Skocz do zawartości
Forum

Kwietniówki 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Przeterminowana ja u swojego też bez przerwy coś "diagnozuję"... w ciąży latałam co chwila na usg bo przecież też mi się wydawało. Myslałam, że jak się urodzi to będzie spokój... eh... miałam już podejrzenia, że achondroplazja, że żółtaczka mu już na mózg się rzuciła, że cukrzyca, że mukowiscydoza, że to, że sro... już nie wiem... ten blog to troche odciąga moją uwagę od doktora google na szczęście. A mały póki co odpukać zdrowy, roześmiany, bezproblemowy. Tylko matka mu się trafiła kopnieta... :-D
U nas chyba już też jakieś zawiązki ząbków w dziąsełkach się robią, bo ślinimy się i wszystko do buzi wkładamy...
Ja też piję ziółka, famaltiker i inkę. Tyle tylko, że Staś nie ssie w ogóle od samego początku, a mnie się nie chce już pobudać laktacji laktatorem, tak często jak na początku (teraz tylko ze 3 razy dziennie po pół godziny) i dlatego udaje mi się zciągnąć tylko 120ml na dzień. Ale jak skończy 4 miesiąc to sobie odpuszczam całkowicie a w to miejsce zacznę podawać inne pokarmy.
A z włosami to chyba rzeczywiście idę do lekarza po jakąś poradę, tym bardziej, że zaraz kończę dawać swoje mleko, to będę mogła zacząć brać jakieś leki czy coś...

http://fajnamama.pl/suwaczki/6toabre.png

Odnośnik do komentarza

Przeterminowana i mmherisson (trudny masz ten swój login :-))
Ja też taka kopnieta matka, ale jak mała miała alergie i była cała w czerwonych chrostach to wszyscy na mnie wyzywali że to zwykle potowki a ja panikuje i do lekarza z nią chce lecieć. Teraz jak patrzę na zdjęcia to sama sobie się dziwię że słuchałam rad a nie poszłam od razu do lekarza... Potowek to nawet nie przypominało a mała ma zdjęciach wygląda tak jak by ją ktoś wrzątkiem oblal. Dzisiaj też idę z nią do lekarza, bo tak jak już kiedyś pisałam na forum ma cały czas sapke. Tylko że jak sobie przypomnę to ona ma tak od urodzenia. Chrapala mi przy łóżku z szpitalu a ja w nocy wolałam pielęgniarke bo miałam wrażenie że ona zaraz się udusi, pielęgniarka wzięła zakroplila nos, przyniosła i powiedziała że mała opila się wód i to teraz musi wszystko wyjść... No ale po 3 miesiącach to już chyba powinno być ok... Zobaczymy co dzisiaj powie lekarz.
A jeżeli chodzi o spanie, to jak ja wykapiemy, ubiore i przeniosę do drugiego pokoju to mała już śpi jak zabita, obojętnie o której godzinie bym ją kapala a z racji tego że z kąpielą czekam na męża by wróci to jest to w przedziale od 8 do 23. Kapie ja jednak co drugi dzień (tak radzili w szkole rodzenia, że jak codziennie to niby zmywa się warstwę ochronna... Ale jak były upały to kapalam ja codziennie.) więc w te dni jak ją nie kapie ze spaniem jest gorzej.. O 20 nie ma szans, fakt śpi ale tam gdzie siedzimy w wózeczku ale o tej 22 już najpóźniej przekładan ja do łóżeczka i zaczyna się wtedy marudzenie bo marudzid się chce i spać i bawić więc ze złości kopie i pluje smokiem. Także jestem trochę okropna matka :-( bo mam nagrany dźwięk suszarki i jak widzę że ona zmęczona i nie może zasnąć to kładę się obok na łóżku i włączam szum ok 10min nagrany. Natalka się wycisza i nawet jak jak nie zaśnie przez te 10min to jak wyjdę z pokoju to już nie marudzi i zaśnie sama.

https://www.suwaczki.com/tickers/xrotyx8dtke0asvb.png

Odnośnik do komentarza

Mój synek tez ma sapke od chyba drugiego tygodnia życia. Byliśmy u dwóch pediatrow. Najpierw usłyszałam ze dzieci tak mają. Później ze infekcja, następnie alergia i na końcu ze nie dojrzała przegroda. Byliśmy u laryngologa stwierdzila wiotkość krtani. Mały nadal sapie. Zwłaszcza jak śpi. A ja się denerwuje..

Odnośnik do komentarza

Hej, dziewczyny czytam Was od początku i dopiero teraz odważyłam się napisać. Jestem mamą dwóch chłopców 5 lat i 13 tyg. Karla26 nie przejmuj się, to napewno wiotkość krtani, nic groznego. Tą wiotkość miał moj mąż, starszy syn a teraz młodszy i ustępuje ona jak dziecko zaczyna siadać, starszemu mineło to jak miał 6,5 miesiąca, a teraz jak pięknie śpiewa..... także nie ma się czym przejmować☺

Odnośnik do komentarza

Mmherisson no i jesteśmy po wizycie. Zbadała mała dokładnie i nic nie wykryła... Na szczescie. Powiedziała mi że nie widzi żadnej przyczyny więc jedynie co to tak jak dziewczyny mówią tj wiotkosc krtani, potem jak dziecko jest starsze samoczynnie to przechodzi. Ale na wszelki wypadek dała nam takie kropelki i mam wkraplac 3-4razy dziennie gdyby były jakieś bakterie w nosku. A jak po tych kropelkach nie minie to pozostaje wiotkosc krtani.
Niestety kazała nam iść do neurologa :-( położyła mała ma brzuchu a ona rączkami się podpiera ale głowę trzyma tak pochylona w jedną stronę i że to może być asymetria i żeby iść do neurologa to jakieś rehabilitację i przejdzie. Przez to też może być taka nerwowa. W każdym razie nie ma wzmożonego napięcia. A jak byłam na szczepieniu i mówiłam to pediatrze to mi powiedziała że dziecko jeszcze ma czas i asymetrii nie ma bo wkłada obie rączki do buzi i jak coś łapie to obiema rączkami i składa też rączki razem. Chyba oszaleje od tych lekarzy.
Aha a jeżeli chodzi o ząbki to nie ma nawet zapowiedzi że na coś się zanosi. A niektóre dzieci tak mają że się slinia i potem to przechodzi. Tylko. Ze jak zajęchalam do lekarza to mała miała mokry już cały bodziak i te ochraniacze na paski przy foteliku też. Cóż nie pozostaje mi nic innego jak czekam na.... Później bo później. Wszystko przechodz :-/

https://www.suwaczki.com/tickers/xrotyx8dtke0asvb.png

Odnośnik do komentarza

Kala czyli dobrze zapamiętałam:) nie martw się u tamtej dziewczynki juz nikt nie pamięta ze była.jakaś sapka u was też tak napewno będzie:)
Boże a ja mam problem z ta jej skóra ma już takie zrobione i zaczerwienione przy łokciach BARDZO. Nie dostaliśmy się do lekarza:( a jutro nie przymuja zdrowych dzieci. Najgorsze ze wyjeżdżamy po synka i dopiero za dwa tygodnie wracamy. Musze coś wymyślić bo zwarjuje od tego myślenie czy to alergia czy AZS

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv730o15ssba.png

Odnośnik do komentarza

A tak wogole to drugi dzień nie mamy kupy, i już widzie ze pojekuje mi mała. Jak jutro nie zrobi to czepek pójdzie w ruch.
I dziś masowalam i na brzuszku dużo kladlam, no nic zostało mi czekanie. Malutka juz śpi wiec ja też korzystam ostatni dzień bo niedługo ze starszym będzie znowu kupa roboty:) ale już tak tęsknię za nim ze szok:-P
Dobranoc!

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv730o15ssba.png

Odnośnik do komentarza

kala_s ja jutro do neurologa idę. Już wcześniej się zapisałam, bo też miałam wrażenie, że coś ta główka mu leci na lewo. Pediatra powiedziała, że dla niej ok, ale wizyta u neuro nie zaszkodzi.

Mój maluch też robbi kupy raz na dwa, trzy dni, a kiedyś raz na tydzień!!! jest w większości na mm ale nigdy mu nic nie dolegało, nie płakał, raz na jakiś czas puści bąka i już. Zawsze się pytałam lekarzy czy to coś nie tak, ale mówili, że czasem dzieci tak mają i jeśli nie cierpią to znaczy, że po prostu prawie wszystko przyswajają. Zauważyłam natomiast, że jak mu podam dosłownie kilka łyków wody (przy upałach staram się troszkę dopajać) to tego dnia kupa zawsze jest, dosłownie kilka godzin po podaniu wody.

http://fajnamama.pl/suwaczki/6toabre.png

Odnośnik do komentarza

Na mojego szkraba działa dobrze rumianek. Jak juz drugi dzień nie ma kupy to podaje mu 30 ml rumianku i najpóźniej następnego dnia idzie duża kupa:) a mały się odgazuje i spokój:) u Jasia obserwuje od jakiegoś czasu wzmożony odruch moro. Do tego jest coraz bardziej sztywny podczas noszenia i wzbudza się z przeraźliwie płaczem (czasami mam wrażenie ze śpi jeszcze jak płacze i nie mogę go utulic). Dziś idziemy do naszego pediatry i poproszę o skierowania do neurologa. Anikas uspokoiłas mnie trochę z ta sapka;) czekam aż mały zacznie siadac;) laryngolog tez mówiła, że z tego się wyrasta.. ale momentami wygląda to i brzmi przerazajaco:/

Odnośnik do komentarza

witam
jesteśmy po ważeniu 14 tyg i mamy 6,5 kg miłości :-) co do kup mój malec 4 dni nie robił ale u niemowlaka do tyg jest ok jeśli nie towarzyszy temu ból i płacz, naszemu nic nie dolegalo więc nie panikowalam i kupka przyszła i teraz znów jest ok , jutro mamy wizytę u okulisty zobaczymy co nam powie
pozdrawiam

Nasz synek ma 21 tygodni :-*

Odnośnik do komentarza

Karla26 daj znac co powiedzial Ci pediatra i czy dostalas skierowanie. Ja podczas wczorajszego masowanka zauwazylam ze mala nie lubi byc dotykana w barki. Tu wszedzie usmiechu, tak fajnie sie wygina a jak dotknelam barkow tp byla bardzo niezadowolona. Czytalam ze tak moga miec dzieci po cc.
Ja mam na razie masowac a po dwoch tyg pokazac sie j pediatry.
Malgosia uwielbia patrzyc gdy ja cos jem. Mine ma taka ciekawska i smieje sie w glos jak przeżuwam ;-)pocieszne

http://fajnamama.pl/suwaczki/xl0y2rx.png

Odnośnik do komentarza

My juz po wizycie. Pediatra nie widzi nic niepokojącego, mały ładnie trzyma główkę, dużo przybrał ( w tydzień 250gram) i ogólnie ok. Ale dostałam namiar na neurologa dziecięcego, który nas skonsultuje na wszelki wypadek (na kasę chorych musiałabym czekać pół roku) :/:/. Lekarz tłumaczy jego odchylenia od normy skokiem rozwojowym. Twierdzi, że szykują się powoli ząbki i mały intensywnie się rozwija to i układ nerwowy wariuje u takiego niemowlaka. Zobaczę jak będzie wyglądał weekend i najwyżej zadzwonię i się umowie na konsultacje. Jaskowi wystarczają 3 minuty przy piersi tak co 1,5 godziny. Myślałam, że się nie najada a ty proszę jaki przyrost wagi.. chyba jeszcze trochę czasu minie zanim ogarnę tego mojego szkraba.. :)

Odnośnik do komentarza

Karla, moja Mała też tak krótko je i przybiera prawidłowo a ja i tak ciągle się martwię a ona nawet jak jej daje to nie chce częściej ani dłużej ssać.

Konsultacja neurologiczne niemowlaka powinna być obowiązkowa, bo każda z nas ma jakieś podejrzenia. Powinno to być na NFZ.

Antjee, moja tez źle reaguje na rączki. W ogóle jej ubrać nie mogę, bo mi ryczy jak jej rączki zabieram. Tez miałam cc. Chyba zacznę jej robić masaż.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371urp0iifm.png

Odnośnik do komentarza

Przeterminowana, myślę, że to pierwsze oznaki próby siadania. Mój tez tak robi.. i meczy się przy tym podnoszeniu głowy niemilosiernie;) lekarza jak go dziś złapał za rączki i pociągnął to mały tez główkę wysoko. Nie powiedział, że coś nie tak:)

Odnośnik do komentarza

Jak byście widziały jak moja pyza dzis w wózku jechała. Cała sztywna głowa zadarta i wykombinowała że się łokciami podeprze ;-) i taka walka cały spacer. Ale rozgadała mi sie pięknie. Już nie tylko pomrukuje gaedłowo ale tak fajnie dziamga i się zaciesza.

Co do neurologa zgodze się. Przesiewowo piwinni wysyłac.

Przeterminowana ja myślę że nie zaszkodzisz masażem ale nic na siłę. Kupiłam taką piłeczkę gumową z wypustkami i tym masuje jej nóżki i bardzo się śmieje. Wiesz co ja mam jak tylko cos przyuwaze to juz kopie w necie i czytam. Potem sie przygladam dziecku.
Moja tez je blyskawicznie a wazy pieknie 6600.

http://fajnamama.pl/suwaczki/xl0y2rx.png

Odnośnik do komentarza

kala_s masz ci los... pani doktor się rozchorowała i miałam do wyboru albo inny, albo ona za tydzień. Postanowiłam poczekać do przyszłego piątku, bo podobno bardzo dobra jest. Mam natomiast jeszcze jedną zagwostkę. Stasio już od dawna gawoży sobie, ale od kilku dni zaczął się jakoś tak dziwnie wydzierać - to nie płacz tylko takie skrzekliwe dźwięki, którymi sam jest chyba zafascynowany, bo jak zacznie to przez kilka minut tak nadaje, zwłaszcza jak się do niego nie podchodzi. Wystawia przy tym język. Patrzyłam w gardło - nie jest czerwone, ma ładny kolor, kasłać nie kaszle, no tam raz na jakiś czas jak się chyba śliną zakrztusi. Ale te dźwięki takie inne niż te dotychczas, że aż nagrałam na kamerkę, no i wiecie... ehmmmm... jak będę u lekarza to pewnie pokażę nagranie.

Nie wiem czy już mam się wystrzelić w kosmos, czy jeszcze troszkę poczekać...???

http://fajnamama.pl/suwaczki/6toabre.png

Odnośnik do komentarza

Staś odkrył że potrafi sobie śpiewac a mamci znów się dopatruje. Wiem, mam tak samo ;-) Sandra ja bym wzieła większą sukieneczkę, moze jeszcze gdzieś założysz, albo coś pod spód. Ale nie wiem jak duża jest Twoja dziewuszka. H nas chrzest załatwiłam na 9 sierpnia a sukienkę mam taką że pod paszkami jest wstążka ķtórą można trochę podregulować szerokość sukienki.

http://fajnamama.pl/suwaczki/xl0y2rx.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...