Karmi� butl� i mi nie wstyd :)

[zubelek]

moniq kurcze...aby sie udało to załatwić....ciężka sprawa....w sumie przekroczył niewiele dozwolona dawke....niech sie dobrze to skończy!!!!!

[monikouette]

no ledwie przekroczone ale odkad tu panuje pan Sarkozy to nie ma zmiluj sie i wszystko jest wzgledna i rzadko jakies ustepstwa
w sumie po cichutku mysle tak samo, ze ma same rzeczy na swoja korzysc, nigdy zadnego wykroczenia ani mandatu od 18lat 12 punktow i zawsze ok, poza tym od niego-kierowcy zalezy cala rodzina
ale wiem tez ze i tak czasem maja to w d**** i i tak odbieraja, oby do jutra

buziaki, ide niedlugo spac bo ledwo chodze na nogach

[Monia38]

Witam, dla wszystkich.

Przyjmijcie, Kochane Mamusie,
z serca płynące życzenia:
dobrego zdrowia, duĹźo optymizmu
i spełnienia wszystkich marzeń.

[gabalas]

Witam
Wszystkim mamusiom wszystkiego dobrego!!!!

moniq szczerze wspolczuje, nieciekawie to wyglada, choc przyznaje ze jestem dosc rygorystyczna w tych tematach Jednak po starej znajomosci trzymam kciuki co by prawko wrociło

[zubelek]

DLA WAS MAMUŚKI TEŻ WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!!!

[monikouette]

ja tez jestem rygoryqtyczna w miare ale jak trafia na Ciebie to inaczej...
zero wieci moze jutro, mamy dzwonic :(
padam i lece, serdecznosci z okazji dnia mamy wszystkim!!!!

[rekine21]

Ja równiez chcialam naszym butelkowym mamą złozyc zyczonka wszystkiego naj naj Kochane

[monika4]

kochane mamy butelkowe, dopiero dzisiaj ale najlepsze i najserdeczniejsze życzenia składam wszystkim mamusiom

moniq będzie dobrze, trzymam kciuki!!!!!!!!!

[monikouette]

jestem

dzieki za kciuki niestety nie podzialaly...
:(
splakana i w dole takim ze wyjscia nie widac

5 miesiecy i 300euro mandatu................ no i 6pkt mniej

[Monia38]

Moniq przykro mi. Szkoda, że nasze kciuki nie podziałały.
Wierzę jednak, że dasz sobie radę, w końcu nie od parady jesteś MONIKA.

U mnie dzisiaj też nie najlepiej. Weronika przyjechała zapłakana z małym. Ten znowu skoczył do niej z łapami. Stwierdziła, że znowu miałam rację...........a ja nie wiem, jak jej pomóc. Dzisiaj śpią w pokoju na górze, a Aśka będzie spała na dole. Ale na dłuższą metę to nie wypali. Nie wiem co robić...

[monika4]

witajcie

ej Moniki co się dzieje, takie kiepskie wiadomości!!!!!

moniq fatalna wiadomość, też myślę, że coś wymyślisz i jakoś to się poukłada, musi!!!!
a może sama zdobędziesz prawo jazdy???

monia nawet nie wiem co powiedzieć, bardzo współczuję Weronice i oczywiście nie może to tak trwać, musi dziewczyna coś postanowić i jakoś sama na nogi stanąć, faceta to bym przepędziła na cztery wiatry, tym bardziej, że to już powtórka, nie ma co się łudzić, że się zmieni, niech się zmienia przy.......innej
a nie mogłaby doraźnie zamieszkać u twojej mamy??? i szukać sobie czegoś dla siebie?? Wera pracuje z tego co pamiętam?

[monikouette]

oj, dziewczyny, pewnie ze jakos to bedzie tylko szkoda ze kosztem dzieci, ich radosci z pobytu nad morzem... zalamka totalna, tak sie cieszylam na te wspolne wakacje nad morzem, pamietamm radosc w oczach Natanka jak mu powiedzielismy ze pojedziemy nad morze... az mi lzy same leca jak to pisze....

co do mojego prawka to na pewno nie teraz sie za nie zabiore bo taka organizacja jak bedzie teraz to czasu mi braknie zeby dsapnac a co dopiero radzic sobie z dojazdami na kurs...

monia, mam nadzieje ze i u Ciebie sie ulozy...

[Sweethope]

ojjj kobitki widze, ze wiadomosci nieciekawe...Moniq wspolczuje...ehhh musisz byc silna i jakos przetrwac ten okres....jak to napisaly dziewczyny, musi byc lepeij..kiedys
Monia38...wspolczuje, twoja cora i tak dlugo wytrzymala jak to juz powtorka....rzeczywiscie niech sie mocno zastanowi...tak zyc nie mozna...!!!pogonic tego damskiego boksera...uhhh juz ja bym mu...:tussor::whip: ukochaj ja , porozmawiaj....to tez duzo pomaga, przynajmniej niech sie u ciebie czuje bezpieczna...ehhh :(

[zubelek]

no nieciekawie....

moniq oby tylko Wam się udało wszystko zorganizować...a 5 m-cy szybko minie ...a wakacje trudno, za rok nadrobicie....a i powiem Ci, że wyciągniecie nauczke i więcej chocby po piwie ...ach bo ja jestem troche w tym temacie rygorystyczna, więc nie gniewaj się na mnie...ale w Waszej sytuacji trzymałam kciuki za nie karanie bo wiem, że to nie zdarza się cały czas...a Ty rób prawko jak tylko uda sie wszystko zorganizować!-

Monia słów szkoda...niech Wercia to poważnie przemysli....trzymajcie się!!!

[monikouette]

zubelek, nie gniewam sie, dobrze wiem o czym piszesz i rozumiem...
za rok to kochana zadnych prawdziwych wczasow bo jedziemy do Polski a tam to ja nigdy nie odpoczne i morza nie zobacze... jak przeczytalam co napisalas to sobie dopiero uswiadomilam ze w przyszlym roku nici z nadrabiania wczasowych zaleglosci...
ehhhh :(

ja tez jestem za niepiciem, ale w naszej konfiguracji gdzie ja nie prowadze, wiem ze K sie nie poswieci i nie bedzie pil wody na kazdej jednej imprezie...

a jak rozmawialam o tym z moja mama, az mi sie przykro zrobilo, bo ona i owszem, podobne podejscie ma, tzn ze dla niej to jak sie cokolwiek pilo to nie wolno jezdzic, ale zamiast nic nie powiedziec czy chociaz, ze jej przykro albo ze szkoda itp
to ona mi powiedziala prawie doslaownie "dobrze wam tak" a usmiech na twarzy to odczulam nawet przez telefon. doslownie zawiodla mnie ogromnie, wiem ze ona ma swoje problemy ale takiej reakcji sie nie spodziewalam... niech jej bedzie :(

[kata]

sorki dziewczyny ze sie wcinam na nie swoj watek ale... ja tez jak prowadze to nie pije ani kropelki, ale z racji tego ze mieszkam we wloszech rozumiem K. we fracji i tutaj taka mentalnosc ze wino do kolacji czy obiadu to podstawa, tutaj niektorzy daja rozcienczone nawet dzieciom
strasznie tylko beznadziejnie ze wladze nie potrafia odroznic kulturalnej kolacji z lampka wina od pijanstwa:(

[monika4]

właśnie, mnie też najbardziej wkurza to, że nie odróżnia się pijaka od kogoś kto wypije właśnie np. do kolacji tę przysłowiową lampkę wina
tylko wszystkich jedną krechą

zaznaczam, że jestem zdecydowanym wrogiem picia alkoholu i siadania za kółko ale podkreślam picia

a co do mamy moniq to bez komentarza, myślę jedynie, że nic jej nie upoważnia do takich tekstów

[monika4]

witam wszystkie butelkowe

dzionek suuuuper się zpowiada
wreszcie!!!!!!!!

[gabalas]

kata

sorki dziewczyny ze sie wcinam na nie swoj watek ale... ja tez jak prowadze to nie pije ani kropelki, ale z racji tego ze mieszkam we wloszech rozumiem K. we fracji i tutaj taka mentalnosc ze wino do kolacji czy obiadu to podstawa, tutaj niektorzy daja rozcienczone nawet dzieciom
strasznie tylko beznadziejnie ze wladze nie potrafia odroznic kulturalnej kolacji z lampka wina od pijanstwa:(

dokladnie
Napewno pol Francki jezdzi codziennie na lekkim rauszu i jest ok. a oni poprostu raz na czas musza kogos zlapac co by sie statystyki zgodziły
Ja niestety jestem totalnym wrogiem alkoholu i nigdy bym nie wsiadla do auta jakby nawet moj M pol piwa wypił, a poza tym tez kiedys mial nauczke i ona poskutkowała Byl bardzo mlody (21lat) sporo wypil i jeszcze sie stawial do policjanta, no i na 2 lata mial z głowy prawko

Monia Przegońcie tego faceta Wery gdzie pieprz rośnie. On sie juz nigdy nie zmieni, uderzyl, raz, drugi i tak mu juz zostanie

[zubelek]

No właśnie...nawet dozwolona dawka alkoholu jest wyższa niż w polsce i wogóle w sytuacji moniq powinno być anulowane, biorąc pod uwagę dzieci, że żona nie ma prawka....na pewno też mają tam we Fr innych kierowców na rauszu których mogą karać.

Mój też nie wsiądzie do auta, nawet na drugio dzień po imprezca...ale na prawko namówił mnie głównie abym ja wtedy prowadziła bo jak narazie po znajomych szukamy kierowców jak idziemy się zabawić

[Monia38]

Witam.
Znowu po zastrzyku. Od wczoraj walczyłam z mrówkami na skalniaku. Dzisiaj jeszcze raz je potraktowałam. Chciałabym tam dzisiaj wyplewić, ale nie żeby mnie mrówy obłaziły;/

Co do Weroniki, to ona wie co ja o tym myślę. Powiedziała tylko, że znowu miałam rację. Ale zrobi jak będzie chciała. Zobaczymy. Ona jest taka, że na własnej skórez musi sie przekonać. Może wreszcie nadszedł czas i zrozumiała.

[monikouette]

witam

dzieki za wsparcie, moralne, pomaga bo czasy nadchodza ciezkie
oczywiscie jak sie domyslalam, nie ma zmian i nadal 5 miesiecy, babka dala mi do zrozumienia ze nie ma innego wyjscia tylko to i koniec

natomiast jak na razie nic o mandacie (tylko slownie przez telefon) wiec moze bedzie mniej a moze wiecej...

[Sweethope]

trzymaj sie Moniq dacie rade...

[monika4]

witam, witam

słoneczna pogoda dla wszystkich potrzebujących:Uśmiech:

[Monia38]

Witam się i ja.

Po wczorajszym podcinaniu żywopłotu, dzisiaj muszę poprawki robić, a takie mam zakwasy, że hej...