Skocz do zawartości
Forum

Lutówki 2015 :)


Rekomendowane odpowiedzi

u mnie nie narzekał na poduszkę bo była za pkt payback kupiona, czyli ani grosza nie wydałam. i już mi gderał, że jak ja poduszkę dostałąm to on chce gre.. jak dziecko 5 letnie...
to akurat ja nie muszę przeskakiwać przez niego uff..
ja wczoraj znów miałam załamanie.. bo czytałam jakieś poradniki dot. porodu i połogu i tam było, ze przez 2 tygodnie minimum seksu się nie da uprawiać, że potem boli i jest niefajnie, i różne dolegliwości połogowe przeczytałam.. i siedziałam i ryczałam jak głupia..

http://www.suwaczki.com/tickers/relgej28ph6kmm4a.png

Odnośnik do komentarza

Olaboga, co tu sie wyczynia!

Zostalo u nas na razie na imieniu Olaf:) choc to troche poganskie imie, bo oznacza umilowanego przez bogow. Nie 'boga'. Oby bez problemow.

Kwestia nazwiska u mnie nadal lipna...slubu nie mamy, widze nie spieszy mu sie nawet zareczac. A ja wolalabym dac dziecku swoje, bo to dla mnie logiczniejsze:/ takze wczoraj rowniez ja w placz, bo sie nie chce ze mna nawet zareczyc. A mi tak wstyd kurde, chyba nie jestem nowoczesna kobieta....bo jak pytaja o 'meza' lub 'narzeczonego' to mowie, ze tak tak, bo glupio mi powiedziec chlopak :// tez tak macie mamusie pozamalzenskie??

Z tymi facetami to same problemy! Bo to sa dzieci i tyle, zabawki i zabawa im w glowie. Wyobrazcie sobie jakby oni byli w ciazy... o matko, kup mi poduszke! musze miec ksiazke! musze miec nowy detektor oddechu, nowy model! chce miec chuste na dziecko zeby nosic (bo mi sie podoba). Juz widze jakby sie zachowywali ;)

Monisia ja juz tyle o porodach sie nasluchalam..jeszcze moja kolezanka byla przy jednym ostatnio, siostra rodzila i mowila, ze nigdy! Ze chce cesarke itd. rodzila niestety sporo godzin :(

http://www.suwaczki.com/tickers/dxom3e5e9146gook.png

Odnośnik do komentarza

Prawidlowo seksu powinno sie unikac przez caly połóg czyli 6 tyg. Ja po porodzie po 5 tygodniach i ale stresa mialam takiego jakbym "pierwszy raz" odbywala akt seksualny. Potem troche zalowalam ze nie poczekalam tego tygodnia dluzej i nie dostalam "legalnego" przyzwolenia lekarza po badaniu kontrol, ale chwala Bogu wszystko bylo ok.
Ale uwierz mi Monia ten czas celibatu wcale nie jest taki straszny jak myslisz....mi sie wcale nie spieszylo do tego.
A do tego doszlo meega zmeczenie i ochoty nie bylo wcale.

A poza tym glupot nie czytaj, kazdy ma inaczej, przyjdzie czas przyjdzie rada, sama sie przekonasz

http://www.suwaczki.com/tickers/l22n8iikxjgyj6za.png

Odnośnik do komentarza

Monia, nie martw się takimi rzeczami na TAKI zapas ;) Jak się dzidzia urodzi, to możliwe że nawet nie będziesz o tym myśleć ;)
Chociaż ja się na temat seksu akurat wypowiadać nie powinnam, bo dla mnie może w ogóle nie istnieć i tak jest od zawsze, niezależnie od partnera, jakbym teraz miała powiedzieć kiedy ostatni raz uprawialiśmy seks, to chyba wtedy kiedy się dzieci z brzuchu zagnieździły ;) Może natura wykryła moją niechęć i dlatego od razu się 2 trafiła, bo później może nie być okazji :P
Gdyby M. chciał kupić grę to bym pewnie sama pomagała wybierać, bo też lubię, ale jego ostatnią zachcianką było przemalowanie samochodu na inny kolor... za raptem 4 000 zł... a ja nie mam kasy żeby porządny wózek kupić, a łóżeczek szukam używanych na allegro, żeby cokolwiek z ceny urwać... Eh i zaraz znowu będę wyć... albo go wyeksmituję skoro rozmowy nie pomagają.

Kasixa - zazdroszczę pogody, u nas od niedzieli caaaaaały czas pada i zimno. Ale na poprawę humoru mam narzutkę przeciwdeszczową w jaskrawo turkusowym kolorze, więc jak wychodzę to z pracy to się nawet kolorowo robi ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/relg73sbkxm860rk.png

Odnośnik do komentarza

Ja tez, u mnie szaro i buro :((
A seksem sie faktycznie nie ma co martwic, zleci ten czas zobaczysz, bedzie dziecko, roboty przy nim, takze 5-6tygodni to jak z bata strzelil i tyle hehe. A jesli chodzi o bole to gorsze sa nawet po cesarce, dluzsza rekonwalescencja itd.
Mi lekarz mowi, ze mam NIE MYSLEC O PORODZIE, nas ten temat w ogole jeszcze nie dotyczy. I staram sie go wlasnie sluchac:P

A co do lozyska na dnie, ALE na przedniej scianie to jest super i az zazdroszcze. Ja mialam na dolnej scianie caly czas i to jest problem do zmartwien, ALE tez niekoniecznie, bo wszystko sie cofa na swoje miejsce... Lekarz mnie zapewnil, ze te lozyska sie cofaja w 90% i tak sie stalo u mnie. Z tylniej sciany sie cofnelo i mam na przedniej ale nadal nizej niz powinno byc, ale rusza sie tak jak ma sie ruszac! I o to chodzi ;) takze tym tez nie martwic sie

http://www.suwaczki.com/tickers/dxom3e5e9146gook.png

Odnośnik do komentarza

Pasiok - mnie M. zawsze wszędzie przedstawia jako swoją żonę albo narzeczoną. Jak tylko to usłyszę to od razu głośno protestuję, że nie jestem żadnym z ww. Zaręczeni byliśmy kiedyś to prawda, ale ja te zaręczyny zerwałam dobre 2 lata temu jak się po raz pierwszy okazało, że jest dupkiem do potęgi.
A co do nazwiska... Dla mnie jest oczywiste, że dziecko będzie miało moje nazwisko z przyczyn czysto technicznych. 90% wizyt u lekarza, w urzędach i innych takich będzie w układzie ja+dzieciaki i nie mam zamiaru za każdym razem pokazywać świstka, że jestem ich matką, a nie ciotką czy obcą osobą. Z jednym nazwiskiem będzie łatwiej.
Jeśli weźmiemy ślub kiedykolwiek, dzieci z automatu dostaną jego nazwisko i nie będzie żadnego problemu.

Michałowi o tym póki co nawet nie mówię, bo na 100% uważa dokładnie na odwrót ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/relg73sbkxm860rk.png

Odnośnik do komentarza

Pasiok - a ja się nie chcę ani zaręczać ani hajtać. Do niczego mi to niepotrzebne. Wolę żebyśmy byli razem dlatego, że chcemy a nie dlatego, że jest ślub. Na wszystko mam upoważnienia, jest notariusz od spraw spadkowych i majątkowych a z doświadczenia wiem ile jest zachodu z rozwodem. Żadne z nas nie jest kościelne, Kuba jest rozwiedziony a ja nigdy nie marzyłam o białym ślubie więc po co? Jesteśmy dorośli, jesteśmy normalni, teraz tak jest lepiej, może kiedyś to się zmieni ale jakoś tego nie widzę :D

Odnośnik do komentarza

widze, ze tez Michal. Ja naprawde uprzedzam o tym imieniu, w nim cos jest nie tak ;)

No wlasnie tez uwazam, ze nazwisko matki, a mi ostatnio kolezanka (tez w ciazy) mowi, ze kobiety niektore sa gnebionoe, ze dzieci maja te same nazwisko, bo wychodzi, ze to bekart (!!???).
Naprawde trzeba swistek za kazdym razem pokazywac w urzedzie i szpitalach gdy sie z dzieckiem lata? faktycznie, 90% to kobieta sie zajmuje takimi rzeczami i w razie choroby, ona zostaje w domu z dzieckiem, a facet zawsze do pracy. Jesli to prawda to jest niezly zrgument.
Bracia mojego Michala, ich dzieci, maja ich naziwsko:/ i dlatego moj uwaza to za oczywistosc.
A robie tak samo :D raz powiedzial przez telefon do kogos, jakiejs Pani, ze narzeczona. A ja potem, ze sobie wypraszam :D haha

http://www.suwaczki.com/tickers/dxom3e5e9146gook.png

Odnośnik do komentarza

to ja akurat jestem seksoholiczką.. czasem fakt jestem zmęczona ale na prawdę rzadko kiedy na prawdę odmawiam:P i mój też jest seksoholikiem.. chociaż on mi częściej odmawia niż ja jemu :P
no ale macie rację.. jeszcze spokojnie kilka miesięcy uciech;D
Marta a jak mogę zapytać to co on takiego zrobił?
Mi mój trzy razy w życiu skłamał i do tej pory chyba w 100% mu nie wybaczyłam.. niby zawsze w w dobrej wierze bo dla mnie ale kurde noo ja kłamstwa nie toleruje jeśli chodzi o osoby na których mi zależy!
wiecie co a może powinnyśmy kazać facetom zrobisz kosztorys i zaproponować jaki wózek etc? niech się wysilą. ciekawe co by wybrali i za jakie pieniądze. nie sądzę, zeby wybrali te najtańsze ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgej28ph6kmm4a.png

Odnośnik do komentarza

Madrea - widzisz, taki uklad Ci odpowiada i to widac od razu, a mi srednio.. Nie wiem co z partnerem, raz pytalam czy bedziemy bralli slub jakis kiedys, tak na lajcie, powiedzial, ze pewnie bedziemy. Ale nie wiem co to znaczy, nie dopytuje, ni cisne. To Wy poszliscie do notariusza i macie, teoretycznie, takie "swistki" i prawa jak malzenstwa?

Dawac dziecku swoje nazwisko, a on jak chce zeby mialo jego to ma sie hajtac. Na to wychodzi.. :D no to przeciez jest jak jakis szantaz, a bron boze, nim nie jest.

Kasixa, szykuj placki ziemniaczane, przyjezdzamy z Martuska :D

Monisia - moj tez klamie, najlepsze jest to, ze mowie mu, ze widze, ze klamie, a on sie zapiera.. Musze go czasami cisnac zeby sie do czegos przyznal i tak bylo zawsze. Zdradzil mnie jakis rok temu. Tez mu nie ufam za bardzo i on o tym wie, dlatego za kazdym razem jak wychodzi czy ma jechac na impreze i nocowac u kumpla to sie pyta i jedzie tylko jak sie godze. Pretensje sa mimo to, ze musi pytac albo ze ma zakaz, bo juz mnie nie zdradza (nie wiem ile, z rok), to mu gratuluje, ze jest ok, bo nigdzie nie wychodzi, dlatego mnie nie oklamuje i jest grzeczny. Chociaz mi caly czas mowi, ze matki swojego dziecka nie zdradzi. Ale wiesz, gadac to sobie mozna:P Im dasz troche za duzo wolnej reki to upieprza ci dwie. Z takiego wychodze zalozenia. A Wasi co przeskrobali jak mozna spytac?

http://www.suwaczki.com/tickers/dxom3e5e9146gook.png

Odnośnik do komentarza

Ja mam też konkubenta i zastanawiam się nad tym nazwiskiem dla dziecka. Niby to bez różnicy ale faktycznie lepiej by nazwisko było takie samo.
Mój też mówi, że będzie ślub, nie widzi powodu by się zaręczać. I ogólnie to wszystko jakieś takie do dupy jest.
Generalnie to ja uważam, że ciąża to nie pora na ślub.
Ale na zaręczyny to inna bajka.
Dam sobie rękę uciąć, że nawet nie bierze pod uwagę tego, że dziecko może mieć moje nazwisko.

http://s7.suwaczek.com/201502061765.png

Odnośnik do komentarza

No, ale jak gnębiona? A skąd wiadomo ( o ile już to kogoś naprawdę interesuje ;)), że to nie jest Twoje nazwisko po mężu? :) Przecież w dowodzie osobistym nie wpisuje się już stanu cywilnego :)
Jak chodziłam z siostrzenicą do lekarza, to zawsze się mnie pytali dlaczego inne nazwisko mam niż dziecko (zakładali że jestem matką) w celu weryfikacji właśnie, kto przychodzi jako opiekun. Jak nazwisko jest takie samo, to takie pytanie nawet nie przychodzi do głowy nikomu.

Zresztą, jak dziecko będzie miało nazwisko ojca, to też nic złego się nie dzieje, hehe ;) Ja po prostu ze względów praktycznych wolę swoje i tyle.

http://www.suwaczki.com/tickers/relg73sbkxm860rk.png

Odnośnik do komentarza

Nie wiem wlasnie, ale mnie az wystraszyla! Ta kumpela czasem gada cos i nie mysli. Moze, bo obraczki ta kobieta nie ma czy cos. Ma status Panna w umowie;) czy cokolwiek. Ale bezsensu nie? bekart - to slowo ze sredniowiecza i tak zreszta oznacza dziecko ze zwiazku pozamalzenskiego, to chocby nazwisko ojca miala, teoretycznie to nadal bekart :D ale niewazne!
Mojemu tez sie nie podoba moja propozycja w kwestii nazwiska;) on pewnie mysli, ze go do malzenstwa zmuszam i jego rodzina tez tak pomysli...a dla mnie to po prostu nielogiczne i dziwne
A teraz to co piszecie, to nie nie. Nie mam zamiaru isc do lekarza i sie tlumaczyc czemu nazwisko mam inne..przeciez ja to dziecko nosze prawie rok, rodze i siedziec z nim bede kolejny prawie rok caly czas:D no szlag mnie trafi. Bede mowic: bo facet do dupy!! Nie spotkala sie z tym pani?? slubu nie chce, a nazwisko swoje to rozdaje dzieciom!

http://www.suwaczki.com/tickers/dxom3e5e9146gook.png

Odnośnik do komentarza

Majka z brzuchem

Dam sobie rękę uciąć, że nawet nie bierze pod uwagę tego, że dziecko może mieć moje nazwisko.

Mój na 100% nie dlatego nawet nie ruszam tego tematu, żeby nie wywoływać kłótni :P

Monia - mieliśmy taki okres, jak M. był bez pracy 2-3 miesiące, że się sypało i waliło, nie dogadywaliśmy się kompletnie, a potem jeszcze "całkiem przypadkiem" się okazało, że ma bardzo intensywny kontakt smsowy ze starą znajomą z forum. Niby nic, ona w innym mieście itd, ale mi jakby ktoś nóż w serce wbił i rozkręcił. Tyle smsów ile wysłał do niej (a sprawdzałam na bilingach) nie dostałam chyba nawet przez rok... A przy okazji tych bilingów wyszło też, że dzwonił do agencji towarzyskich parę razy, niby połączenia były po kilkanaście sekund, twierdzi, że nigdy nie skorzystał, ale tylko głupi by w to uwierzył. Już wolałabym żeby miał ten romans, naprawdę. Rozstaliśmy się wtedy z takim hukiem, że o matko... Myślałam, że go zabiję dosłownie. Po x czasu mnie przekonał żeby spróbować jeszcze raz.
Nigdy mu tego nie wybaczyłam i prawdopodobnie nie jest to po prostu możliwe, bo teraz te jego wszystkie "kocham Cię" nie mają już dla mnie żadnej wartości.

http://www.suwaczki.com/tickers/relg73sbkxm860rk.png

Odnośnik do komentarza

Wiem co czujesz, choc sytuacja inna. Odnosze wrazenie, ze skoro potrafia tyle klamac, to 'kocham cie i zalezy mi na tobie' tez jest klamstwem. Swietnie to rozumiem
Ja sie raz dowiedzialam, ze wyslal smsa do swojej bylej z prosba o nagie fotki (na szczescie odpisala 'chyba oszalales' a potem do mnie z pyskiem, ze do mnie ma moze takie smsy wysylac?! Obrocenie kota ogonem w szarmanckim stylu naprawde. Ja w placz... glownie z faktu, jak mozna byc takim glupim.
jeszcze tej byles zdarza sie napisac np. 'dzieki za ostatni raz misiu' albo 'dzisiaj bylo cudownie!!' a moj Michal siedzi w domu i gra na konsoli, bo ma urlop i chyba nie wiedziala.... Robi to specjalnie..bo wie, ze zobacze albo spytam kto pisze. Specjalnie nam psuje relacje, a on z nia tam kiedys jeszcze smski pisal, no szlag mnie trafia. Laska jest naprawde chora i ma problem ze soba...On wkurzony dzwonil i chcial jej wyjechac ale nawet nie odbiera. Z takim gownem mam doczynienia;)

Chrzanic te mohery :P

http://www.suwaczki.com/tickers/dxom3e5e9146gook.png

Odnośnik do komentarza

Pasiok - ja Cię podziwiam. Za zdradę to już mój by cierpiał, ta laska i na pewno nie bylibyśmy razem.. na prawdę po tych kłamstwach ja bardzo długo mu nie wierzyłam.. a raz skłamał zeby mnie nie brać na imprezę gdzie była laska z któą już miałam zatarg, i ja to jestem wyrywna więc mogłabym się z nią pobić.. a podobno to niezłe ziółko.. więc mnie chciał obronić i skłąmał, z eto tylko impreza firmowa , sam polazł, ja się dowiedziałam od kogoś inngo, że wcale tak nie było...
drugi raz skłamał, ze pracuje jak miał wolne i kupił mi pierścionek zaręczynowy, ale byłąm zła bo to kłamstwo..
trzeci - nie pamietam teraz :P
Także Pasiok ja Cię na prawdę podziwiam!!!!
Majka - ja też osobiście uważam, ze ślub się bierze z miłości a nie "bo dziecko", jeśli wcześniej był planowany to super, nie trzeba zmieniać planów, ale pobierać się bez miłości dla dziecka.. nie wróży to dobrze..
zaręzyny muszą byc! ja sobie nie wyobrażam. facet musi się wysilić i pokazać , ze mu zalezy na kobiecie :)
Madrea - super zdrowe podejscie:) i dobrze, zescie pomyśleli nad sprawami prawnymi, bo włąśnie w Polsce jak ktoś żyje na tzw "kocią łapę" co jets niesłusznie nazywane to potem ma problemy prawne w przypadku jakiś no nieszcześć..
Marta- czyli mu nie ufasz..
agencje towarzyskie? no to też super.. kasy nie było a on po agnecjach dzwonił.. też Cię podziwiam w takim razie, ze potrafisz z nim byc.
Czasem sobie myślę, ze moze WSZYSCY faceci tacy są.. tylko my tego nie wiemy.. że i mój i każdej z nas też taki jest ale my tego nie widzimy... tak też może przecież być...
mój np. zna wszytskie moje hasła.. wszystkie.. ja jego żadnego.. czasem mam ochotę włamac się do kompa,ale jak kiedyś właczyłam kompa po pijaku to on wiedział, ze go wlaczalam.. wiec choelra sie boje.. bo nie wiem skad on wiedzial?!

http://www.suwaczki.com/tickers/relgej28ph6kmm4a.png

Odnośnik do komentarza

Marta - kombinowalam, nie mozna w sieci PLAY zablokowac numeru... Mial czarna liste, nie polecam zadnej z Was. Smsy i tak przychdoza, tylko nie na skrzynke a do tej aplikacji i mozna tami zajrzec i na to odpisac, potem sie kapnelam. I jeszcze tobie przychodzi info, ze dostales sms ale jest w czarnej liscie :D!! A on o tym wiedzial, majac ta czarna liste i nadal sobie czytal te smsy i czasem odpisywal! Nic mi nie powiedzial. Na szczescie sie znam na takich pierdach.
Zmiana numeru nie oplaca sie, bo laska jest nienormalna i zdobedzie nowynumer, a mojemu Michalowi tylko problemow sie narobi z ta zmiana, wszedzie musi zmieniac telefon itd. No szkoda gadac, chyba pojade do tej dziwory i zrobieporzadek!!

Dzisiaj pozytywnego myslenia malo na tym forum :D sie rozgadalam, koncze ten temat dziwory!

http://www.suwaczki.com/tickers/dxom3e5e9146gook.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...