Kwietniówki 2015

[Soniaaa]

Newborny są od 2-5 kg.

[Soniaaa]

Dziewczyny a na jaki termometr się zdecydowałyście? Tradycyjny czy te bezdotykowe? Bo szczerze mówiąc ciągle się zastanawiam jaki kupić.

[Gość Sandra26]

Tez słyszałam, że dady są dobre.
Termometr mam tradycyjny i siostra mi kupila smoczek z wbudowanym termometrem.

[Paulina03]

To nie ma dużej różnicy w rozmiarze ;) w sumie i te i te mogą być na początek :) ale tych newbornow chyba jest mniej to wygodniej taka paczkę do szpitala zabrać. Może tez kupie :) a termometr kupilam tradycyjny ale się zastanawiam nad tym bezdotykowym. Podobno w lidlu były za ok 40 zł ale boje się kupić taki z marketu, bo jak nie będzie dobrze działał to trzeba będzie i tak wydać kasę na inny z apteki najlepiej. No ale z drugiej strony jak jest dobry to po co przeplacac... A może któras z Was kupiła ten z lidla? ;)

[Soniaaa]

Tych newbornow jest 43 szt. I faktycznie paczka jest dość małych rozmiarów, w sam raz do szpitala.

[szałwia]

Odnośnie pielęgnacji pępuszka,rozmawiam z koleżankami juz matkami,jedna była bardzo zadowolona z oktaniseptu powiedziała,że super sprawa ,bo w sprayu,przepisuja go przy wyjściu ze szpitala.Inna mówiła,że go stosowała i dzieciaczkowi pępuszek nie odpadał ale sie paskudził i cuchnął,więc rozcieńczyła tradycyjnie do 70% spirytus i pępuszek szybko odpadł.
Inna sprawa kremiki sudocrem u mnie odpada,jest taki gęsty i smolisty juz lepiej linomag,a jako ciekawostkę powiem,że znajoma stosowała na podrażniona pupę maść alantan plus i ładnie sie goiła.

[Paulina03]

Tez slyszalam o tym spirytusie, żeby rozcienczyc i podobno pomaga. Powiedziała mi o tym położna ale tak nieoficjalnie, bo teraz podobno pępka się nie rusza, mówiła, że goi się sam. Mam nadzieje, ze u nas tak będzie i nic się nie bedzie działo :) no a sudocrem juz kupiony także będziemy testować ;) jak nie będzie pomagał to będzie trzeba szukać dalej :) no i na pewno sprobujemy kosmetyki polecone przez Was jak nam te kupione się nie sprawdza bo nie mam w tym wcale doświadczenia ;) kompletnie zielona jestem ;)

[szałwia]

Odnosnie pieluch to jak wchodzę do sklepu,dostaję zawrotu głowy od tych pampersów.Chcę wybrać jak najrozsądniej może na początek pampers do szpitala ,a później dada jedyneczki żeby nie przeciążać budżetu.A później z czasem sprawdzę,które są lepiej chłonne dla starszego dzidziusia.Dada na początek wystarczy bo przecież zmienia się co chwilkę i multum tych pieluch idzie więc nie muszą być superchłonne.

[Paulina03]

Podobno co prykniecie to kupka ;) a one też są takie mieciutkie i delikatne w środku? Nigdy ich nie miałam okazji zobaczyć, dotknąć bez opakowania

[szałwia]

Ta struktura nie jest powalajaca ale z tego co pamiętam jak siostra używała to są miękkie w środku,kobiety narzekaja na ich chłonność ale przecież ledwo się wchłonie, a juz trzeba zmienić he he he.

[madzix85]

Jeżeli chodzi o pieluszki to tylko wchodzą w grę New born, maść na odparzenia bepanthen, termometr mam bezdotykowy który służy nie tylko do ciała Ale również do mierzenia wody do kąpieli. Laktator kupię jak mi naprawdę będzie potrzebny.

[Paulina03]

A ile w sklepie tak bez promocji kosztują te pampersy newborn? Bo ja znalazłam na necie za ok 22 zł 43 sztuki to wychodzi 51 gr za sztukę a dady znalazłam, ze kosztują 14 zł za 28 sztuk to wychodzi 50 gr za sztukę. Jeżeli te ceny się zgadzają z tymi w rzeczywistości w sklepach to dady wcale nie są tańsze.

[madzix85]

Ja chyba dawalm gdzieś z 30 zł w Rossmannie, ale nie pamiętam dokładnie. Ja o tych Dada słyszałam ze strasznie odparzaja pupke. No tańsze są Ale jak ma się później wydać kasę na maść na odparzenia zresztą dzidzie boli.

[Soniaaa]

Ja kupiłam w selgrosie za 21 zł z pampersa. I w sklepach widziałam miedzy 22 a 24 zł.

[Paulina03]

Ogólnie jak porownywalam ceny huggiesow np i takich tam to pampersa nie są w stosunku do nich dużo droższe, no a są sprawdzone. Ja kupilam pampersa to juz mieszać nie będę ale jeśli ktoś chce próbować dady to czemu nie :) u niektórych moze się sprawdza, nie każda pupka łatwo się odpaza, tym bardziej, ze na poczatku podobno co chwilke się zmienia. Zreszta kazda dzidzia jest inna. A jak będzie się dupka czerwona robiła zawsze można oddać jakiejś dzidzi która toleruje :)

[Gość Sandra26]

Co mama to inna opinia:)
Ja znów słyszałam, że dady praktycznie nie różnią się od pampersow... każdemu dziecku zupełnie co innego będzie pasować. Trzeba tu działać metoda prób i błędów :)

[madzix85]

Wiecie co ja mam problem innej natury jak radzicie sobie z depilacja miejsc intymnych bo ja już od dawna nie widzę mojej myszki:-))) a siara tak trochę iść do porodu z tzw " kotem" problem może śmieszny ale....
na wyczucie źle wychodzi.

[Gość Sandra26]

Magda ja działam na wyczucie później myślę, że mój facet będzie mnie goli

[Paulina03]

Mi pomaga lusterko ;) tez już jest mi strasznie ciężko depilowac 'to' miejsce... Nic a nic nie widać, wychylac się można a i tak nic nie widać. Jeszcze trochę to nie będę wiedziała stóp nawet dziewczyny jeszcze tylko (aż :p) dwa miesiące :)

[Gość Sandra26]

Ponoć lusterko tez może być pomocne :)

[Gość Sandra26]

Już nie wspomnę, że ciężko mi ubierać skarpetki

[Paulina03]

~Sandra26

Magda ja działam na wyczucie później myślę, że mój facet będzie mnie goli

Jak się do mojego tak zasmialam, ze przed porodem mnie porządnie ogoli to zaczął się śmiać i, ze nie i nie :p a ja dalej się upieralam, ze tak, żeby zobaczyć jego reakcje to taki wystraszony, ze mowie na poważnie 'przecież ja Cie zatne jeszcze' ale tak serio to naprawdę nie powierzylabym mu tego zadania. Gdzie on mi tam z ta maszynka :P by mnie nacinac do porodu nie musieli

[madzix85]

Też myślałam o lusterku. No w ostateczności poproszę męża niech wykaże się zdolnościami fryzjerskimi buhaha:-D

[Paulina03]

A tak z innej beczki ;) tez Wam te kg w twarz wchodzą? Jestem taka okraglutka, tlusciutka ale tylko na buzi no :p

[Gość Sandra26]

Paulina rozbawiłas mnie to tak jakby kosiara się do tego zabierał
Mój to na początku nie chciał nawet być przy porodzie bo twierdził, że nie będzie umiał patrzeć na moje cierpienie, ale szybko zmienił zdanie :)
A co do nacinania, to jakiś czas temu moja koleżanka rodziła i wyobraźcie sobie, że pękła aż do odbytu :(