Skocz do zawartości
Forum

Karmi� butl� i mi nie wstyd :)


Rekomendowane odpowiedzi

czesc kochane butelkowe mamusie
ja mam dzisiaj wolne , zaraz sie zabieram za sniadanko dla malego....albo nie bo jadl o 6 , to pojdziemy na spacerko zakupki to i rzeskiego powietrza sie nawdychamy

sytuacja z mezem opanowana....zobaczymy jak dlugo....od rana wczoraj wzielam tabletki uspokajajace...i to byla taka rozmowa , ze szkoda ze ich wczesniej nie bralam....spokojnie, powaznie ,bez placzu i lamentow...tylko na koncu mi lzy polecialy....ale tylko raz....wygarnelam mu wszystko....i o dziwo jakos mi mysli same do glowy przychodzily...nie ominelam niczego...przeprosilismy sie , ja powiedzialam, ze bede sie starac jakos akceptowac jego mame ale niech nie oczekuje cudow...poza tym, jestem jego zona i to za mna ma stac, nawet gdybym raz na jakis czas nie miala racji, za swojaj mama tak potrafi to niech sie nauczy za MNĄ...i powiedzialam mu zeby wybieral....czy to ze mna chce sobie zycie ukladac...czy chce zeby robila to jemu mamusia.....ale bedzie to robic tylko jemu, wylaczajac z tego mnie i nasze dziecko.... no i przełkną.....ciekawe na jak długo.....
mowie wam dziewczyny tak to jest jak cala rodzina mieszka w jednym miejscu, kazdy sobie do domow zaglada, do szafek, do łóżek wszyscy o wszystkich wszystko wiedza....zero prywatnosci... tragedia
a moj maz nie mogl tez wczoraj długo zrozumiec, ze pozwalajac swojej mamie na sprawdzanie wlasnej korespondencji, zagladanie do paczek i przytakiwanie , ze ona ma cigle racje...sam ja nakreca na to ze ona musi mu pomagac...bo on sobie sam nie poradzi[sam...hmmm ?!]...hehe 3 h bitej rozmowy...ale juz sie nawet na koncu smialam ...bo byly momenty ze on nie wiedzial co powiedziec....i dobrze.....łatwo było powedziec , ze to moja wina....a trudniej mnie zrozumiec
a to kończe swój wywod:P
dziekuje za to ze sluchalyscie moich zali...buziaki dla was:):Całus::Usteczka:

Odnośnik do komentarza

sweeti brawa za rzeczową rozmowe...aby pomogło, choc znając facetów będziesz musiała mu przypominać:Kiepsko: Ale juz wiesz, że mąż zna twoje racje i nawet się z nimi zgadza, nie mniej jednak jeszcze troche potrwa zanim zrozumie, że teraz Wy sami decydujecie a mamusia jest teraz babcia wnuka bo On ma żone do podejmowania decyzji.

W sumie mój na początku naszego małżeństwa też liczył się ze zdaniem mamusi ale to wytępiłam szybko, no ale na szczęście mieszkamy niezbyt blisko siebie:Święto:

Karinka
http://www.suwaczek.pl/cache/67afb09ad9.png
Rozalka
http://www.suwaczek.pl/cache/55ddad4cd7.png

www.edukatorek.com.pl

Odnośnik do komentarza

Witam butelkowe mamy :) Ja też i pierwsza i drugącóreczke od narodzin miałą na butli, i była to moja świadoma decyzja, przy drugim porodzie natychmiast dostałam Bromergon na powstrzymanie laktacji.
Ciesze się że trafiłam na pediatre któa mi głowy nie suszyła, że nikt mnie w szpitalu na nachodził i nie próbował wciskać karmienia piersią. I jednocześnie ciesze się żę rodzina też się nie wtrącała :)

Sweethope brawa za poważną rozmowe, czasem faceci muszą miećwszystko czarno na białym, inaczej NIC nie kumają :)

Odnośnik do komentarza

witam, witam:Uśmiech:
ja to dopiero mam zaległości:Psoty: we wszystkim:Psoty:

sweeti wielkie gratki, stanęłaś na wysokości zadania!!!!!! szkoda, że to nie ostatnia taka rozmowa przed tobą ale trzymam kciuki, żeby następna odbyła się dopiero za baaaaaaaaaaardzo długo:Uśmiech:

rybko witam serdecznie, pisz dużo a może jeszcze więcej, duże masz dzieciaczki???

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

moniq na mamutach leżę, nie miałam możliwości zajrzenia ale już nadrobiłam, super, że się lepiej czujesz
ja jakoś nie widzę siebie ze spiralą, zresztą przy naszym seksie ostatnimi czasy to i kalendarzyk wystarczy hihihi

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

ja też chce mirene...tymczasem łykam tabsy ale sie dobrze czuje po nich a i popędzik mi wzrósł...tylko ta obowiązkowośc w łykaniu:Kiepsko:

Witam nową butelkową i radosna z tego powodu:Psoty:

Jutro mamy rocznice komuni i nie wiem jak Rozii wytrzyma tyle czasu w kościele bo dzis na próbie wolałam z nia spacerować pod kosciołem bo troche za głośno śpiewała pieśni religijne:Histeria: a do tego to dziecko "ide se sama" więc nawet smyczka nie była w stanie jej utrzymac w miejscu:Uśmiech:

Karinka
http://www.suwaczek.pl/cache/67afb09ad9.png
Rozalka
http://www.suwaczek.pl/cache/55ddad4cd7.png

www.edukatorek.com.pl

Odnośnik do komentarza

dzieńdoberek:Śmiech:

myszka miki witaj, witaj, eeeeeeee tam zaraz nieśmiało, śmiało, śmiało!!!!!!!
pisz dużo albo jeszcze więcej
słodziutką masz Nicolkę i jak zgrabnie siedzi

zubelek oj, to współczuję bardzo ale masz przynajmniej pannę indywidualistkę, która tylko własnymi drogami chadza (hahaha, biega, powinnam napisać)

miłej niedzieli dla wszystkich butelkowych, my niestety w domu, choroba jeszcze trzyma Kubę i m. też zaczyna coś marudzić, że go tu i tam boli

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

czesc kobietki
u nas nocka fajowa jedzonko o 21 a potem o 8 kaszka z owocami...dziecko nawet nie pisneloze glodne, ale jadlo jak prawdziwy głodomor
witam nowe butelkowe mamy...rybko czesc Myszko...fajnie , ze tu zaglądnełas:) my sie z namy z pazdzierniczek:Śmiech:
Monika4 to powrotu do zdroweczka dla twoich mezczyzn
Zubelek to zycze udanej rocznicy komuni...i zeby Rozii mocno nie rozrabiala...:Oczko:

Odnośnik do komentarza

Witam kobitki.
Mała wstaje po 6 rano już od kilku dni. Da poleżeć do 7 a potem alarm:Kiepsko:
Sweethope, Mateuszek super. Moja też się tak złości, ale jeszcze piszczy zaraźnica. A ze wstawaniem świetnie. Nawet lambady bioderkami tak nie tańczy jak moja.
Dzisiaj odebrałam wózek. Może być, tylko oparcie jest na paskacz, a nie pisało w opisie. No nic nie szkodzi, przeżyjemy:)
NajwaĹźniejsze, Ĺźe lekki i zwrotny.

Myszka, Rybko, witam się. Piszcie dużo z nami wyrodnymi :Oczko::lol:

Odnośnik do komentarza

hej wieczorkiem

wreszcie minął dzień, Kuba, mimo, że niby chory to tak szalał od rana, że mam dość wszystkiego, nie spał ani sekundy w południe, dobrze, że chociaż teraz padł szybciorem
m. nadal chory ale o dziwo, jakoś mało marudzi jak na niego

mnie jeszcze kilka pralek czeka, chyba, że zasnę

sweeti wielkie brawa dla maleńkiego wstawacza!!!!! a jak ślicznie się złości

monia trzymaj się!!!

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...