Karmi� butl� i mi nie wstyd :)

[zubelek]

Ja nie trzymałam zrobionego mleczka dłużej niż godzine.
A na noc( jak i na dzień) polecam trzymać wode w podgrzewaczu i wystarczy tylko wsypać mleko i gotowe. Ja miałam kilka butli z wodą i tylko wymieniałam ;)
mysle, że to szybciej niż podgrzewać gotowe mleczko :)

[marciołka]

Hejka :)

My już spokojnie pijemy z butelki, w dzień to Zosia nawet niespecjalnie chce już cyca ciągnąć... Ale w nocy dalej dostaje pierś i jeszcze jakiś czas tak zostanie, żeby mała na spokojnie przeszła, a mi laktacja samodzielnie wygasła :)

Kurde nie wiedziałam tylko, że tego mleka tyle idzie!!!
Ja na razie nie mam kłopotu z szykowaniem butelki w nocy, ale już sobie obiecałam, że jak będę na najbliższych zakupach to kupię dla Zosi mały termos, żeby mieć na przegotowaną wodę tylko dla niej. I chyba kupię jeszcze jedną butelkę Avent, bo na początku z niej zrezygnowałam, bo Zonia nie chciała z niej pić niczego, ale teraz znów ta jej odpowiada najbardziej. Ech te dzieci :)

[monika4]

malinka witaj!!!! co do czasu między karmieniami to Kuba jadł co 2 godziny, bardzo długo, dopiero w okolicach trzeciego miesiąca zaczął przesypiać nocki ale w dzień 2 godzinny odstęp został
z rozrzewnieniem wspominam tamte czasy bo teraz to jego ulubione danie nazywa się NIC!!!!, od niedzieli po jednym posiłku, do tego przy kombinacjach zjada
co do gotowej mieszanki to też nie dłużej niż godzinę miałam przygotowaną, niby można rozrobić i trzymać w lodówce ale u nas to by nie przeszło bo Kuba musiał mieć natychmiast!!!! i dlatego, tak jak zubelek, trzymałam cały czas w podgrzewaczu porcję wody na określonej temperaturze, jak była potrzeba to szybkie mieszanie i jedzenie do dzioba, obok stały w innych butelkach tez porcje wody i od razu lądowały w podgrzewaczu

marciołka brawo dla Zosi!!!! u nas też głównie avent był w użyciu, miałam trzy 250 ml i 2 duże, chyba 300 ml, balonik to niewypał, szybko zaczęły przeciekać, dobry tez jest dr brown

monia serio tyle mała waży???? Kuba niewiele ponad 14 kg

gabi super, że zlazło uczulenie!!!

[marciołka]

Monika, to zajefajny smakosz z tego twojego Kubusia!!! Jak ja bym chciała, żeby mi ta potrawa posmakowała ;) Bo ostatnio mam taki apetyt, że aż się sama siebie boję ;)

[Sweethope]

dobrywieczor butelkowe
melduje ze zyjemy...
malemu ida 3 i mam marude w domu
w pracy srednio...jakos mnie tam atmosfera nie odpowiada bede szukac innej
i ogolnie jest ok:) nie ma co narzekac...buziaki i do uslyszenia

[monika4]

marciołka

Monika, to zajefajny smakosz z tego twojego Kubusia!!! Jak ja bym chciała, żeby mi ta potrawa posmakowała ;) Bo ostatnio mam taki apetyt, że aż się sama siebie boję ;)

u mnie podobnie - młody nie je a ja za to i za niego i za siebie i za m. i za tysiace różnych rzeczy, w zasadzie to non stop gębą ruszam

sweeti współczuje ziąbalowych cierpień
a jak praca???

[Sweethope]

elo
Monika4 no pisalam, ze w robocie dziwnie , jakas taka napieta atmosfera jak dla mnie , ta szefowa troche za bardzo roztrzepana kobieta, wszystko zapomina apotem szuka winnych...ehhh
porozgaldam sie jeszcze a od nastepnego roku mozliwe, ze bede pracowac ze znajoma zobaczymy
milego dnia

[gabalas]

a ja dośc ze wyrodna matka bo butla karmie to jeszcze zimnym mlekiem
Od urodzenia moje dzieci pija mleko w temp. pokojowej
Na noc zasypuje 3 butlei, wode mam przegotowana i przygotowana wczesniej , wiec tylko zalewam i daje
Krzys do dzis je ledwo cieple jedzenie, wszystko do lodowki pakuje bo za gorace jest

[marciołka]

Gabalas, ja mojej mleko daję w domu ciepłe, ale jak jesteśmy poza domem to ma takie, jaka jest woda, czyli zimne :) I herbatki też. Koleżanki mnie ostatnio próbowały przekabacić, ale ja wiem swoje - moja mama mnie tak hartowała od małego i nie mam żadnych, ale to żadnych problemów z gardłem. A mój M zawsze dbał o gardło i co? Wystarczy, że wypije coś zimnego albo gazowanego i chrypka murowana :)

Monika, no właśnie, ja jak zrobię małej coś co mi smakuje a ona nie chce, to nawet jej specjalnie nie przymuszam, w koncu się i tak nie zmarnuje :)

U nas nocka średnio. Mała dostała wieczoorem kleik, aż się dziwiłam, jak jej smakował, dziś dam jej więcej :) Ale potem po północy zaczęły się jazdy. Te zęby już mnie wkurzają, ZOsia taka niespokojna, spać nie może... Ech...

[Malinka77a]

Gabalas, Marciolka, ja tez daje pokojowe :))) Zostalo mi tak jeszcze po szpitalu, gdzie dawali jej pokojowe i nie mialam gdzie i jak grzac za bardzo, zreszta polozne mowily, ze tak jest ok. poodbno to nie kwestia zdrowia tylko upodoban malucha :)
Moja mama luz, ale tesciowa tez truje, ze tak nie mozna, ale...olewam i robie swoje :) a malej smakuje i takie ;)

[zubelek]

U Nas mleczko teraz w pokojowej idzie bo podgrzewacz już schowany ale inne jedzonka też najlepiej smakują z lodówki, nigdy nie grzałam serków czy kiełbasek itd. teściowa nad tym ubolewa, bo jak można dać dziecku zimne, tak samo zawsze chce jej picie grzać A ja ogólnie uważam, że co Nas nie zabije to Nas wzmocni i moje dzieci troche po macoszemu wychowuje, nie chucham, nie dmucham

sweeti szkoda, że tak wyszło z ta pracą, że źle się tam czujesz. Powodzenia w realizacji planów :*

[zubelek]

I jak tam butelkowe

Ja dziś znów chce spróbować oduczyc Rozalke picia mleczka, wykorzystam fakt, że była u dziadków i udam, że kubeczek do mleczka został tam, podam jej mleczko w innym kubku ale juz bez smoczka, może znów będzie mleczko tylko rano i wieczór bo po ospie woła znów za dnia

[monika4]

zubelek i jak oduczanie Roziaczka???

[gabalas]

zubelek oj widze ze cizki egzemparz Ci sie trafil z tym mleczkiem, pamietam jak Demi miala podobnie tez jakos sie kajtek nie chcial oduczyc

[Malinka77a]

Dziewczyny a jakich butelek uzywacie??
Ja mam Avent o najmniejszym kalibrze, ale Mala strasznie zachlannie je, bardzo szybko, przy tym sapie, krztusi sie, dycha, wydaje jaies potworne dzwieki, az slychac jak poiwetrze lyka.... boje sie ze dostanie kolek od tego predzej czy pozniej... (tfu tfu, prawdziwa slina!!!!). Czesto potem nie chce bekac i ulewa na przyklad...po godzinie...

Zastanawiam sie - czy jeszcze sie nauczy (je z butelki troche ponad tydzien), czy moze sprobowac jakiejs innej? Doradca laktacyjny wspominala cos o butelce habermana... tylko strasznie drogie to cholerstwo....

[zubelek]

haha...Rozii ciągle z mleczkiem, nie miałam ani czasu ani sił na walke...ale przed przedszkolem to zrobie

Jutro będe wiedzieć czy ja przyjeli...obawiam się, że nie...

Malinka koleżanka właśnie przy kolkach kupiła butelki Dr. Browna, takie z rurką do odpowietrzania i bardzo pomogły :) Ale moja tez jako maleństwo tak piła, a kolek nie miała, też ulewała ale jak chcesz miec spokojniejszą głowe to Dr. Browna moge polecić po doświadczeniu koleżanki, bo jej synek to ostro kolkował i to pomogło:)

[monika4]

malinka hehehe Kuba miał tak samo z jedzeniem, zachłannie, łapczywie, odbijanie to bywało rzadko i to tylko wtedy jak przynajmniej godzinę był trzymany pionowo, choć też nie zawsze, za to ulewał ślicznie, kolkował jeszcze lepiej, dało się przeżyć,
używaliśmy różnych butelek - balonika, canpola antykolkową, avent i dr brown, polecam jedynie avent i dr brown, sprawdziły się obie, zresztą avent to dzisiaj używany w postaci kubeczka niekapka

[zubelek]

PRZYJELI MI CÓRCIE DO PRZEDSZKOLA Niestety nie do tego co mam tuż obok i będę musiała dowozić, ale i tak mnie cieszy, że znalazło się dla niej miejsce

[monikouette]

zubelek, super!! to mozesz odetchnac, nawet jesli nie to przedszkole co chcialas to grunt z masz zaklepane!!

[monika4]

zubelek

PRZYJELI MI CÓRCIE DO PRZEDSZKOLA Niestety nie do tego co mam tuż obok i będę musiała dowozić, ale i tak mnie cieszy, że znalazło się dla niej miejsce

i tu cieszę się razem z tobą, super!!!!!!!!!!!!!!

[gabalas]

zubeleksuper ja to fruwalam pod niebiosa jak swojego na liscie zobaczylam

[monika4]

kochane Moniki wszystkiego najlepszego w dniu imienin

[monikouette]

monika, i Tobie wzajemnie!!!!

[gabalas]

Moniki!!!!!!!!!! 100 lat

[Monia38]

He he widać, że mnie nie bylo, bo dwudniowe przestoje sie trafiły.
Co do butelek to ja takie zwykłe, szklane i żadnych sensacji nie miałam. Tylko smoczek z najmniejszą dziurką i już