Kwietniówki 2015

[Aniołkowa 2014]

Ja wczoraj nie dałam rady nic zjeść przez cały dzień , mąż wrócił z pracy i powiedziałam "zapiekankę to bym napewno zjadła"i wystarczył zapach i (bez szczeg)nie dałam rady.
Czasami mam ochotę na chipsy ale to jest tak mąż ma paczke je je je je ,kończy zostaje mu 3-4 chipsy i ja je zjadam (myślę że to nie dawka bardzo szkodząca)
Czasami jem paluszki -juniorki z małą ilością soli.
Ale tak od kilku tyg to chyba nic nie jem . Nawt zapach chleba doprowadza mnie do szału

[świeżynka]

Aniolkowa, ja bym sie trzymała jednego lekarza. Zastanów sie któremu ufasz, a z tego co piszesz to przy prywatnym czujesz sie bezpiecznie. Zawsze ile lekarzy, tyle opinii, zwariujesz w końcu.

[świeżynka]

Usia, mówisz i masz ;)

[Gość karolina_mdc]

Tak więcej o sobie to mam 25 lat synka 2 latka i 9 tydzień ciąży bliźniaczej :)

[uli-nek]

Karolina gratuluje blizniakow. To takie wyroznienie! Super

[świeżynka]

Cześć Karolina :) Gratulacje! Pewnie szok dla Ciebie, co? U mnie było podejrzenie i cała zdretwialam Ale będziesz miała fajna gromadkę :) Super

[Gość karolina_mdc]

Nie do konca szok bo u mnie to co pokolenie wiec moglam sie tego spodziewac. Ale mialam nadzieje ze moja blizniaczke to spotka a nie mnie.

[Solniczka80]

Karolina gratulacje podwójne a blizniaczke moze tez to jeszcze spotka :) ale super! :)
Ja mam ochotę często na chinszczyzne i kebaba, cale szczęście bo ugryze 3 razy i mam dość, mąż juz w naszej ciąży przytyl 4kg bo je za nad dwoje czyli po mnie ha ha ja tylko 2,5 :)

[świeżynka]

O! A podobno co drugie pokolenie bliźniaki sie pojawiają. To macie szczęśliwe geny :)

[Monis0612]

Po prostu dwupak;) w zasadzie to w trzypaku jesteście Karolina;) witamy i cieszymy sie ze nas coraz wiecej:)
Ucalowania dla Angio i maja szybko do nas wracac cali i zdrowi :)))
A wy tu o jedzeniu a ja głodna na Okeciu przed wylotem :P boje sie cos zjesc by nie musiec torebki uzywac ;)

[madziutekk]

Miewam zachciewanki na fast foody i rozmawialam o tym z lekarzem. Stwierdzil ze wszystko jest dla ludzi i dla ciezarnej tez wiec jak raz na jakis czas najdzie mnie namcdonalda to mam sie nie krepowac :P

[Monis0612]

Solniczka to Ty jestes w ciazy a mezowi Twemu brzuch rosnie ;) mojemu tez.. Ja gotuje, jesc nie nige za bardzo to on wcina wszystko ;) potem po ciazy oboje na diecie bedziemy cos czuje ;) oby mi tylko spodni ciazowych nie podbieral ;) hihi

[meeeg]

Mojemu mężusiowi też brzuszek rośnie ;-) przed ciążą razem biegaliśmy, ale tylko miesiąc przed, więc to za krótko, żeby kontynuować w czasie ciąży. Ja przestałam biegać, to mąż też i rośnie ;) ale obiecaliśmy sobie, że ja kupię karnet na jakieś "aktywne 9 miesięcy", a on wróci do biegania. Nawet byłam już umówiona na pierwsze zajęcia, ale odwołałam przez problemy z żołądkiem. Myślę, żeby iść w przyszłym tygodniu, to może mąż wróci do biegania :)

[Solniczka80]

U mnie 2:32 na zegarku i kanapka z pasztetem i pomidorem :) uwielbiam moje dziecko, ze juz przyzwyczaja mnie do nocnego wstawania :)
Kolorowych snów kobietki :*

[meeeg]

A ja o 3:30 miałam pojedyncze plamienia i od tego czasu spać nie mogę :( nie wiem, czy mam jechać do lekarza, do szpitala? Czy czekać do rana? Na pewno musi mnie ktoś zobaczyć, bo szaleję z nerwów, nie wiem, co myśleć... :( :( :(

[Pysiak]

Meeg na Twoim miejscu juz bym byla w szpitalu!!! Jedz nie zastanawiaj sie.
powodzenia.

[Monis0612]

Meeg jedz i sprawdz, nie ma na co czekac!

[Caroline0887]

Meeeg jedź na izbę przyjęć... nie ma co czekać bo twój spokój jest najważniejszy :)

[Monis0612]

Meeg i odezwij sie koniecznie..
Moj M zaziebiony i Asmarkany a ja chyba złapałam grype żoładkowa... jak nie urok to ..... :/

[Kaha.lub]

Dzień dobry! Ale brzydko za oknem! :/ Meeg ja też bym od razu pojechała do szpitala! Mój lekarz zresztą bardzo mnie uczulił na tym punkcie, a i sama bym nie wytrzymała nerwowo! Na pewno wszystko będzie w porządku, ale lepiej chuchać na zimne w Naszym przypadku!
U mnie dookoła też wszyscy chorzy, mąż gardło, katar etc.. Ja się trochę izoluję i szczególnie dbam o gardło! Ale mi jest ciągle gorąco! Śpię tylko w majtkach i pod poszewką samą, i okno na mikro. Inaczej bym się chyba ugotowała! Też tak macie?

[Solniczka80]

meeg masz od nas nakaz jechania na ip, i to szybciutko. Zbadaja Cie, porobia wyniki i będziesz spokojniejsza! Trzymam kciuki! Napewno wszystko jest dobrze ale przezorny zawszs ubezpieczony!
Dzień dobry dziewczyny. Czy Wy tez macie juz problem z kurtka? Chlodno sie zrobilo a ja juz w brzuszku sie w swoja nie dopinam... chyba czas cos kupic...

[Aniołkowa 2014]

U mnie genetycznie bliźniaki od lat najstarsi koło 90tki najmłodsi jutro 2 latka .Nawet u kuzyna jest 3x2 co 2,5roku.
Ale mnie to ominęło a szkoda.
3 ciąża i jeszcze nie trafiły się bliźniaki ,miałam cichą nadzieję że teraz się trafią (tylko nie wiem jak moja szyjka by to zniosła.

Co do brzucha męża i ciąży to ,co ciąża to moja połówka jest większa-ale ja też . W 2 lata przytyliśmy we dwoje łącznie koło 50 kilo .
I mamy postanowienie że jak nareszcie będziemy w 3kę to weźmiemy się z to .
Z resztą na wiosnę będziemy mieć pomieszczenie z mini siłownią .Do tego przy dziecku skończą się po części nasze wypady na kolacyjki itd tonasze brzuchy może zmienią się w Brzuszki ;)

[solga]

Aniołkowa - trzymam kciuki za postanowienia związane z dietą. Niestety łatwo przybrać gorzej zgubić.

Moja mała Ala przyniosła wczoraj katar z przedszkola więc musiałam dzisiaj wziąć urlop na żądanie i tym sposobem już rozpoczęło się moja L4 ;) więc teraz czeka mnie codziennie rano maraton bajek na mini mini ;)

[Solniczka80]

U nas odwrotnie, my szczuplaki, więc cieszę się, że mężowi ciut brzuszek urósł, choć on ma pracę fizyczną więc, pewnie zaraz zgubi :)
Kaha.lub mi ciągle zimno, kawy w ogóle nie piję od kiedy zaszłam, bo mnie odrzuca no i ciśnienie ciut spadło...

[Aniołkowa 2014]

Ja w ciągu 2 lat większość czasu w ciąży , po ostatniej ciąży nie wolno mi było długo chodzić .W czerwcu dostałam zezwolenie na normalne funkcjonowanie a w lipcu zaszłam w ciąże.
Bardzo się zmieniliśmy w ten czas .2 lata walki o dziecko i jak zwyciężymy tę walkę to zacznie się walka o wygląd;)
Ja nigdy nie mialam stałej wagi , szybko tyłam i spadałam tak od zawsze .W sytuacjach stresowych potrafiłam schudnąć do 15 kilko w bardzo krótkim czasie .