Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2015


Joasia21

Rekomendowane odpowiedzi

Hej Dziewczyny i ja chcialam niesmialo dolaczyc do watku.
W 26dc beta 85, testy pozytywne. Na wizyte ide 22 wrzesnia. Strasznie odlegly termin sie wydaje ale mam nadzieje ze to jakos w miare szybko zleci.
bylam juz w watku styczniowych mamus 2015, ale niestety ciaza byla aniolkowa.
Teraz nawet nie dopuszczam do siebie mysli ze moze byc cos nie tak, nie czytam zadnych artykułow zeby sie nie potrzebnie nakrecac stresowac. Termometr tez schowalam i nie mam zamiaru z niego korzystac do nastepnych staran po urodzeniu Kruszynki ♡

http://www.suwaczki.com/tickers/relg9vvjqldrmcme.png
Aniołek 30.05.2014
Raduś Aniołek 08.07.2016

Odnośnik do komentarza
Gość paula.1228

Wiem wiem, każda z nas się martwi, że najpierw żeby pojawiła się 2 kreska a jak już się pojawi to panika o pęcherzyk a jak jest pęcherzyk to panika o serduszko a potem już z górki :-) zobaczysz wszystko będzie dobrze musi być :-) Karola udało się hurra:-D to jest teraz najwazniejsze:-) ja dzisiaj zaczęłam 25 dc 4 dni do spodziewanej @ testuje aż w piątek chyba, że mi odbije to wcześniej.. Juz zatestowalam w 22 dc kreska była ale po dobrej godzinie na 25 a na 10 po pół godz delikatna wiec nie mogę interpretować wynikiow po takim czasie.. Ale cień nadziei się zarysowal:-)

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny a ja po wczorajszym cudownym dniu zero wymiotów dzisiaj przeżywam mękę od rana ledwo żyje w nocy budziła się co chwile na siku. cały czas leżę i nie a siły na noc. napilam siw herbaty i zjadłam jedno ciastko żeby duphaston wziąć nie na pusty żołądek.
Karola ciesze się bardzo ze beta rośnie musi wszystko być dobrze :)
Paula a masz w domu jakieś testy owulacyjne ja jeszcze takimi sprawdzałam czy są 2 kreski

Nasze szczęście przyszło na świat 20.04.2015 O godz 23.30

Odnośnik do komentarza

Paula ja w pierszej aniolkowej ciazy tak mialam. Po 2h popatrzylam na test i byly 2 krechy. Nastepnego dnia zrobilam bete i juz bylo 400. Jak dla mnie smialo mozesz isc na bete, chyba ze nalezysz do tych cierpliwych i wytrwalych ;)
Myszeczka wspolczuje :(
Jak Cie to pocieszy mi od rana jest niedobrze a do pracy musialam pojsc...

http://www.suwaczki.com/tickers/relg9vvjqldrmcme.png
Aniołek 30.05.2014
Raduś Aniołek 08.07.2016

Odnośnik do komentarza
Gość paula.1228

Myszeczko nie mam, nie używałam nawet owulacyjnych.. Wiecie jak ja się stresuje za każdym razem.kiedy robie test ostatnio tak mnie zamówili ze stresu, że mało nie zwymiotowalam i to dziwne uczucie w środku czy uda się czy nie:-/ wole ograniczyć testowanie bo ja się strasznie wtedy czuje :-( dzisiaj mokro! bol piersi nie odstępuje od owu, jajniki bolą, trochę rozchodzi się do pachnie i bioder nawet aż do kości ozonowej, od godz 9 zaczynam juz ziewac kawa jedynie trzyma mnie na nogach.. I te sny jejuu juz druga noc z rzędu są takie realne tej nocy śniło mi się ze się 6 razy obudziłam i za każdym razem na prawdę myślałam że się obudziłam dopóki się na prawdę nie obudziłam hehe a tamtej nocy to aż się męża rano pytałam czy mnie budził w nocy i całował a on ze nie a ja Nie ściemniaj! Na prawdę dziewczyny ja do tej pory nie wiem czy on mnie wkręca czy to był na prawdę sen... Oprócz tego temp pod pachą 37 ale tym się tak nie przejmuje za bardzo

Odnośnik do komentarza
Gość paula.1228

Ehh dziewczyny współczuję.. Jej Karola to jak tak Cię będzie męczyć to daruj sobie pracę idź na l4 bo to tylko męka dla Ciebie.. A to się będzie z dnia na dzień nasilać
Myszeczka biedactwo:-* dasz rade to znaczy, że Twój maluch ma się dobrze :-) jeszcze tylko parę tygodni... Ale Cie pocieszylam co?!

Odnośnik do komentarza
Gość paula.1228

Myszeczko tak to całkiem normalne!
Ja całą pierwsza ciaze przespalam praktycznie.. A w pierwszych tc żywilam się tylko ziemniakami z kefirem nic innego mi nie wchodzilo:-/ jak wyszłam z pierwszego trymestru skończyły się nudności i "omdlenia" ale senność była ze mną do końca tak samo jak okropna zgaga i skurcze łydek, których już nie długo powinnaś zacząć doświadczac..

Odnośnik do komentarza

Paula, Myszeczka, Joasia - dziękuję Wam bardzo za słowa wsparcia, jakoś tak nie mam pełnej świadomości co się wydarzyło, nie czuję, że za parę miesięcy urośnie mi brzuch i pod moim sercem będzie się ruszało moje Maleństwo - nowe życie. Na razie fakt, że jestem w ciąży jest dla mnie jakby informacją, nie dociera do mnie w pełni, jest abstrakcyjne. Mam wiele obaw, ale jakoś muszę sobie z nimi poradzić. Właśnie wróciliśmy z weekendowego wesela i mam kiepski nastrój, wszystko mnie denerwuje :(
Myszeczka, moja tempka od kilku dni waha się od 37.2-37.3 :)
Małgosiu - gratuluję Maleństwa, jednego i drugiego, duże wyzwanie Cię czeka, ale bardzo piękne, wierze, że sobie poradzisz :)
Karola88 - witaj, fajnie, że nasze grono tak się poszerza, trzymam kciuki, żeby wszystko się udało! W którym jesteś tygodniu?

https://www.suwaczki.com/tickers/l22n9vvjkwvojafh.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr20mmpxurxf9n.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...