Skocz do zawartości
Forum

Kwietniówki 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Mnie się do woreczka nie udało niestety złapać moczu. Mocz musiał być pobrany rano. Najlepiej rano przemyć miejsca intymne wacikiem i czekać z kubeczkiem na mocz. Ja tak złapałam całkiem sporo. I ważne jest żeby jak najszybciej zawieźć do laboratorium bo bakterie się namnazaja.

Chyba też pójdę zważyć Małą i zobaczę jak sprawa u niej wygląda, bo przez to ząbkowanie też mi mało je. U nas się już drugi ząbek przebija. Ciekawe czy mnie będzie gryźć podczas karmienia.

Lekarz Wam nic nie mówił żeby wyłącznie karmić piersią do 6 miesiąca jak mowiłyscie mu że zamierzacie rozszerzać dietę?

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371urp0iifm.png

Odnośnik do komentarza

Przeterminowana ni wręcz pediatra kazała rozszerzać, podobno według najnowszego schematu żywienia nie ma różnicy czy karmisz piersią czy mm, powinno sie rozszerzać dietę między 17-26 tygodniem. Ona tłumaczyła mi, że według jakiś badań czym pózniej sie wprowadza nowe produkty tym dzieci mniej rzeczy lubią, nie wiem ile w tym prawdy ale ufam mojej pani doktor i mimo wcześniejszego zapewniania ze bede rozszerzać od 6 miesiąca zdecydowałam sie i myśle, ze mała jest juz na to gotowa.

Odnośnik do komentarza

Heja

Co do mam kp i rozszerzenia diety to też słyszałam wersję ze od 6 m-ca.
A mój chłopczyk słuchajcie od 2 dni sam zasypia w lozeczku bez bujania, bez śpiewania. Kurczę niewiem czy to tylko chwilowe czy jak i jak go karmię ost raz o 20 mleko+kleik śpi mi do 6 rano.No jestem wyspana od 2 dni:-))i nawet znów zaczęłam mieć ochotę na igraszki z mężem bo mały zasypia o ok 21 i mamy czas dla siebie:-)))

http://fajnamama.pl/suwaczki/hgipr58.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny :)
Faktycznie kupy to jeden z najciekawszych i najbardziej wciągających tematów ;-) My zieloną mamy bardzo rzadko... tylko te pieniste i wodniste, strzelające (nie raz już zostałam taką potraktowana ;-)
No właśnie czytam Wasze opisy o wprowadzaniu pokarmów i chciałam Was o to zapytać, dlaczego już je wprowadzacie? Fundacja Rodzić po ludzku pisze, że najnowsze wytyczne wskazują po 6 miesiącu, nie po 4... ?

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny,rzadko tu wpadam,bo moja córcia jest absorbująca strasznie,nie mniej jestem bardzo wdzięczna stałym uczestniczkom forum bo to dzięki nim ono się utrzymuje:)))))))))))))))
Co do wprowadzania stałych pokarmów to popieram wprowadzanie ok 6 miesiąca.Karmię wyłącznie piersią,mała przybiera na wadze więc nie widzę powodu,dla którego miałabym mieszać papki.Aha i uwaga bo podstawą do ich wprowadzania jest umiejętność siedzenia dziecka,a moja córcia jeszcze tej umiejętności nie opanowała.Jedynym zasadnym powodem wprowadzania stałych pokarmów jest niewystarczająca ilość pokarmu u matki no ale istnieje przecież mleko modyfikowane.Ja wiem,że producentom zależy na upchnięciu słoiczków czem prędzej,a ja się na to nie dam nabrać.Słowa lekarzy też dzielę przez trzy,kto ma byc niejadkiem,to będzie.Nie widze powodu by męczyć układ trawienny.Wystarczy że go męczę przez moją różnorodność diety,zatem niech się najpierw do tego przyzwyczai no ale...każda mama ma swój sposób karmienia nie znaczy,że jeden gorszy od drugiego:))))))))))))))))))))))))

Odnośnik do komentarza

Ja tam będę się stosować do schematu żywienia wydanego przez Instytut Matki i Dziecka. Każde dziecko jest inne, jedno jest gotowe już po ukończeniu 4 miesiąca na nowe produkty inne nie. Do tego każda matka robi jak uważa i nie sądzę by to miało jakiś większy wpływ na rozwój dziecka. Ja np. byłam karmiona od początku mlekiem modyfikowanym i nowe produkty mama wprowadzała po 4miechu, z kolei moja młodsza siostra dostała pierwsze niemleczne posiłki po 7 miesiącu.

http://fajnamama.pl/suwaczki/ij8n1j2.png

Odnośnik do komentarza

Tak na marginesie cytuję tekst z publikacji IMID :D : "Od około szóstego miesiąca życia wyłączne karmienie naturalne lub mlekiem początkowym przestaje zapewniać właściwą podaż energii, białka, żelaza,cynku i niektórych witamin, dlatego konieczne jest wprowadzanie produktów uzupełniających. Żywność uzupełniająca to wszystkie pokarmy stałe lub
płynne inne niż pokarm naturalny czy produkty zastępujące pokarm matki.właśnie
czasie u większości dzieci rozwija się umiejętność Rozszerzanie diety niemowlęcia należy rozpocząć po ukończeniu przez nie 17. tygodnia życia, ale nie później niż w 26. tygodniu życia.

http://fajnamama.pl/suwaczki/ij8n1j2.png

Odnośnik do komentarza

Całkowicie się pod tym podpisuję,dlatego zażywam suplementy w celu uzupełnienia niedoborów gdyż z czasem mleko matki traci na wartości,natomiast jak mam do wyboru 4 lub 6 miesiąc ,wolę 6 gdyż większa dojrzałość układu pokarmowego:)))))))))))))))))) i mniejsze prawdopodobieństwo też, że gibające się dziecko,zakrztusi się pokarmem:)))))))))).

Odnośnik do komentarza

Heh, a dyplomatyczne ja zacznę rozszerzać dietę jak Mała będzie miała 5 miesięcy, może jakiś tydzień przed. Wydaje mi się, że 6 miesięcy to już troszkę duże dziecko i wcześniej się samo upomni. Moja juz się patrzy z zaciekawieniem jak coś jem i maska do tego jakby już chciała. ;) wcześniej się już po 3 miesiącu rozszerzalo dietę i większość dzieci zdrowych i nic im nie jest. Każda decyzja w tej sprawie jest dobra. Byleby już w tym 6 miesiącu coś podawać. A i co do suplementów diety dla kobiet karmiących i w ogóle suplementów diety... ich wchlanialność jest bardzo mała, tylko koncerny farmaceutyczne kasę na tym robią. Kiedyś oglądałam wywiad z lekarzem który właśnie zajmuje się suplementami diety. Sama i tak je biorę bo uważam, że to zawsze coś ale nie zastąpi innych produktów, szczególnie żelaza które często powoduje anemię.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371urp0iifm.png

Odnośnik do komentarza

A ja podpisuje się pod tym co napisała przeterminowana, każdy sam zadecyduje kiedy rozszerzy dietę, tak jak każda sama zadecyduje jakie produkty bedzie dziecku dawać. swoją droga skąd pewność ze dziecko akurat w 6 miesiącu bedzie siedzieć? moja juz rwie sie do siedzenia i naprawdę dobrze sobie radzi z jedzeniem łyżeczka, obserwuje jak my jemy i otwiera przy tym buźkę. A no i nie zgodze sie z szalwia ze podając 4 miesięcznemu dziecku marchewkę mecze jego układ trawienny bo jak było poniżej zaleca sie rozszerzanie diety pomiędzy 17 a 26 tyg.

Odnośnik do komentarza

Ja mam zwykle z ikea po synku:) dla mnie sprawdziło się rewelacyjnie i mało miejsca zajmuje w porównaniu z innymi.
Co do suplementów diety to nigdy nie mamy pewności co w nich jest i ile tego tam jest bo są one nie przebadane przez organy odpowiadające. Wiec możemy łykać i sama laktoze:/ niestety chodząc na szkolenia wielu rzeczy można się nanasluchac.
Wiec wybierajmy leki:)
Gosia tez się podnosi do siedzenia:) ja zaczęłam juz z nią ćwiczyć i kłaść na mate. Bujaczek jest na drugim planie.
U mnie zaczyna się szał w niedziele chrzciny:)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv730o15ssba.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny a mój ma chrypkę, rano wstaję słucham a ten gaworzy i chrypi. Aż się przestraszyłam, mam nadzieję że nie przeistoczy się to w coś poważnego. Niby normalnie je i nie marudzi. Ale ma zmieniony głos ..... nie wiem czy wybierać się z nim do lekarza? Wydaje mi sie że był spocony i go lekko zawiało. Może mu to minie?

Odnośnik do komentarza

My pewnie będziemy czekać bliżej tego 26 tygodnia. Właśnie zamówiłam jakąś książkę na temat żywienia bobasków, mam nadzieję, że wyczytam w niej coś mądrego ;-)
O foteliku do karmienia jeszcze nawet nie myślałem, Mary też dwie się do siadania, ale wydaje mi się, że to jeszcze chwila... normalnie odnoszą wrażenie, że zaczynam nie nadawać za rozwojem tego naszego Malarstwa... ktoś miał rację twierdząc, że to, jak szybko mija czas najlepiej widać po rosnących dzieciach... :)))
Kolorowych snów przy spadających gwiazdach...

Odnośnik do komentarza

hej
my co do rozszerzenia diety zaczniemy po 5 miesiącu teraz osobiście uważam że jest to niepotrzebne gdyż mały przybiera na wadze dodam że dzisiaj mamy ważenie :-) ogólnie to myślę że każda mama wie co dla jej dziecka najlepsze :-)
nasz chłopak też już chciałby siedzieć i po prostu nie cierpi leżeć w gondoli więc zmieniamy wózek i będzie w pół leżącej pozycji
u nas 1 ząbek już coraz bliżej a ślina naszego miska jest wszędzie ;-)
dziewczyny jak tam czy któraś z Was ćwiczy coś? ja os 2 miesiący walcze zostało mi 5 kg do wagi z przed ciąży ale pochwalę się że już mam -27 cm i wchodzę w swoje spodnie hehe pozdrawiamy serdecznie i miłego dnia

Nasz synek ma 21 tygodni :-*

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...