brat nie odczuliśmy żadnych efektów ubocznych :P

https://www.suwaczki.com/tickers/l22n9vvjkwvojafh.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr20mmpxurxf9n.png

Odnośnik do komentarza

Ja na infekcje mialam chyba wszystko co moze brac kobieta w ciazy. Mi zawsze pomagal pimafucort,ale my nie mozemy go brac. Wiec moja dala mi ostatnio pimafucin globulki i furagine jednoczesnie,bo mi powiedziala ze u mnie najwidoczniej jedno zakaza drugie i tak na okraglo. Jak na teraz,nie mam zadnych dolegliwosci intymnych. Pierwszy raz od pazdziernika mam juz dwa tygodnie spokoju:-) szalenstwo:-)

A co do ustepowania miejsca...niestety nie moge sie wypowiedziec na temat autobusow bo mam swoje auto,ale wiem jacy potrafia byc ludzie.Ale za to moja siostra mieszkajac w krk i bedac juz w wysokiej ciazy ustapila babcince miejsca w autobusie,no bo taka biedna stala. A babcia co? Posadzila na to miejsce okolo 10-letniego,zdrowego wnuka!Moja siostra nie czekajac dlugo powiedziala co mysli na ten temat,to jeszcze ochrzan i to konkretnt dostala. Nie rob nikomu dobrze,nie bedzie ci zle...

http://suwaczki.maluchy.pl/li-70938.png

Odnośnik do komentarza
Gość Dominika_1989

Mam do Was takie pytanie... Jak rosna Wasze dzieciaczki? Bo ja jestem w 28 tygodniu i dwa tygodnie temu dziecko wazylo juz 1058 gram... To duzo wiem, ale jestem ciekawa czy jeszcze ktoras z mam tak ma?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...