Skocz do zawartości
Forum

Kwietniówki 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Dziewczyny, jakie piękne macie bobasy :) jak już wyraźnie wszystko widać na zdjęciach :)

Solniczko chyba szykuje Ci się żywiołowe dziecko ;)

Kurczę, a wiecie, ja ostatnio nic nie czuję, nic nie mam. Tzn. żadnych mdłości, zachcianek itd., tylko węch nadal wyczulony. Aż się martwię, czy z dzidzią wszystko ok, bo wcześniej miałam mnóstwo dolegliwości. Tzn. mam dolegliwości - od żołądka i grypowe, ale nie o to mi chodzi. Chyba że to po prostu już czas, żeby przeszły. Wam też już raczej przechodzi?

Odnośnik do komentarza

Solniczka baaaardzo ci gratuluję :D u mnie z dolegliwościami jest tak ze baaaardzo mnie bola piersu zwlaszcza rano czuje sie jak bym wstawala z kamieniami i do tej pory mnie nie mdlilo ale od ok tygodnia niestety trzyma zwlaszcza w cuagu dnia :( no i jestem na tyle głupia ze jak przestaje mnie mdlic to sie zaczynam martwić i macam sobue piersi czy na pewno mnie nsdal bola ....... :D

Odnośnik do komentarza

Człowiek wyjedzie na 4 dni i kolejne 2 musi nadrabiać Wasze posty :D

U mnie szpital polowy. Synek kaszle i biega z glutem do pasa, ja chyba witam sie z grypą, a mąż spędza upojnej chwile z kibelkiem :-/

Jutro mam USG prenatalne. Im bliżej terminu, tym bardziej sie boje. Zwłaszcza, ze mój Maluch tyle przeszedł...

Meeg, mam tak samo. Ostatnio kompletnie żadnych objawów. Niby wiem ze niektóre kobiety tak mają, a mimo wszystko denerwuje sie jeszcze bardziej.

Gosiak, witaj w klubie. Ja tez w ciazy miałam maloplytkowosc i taki sam scenariusz porodu.

Co do samego porodu, to jestem zdania ze nie ma wyjścia idealnego. Rozumiem traumy z przeszłości jak u Angio. Po czymś takim pewnie tez bym walczyła o cesarkę. Jeżeli jednak któraś decyduje sie na cesarkę ze strachu przed bólem, to radziłabym jeszcze przemyśleć. Poród boli, jasna sprawa. Ale kilka-kilkanaście godzin. Juz na następny dzień można spokojnie wziąć dziecko na ręce, przewinac, nakarmić. Nie mówiąc o ogromnej radości jak otrzyma sie swoją nagrodę.
Na sali leżałam z dziewczyna po cesarce. Dwa pierwsze dni przespała na fotelu, bo nie miała siły wejść spowrotem na łóżko. Jak lekarz ja wypisywać do domu, to prosiła go by ja jeszcze zostawił, bo nie ma siły i sie boi. Moja koleżanka ma traumatyczne wspomnienia po cesarce. Koszmar kiedy schodziło znieczulenie, ból kręgosłupa do dzisiaj, o bólu nie wspominając. Zeby nie było, nikogo nie krytykuje, rozumiem ze każda z nas ma swój bagaż życiowy i podejmuje rożne decyzje. Przestrzegam tylko zeby nie wypakować sie z deszczu pod rynnę.

Angio, po pierwsze trzymam za Ciebie kciuki, trzymajcie sie oboje!!! Jestem w szoku, ze spotkałam na swojej drodze tak okrutnych ludzi. Tak jak dziewczyny piszą, jesteś silna babka i dasz radę. Choć to trudne, spróbuj odseparowanym sie od stresów. Moze pogadsj z mężem zeby w miarę możliwości trzymał swoją mamę z dala od Ciebie?

Gratuluje wszystkim wspaniałych wyników, pięknych zdjeć i cudownych dzieciaczków.

Witam tez serdecznie nowe mamusie :)

Uff... Kończę, bo sie strasznie rozgadalam ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3os65gk7acnxr9.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lqtkfcbkccijr.png

Odnośnik do komentarza

Ja pochwałę się może jutro zdjęciem bo muszę włączyć komputer bo przez tel mi jakoś nie idzie:/ a lenia mam okropnego! Choć dzis i tak już jakoś nabrałam chęci do życia :) nie muszę leżeć:) mogę pływać i spacerować:) ja też popadałam w paranoję jak mdłości ustały na chwilę, piersi nie bolały i ogólnie czułam się świetnie, jak zaraz wszystko wracało to myślałam, że siła perswazji! Strach jest taki paraliżujący! Ale dziś już wiem, że niepotrzebnie się martwiłam! Musimy po prostu wierzyć i nie dopuszczać do siebie negatywnych myśli! :) ja narazie staram się nie myśleć o porodzie jeszcze-wszystko ma swoje plusy i minusy. Chyba będzie co ma być! Oby tylko zdążyli mi dać znieczulenie przy naturalnym;) będzie pięknie i tak:)
Angio trzymaj się!

http://fajnamama.pl/suwaczki/g8bwbjq.png

Odnośnik do komentarza

Dziękuję bardzo dziewczyny za odpowiedz i za słowa otuchy.Zadzwoniłam wczoraj do mojego ginekologa i powiedział,że w ciąży takie wahania są niby normalne i to zwłaszcza na początku, wizytę mama w poniedziałek zobaczymy co więcej powie, mama nadzieję, że to nic groznego.Koleżanka mi mówiła i moja tesciowa ma tarczycę to podobno są jakieś buły na szyi, ja nic nie mam.
Gratuluję pięknych dzidziusi! ja prenatalne mam 8.10.
Solniczka a w którym tyg jesteś, że już Ci powiedzieki płeć?
Pozdrowienia i uściski dla Angio, czekamy na Ciebie kochana!

http://fajnamama.pl/suwaczki/h65uolv.png

Odnośnik do komentarza

katiNie, a jak to się robi? :) coś tylko słyszałam, że współżyje się w dane dni i w jakiejś określonej pozycji?
Mi wszyscy mówili dotąd, że będzie chłopiec, że ładnie wyglądam, bardzo dobrze się czuję, nie mam zachcianek... I jakoś się zasugerowałam tym co słyszałam :) podostawałam już wyprawki dla chłopca więc dziewczynka mi trochę pokrzyżowała plany... :) ale kochać będę jednakowo! :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w39n73vw7gmgkk.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...