Skocz do zawartości
Forum

Kwietniówki 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Jak zwykle nie było mnie kilka dni :-) na plusie zostało mi już tylko 5kilo ale ze ważyłam 50to juz prawie nie widać ze byłam w ciąży :-) brzuch tez juz mini... Tylko te rozstępy blee.
A teraz popisze trochę dopóki mała śpi i będę delektować się cisza nie myślałam że to może być taki cud jak nie dźwięczy w uszach płacz dziecka :-) hehe czasami jak płacze cały dzień to oddala bym ja do babci i jeszcze jej stopy ucalowala ze przyjęła :-) eh okropna jestem ale to by było chyba lepsze niż pod koniec dnia plakanie juz prawie razem z nią i krzyczenie na wszystkich kto się nawinie :-)
no a teraz co wywnioskowalam... Każdy lekarz mówi co innego i dosłownie głowa boli od rad i drugim tyle od wydanych pieniędzy.
Przestawili nas z enfamil na bebilon comfort z pronutra. bo mała miała zatwardzenia, na zatwardzenia nie pomogło za to mała darła się wnieboglosy juz w trakcie karmienia i 2godziny po. Lekarka na to zestresowana pani dziecko odbiera. Jak to matka jestem w stanie uwierzyć we wszystko i zrobić wszystko żeby dziecko przestało płakać. Wiec zaczęłam się relaksować na ile to było możliwe. Mąż przyszedł jemu dziecko ja do drugiego pokoju książka albo gazeta i relaks no żeby te nerwy moje nie przechodziły na mała.
Po tygodniu stwierdziłam ze jestem głupia, no rozumiem ze małej mogą udzielać się moje nastroje ale żeby akurat przy każdym jedzeniu i jeszcze 2 godziny po nim. Zrezygnowani po 5h chodzenia suszarki, stwierdziliśmy ze wracamy do enfamil. Kupka jest tak jak była czyli jest cud jak wyjdzie sama... Ale naczytalam się tyle nie dobrego o tym termometrze do pupy, a lekarka kazała mi wtykac gruszke a to mi się wydawało nie higieniczne no chyba ze za każdym razem nowa no i zaczęłam czytać w internecie i znalazłam windi kateder. Dzisiaj było pierwsze zastosowanie i naprawdę odpukać polecam!! Mała puściła baka a zaraz za nią kupa a mama szczęśliwa... Boże żeby być tak szczęśliwym z kupy... Hehe :-D
no i mała spokojnie śpi, najedzona bo zjadła wszystko, brzusio jej nie boli bo się wyproznila no i gazy tez odeszły :-D
Daje też biogaje żeby to wszystko szybciej się uregulowalo i mała bez problemu robiła kupki.

https://www.suwaczki.com/tickers/xrotyx8dtke0asvb.png

Odnośnik do komentarza

A co do kupki to jak się karmi piersią to faktycznie może nie być kilka dni jednak jak mm to już raczej powinna być codziennie.
Z tego co się wysłucham od lekarzy to kupka nie powinna być zielona, ale jak jest żółta z grudkami nawet to ok.
Wczoraj poszłam zapisać się na bioderka bo to ten tydzień no i wyszło ze na kasę chorych to ja chyba oszalałam zostało prywatnie. I dzwonie do lekarza no i tak poprostu nic sobie nie myśląc jak juz się umówiłam to się pytam " tj prywatnie tak" a on na to oburzony "no przecież dzwoni pani na prywatną komórkę to jak niby inaczej..." eh ta polska służba zdrowia, doprowadzi ze trafi mnie kiedyś szlag i no i do bankructwa... Ale czego się nie robi dla dziecka...
Dziewczyny jeszcze bardzo ważne pytanie dla tych którm juz po albo przed. Jakie szczepionki wybieracie bo tutaj tez ile osób tyle opinii.

https://www.suwaczki.com/tickers/xrotyx8dtke0asvb.png

Odnośnik do komentarza

Ja szczepienia wybrałam 6w1, takie polecał nasz pediatra, a wydaje mi się, że wiedzę ma i odpowiednie podejście do dzieci. Może dla pewności zapytam jeszcze jednego lekarza, ale raczej lepiej trzymać się zadania jednego wybranego lekarza, bo można tylko zamącić. Na inne dodatkowe szczepienia chyba nie będe szczepić (rotawirusy, pnemokoki i meningokoki), lekarz powiedział, że jak nie ma w domu młodszego rodzeństwa, które przynosi infekcje z przedszkola, to nie jest takie konieczne. Zaszczepię chyba tylko na ospę wietrzną, żeby Mała się w przyszłości nie męczyła.

Moja Mała ostatnimi czasy była niespokojna tak w godzinach 19-22 tj. ciągły płacz, ciągle musiała być na rękach bujana, nie mogła sobie pojeść i odrywała się od cyca. Ostatnio męczyło ją takie zachowanie przez prawie całe dnie (3 dni) więc wybrałam się do lekarza. Lekarz zalecił mi podawanie probiotyku dicoflor oraz preparatu na kolki delicol, więc prowadziłam oraz wyluczyć wszelki nabiał z diety - i teraz nie mam kompletnie co jeść ;( do tego mamy zrobić badanie moczu, żeby wykluczyć infekcje. Robiłyście to kiedyś? Dziś rano próbowałam złapać mocz do takiego specjalnego woreczka i niestety się nie udało, następna próba w poniedziałek.

Wychowanie niemowlaka w pierwszych tygodniach jest mega wyzwaniem, ale pocieszajmy się tym, że za niedługo będzie lepiej i nasze malce przystosują się do życia w nowym środowisku. Ja odliczam dni do magicznych 3 miesięcy. ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371urp0iifm.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny.
Ja dla odmiany trafiłam z synkiem do szpitala :-( tak jak wczoraj pisałam mały ma katar i czasem pokasłuje. A do tego wczoraj wieczorem miał podwyższoną temperaturę do 37,7... Ale szybko spadała, później znów delikatnie rosła. Rano pojechaliśmy do pediatry i skierowała nas do szpitala z podejrzeniem zapalenia płuc :-( niby osłuchowo nic nie jej zaniepokoilo, ale nie spodobał się jej przyspieszony oddech. W szpitalu na razie nic nie podają małemu oprócz inhalacji. Temperatura nie przekracza 38. I twierdzą, że nie widzą na chwile obecną zapalenia płuc, na szczęście... Tylko, że podobno u takich maluszków sytuacja może zmieniać się bardzo szybko.

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsvx1hpddkvnmbq.png

http://fajnamama.pl/suwaczki/tuwys90.png

Odnośnik do komentarza

My dzis tez jakis kosmiczny dzien przezylysmy. Jak wspominalam w niedziele u nas komunia. Wiec rano zakupy a jak wrocilam to mala zaczela mi bardzo ulealwac. Przerazilam sie nie na zarty bo co nakarmilam to wylecialo. Poszlysmy do przychodni. Na wstepie zostalam szczegolo przepytana co jadlam. I znow tego nie tamtego nie. Zupe nie na wywarze miesnym, klopsiki tak ale bez tego sosu. Znow mam dylemat bo nic nowego nie wprowadzilam i jeszcze mam ograniczac to co jem
A.jem glownie kanapki z maslem chudziutkie i ziemniaki z miesem got. Czasem jak mam chwile to jakas marchrewa sie trafi....
Potem.padlo podejrzenie ze to poczatek infekcji. Ale leki dostalysmy glownie na dolegliwosci brzuszkowe...dr zobaczyla tez kupke malej i stwierdzila ze troche rozwolnienie chociaz kupa taka jak zawsze. Zolta z drobinkami no ale ok. Smecta podawac mam bo po kazdym karmieniu kupka to za duzo podobno....
Wieco mam wrazenie ze maluch moj ma za duze napiecie miesniowe. Jak glodna to potrafi sie tak wyprostowac i napiac ze nie mozna jej przystawic do piersi dokad sie nie uspokoi.....ale nie zapytalam lekarki bo za duzo sie tam dzialo. Dopytam sie w poniedzialek....
Nasza malutka sporo sie tez slini
W sumie jak glodna bardzo. Moze tez z stad ten refluks?

http://fajnamama.pl/suwaczki/xl0y2rx.png

Odnośnik do komentarza

Antjee a ty masz już stwierdzony refluks? Czym to się objawia? Bo ja dzisiaj tak chwaliłam a później tak z 2h po karmieniu jak mi mała nie chlusnie przez usta i nos, to na siebie, cały wózek i wszystko do okola no a potem cały czas płakała i nic nie chciała jeść tylko po troszku. Jutro wiec juz zamówiona wizyta do lekarza :-(
To prawda że wychować takie maleństwa które płaczą i nie wiemy jak im pomóc to naprawdę nie lada wyzwanie.
Co do szczepionek to cały czas się zastanawiam i nie wiem :-/
Dla mam które mają tylko jedno dziecko, zostawiliście juz meza ok dłuższą chwila z takim maleństwem?

https://www.suwaczki.com/tickers/xrotyx8dtke0asvb.png

Odnośnik do komentarza

Chyba coś wisi w powietrzu. Moja mala obudziła się 2h temu. Temperatura lekko podwyższona i bardzo niespokojna jest. Leży w łóżeczku i cały czas marudzi. Nie chce spać. Czeka nas nieprzespana noc. I na dodatek mam wrażenie, że katarek jej się robi. Cały czas tez ciśnie jakby kupę robiła a kupa juz dzisiaj byla. Tzn wczoraj bo juz nowy dzień :)

Odnośnik do komentarza

No i jednak synek ma delikatne zapalenie płuc :-( dopiero na zdjęciu rtg wyszło, że w prawym płucku ma już jakiś stan zapalny. Wcześniej miał badania krwi i crp ma podwyższone, a świadczy to właśnie o jakiejś infekcji. I teraz jakiś tydzień leczenia nas czeka... Ale z drugiej strony jestem już spokojniejsza, bo jest diagnoza i wdrożone leczenie.
Sandra, a jak Twoje maleństwo? Trzymam kciuki, żeby nic poważnego się nie rozwinęło.

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsvx1hpddkvnmbq.png

http://fajnamama.pl/suwaczki/tuwys90.png

Odnośnik do komentarza
Gość Magda32

pacia1010
Dziewczyny ja troszkę z innej beczki. Jak ubieranie swoje maluchy na spacer przy takiej wiosennej pogodzie????

Ja moją Lenkę ubieram lekko po tym jak ją przegrzałam i pojawiły się potowki 3 :-S. Teraz ubieram ją lekko czapeczkę ma na sobie dzisiaj śpiochy, body i na to grubszy pajac - mam takie wdzianko jakby pajac i odkrywam cienkim kocykiem.Szczenię na rolawirusy koniecznie i 6w1, pneumokoki i meginkokoki zaszczepie po roku następna dawką.U mnie w przychodni rotawirusy 300 i 6w1 200.Co do kup moje dziecko robi 7-8 kup dziennie po każdym cycu.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...