Kwietniówki 2015

[o0o0madzia0o0]

A jezeli chodzi o sam porod to nie wiedzialam nic ale polozne mowia co i jak caly czas. ja mialam wynajeta polozna koszt 450zl byla do mojej dyspozyccji caly czas i byla przy mnie od poczatku do konca-dawala kroplowki, leki na rozluznienie szyjki macicy i na rozwarcie, potem znieczulenie. Bardzo mi pomagala wiec jestem mega zadowolona. W trakcie porodu jest taka adrenalina, ze naprawde mozna zapomniec nawet swoje imie i wtedy dobra polozna odgrywa najwieksza role.

[Caroline0887]

Witajcie kochane... Jejku jakie wy niedobre jesteście z tym jedzeniem... za to ja się wam pochwalę czym mnie dzisiaj teściowa powitała... zupa krem z kalafiora a na drugie pieczeń z sarny... Wczoraj była jagnięcina... a u mojej mamy w niedzielę królik a tydzień wcześniej kaczka... Ja nie wiem czemu oni mnie tak rozpieszczają... a najśmieszniejsze jest to że mnie w ogóle na mięcho nie ciągnie i tylko wpycham żeby im wszystkim przykrości nie narobić

Sweetlove ode mnie masz obiecany cały różaniec... Mocno wierzę że mimo wszystko będzie dobrze...

Angio szkoda że faceci nie rozumieją tych naszych zmiennych nastrojów... Jak wróci to mimo wszystko go przytul i zobaczysz będzie dobrze A jak mój się na mnie wkurza za te moje nastroje i jest już na skraju wybuchu to ja mu mówię: "Karol to jest tylko w Twojej głowie" oj aż sapie ze złości ale za chwilkę się już śmieje

Aleksandra podpinam się pod pytanie o szkołę rodzenia... to moje pierwsze dziecko i szczerze powiedziawszy jestem przerażona... czy któraś z was chodziła do takowej? Pomogło coś? Czy szkoda czasu?

No i ja witam serdecznie nowe mamusie :) Zapraszam do wpisania się w tabelkę :)

Aniołkowa trzymaj się dzielnie :) Wiem że to co teraz napiszę to utarty frazes ale dla Dziecka wszystko da się znieść :)

Halny tak u mnie wieje że zastanawiam się kiedy dach mi porwie... strach auto gdzieś pod drzewem zostawiać...
A co do spania... to tak sennego dnia to dawno nie miałam a spałam bite 9 godzin w nocy... nawet kawa nie pomogła...

[o0o0madzia0o0]

Caroline to Ty smaka robisz tymi potrawami nawet nigdy ich nie probowalam, no moze raz krolika ale to z rosolu. Dobrze tam masz wsrod lasow i owieczek zazdroszcze

[Caroline0887]

o0o0madzia0o0

Caroline to Ty smaka robisz tymi potrawami nawet nigdy ich nie probowalam, no moze raz krolika ale to z rosolu. Dobrze tam masz wsrod lasow i owieczek zazdroszcze

Madzia serdecznie zapraszam :) A najlepiej na wiosnę popatrzeć na małe jagniątka jak już będą ganiać po owczarni :)

[o0o0madzia0o0]

Caroline nie kus :) Jak zaproszenie bedzie aktualne to przyjade na wiosne wiesz ze mam niedaleko :)

[Caroline0887]

Wiem wiem A ja bardzo ale to bardzo lubię gości :)

[alekssadra]

No właśnie pierwsza ciąża , myślę ze warto chyba jednak sie zapisać znalazłam nawet taka co jest darmowa a jak chcemy zęby tatuś tez był to 210 zł jakoś trzeba zplacic , do 300 zl można znaezc szkole spokojnie , tak sobie mysle ze chyba się zapisze ale tez nie wiem jaki termin najlepszy , pogadam o tym z moa ginekolog przy najbliższej wizycie , moze poradzi mi cos

[Sandii]

byłam wczoraj na wizycie i krwiaka nie ma ,wchłonął się ;) czyli mogę wrócić do normalnego życia . Dzidziuś płci nie zdradził póki co ale w sumie mi nie zależy ,żeby wiedzieć więc nie jestem rozczarowana . Zdziwiłam się bo nie dostałam zdjęcia ,czy wy dziewczyny też nie dostajecie już na tym etapie? za 3 tyg idę na kolejna wizytę a później na połówkowe w 22 tc .
co do szkoły rodzenia to sama się zastanawiam czy się nie zapisać ,nic sie tam co prawda nie dowiem nowego ale sam fakt wyjścia z domu i zmiana otoczenia ,możliwość pogadania z kimś wydaje mi się kuszący ,mam na myśli darmową szkołę rodzenia typu mama gaja czy coś takiego .

[Sandii]

też się pochwale brzuchem ,coraz bardziej wygląda jak ciążowy ;) jakość fatalna bo z telefonu

[katlam]

hej Dziewczyny, piękne brzuszki! Wy tu o pysznych potrawach a ja taka głodna jestem...zaraz idę szperać w lodówce

Jeśli pytacie o szkołę rodzenia, to zwłaszcza przy 1 dziecku, ja szczerez polecam. Oprócz tego ze dowiecie się co i jak wygląda podczas porodu, to są także ćwiczenia w opiece i pielęgnacji nad noworodkiem, techinka poprawnego przystawiania do piersi - wbrew pozorom dużo zalezy od niej, czy mam będzie chciała karmić, często bywa tak, że maluch nie ssie, albo pogryzie i mama cyk, na butlę przestawia. jest tam sporo fajnych informacji. Ja chociaż przez CC rodziłam, to uważam że info się przydały.

Jestem po dzisiejszej planowanej wizycie. Mała rośnie, ale niestety nie da jej się zmierzyć. Tylko głowa, brzuszek, kość udowa. Po tym zgadza się z wiekiem wyliczonym. Szkoda, że nie wiem ile ma cm. Ssała pluszek i zaraz robiła fikoła, żeby obrócić się plecami :) Ogólnie wszystko jest w porządku. Jesli tylko chcę, to będzie CC :)) Być może nawet w ostatnie dni marca, ale to zalezy jak mała będzie wyrośnięta. Zmykam do łóżka, bo od 13 mnie nie bylo w domu i godzine temu dopiero weszłam, padam na pysk...buziaki dla Was :*

[mami76]

Sweetlove, codziennie myślę o was, także na mnie też możesz liczyć. Wczoraj nawet sprawdzałam na kiedy macie termin.Także w poniedziałek cały dzień będę myślami przy was.

Ja nie chodziłam do szkoły rodzenia. Miałam planowaną cesarkę i jakąś taką pewność tego, że wiem co mam robić później. Udało się ze wszystkim, dbaniem o synka, karmieniem...

Ale jak ktoś czuje się niepewnie, to na pewno takie szkolenie ułatwi start w macierzyństwo.

[brzozka1987]

Sweetlove ja niewierna katoliczka sie tez pomodle :*

[meggy]

Hej,piszę Wam sie troche pozalic.jestem w szpitalu od wczoraj,trafilam tu ze skierowania swojej ginekolog,u ktorej bylam na comiesiecznej wizycie.Tak sie zlozylo,ze wczesniejsza noc mialam fatalna bolal mnie bardzo brzuch a potem zaczely sie biegunka i wymioty.Doktor stwierdzila,ze musze jechac do szpitala na kroplowke.Jest tu okropnie,znow w nocy oka nie zmruzylam,tak strasznie bola mnie od tego lozka plecy,cala noc mi sie dluzyla na przewracaniu z boku na bok.Z bezsilnosci juz sie poryczalam bo tu laske robia ze wszystkim.Kleik z kolacji od razu zwymiotowalam jestem glodna jak cholera bo jadlam przedwczoraj,Nie wiem co mi jest.Podejrzewam ze zatrulam sie krewetkami mimo,ze je smazylam.Odradzam Wam to swinstwo.Chca mnie trzymac do jutra min ale juz kolejnej nocy nie wytrzymam i chyba wypisze sie na zyczenie,szkoda mi mojego malenstwa bo jak ja sie mecze to on tez i jeszxze nic nie moge normalnego jesc ani owocow ani nie lykam witamin.martwie sie czy mu to nie zaszkodzi:(

[iwka174]

Meggy bidulko ;( wytrzymaj, bądź dzielna !!! Wydaje mu sie ,ze powinnaś zostać w szpitalu jeżeli cokolwiek zjesz to wymiotujesz. Przypilnują żebyście sie nie odwodnili. O 7 przyjdzie nowa zmiana pielęgniarek moze beda milsze... Przemęczaj sie dla Waszego dobra. ;*
Co do krewetek, owoców morza i łososia trzeba uważać. Moj Przemek w tym siedzi tzn ma hurtownie i mowil jakie stare krewetki sprzedają. Krewetki które my jemy black tiger nie maja żadnego zapachu wtedy wiadomo ze sa swierze. No a ja mając dostęp do ryb wszelkiego rodzaju nie moge na nie patrzec ;((((
Trzymaj sie dzielnie. Buziaki

[iwka174]

Sweetlove możesz na mnie tez liczyć !!!! ;**

Brzuszki macie cudne!!!!

Co do piersi tez lewa mam znacznie większa, wogole obie sa gigantyczne. Mam nadzieje, ze tym razem pokarmie dłużej jak miesiac.
Na wywiadówce ... Wstyd:( spóźnienia i zaczęła pyskować do nauczycieli ;((( jest pod silnym wpływem koleżanki :(( ponoć maja ta dziewczynę przenieść do innej klasy moze wtedy Daria wróci do normy. Oceny, tragedia jak u patologii ;((( jak z nia rozmawiam to wszystko na tak!! A robi swoje..,

[Aniołkowa 2014]

Witam was dzis spalam 4h.
O 11 jadę do gina z kuzynem który ma rękę w gipsie.
Mam nadzieje ze te18km w jedną stronę damy rade ewentualnie ja się wbije za kierownicę tylko że kuzyn nie wie ze ja juz prawka nie mam.

[Aniołkowa 2014]

Oj wiem co znaczy noc w szpitalu i jedzenie; )
Dobrze ze istnieje jedzenie na wynos i ze przywozili mi do szpitala.

[Angioletto]

brzozka1987

Angioletto ja mojemu pokazalam ten artykul i poskutkowalo
http://parenting.pl/portal/klotnie-w-ciazy

Dziękuję,też mojemu pokaze jak wróce z pracy.

Sweetlove-ja sie za Cb bede modlic do skutku,będzie dobrze kochana,zobaczysz!!!

Karolina,problem w tym ze to z mojej winy ta kłótnia :(
Poszlo o to: Bylam glodna,bo nie zjadlam obiadu z braku czasu,cale popoludnie cos robilam i nie myslalam o jedzeniu a potem jak mnie zemdlilo to juz koniec.Poprosilam Michala zeby pojechal do pobliskiej miejscowosci po lazanię.No i pojechal.Wrócil po 40minutach z karmą dla psów i bez lazanii bo nie bylo.Pytam w jakim byl sklepie,a on ze w Tesco.Ja mu na to ze ja zawsze kupuje lazanie w Biedronce i uwiezcie mi bylam tak wsciekla ze nie moglam opanowac potoku słów i łez.Poszlam na góre i tam zasnelam,ale za nim to zrobilam to jeszcze na niego nawrzeszczalam :( pisalam Wam jeszcze wczoraj ze wyszedl z domu i gdzies pojechal.Po 30minutach wrócil z czterema lazaniami i lodami Oczywiscie nie poszlo mu ze mną łatwo,no gdyby nie te lody to bym sie nie dała Dzis zachowawczo też jestem niedostępna.To się nazywa ciąża? A tak serio,takie zachowania są mi dosc obce i do teraz ciezko mi zrozumiec o co mi chodziło.Zołza ze mnie

[alekssadra]

Biedna meggy :( , ale nie wypisuj się może sama, warto poczekać ten jeden dzień :) dla waszego dobra.

Iwka no to z cora masz przeboje, taki wiek chyba trudny . ja tez byłam lobuzem a wyroslam na ludzi :) . może musisz być bardziej stanowcza?

:-)

[Angioletto]

Iwka,ja karmilam 3 mce i tez chcialabym teraz dłuzej,trzeba bedzie zrzucic te kanapeczki z dzemem i inne pysznosci

Dziewczyny współczuje Wam tego halnego,mnie przy naszym lekkim wietrze juz glowa boli :/

Sandii-super wiesci!!! A o zdjecie sie nie martw,ja tez nie dostalam ostatnio.Za równe 2tyg mam połówkowe to pewnie wtedy dostane :)

[Angioletto]

Meggy-bardzo mi przykro :( trzymaj się tam dzielnie.Juz krewetek nie rusze

[meggy]

Dzieki dziewczyny za wsparcie,wzielam apap i bol troche mniejszy.zobacze co powie dzis lekarz,ale na pewno mnie nie puszcza,bo mowia ze jestem odwodniona.Zjadlam kilka sucharow od przedwczoraj :) dbajcie o siebie i zdrowia Wam zycze

[alekssadra]

Anglioletto haha dobra jesteś ale tez tak mam, byle powód , cos nie po mojej myśli to juz jest koniec.

Ogólnie czuje ze jestem rozdrazniona i uważam ze mój facet poświęca mi za malo czasu ..,

Czas cos zjesc ..

[Angioletto]

alekssadra

Anglioletto haha dobra jesteś ale tez tak mam, byle powód , cos nie po mojej myśli to juz jest koniec.

Ogólnie czuje ze jestem rozdrazniona i uważam ze mój facet poświęca mi za malo czasu ..,

Czas cos zjesc ..

No jakos sie do tej pory potrafilam opanowac ale wczoraj to bylo juz przegiecie z jego strony co nie?

Meggy,biedulko,to Ty tam o siebie dbaj,wiem ze pobyty w szpitalu są niczym przyjemnym ale skoro jestes odwodniona to nie ma wyjscia,Dobrze ze mozesz z nami pisac :)

[Aniołkowa 2014]

Boli mnie glowa mam ochotę na lody z mc!!!
Denerwuje się przed ta wizytą
Mogę wam marudzić caly czas??