Bunt trzylatka

[Margeritka]

Jak się u Was objawiał bunt trzylatka? Jak się zachowywało dzieci w tym czasie? U nas Ola przeszła silny bunt dwulatka, do którego dołożyło się jeszcze to, że urodziła jej się młodsza siostra, teraz widzę tylko, że nie lubi sie ubierać na dwór i z piżamki...może w niej chodzić do południa...Jak jest u Was?

[domi81]

Marg moja Julcia z tą piżamką ma tak samo, mogła by w niej chodzić cały dzień, co do wychodzenia na dwór nie mamy problemu bo mogłaby być na dworze cały dzień

co do buntów to widzę że moja córcia stara się wymuszać na mnie pewne zachowania ale.... walczę z tym na ile to jest możliwe, nie przejmuję się(choć to jest bardzo trudne) gdy np w sklepie upatrzy sobie jakąś zabawkę i ni jak nie idzie jej oddać nic podobno trzeba zacisnąć zęby i to przeczekać

[Gość joanna 19]

Mój Daniel w sierpniu kończy 3 lata, od jakiegoś czasu zrobił się agresywny i szczypie i gryzie i uderzy jak coś nie po jego myśli, beczy na zawołanie, w sklepie też różnie bywa

[Ulla]

mi się zawsze śmiać chciało że mój Miko to miał notoryczny bunt jedynie cyfry wiekowe się zmieniały - ogólnie to taki mocny charakter z niego i dlatego tak wszystko wywalczyć musimy

[Gość joanna 19]

to u nas tak jest ze starszym że tylko cyfry mu się zmieniają

[megi3]

Moj najstarszy syn zaniedlugo skonczy 5 lat i nie widac zeby ten bunt mial sie skonczyc,a zaczal sie jescze przed drugimi urodzinami,drugi synek ma 2lata i niecale 3 miesiace i narazie nie ma buntu,jedynie to wszysto chce robic sam,jesc,sikac do nocnika i go wylewac,choc czesto wszystko trafia obok ubikacji,otwierac drzwi kluczami,wyciagac pranie i td,najgozej jak naprawde nie mam czasu i mam inne rzeczy do zrobienia,nawet wozek chce po powrocie sam schodami w dol do piwnicy chowac i wtedy kiedy naprawde nie moge mu pozwolic bo cos jest niebezpieczne to jest pisk na caly blok,wtedy w jedna reke wozek na druga synek i szybko uciekam!

[Margeritka]

to nie jest pocieszające, co piszecie...domi widzę, że i Ty masz problem piżamkowy...u nas z buntem dwulatka uregulowało się, jak Ola odpieluchowała się ostatecznie, to był prawdziwy przełom

[marzen@]

O to to, moja też najchętniej pół dnia by w pisanie paradowala, za to wieczorem znów nie ma ochoty zdjąć ubrań.

[domi81]

marzen@ ooo to to u mojej Juleczki tak samo heheh

nie poddawajmy się i na dawajmy tym buntom naszym milusińskim bo jak teraz się poddamy to co będzie jak skończy 13-14lat??

[Ulla]

oj to prawda mój starszy potrafi mieć teksty że czasami mi ręce opadają boję się co to będzie jak będzie nastolatkiem ale cóż wierze, że tą konsekwencją i dobrym przykładem odniosę jakiś sukces

[domi81]

Ulla ja też jestem tego samego zdania

[Gość joanna 19]

bunt małych dzieci nie ma nic wspólnego z późniejszymi buntami, u nas najstarsza do 10 roku w miare grzeczna a teraz gorzej,

[Margeritka]

i jak joanna sobie rodzicie? wydaje mi się, że przy małych dzieciach prościej, bo masz świadomośc, że to minie szybciej, a z dużymi to pewnie i bunty poważniejsze i nie wiadomo, co tam myśli sobie taki człowiek...

[Gość joanna 19]

Najbardziej mnie wkurza że leniwa do nauki i pomocy w domu. Jak mówimy że np. wyjdziesz jak coś zrobisz to ona woli nie wyjść i nie zrobić. No i zakazałam malować paznokcie i oczy bo już na to wpadła

[elzza7]

Mój mały jak miał trzy latka zachowywał się naprawdę nieodpowiednio, krzyczał na wszystko, rzucał zabawkami, nie dało się mu nic przemówić, w głowie miał słodycze i komputer (tatuś go do niego przyzwyczaił). W końcu jak już miał atak furii to tam gdzie stał tam zaczął płakać w niebogłosy :/ całe szczęście ten okres już za nim, niestety przed nim okres dojrzewania.... ;D

[Ulla]

oj ja się też boję okresu nastolatka mojego starszego bo nie wiem jak sobie z nim poradzę...ale tu jeszcze mam trochę czasu

[Margeritka]

~joanna 19

Najbardziej mnie wkurza że leniwa do nauki i pomocy w domu. Jak mówimy że np. wyjdziesz jak coś zrobisz to ona woli nie wyjść i nie zrobić. No i zakazałam malować paznokcie i oczy bo już na to wpadła

no to rzeczywiście ciężko jest...nawet nie wiem, co Ci doradzić, zeby było lepiej, nie mam doświadczenia w tym temacie

[Ulla]

joanno bunt normalny i pokazanie że na niczym nie zależy też, trzeba jedynie nie przejmować się że nie ma motywacji jedynie trochę odnieść się do tego że ci przykro i że fajnie by było razem spędzić czas przy robieniu czegoś

[Gość joanna 19]

Ciągle mówię że mi przykro,kilka razy nie przyszła na czas bo miała przypilnować brata a nie musi tego robić ciągle. Ja jestem bardziej cierpliwa niż mąż, ale jakoś musimy wytrzymać , oby tylko skończyła jak druga zacznie bo młodsza ma już 8 i pół a ten bunt nastolatki może potrwać
A mój 3latek szaleje na podwórku, lubi z dziećmi przebywać tylko czasem zabawki wyrywa

[Margeritka]

ja znam taka osobę, co ma dwadzieścia kilka lat, a bunt nastolatki jakby jej został...nie wiem, czy mam rację, ale chyba dziewczynki intensywniej przeżywają bunt w tym wieku niż chłopcy

[Gość joanna 19]

Ciekawa jestem czy fakt że małe dziecko jest spokojne to później pokazuje różki i odwrotnie, się sprawdza.

[Ulla]

oj Marg czasami ta dojrzałość przychodzi późno - u niektórych wcale nie przychodzi

[Margeritka]

nie no na pewno przychodzi, tylko pewnie o wiele później:) jak się założy swoją rodzinę

[Ulla]

u niektórych dojrzałości nawet wówczas nie ma ale to już pewnie wypowiedź na inny temat

[Gość joanna 19]

Mój zrobił się marudny i niecierpliwy,