Skocz do zawartości
Forum

Kwietniówki 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Heja :)
Odgrzebałam właśnie moją książeczkę zdrowia, mam zostawiła mi na pamiątkę - ja się urodziłam w 33 tygodniu, waga 2750 i 50 cm. Taka w normie zostałam do dzisiaj, mam 160 cm i normalnie ok 50 kg wagi.
Mąż ma 177, ale nasza Julka bardzo się wyróżnia na tle rówieśników jeśli chodzi o wzrost - ma 125 cm i 6 lat.
A z rozmiarem kopytka to niedługo mnie dogoni, bo ma 32 już.

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/21417http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/21415

Odnośnik do komentarza

Mój doktor prywatny też zwykle daje opisane fotki ,ale ostatnio powiedział że długości już się nie mierzy na tym etapie chyba że dziecko idealnie się ułozy -on ma bdb usg a mimo to ostatni odpuscił.
Wczoraj na tym usg ten lekarz powiedział że teraz sie tylko przyblizoną wagę podaje a wzrost do 16 tyg .

A to 2 różnych lekarzy z 2 różnych miast
A po tym usg wczoraj dostałam do ręki cały opis wydrukowany całe jej ułożenie , i wymienione wszystko to co sprawdzał

https://www.suwaczki.com/tickers/w4sqkrntvnpgs866.png
https://www.suwaczki.com/tickers/zem3cwa1u7cfavpn.png
https://www.suwaczki.com/tickers/wn68badvwoxrnigx.png

Odnośnik do komentarza

Aniołkowa mi też lekarka nie mierzy już malucha bo powiedziała że wynik będzie mocno zakłamany... że właśnie od ok 16 tygodnia się wagę podaje :)

Ale mnie dzisiaj sen męczy... tak niewyspana dawno nie byłam... a waga pędzi jak szalona... mam 0,5kg na tydzień więcej... a naprawdę nie jem jakoś więcej... ja się nie uniosę do końca ciąży jak tak dalej pójdzie :(

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsvi09k8fgg2ty0.png
https://www.suwaczki.com/tickers/961l3e5eiyle91jh.png
Aniołki moje pamiętam o Was... i tęsknię... bardzo [*]

Odnośnik do komentarza

A ja chyba mam zepsutą wagę albo jest tak jak mi lekarz mówił ,że mam tak dużo swoich zapasów ,że dziecko długo będzie wykorzystywać to co ma , bo cały czas waże tyle co we wrześniu a mniej niż w sierpniu .
Zapomniałam jeszcze jedno dodać łożysko idealnie się podniosło , już nie ma zagrożenia łożyskiem przodującym ktore długo było nisko na przedniej scianie

https://www.suwaczki.com/tickers/w4sqkrntvnpgs866.png
https://www.suwaczki.com/tickers/zem3cwa1u7cfavpn.png
https://www.suwaczki.com/tickers/wn68badvwoxrnigx.png

Odnośnik do komentarza

Caroline jeśli nie jesz więcej niż zwykle a będzie więcej niż 0,5kg to może oznaczać, że zbyt dużo wody Ci się zbiera w organizmie. W sumie lekarz sam Cię powinien zapytać. Co innego gdybyś sobie nie żałowała :)))))) Ja znów na obiad lazania...
W weekend chyba pojedziemy do rodziny męża a w następny do mojej...na święta już zostaniemy tutaj...

Powiedzcie dziewczyny jak Wy znosicie jakieś dłuższe podróże samochodem? Ja mam czasem wrażenie że tak mi się kula w brzuchu i tak dzieckiem rzuca, że aż mi niedobrze :/// Do mnie do domu mamy ponad 2h jazdy, do męża ponad 3h...u mnie już uprzedziłam, że raczej do porodu nie będziemy się tarupać, bo zima idzie i droga tylko się wydłuży a nie skróci. Jakoś to normalnie przyjęli, ale u męża coś czuję, że będą kręcić nosem straszliwie i pewnie mojemu M proponować, żeby sobie do nich przyjeżdżał beze mnie. Wiecie oni są tacy, że jak kiedyś dzwonili to pytali czy do pracy chodzę a jak mój M powiedział, że już nie to padło "przecież ciąża to nie choroba", ja to usłyszałam przypadkiem bo miał dość głośno tel ustawiony, potem jak byliśmy u nich to już była inna gadka przy mnie...yhhhh....

http://suwaczki.maluchy.pl/li-70532.png

Odnośnik do komentarza

Viki nie lubice sie chyba z tesciami ? Ja nie jezdze autem nigdzie , jak juz jedziemy w odwiedziny do rodziny mojego to pociagiem :-). Nie jest źle , przynajmniej oge wstać i pochodzić , a 2 godz podróż . nie mogę wysiedziec godziny nawet .. Dupa boli plecy bola ...

Pije kawke zbożowa :D dobra z mlekiem :D nie wiem co na obiad , a w weekend chyba pierogi z mięsem będziemy robić :D

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxw73sbutjc4bxn.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Viki raczej się przerzuciłam na owoce, nie jem słodyczy a normalnych obiadków tez całych nie umiem wcisnąć... może tyle że częściej jem ale po troszeczku... Co do wody kurde no może faktycznie... tyle że tak z zewnątrz poza brzuchem niewiele mnie przybyło... na pewno nie te 6kg które waga mi pokazuje :(

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsvi09k8fgg2ty0.png
https://www.suwaczki.com/tickers/961l3e5eiyle91jh.png
Aniołki moje pamiętam o Was... i tęsknię... bardzo [*]

Odnośnik do komentarza

Gratulacje synusia:)

Dzisiaj miałam taki ekscesik. Leżałam sobie na plecach i położyłam ręke na brzuch z prawej strony. Nagle czuje jak delikatnie reka mi sie unosi. Patrze na brzuch a tu takie jajo. Z lewej strony dość płasko a z prawej takie wypukłe jajo i tak przez 2 minuty ale się śmiałam tak się dzidzi wygodnie ułożyła:D. Szkoda że mojego nie było w domu.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...