Lutówki 2015 :)

[Inaa20]

Cześć Dziewczyny.

Rzadko piszę ale non stop Was czytam :) Jakoś zwyczajnie nie mam chęci by się do tego zabrać..

Dorotko na pewno wszystko będzie dobrze!! Ja podobnie jak Monisia nie mogę się doczekać USG, które mam 21,08. I tak ja tak jak Ty się stresuję..
A teraz to szczególnie bo powygłupialiśmy się trochę z partnerem przy długim weekendzie i pojawiły się delikatne plamienia.. Ehh.. Zawsze coś. Ale wydaje mi się, że to jedynie podrażniona ścianka pochwy bo nie jest tego dużo a przez całą noc pojawiła się jedynie mała plamka na bieliźnie..
No i nie mam żadnych bólów.. A to jest raczej dobry znak.

[Monisia1988]

Ja mam prywatnie to korzystam;) a niech robia jak najwiecej badan i usg:) a jak mi sie to skonczy to sie bede martwic;) ale ma nfz nie pojde...
ale dzis jestem niewyspana. Pobudka co. 2h...

[Monisia1988]

Czy ktoras z was ma jakis fajny pakiet/abonament w jakims centrum medycznym?

[chudzina]

Dzieeeń doo bryyy... Mateczki już widzę buszują od rana ;)

Ja mam pakiet w Medicover, od pracodawcy, szału nie ma, ale nie narzekam - wcześniej miałam LuxMed i byłam bardziej zadowolona. Może to dlatego, że placówek LuxMed w Krk więcej, co się oczywiście wcale nie musi przekładać na opiekę.

[Monisia1988]

właśnie tez póki co mam z pracy - Dantex Med, ale nie wiem ile potem sobie krzykną za pakiecik jak mnie pracodawca wypisze - bo tak może być;)) jezu.. z Mbanku chcieli 400zł miesiecznie.. az mnei zatkało:|

[gosiasosia]

Czekammy na wiesci po usg, bedzie dobrze trzymam kciuki

[Monisia1988]

Dorota dawaj znać co tam jak tam? może foty wstawisz?:)

[Marta1988]

Powodzenia na USG dziewczyny :)

Ja mam pakiet grupowy w Enelmedzie, ale ważny będzie tylko do końca grudnia, więc w trochę kiepskim momencie się skończy :S Z samej obsługi jestem zadowolona, ale co poniektórzy lekarze pozostawiają sporo do życzenia... No ale i tak zostaję, bo same darmowe badania pozwalają sporo zaoszczędzić (a opłacam sama, 98 zł miesięcznie).

[Monisia1988]

Marta, ale masz grupowe.. to też inaczej.. kurde ja bym mogła mieć z Allianzu do męża może by mi się udało dopisać ale karencja to 8 miesięcy albo nawet więcej....
tak właśnie do 130 zł to ja mogę płacić, więcej mi się nie opłaca. Zobaczymy..
a któraś z was myśli o prywatnym rodzeniu? orientujecie się ile to kosztuje w ogóle?

[MadreA]

Czołem mamusie, ale żeście się rozpisały przez ten weekend! Zaraz siadam do czytania i trzymam kciuki za dzisiejsze USG :)

[MadreA]

Monisia - ja się nastawiam na prywatny poród w publicznym szpitalu ale jeszcze nie orientowałam się jak to wygląda. Myślę, że to będzie wydatek rzędu 5 -10 tysi.

[Monisia1988]

Madrea kurde ja też właśnie bym tak chciała.. bo o to chodzi,ze wiem,ze będą jak z jajkiem sie obchodzić plus będą życzliwi.. a to jest dla mnie baaardzo ważne.. że nikt na mnie sie nie wydrze, nie usłysze chamskiego komentarza, męża na bank wpuszczą.. a ja jestem delikatna psychicznie..
pamiętam jak miałam gastroskopie na żywca robioną, jak sie bałam bo rurka idzie w przełyk i masz odruch wymiotny i do tego masz wrażenie,ze się dusisz.. jaka super była pielęgniarka. trzymała za rękę, uspakajała.. dzięki niej to przetrwałam. tylko dzięki niej nie wyrwałam sobie tego z gardła ;) tak samo pobieranie krwi, uśmiech na twarzy i delikatność pielęgniarki i nawet siniaka nie mam i lubię do tej jednej mojej chodzić... bo już inna mi w tą sobotę siniaka zrobiła :/

[Monisia1988]

i jeszcze mi w żyły stukała ze 2 minuty.. to myslałam, że zejdę przed wbiciem igły..

[Marta1988]

Monisia - ale na czym ta karencja polega w tym przypadku? U mnie nie ma w pakiecie opieki przy porodzie itd. tylko takie normalne wizyty lekarskie.
Mnie na prywatną opiekę na pewno nie będzie stać, ale kogoś do opieki na pewno opłacę. No i zamierzam się zapisać do lekarza, który w tym szpitalu pracuje i do niego chodzić chociaż raz w miesiącu, żeby mnie kojarzył ;)

[MadreA]

Ja właśnie dlatego chcę rodzić w MSWiA na Wołoskiej, bo tam pracuje moja lekarka oraz cała ta ekipa, która mi robiła test PAPPA. Przez ten cyrk z wynikami nie ma bata, będą mnie dobrze pamiętać ;)
Ja mam obniżony próg odporności na ból więc z porodem może być różnie a do tego Kuba ma być ze mną cały czas, bo nikomu nie ufam tak jak jemu. Mój brat to kiedyś dobrze powiedział: chłop przy porodzie jest po to żeby zacisnąć zęby, trzymać za rękę, bronić praw kobiety i drzeć ryja na obsługę.

[Monisia1988]

haha dobrze powiedziane Madrea
Marta niestety wysprycili się na prowadzenie ciąży.. czyli np. na usg.. a weź teraz pomimo pakietu płać 200 czy 300zł.. i tak jest w ubezpieczalniach ,ale te pakiety co są w Lux Medzie czy EnelMedzie to chyba bez karencji, ale jak patrzyłam to czasem koszt był ok 1000-2000zł za pakiet prowadzenia ciąży.. chore kwoty...

[Marta1988]

o widzisz, to nawet nie wiedziałam, że takie coś jest... U siebie nawet nie sprawdzałam, hehe, po prostu się zapisałam na badania i tyle, mam nadzieję, że mi nie przyślą żadnego obciążenia ;)

[Dorota1988]

Dziewczyny ja nie mam za dużego wyboru jeśli chodzi o szpitale. Najbliższy mam około 30 km od siebie i pewnie tam będę rodzić i nie mam co liczyć na prywatną opiekę. Tam się tego nie praktykuje.

Jestem już po wizycie i średnio zadowolona jestem. Lekarka się kłóciła z położną i przez to na wizycie była nie w humorze. Nie mierzyli mi przezierności ani kości nosowej. Zrobiła takie moim zdaniem ogólne usg. Powiedziała że wszystko jest dobrze. Pokazała mi nóżki i rączki bliżej. Bobas spał smacznie i nawet nie raczył się ruszyć! Lekko tylko rączką ruszył. Główkę miał tak przygiętą że buźki nie było widać. Tylko lekko nosek wystaje. Pępowina i klatka ładnie się rytmicznie ruszały w rytm bicia serduszka. Lekarka wpisała mi że jest 140 uderzeń na minutę. Płci oczywiście nie znam he he ale się tego spodziewałam. Co mnie najbardziej wkurzyło: Przyczepiła się do mojej wagi. A przytyłam od początku ciąży UWAGA 2 KG!!! Według niej za dużo no śmiech na sali. To co ja mam powietrze jeść:P Wszystko praktycznie poodstawiałam a ta się czepia. No i na żadne pytanie nie odpowiedziała konkretnie. Co mnie też zirytowało. Pytałam się przede wszystkim o fryzjera bo mam okropne odrosty, a ta na to że mam pytać fryzjerów bo to zależy jakich farb używają. No i pytałam kiedy płeć poznam to powiedziała, że jak będzie widać to mi powie. LOL. Ale się rozpisałam hehe.

[Monisia1988]

Marta nie nie powinni, zawsze na wizycie mi sprawdzają co mam w pakiecie, jak nie mam to mówią, że trzeba dopłacić.
jak masz od dawna taki pakiet to spoko.
Kurczę Dorota dawaj znaka bo się niecierpliwię fajnie by było zobaczyć kolejne zdjęcie z usg :) są takie fajnie, nie wiem jak wy ale ja mogę oglądać je tonami !

[MadreA]

Dorota, ale fajna fota :)
co do tycia to wczoraj gdzieś czytałam tylko nie mogę sobie przypomnieć gdzie, takie proste wyliczenie co ile waży w ciąży - dziecko, płyn owodniowy, dodatkowa krew i płyny w naszych organizmach, zatrzymana woda itp. Wyszło tego jakieś 13 kilo :O. Ja do tej pory przytyłam jakieś 4 kilo i faktycznie przystopowałam z żarciem, staram się uważać co jem :) STARAM SIĘ

[Inaa20]

Dorota to faktycznie, dziwne jakieś to USG.. ;/
Ale najważniejsze, że wszystko jest dobrze :)
Maleństwo wygląda super!! :)
Na temat wagi nie ma się co wypowiadać bo z tego co mi wiadomo to w I trymestrze te 2 kg to jest normalny przyrost.. A szczerze mówiąc to ja chyba więcej przytyłam :)

Ale w tym wypadku to to co napisała Madrea o chłopie przy porodzie ma też odniesienie do badań. Chłop powinien być zwłaszcza tak jak u mnie gdzie ja na to badanie genetyczne muszę jechać 80 km do miasta wojewódzkiego.. ;/
Nawet mi przez myśl nie przeszło, że miałby zostać przed drzwiami bo tak któraś dziewczyna miała (przepraszam, że nie pamiętam która). Przynajmniej wiem, że jak lekarz będzie wredny to otrzyma parę słów do słuchu :)

[Monisia1988]

oo wywołałam cię:) nie odświeżyło mi się wcześniej.
Czyli dzidzia pięknie oddycha i jest spokojna - to dobrze bo będziesz potem miała spokój jak się urodzi :)))
ale to dziwne, że ci nie zmierzyła tej przezierności - mówiłaś że chcesz żeby to zrobiła?
nie wiem dlaczego ale mi na chłopaka wygląda;) kiedy masz kolejne USG?

[Marta1988]

Dorota - aż z ciekawości sprawdziłam ile mam do swojego szpitala - 32 km, kurcze kawałek drogi jest, trzeba będzie szybko jechać, hehe ;)

Szkoda, ze Ci tej przezierności nie sprawdziła od razu, ale może nie było żadnych dodatkowych wskazań żeby się przypatrywać?
Ja póki co schudłam 6 kg i nic się babeczka nie czepiała, no ale w moim przypadku to akurat dobrze, że spadają... 2kg na 3 miesiące wydają mi się normalnym wynikiem, bez przesady...

A co do farby, to można farbować jak się pierwszy trymestr zamknie (też o to pytałam). Warto upewnić się u fryzjera czy na pewno używają farby BEZ amoniaku, bo to on ma ew. szkodliwe działanie (loreal ma farby bez). Najlepsza jest henna do włosów, ale trochę gorzej się ją nakłada, jeśli chce się to samemu zrobić w domu.

Też już czekam, żeby swoje zafarbować, bo mi siwych z nerwów powyłaziło dużo, więc pytałam lekarki ;)

[Monisia1988]

a z tym tyciem to nie miło się zachowała..
ja przytyłam już ze 3 kg jak nie 4kg. też będę już uważać...
nie przejmuj się! niestety ale każdy ma jakieś predyspozycje, po prostu ważne zebyś zdrowo jadła, a jak będziesz i tak tyć to dobrze! bo dzidziuś musi rosnać:) ja sobie pofolgowałam jak co weekend (jak maż przyjeżdża to robię pod każdym względem weekend rozpusty ;) i zjadłam hamburgera w Burger King.
a jak u was z seksem? no ja teraz bym się tylko gziła.. takie libido, że heeeej... tylko się trochę obawiam, pewnie jak każda:)

[kasixa]

Monisia ja mam takie etapy...jednego tygodnia wieksza ochota innego wcale. Teraz bedzie coraz gorzej..zaczynam czuc sie nieatrakcyjna, gruba. No i juz intensywnosc nie ta bo za mocno sie nie da bo podbrzusze boli.