Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2015


Joasia21

Rekomendowane odpowiedzi

agul11
Witam,

Kobietki , czy Wasza kolejna ciąża jest inna niz poprzednia?
Ja jestem trzeci raz w ciąży i co chwila łapie sie na czymś nowym w zachowaniu maleństwa, moim i mojego ciała....


Ja też jestem w 3 ciąży. Fakt że poprzednie były dawno temu i nie wszystko dokładnie pamiętam ale wydaje mi się że jest zupełnie inaczej niż poprzednim razem. OBjawy dolegliwości wszystko na maxa wcześniej prawie bezobjawowo. Ja składam to na mój wiek niestety inaczej prygotowuje się organizm w wieku lat 23 czy 28 a inaczej jak się ma 36 lat.

http://fajnamama.pl/suwaczki/f85c3ik.png

Odnośnik do komentarza

hej Dziewczyny :)

wyczekiwany...
spoko ;)
dobrze, że jest tu specjalistka :P
po napisaniu sie doczytałam waszych komentarzy ;)

nie uważam się za żadną specjalistkę, ale po rozmowie z lekarzem i po opisaniu mu objawów gdyby wg Niego to było tylko wypinanie się dziecka to raczej by nie zwiększał ilości leków ani nie wspominał o szpitalu. Przynajmniej takie jest moje odczucie.

Majóweczka, dobrze mówisz o tym ZUS-ie. Ja się bardzo cieszę, że zawsze do 10-tego mam wypłacone pieniążki. I nigdy nie było żadnego opóźnienia (ale jak wspomniałam-przelew mam od pracodawcy)

Myszeczka- jeśli chodzi o pomiary to wystarczyło, że np Natalka akurat się wysiusiała i już jej spadła masa.
Ja też miałam takie obawy- na półówkowym ledwo 340g a tydzień później 380g. A po wizycie u lekarza po szpitalu już było 490. Lekarz powiedział,żeby się nie martwić :)

Asia dziękuję :) po zwiększonej dawce troszkę się uspokoiło więc może nie będę musiała się nigdzie wybierać. Ale torbę i tak spakuję w razie wu.

http://www.suwaczki.com/tickers/relg9vvjqldrmcme.png
Aniołek 30.05.2014
Raduś Aniołek 08.07.2016

Odnośnik do komentarza

Ja też uważam że dzieci rosną w różnym tempie. Raz może urosnąć 100g a później 300g w tym samym czasie. Poza tym jedne dzieci się rodzą z wagą 3 kg a inne 4,5 i oba w terminie.
Karola odpoczywaj dużo.
Ja wczoraj byłam pierwszy raz na szkole rodzenia, na razie bez szału ale wiadomo pierwsze spotkanie zapoznawcze, każdy się przedstawiał i takie tam. Od następnych zajęć mamy też zacząć ćwiczenia także zobaczymy :p
Co do twardnienia brzucha to położna mówiła że jest to normalne jeśli się zdarza raz na jakiś czas a i tak jeśli coś niepokoi to lepiej się skonsultować z lekarzem lub przyjechać na IP

http://www.suwaczki.com/tickers/atdcj44jg4siydgu.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny,
Trochę mnie martwi co piszecie bo szczerze myślałam, że z tym twardniejącym brzuchem nie jest tak źle, tym bardziej, że ja tylko luteina 2x dziennie... Brzuch w sumie co chwile twardy (wystarczy, że wstane siusiu) ale ja to czuję tylko jak go dotknę albo w lustrze ( jest wtedy taka twarda wystająca piłka) nie czuję bolu ani żadnych skurczy (albo czuje a niewiem, że to to...) Kiedy mam zacząc siać panikę, że jedziemy do szpitala?
Pamietam myszeczka ze Ty, jak mialaś 3 godziny twardy jak kamień to jechałaś. Ja mam tylko chwilami, chyba że dłużej stoje albo wybiore się do sklepu po drugiej stronie ulicy, to idę i go trzymam heh, takie uczucie dziwne mam, że muszę go trzymac.

http://www.suwaczki.com/tickers/relg73sbod19m7di.png

Odnośnik do komentarza

karola88 Dzięki za odpowiedź :) a właśnie mój lekarz jest na urlopie do piątku... na razie leżymy i się obserwujemy. Niewiem tylko co musi się dziać, żeby jechać do szpitala po pomoc.
Przedwczoraj w nocy tak mnie żołądek bolał, wypiłam miętę, zjadłam płatki z mlekiem położyłam się koło narzeczonego, żeby obudzić Go, żeby mnie zawiózł do szpitala i przeszło heh. Biedny całą noc nie spał później tak się martwił.
A mam takie słabe przygody ze szpitalami w mojej okolicy, że na prawde czasem aż boję się, że dostanę opieprz, że z taką błachą sprawą przyjeżdzam...

http://www.suwaczki.com/tickers/relg73sbod19m7di.png

Odnośnik do komentarza

mi tez brzusio twardnieje ale na chwile i przechodzi. zwlaszcza jak wstane albo cos robie, jak za duzo chodze to tez twardy sie robi, ale wystarczy ze sie zatrzymam to przechodzi. bylam u mojego gina, bo do tego mialam jeszcze kujacy bol w dole brzucha. sprawdzila mnie z roznych stron :-P i powiedziala ze nic sie nie dzieje, ze te twardnienia sa normalne o ile nie trwaja za dlugo, ten moj bol w dole brzucha ona uwaza ze to dzidzia. powiedziala ze o ile dol brzucha jest miekki to nie ma obaw. czyli z tego co ja zrozumialam jak dol brzucha bedzie twardy to co? do szpitala? narazie dol brzucha tuz nad spojeniem lonowym, jest miekki, bole minely, wiec chyba jest ok :-)
zobaczymy co bedzie dalej.
trzymajcie sie dziewczyny :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09ej2826uq9y3f.png

Odnośnik do komentarza

zielona ludzie w szpitalach są różni. Lepiej dostać opieprz że się niepotrzebnie przyjechało niż coś zaniedbać. Oczywiście nie chodzi mi o to że masz od razu jechać tylko żeby się nie przejmować że jakieś wredne babsko będzie się darło :D
mnie wczoraj ta położna nastraszyła że jak się nie czuje ruchów dziecka to od razu trzeba jechać do szpitala bo dziewczyny przyjeżdżają za późno. A moja dzidzia rusza się z reguły po śniadaniu, czasem popołudniu i szaleje wieczorem. Więc może być tak że się rano nie ruszy a ja nie zauważę, a zresztą od wieczora do rano to też kilka ładnych godzin więc trudno wyłapać moment kiedy przestaję się ruszać :( i dzisiaj cały dzień o tym myślę i się nakręcam :(

http://www.suwaczki.com/tickers/atdcj44jg4siydgu.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny bo niepotrzebnie się nakręcamy ;)
nie głaszczmy brzucha bo to dodatkowo pobudza macicę do skurczy=ćwiczeń. Na tym etapie normalne jest też, że pojawiają się skurcze braxtona-hicksa (trwają nie dłużej niż 30s i są bezbolesne). Jeżeli zauważycie, że brzuch robi się twardy to odpocznijcie- najlepiej na lewym boku.
Można też (nawet na własną rękę) włączyć sobie magnez bo działa rozkurczowo.

http://www.suwaczki.com/tickers/relg9vvjqldrmcme.png
Aniołek 30.05.2014
Raduś Aniołek 08.07.2016

Odnośnik do komentarza

Hanka, masz rację :)
Zjedz coś słodkiego, połóż się i czekaj na kopniaka, mnie to jakoś zawsze pomaga i kopniak przychodzi :) Ale ja to ciagle tylko leżę i moze dlatego tak na zawołanie te kopniecia.
Karola, magnez już w diecie, dzięki! :)
Dzisiaj ciężki dzień, trzymajcie za mnie kciuki proszę. ;)
Miłego dnia kochane!!

http://www.suwaczki.com/tickers/relg73sbod19m7di.png

Odnośnik do komentarza

A ja wczoraj na wizycie byłam. Wyniki krzywej cukrowej wzorowe, więc kupiłam sobie czekoladowe ciacho z bitą śmietaną w nagrodę (ostatnio mocno ograniczałam słodycze). Morfologia dobra, mocz dobry, odczyn coombsa dobry (mamy z Mężem konflikt serologiczny). Synek zgodnie z obwodem główki i długością kości udowej w tym samym wieku co OM, więc się cieszę :)
Wczoraj byłam z Mamą na małych zakupach, Janek dostał od niej 2 czapeczki i 5 bodziaków na wyprawkę szpitalną. Wciąż czekamy na komodę, producent ma duuuuże opóźnienie :/
Naczytałam się o Waszych skurczach Dziewczyny i sama nie wiem, czy odczuwam skurcze, czy nie...
Bolą mnie plecy, biodra i pachwiny, szczególnie nocami i nad ranem, ale sam brzuch wydaje się być w porządku.
Aha i byłam testować wózek, zdecydowaliśmy się na kupno: Baby Design Sprint + (3w1). W sklepie mieli tylko spacerówkę, więc muszę zamawiać przez neta. Wózeczek bardzo dobrze się prowadzi, jest lekki w porównaniu z innymi, ma ładną tapicerkę, wnętrze wydaje się być wygodne. No i cena, niecałe 1000zł za nowy wózek 3w1 to niewiele!!

https://www.suwaczki.com/tickers/l22n9vvjkwvojafh.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr20mmpxurxf9n.png

Odnośnik do komentarza

Zielizka super ze znalazłaś wózek w super cenie. Z tymi skurczami to zgadzam się z Karola przecież wszędzie pisze ze jest to normalne w tych tygodniach. W szpitalu lekarz powiedział ze jest ok a mój tak bardzo mnie nastraszyl:/
Co do ruchów dziecka przecież maleństwa też odpoczywają. Wiec chyba nie ma co od razy na IP

Nasze szczęście przyszło na świat 20.04.2015 O godz 23.30

Odnośnik do komentarza

Mi brzuch cały twardnieje w dwóch przypadkach. Pierwszy gdy Ola się przeciąga i wtedy mogę wyczuć gdzie ma główkę, pupę, nóżki i rączki. Drugi, gdy zjem coś co nie powinnam a potem jestem jak chodząca bomba. Odczuwam ból/ciągnięcie/jakby zakwasy w pachwinach (ból czasami rozszerza się do górnych partii ud) i z tego co wiem to więzadła. "Ból występuje zwykle od drugiego trymestru, pojawia się, gdy więzadła podtrzymujące macicę w miednicy rozciągają się i stają się grubsze, by dostosować się do rosnącego brzucha." Poza tym u mnie nic złego się nie dzieje.
Na temat bólu brzucha i pachwin polecam przeczytać te dwa artykuły:
https://parenting.pl/portal/bol-brzucha-w-ciazy https://parenting.pl/portal/bol-w-pachwinie-w-ciazy

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...