Skocz do zawartości
Forum

Kwietniówki 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Dziękuję dziewczyny za pomoc, spróbuję Duphalac tylko kiedyś go piłam i ma taka oleistą konsystencję, ciężko było mi go przełknąć.
Blondia wiem o czym mówisz tylko mnie krzyż nie boli ale za to brzuch jak w 6mcu i te uczucie pełności i jakiegoś syfu we mnie...
Wczoraj zjadłam pół paczki śliwek to potem latałam jak kura co chwilę ale te wzdęcia po nich też dyskomfort ale dzisiaj jest już lepiej,przynajmniej brzuch znikł.Tylko wiem, że zjem obiadek i znowu to samo będzie.Super mają się te dziewczyny, które załatwiają się dziennie...

http://fajnamama.pl/suwaczki/h65uolv.png

Odnośnik do komentarza

Miałyście już tak, że czegoś w życiu nigdy nie jadłyście a w ciąży się to zmieniło?
Ja przez 27 lat swojego życia nie jadłam makreli z puszki, śmierdziało mi to okropnie, męża z kuchni wypraszałam gdy to jadł. A dziś wyszłam z Biedronki z puszką makreli w pomidorach i pochłonęłam całą! Tak się do mnie uśmiechała z półki, że jej nie popuściłam :D

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w39n73vw7gmgkk.png

Odnośnik do komentarza

Ulinek gratuluję dużego lokatora :*

Sweetlove mnie niestety też męczą bóle głowy... podobno rzecz normalna... ale bardzo uciążliwa... mnie pomaga sen i świeże powietrze (ulga co prawda na chwilkę ale zawsze coś...)

A ja się już cieszyłam że mdłości przechodzą a tu lipa... cały weekend w łóżku... no i powiem szczerze że zaczynam wymiękać... niech ten pierwszy trymestr się już skończy... to moja w sumie 4 ciąża ale ani razu wcześniej się tak nie męczyłam... a z drugiej strony jeżeli tylko groszek jest zdrowy to niech się dzieje co chce... a no i muszę się pochwalić że mam już 50 zastrzyków na rozrzedzenie krwi za sobą... :D

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsvi09k8fgg2ty0.png
https://www.suwaczki.com/tickers/961l3e5eiyle91jh.png
Aniołki moje pamiętam o Was... i tęsknię... bardzo [*]

Odnośnik do komentarza

Caroline ja mam tak samo, jak ty, to moja 3 ciaza i chyba znosze je coraz gorzej.. pierwsza, ktora poronilam w 11 tyg, przechodzilam bezobjawowo, w drugiej mialam od czasu do czasu mdlosci, a teraz to chce mnie po prostu wykonczyc, juz wolalabym wymiotowac, moze na chwile mialabym ulge, a tu nawet w nocy mdlosci mnie budza. I tez sobie mowie, ze wytrzymam wszystko, byle male zdrowe bylo..ale tak naprawde to marze o drugim trymestrze..

Odnośnik do komentarza

Ło matulu, poród to coś co mnie przeraża, a po tym filmie jeszcze bardziej.... Nie wiem, jak to przeżyję...

Dla mnie pierwszy trymestr też jest trudny. Ale chyba najtrudniejsze jest to, jak ktoś nie potrafi zrozumieć, że źle się czuję i dziwi się, nie dowierza, że właśnie tak się czuję. I to też kobiety :/

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...