Skocz do zawartości
Forum

Kwietniówki 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć dziewczyny, trochę mnie nie było bo się zestresowałam. Dzięki za odpowiedź w którym tygodniu miałyście robione KTG, oczywiście pognałam zrobić w szkole rodzenia i dosłownie pognałam bo zmachałam się na maksa i od razu KTG no i okazało się, ze mała ma tętno dochodzące do 180, więc ja panika... wyczytałam wszystko co w internecie... no i jeszcze większa panika. Mój mąż stwierdził żebym lepiej zadzwoniła do gina zamiast przeglądać internet, no a ten mi powiedział że za wysokie ale może się zestresowała albo zmęczyłam i żeby dzisiaj jechać do szpitala jeszcze raz. Tym razem to dopiero byłam zestresowana, ale mój mąż oaza spokoju, ciągle mnie uspokajał... no i oczywiście dzisiaj KTG wyszło idealnie.
Co do ruchów to mi się wydaje, że mało się rusza, bardziej rozpycha no ale przy okazji KTG okazało się, że lata o całym brzuchu i niedługo położna musiała by tylko stać i szukać jak tym razem się obróciła.
Ja też puchnę to chyba już normalne tych tygodniach.
mtsunami a jak odczuwałaś to rozejście spojenia łonowego? Bo mnie tak boli jakby na samym dole, że to już nie brzuch ani jeszcze nie krocze ale tak myślę że to może dziecko się wciska i przez to

https://www.suwaczki.com/tickers/xrotyx8dtke0asvb.png

Odnośnik do komentarza

Oj mnie też tutaj dawno nie było.
W czwartek miałam wizytę, szyjka krótka, rozwarcie na 2 cm, lekarz powiedział, że w każdej chwili mogę rodzić, choć termin mam dopiero na 18 kwietnia, więc chciałabym jeszce trochę wytrzymać.
Dziewczyny spodziewajace się chłopców, jakie wybralyscie imiona? Ja nadal zielona w tym temacie :-(
Pozdrawiam serdecznie :-)

Odnośnik do komentarza

Rossa uważaj na siebie. Mnie każdy mówi, ze też zaraz urodzę ale ja nic takiego nie czuję a najważniejsze że mój dr twierdzi że jest ok. Jedyne co może zagrozić że nie donoszę, to położenie pośladkowe. Ale ja mam termin na 8.04 więc nie powino być źle.
A nie kazał Ci się położyć do szpitala?

http://fajnamama.pl/suwaczki/xl0y2rx.png

Odnośnik do komentarza

Wczoraj skończyłam 36tc, lekarz powiedział, że dziecko na tym etapie rozwoju świetnie sobie poradzi gdyby w razie doszło do przedwczesnego porodu.
Dzisiaj z Mężem zrobiliśmy ostatnie zakupy, przez najbliższy tydzień nie zamierzam ruszać się z domu, byle dotrwać do 37tc.

Odnośnik do komentarza

Kala s w pierwszej kolejności odczuwałam od jakiś 4 tyg. ból miednicy/bioder jak spałam na lewym czy prawym boku i ten ból mnie budził w nocy. W sumie to nawet jakoś tego nie łączyłam z rozejściem dopiero lekarz mi uświadomił, że to były początki. W czwartek w nocy coś mi się stało: wychodziłam spod prysznica, gdy podniosłam nogę żeby zrobić krok nagle poczułam silny kłujący ból kości łonowej, jakby ktoś mnie kopnął. Nie mogłam ruszyć nogami. Jakoś doczłapałam się do łóżka, ale jak usiadłam było jeszcze gorzej, położyłam się podnosząc rękoma swoje nogi i na bok też mega bolało. W sumie to ból najbardziej odczuwałam z prawej strony kości łonowej i jak dotykałam kość to odczuwałam ból. Jakoś zasnęłam po 2 apapach i rano do szpitala. To naprawdę okropny ból- teraz najgorzej to wstać z łóżka i chodzić. Ulgę przynosi mi jedynie leżenie na wznak z lekko ugiętymi kolanami i to w bezruchu. Liczę, że jakoś mi się to cofnie bo nie wyobrażam sobie ciągłego leżenia przez następne 4 tygodnie.

http://fajnamama.pl/suwaczki/ij8n1j2.png

Odnośnik do komentarza

Ja śpię na obydwu bokach: lewy>toaleta>prawy>toaleta i tak przez cala noc co godzinkę xd mi lekarz mowil ze jak nie odczuwam duszności przy leżeniu na prawym boku to mam sobie leżeć jak mi wygodnie, nogi tez mi nie puchną także sie nie przejmuje. Jedynie, co to mnie bardziej prawe biodro boli jak za długo na nim śpię
A tak sie zastanawiam, termin mam na 27.04, to kiedy dziecko będzie terminowe? Po skończeniu 37 tyg(tydzien po świętach) czy po skończeniu 38(od polowy kwietnia)?

Odnośnik do komentarza

Rossa ja mam podobnie tyle ze termin mam na 28. Szyjka króciutka od jakiegoś czasu i w zeszła środę miałam rozwarcie na cm... Zalecenia to leżakowanie. Tez mysle tylko o tym zeby donosić. Z każdym dniem maluszek jest wkońcu silniejszy wiec i ja radośniejsza chociaz dolegliwości ciążowe dają mi do wiwatu...

http://fajnamama.pl/suwaczki/6ag3zub.png

Odnośnik do komentarza

Kaseya syna urodziłam w 36 tc. Napisali wcześniak ale waga była niska, jedynie 2250g. Był pod biernym tlenem dwie doby, potem na obserwacja do innego szpitala na oddział neonatologiczny, porobili tam badania i wypisali. Dziś to zdrów, najwyższy w klasie 8 latek. Gdzieś czytałam że waga jest ważna pow. 2500 g to już nie wcześniak. Ja sama urodziłam sie z niska wagą ale o terminie i mam napisane wcześniactwo...
Czytałam też, że od 37 tc. dziecko będzis uznane za donoszone.

http://fajnamama.pl/suwaczki/xl0y2rx.png

Odnośnik do komentarza

A ja się właśnie rozpisałam i wpis mi się nie dodal :-/
mtsunami to naprawdę współczuję, ale będzie dobrze :-)
Jeżeli chodzi o spanie to ja tak jak większość lewy... Toaleta... Prawy... Toaleta i tak co godzinę :-)
Ale już mi się zaczyna strasznie dłużyc. Każdy dzień to jak wieczność. Wy też tak macie?

https://www.suwaczki.com/tickers/xrotyx8dtke0asvb.png

Odnośnik do komentarza

Rossa ja mam 36 +4 dni i mój gin też powiedział, że to finish i akcja porodowa może zacząć się w każdej chwili, tak więc już czekam..

kala_s czas dłuży się niemiłosiernie.. liczę nawet godziny :/ gin uznał ciążę za donoszoną więc chciałabym urodzić już, nie czekać do kwietnia..

misia - ja też tak mam, z kazdą wizytą w toalecie wymiana wkładki, a wizyty mam naprawdę częste.. no i chyba zaczynam oczyszczać się przed porodem, bo dziennie toaleta- a przez całą ciąże towarzyszyły mi zaparcia :/

ja nie puchnę, też śpię raz na prawym boku, raz na lewym

Odnośnik do komentarza

Ja tylko na lewym, juz sie tak przyzwyczailam i mi wygodnie.
Rossa moj w 36 tyg tyle samo wazy i lekarz nawet kazal mi sie szczypac po brodawkach i masowac brzuszek bo maly juz jest w pelni rozwiniety i ma duza glowke i podobno im dluzej posiedzi w brzuszku tym ciezej bd mi urodzic. Ale ja jestem zdania, ze jak bd chcial to sam wyjdzie :)

http://www.suwaczek.pl/cache/e0bdbdb270.png

Odnośnik do komentarza

Antjee
Zmartwiłam się Wasze dzieci taaakie duże...ja miałam wizyte w 34 tc. czyli 3-4 tygodni temu a waga szacowana to 2300. Martwie się ile podrosła moja dziewuszka...wizyte mam za 9 dni

Nie martw się, moja córka w 35tc wg ginekologa wazyla 2300g, urodziła się w 39tc z wagą 3100g

Odnośnik do komentarza
Gość Karola286

Hej, tu Karola dołączam do grona kwietniowek. termin OM 17.04, wg usg 24.04. Moja ciąża przebiega bezproblemowo. Oczywiście nie ominęły mnie dolegliwości ciążowe ;) Będzie wymarzona córcia. Mam tylko dziwne wrażenie, że jej się kierunki mylą i zamiast iść w dół wpycha się coraz wyżej. Mam znajomych którzy też są w ciąży, ale dowiedzieli się o tym fakcie 32 tygodniu ciąży. Rodzi w maju .Życzę paniom pomyślnego rozwiązania.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...