Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2009


Joan

Rekomendowane odpowiedzi

alisss
ronia
Tosia27

kupiłam wczoraj butelkę dr drowns... jakaś najnowsza bez jakiś szkodliwych składników
Też kupiła butelki bez BPA tylko Tommego T za dwie dałam 43zł

Witam:)
Tosia, Agatha wszystkiego najlepszego dla dzieciaczkow na te 3 miesiace:)
Ronia, tak malo?, ja uzywam. W uk za dwie duze i dwie male dalam ok12F (malutko), tu sie przerazilam bo za 1 duza zaplacilam 36 zl :0
Ja musialam zmienic mleczko bo skonczylo mi sie to angielskie :( kupilam nan ha, malemu smakuje je ze smakiem, jest baaaardzo podobne do tamtego tylki holerka duzo drozsze. Kupki sa codziennie, od kilku dni jemy obiadki ze sloiczkow i po tym kupka jest roznokolorowa i SMIERDZACA FUJ, ale obiadkami tez sie zajada. Wczoraj jedlismy ziemniaczki ze szpinakiem, baaaardzo smakowalo, chyba bardziej niz marcheweczka:)
ojjj zazdroszczę :) Ale spokojnie jeszcze miesiąc i obiadki będą . Na razie jest kaszka i kleik-śladowe ilości ale są :)

-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-
http://www.suwaczek.pl/cache/053efaf3ef.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/024/024234980.png?9711
Kocham Cię Synku :)

"Nigdy nie kłóć się z Idiot

Odnośnik do komentarza

alisss
ferinka
Więc korzystam puki mogę :) z tego luzu. Kurdę idę mu chyba odczepić tą pozytywkę bo co się skończy to on sobie włącza melodyjkę :)Podoba mi się jak trzyma sobie rączki i ogląda je :)

Super widok co,juz kiedys o tym pisalam, Natanek juz tak nie robi, teraz wie do czego ma raczki, wszystko lapie i bawi sie,przeklada z raczki do raczki i nawet lapie stopki raczkami. Twoj Oli tez niedlugo zacznie :)
Aż się doczekać nie mogę :) Chciałabym już z nim prowadzić konwersacje :) Choć wiem że jak nastąpi kiedyś okres dlaczego? po co ? na co? to będę miała dość ale teraz mógłby pogadać :)

mpearl
Załączyłam na pryw forum zdjęcie Hanki jak składa rączki:) A teraz gada do obrazu - hihi

Feri moja się boi pralki, może dlatego, że mam wkładaną od góry i nic nie widac:)
ojj pewnie tak, Mój bardzoooooooo lubi ale to bardzoooooo lubi patrzyć na bęben jak się kręci. Więc jak marudzi a wstawiam pranie to ląduje w koszu i patrzy :)

-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-
http://www.suwaczek.pl/cache/053efaf3ef.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/024/024234980.png?9711
Kocham Cię Synku :)

"Nigdy nie kłóć się z Idiot

Odnośnik do komentarza

alisss
A i Natanka cos lapie, katarek od rana, co chwile z frida latam :(
ddtvn ogladalam, tez robie tak jak mowili, z tym ze w Uk moja health visitor baaardzo duzo mi mowila o tym juz na pierwszej wizycie czyli 3 dni po wyjsciu ze szpitala, no i bardzo dokladny wywiad przeprowadzila, takze fajnie, ale nie powiem zawsze jakis cien strachu jest. Dobrze ze jutro juz 4 miesiace konczymy :) Zawsze ryzyko sie zmniejsza...

Nic tylko się cieszyć :) Oby ten katarek szybko minął :):Kiss of love:

-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-
http://www.suwaczek.pl/cache/053efaf3ef.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/024/024234980.png?9711
Kocham Cię Synku :)

"Nigdy nie kłóć się z Idiot

Odnośnik do komentarza

alisss
mpearl
Załączyłam na pryw forum zdjęcie Hanki jak składa rączki:) A teraz gada do obrazu - hihi

Feri moja się boi pralki, może dlatego, że mam wkładaną od góry i nic nie widac:)
Juz patrze, moj uwielbia zegary scienne hihi, moze godzinami :)
no a co uczy się już godzin. :):)

mpearl też dałam fotkę na rameczkach jak wczoraj hrabia trzymał łapeczki :)

-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-
http://www.suwaczek.pl/cache/053efaf3ef.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/024/024234980.png?9711
Kocham Cię Synku :)

"Nigdy nie kłóć się z Idiot

Odnośnik do komentarza

Witam :smile_jump: my dzis nie pognilismy w lozku od 8 na nogach, ale chociaz posprzatalam troche w domu i teraz sacze kawke i delektuje sie psokojem bo Maksio zasnal niedawno..
Wczoraj z mezem mielismy radoche jak, Maksiu w koncu wzial grzechotke do reki i nawet nie wiedzac, ze ja za bardzo trzyma potrzasal nia a my cieszylismy sie jak dzieci :yuppi:
ferinka madziaas alisss glosy oddane :)

http://maksiulek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/023/023011940.png?8899
http://aleksander001.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.pnghttp://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=53064f880337c0a04.png

Odnośnik do komentarza

kasia001
Witam :smile_jump: my dzis nie pognilismy w lozku od 8 na nogach, ale chociaz posprzatalam troche w domu i teraz sacze kawke i delektuje sie psokojem bo Maksio zasnal niedawno..
Wczoraj z mezem mielismy radoche jak, Maksiu w koncu wzial grzechotke do reki i nawet nie wiedzac, ze ja za bardzo trzyma potrzasal nia a my cieszylismy sie jak dzieci :yuppi:
ferinka madziaas alisss glosy oddane :)

Ja też oddałam. Tak mi się marzy by wszystkie nasze dzieciaki wygrały:)BYłoby suuuuper:)

I wiem co to za radocha :) Sama sie cieszyłam. Mój mam grzechotkę nie wiem czy świadomie ale piszczy a zachwytu jak trzepię rączką a to głośniej grzechocze :)
a do 8 to też gnicie :) My też gniliśmy do 8 choć marzyło mi się do 9:) Ale lepsze to niż nic:)

-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-
http://www.suwaczek.pl/cache/053efaf3ef.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/024/024234980.png?9711
Kocham Cię Synku :)

"Nigdy nie kłóć się z Idiot

Odnośnik do komentarza

ferinka

Ja też oddałam. Tak mi się marzy by wszystkie nasze dzieciaki wygrały:)BYłoby suuuuper:)

I wiem co to za radocha :) Sama sie cieszyłam. Mój mam grzechotkę nie wiem czy świadomie ale piszczy a zachwytu jak trzepię rączką a to głośniej grzechocze :)
a do 8 to też gnicie :) My też gniliśmy do 8 choć marzyło mi się do 9:) Ale lepsze to niż nic:)

no pewnie kaszki by sie przydaly bo jzu niedlugo nasze maluchy beda je wsuwac :D
masz racje do 8 spanie to nie jest tak zle jak przypomne sobie siebie w pierwszym miesiacu zycia malego to masakra byla o 5 albo o 6 juz koniec spania bylo :( chodzilam nieprzytomna po mieszkaniu,a w dzien nie spalam bo nie umiem..w dzien potrafilam spac tylko jak mialam goraczke kiedys,kilka lat do tylu nakrywalam sobie glowe a to szalikiem a to chusta jakas, w nocy zasne tylko wtedy jak jest bardzo ciemno i cicho,mam takie rolety ze w nocy po omacku chodze po pokoju :P bo ciemno jak w trumnie..

http://maksiulek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/023/023011940.png?8899
http://aleksander001.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.pnghttp://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=53064f880337c0a04.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny:)

Na początku BARDZO DZIĘKUJĘ ZA ŻYCZENIA URODZINOWE, SORKI, ŻE DOPIERO TERAZ:smile_move:
mpearl, współczuję Ci tych przeprowadzek, zwariowałabym chyba na Waszym miejscu. Najbardziej żal mi Waszej starszej córeczki, pewnie dla niej to bardzo trudna sytuacja takie ciągłe zmienianie szkół. Trzymam kciuki żebyście w końcu osiedlili się gdzieś na dłużej.
Tosia, super psiaki :Oczko:.
Ronia, biedna Olinka oby szybko wyzdrowiała. Ja ciągle mierzę małemu temperaturę i panicznie boję się choroby.
Ferinka, znam z doświadczenia sytuacje kiedy nie możesz już słuchać pozytywki przy łóżeczku, mnie też ona tak wkurza, że masakra. Jak wsadzę Dawidka do łóżeczka i włączę to cholerstwo żeby usnął, to niecierpliwie czekam aż minie te 20 min(zazwyczaj na tyle ustawiam). Mój M. mnie nie rozumie, bo on lubi jak to ustrojstwo gra.:Oczko:

Apropos śmierci łóżeczkowej, to ja ostatnio myślałam, że zawału dostanę. Wstałam w nocy( po prostu się przebudziłam), podchodzę do łóżeczka i wydaje mi się że Dawidek nie oddycha. Z takim impetem ściągnęłam z niego kolderkę, że aż się obudził( zaznaczam, że rączki i główkę miał na wierzchu, ale tak cichutko oddychał, że wydawało mi się że, oj, nie chcę nawet wypowiadać takich słów). Chyba nigdy bym się nie otrząsnęła gdyby się coś stało.

Wczoraj miałam wizytę u dentysty, pojechaliśmy z małym, później byłam sobie kupić kurtkę i rónież był z Nami. A po powrocie, z tego nadmiaru wrażeń( M. pokazywał mu choinki w centrum handlowym) nie mógł spać. Za to teraz( aż mi trudno w to uwierzyć)po tym jak go o 9 nakarmiłam i przebrałam-nadal śpi!!!!! Co chwilę chodzę sprawdzać czy wszystko ok., bo to jakieś szaleństwo żeby spał do 12( u mnie jest ta godzina). A jutro jedziemy zrobić mu paszport.

http://www.suwaczki.com/tickers/82doanliubb3i8j7.png

Odnośnik do komentarza

A Dawid teraz ma etap przewracania się na boki i wyginania, podziwia przy tym wszystko i się wkurza jak go odwracam na plecki. Ostatnio 2 razy przekręcił się z brzuszka na plecki(dopiero zaczyna to robić). Jeszcze się pochwalę, że W KOŃCU POLUBIŁ LEŻENIE NA BRZUCHU i nawet na przedramionach się unosi, a czasem główka leży na podłożu a dupka wędruje w górę. Strasznie śmieszny jest:)

http://www.suwaczki.com/tickers/82doanliubb3i8j7.png

Odnośnik do komentarza

kasia001
ferinka

Ja też oddałam. Tak mi się marzy by wszystkie nasze dzieciaki wygrały:)BYłoby suuuuper:)

I wiem co to za radocha :) Sama sie cieszyłam. Mój mam grzechotkę nie wiem czy świadomie ale piszczy a zachwytu jak trzepię rączką a to głośniej grzechocze :)
a do 8 to też gnicie :) My też gniliśmy do 8 choć marzyło mi się do 9:) Ale lepsze to niż nic:)

no pewnie kaszki by sie przydaly bo jzu niedlugo nasze maluchy beda je wsuwac :D
masz racje do 8 spanie to nie jest tak zle jak przypomne sobie siebie w pierwszym miesiacu zycia malego to masakra byla o 5 albo o 6 juz koniec spania bylo :( chodzilam nieprzytomna po mieszkaniu,a w dzien nie spalam bo nie umiem..w dzien potrafilam spac tylko jak mialam goraczke kiedys,kilka lat do tylu nakrywalam sobie glowe a to szalikiem a to chusta jakas, w nocy zasne tylko wtedy jak jest bardzo ciemno i cicho,mam takie rolety ze w nocy po omacku chodze po pokoju :P bo ciemno jak w trumnie..

To tak jak ja :) też nie potrafiłam spać w dzień. a w nocy 3 i 5 pobudka potem koniec spania. Ale to już byłoooooooooooo :) lalalala :)

Pewnie rolety te takie zew??
Mojemu zasuwam drzwi-mam roletowe- i ma takie mini mini światełko po to by jak tam idziemy spać nie narobić hałasu jak on śpi :)

-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-
http://www.suwaczek.pl/cache/053efaf3ef.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/024/024234980.png?9711
Kocham Cię Synku :)

"Nigdy nie kłóć się z Idiot

Odnośnik do komentarza

aganiecha
kasia001, a na początku ciąży kiedy byłaś ospała(jeśli miałaś ten objaw) też nie mogłaś spać przy włączonym świetle?? Ja wtedy mogłam spać wszędzie i w każdych warunkach(przy stole też bym potrafiła usnąć):)

mialam w ogole objawy jak przy przeziebieniu i tak tez myslalam, ze jestem chora ale to tylko zmeczenie i temperatura, nie spalam w dzien ani przy swietle niestety tez,ale za to zasypialam wczesnie za to tak 19-20 ;) cala ciaze malo spalam zreszta tez bo w nocy latalam siusiu, meczylam sie bo duszno mi bylo wiec wstawalam i o 5 rano dla meza kanapki do pracy robilam i wspolnie sniadanie jedlismy..

http://maksiulek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/023/023011940.png?8899
http://aleksander001.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.pnghttp://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=53064f880337c0a04.png

Odnośnik do komentarza

ferinka

To tak jak ja :) też nie potrafiłam spać w dzień. a w nocy 3 i 5 pobudka potem koniec spania. Ale to już byłoooooooooooo :) lalalala :)

Pewnie rolety te takie zew??
Mojemu zasuwam drzwi-mam roletowe- i ma takie mini mini światełko po to by jak tam idziemy spać nie narobić hałasu jak on śpi :)

rolety mam w domu w srodku ale maz wybral specjalnie dla mnei jakies grafitowe takie co nie pzrepuszczaja swiatla :P:P

http://maksiulek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/023/023011940.png?8899
http://aleksander001.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.pnghttp://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=53064f880337c0a04.png

Odnośnik do komentarza

aganiecha
Cześć Dziewczyny:)

Na początku BARDZO DZIĘKUJĘ ZA ŻYCZENIA URODZINOWE, SORKI, ŻE DOPIERO TERAZ:smile_move:
mpearl, współczuję Ci tych przeprowadzek, zwariowałabym chyba na Waszym miejscu. Najbardziej żal mi Waszej starszej córeczki, pewnie dla niej to bardzo trudna sytuacja takie ciągłe zmienianie szkół. Trzymam kciuki żebyście w końcu osiedlili się gdzieś na dłużej.
Tosia, super psiaki :Oczko:.
Ronia, biedna Olinka oby szybko wyzdrowiała. Ja ciągle mierzę małemu temperaturę i panicznie boję się choroby.
Ferinka, znam z doświadczenia sytuacje kiedy nie możesz już słuchać pozytywki przy łóżeczku, mnie też ona tak wkurza, że masakra. Jak wsadzę Dawidka do łóżeczka i włączę to cholerstwo żeby usnął, to niecierpliwie czekam aż minie te 20 min(zazwyczaj na tyle ustawiam). Mój M. mnie nie rozumie, bo on lubi jak to ustrojstwo gra.:Oczko:

Apropos śmierci łóżeczkowej, to ja ostatnio myślałam, że zawału dostanę. Wstałam w nocy( po prostu się przebudziłam), podchodzę do łóżeczka i wydaje mi się że Dawidek nie oddycha. Z takim impetem ściągnęłam z niego kolderkę, że aż się obudził( zaznaczam, że rączki i główkę miał na wierzchu, ale tak cichutko oddychał, że wydawało mi się że, oj, nie chcę nawet wypowiadać takich słów). Chyba nigdy bym się nie otrząsnęła gdyby się coś stało.

Wczoraj miałam wizytę u dentysty, pojechaliśmy z małym, później byłam sobie kupić kurtkę i rónież był z Nami. A po powrocie, z tego nadmiaru wrażeń( M. pokazywał mu choinki w centrum handlowym) nie mógł spać. Za to teraz( aż mi trudno w to uwierzyć)po tym jak go o 9 nakarmiłam i przebrałam-nadal śpi!!!!! Co chwilę chodzę sprawdzać czy wszystko ok., bo to jakieś szaleństwo żeby spał do 12( u mnie jest ta godzina). A jutro jedziemy zrobić mu paszport.

Witaj, super że jesteś :):)
Nie dziwę ci się że zawału dostałaś ja też nie raz się obudziłam i cisza. I podchodziłam do łóżeczka telefon by coś widzieć i przykładałam palucha pod jego nosek i jak czułam powiew powietrza to się uspokajałam :)

-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-
http://www.suwaczek.pl/cache/053efaf3ef.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/024/024234980.png?9711
Kocham Cię Synku :)

"Nigdy nie kłóć się z Idiot

Odnośnik do komentarza

aganiecha
A Dawid teraz ma etap przewracania się na boki i wyginania, podziwia przy tym wszystko i się wkurza jak go odwracam na plecki. Ostatnio 2 razy przekręcił się z brzuszka na plecki(dopiero zaczyna to robić). Jeszcze się pochwalę, że W KOŃCU POLUBIŁ LEŻENIE NA BRZUCHU i nawet na przedramionach się unosi, a czasem główka leży na podłożu a dupka wędruje w górę. Strasznie śmieszny jest:)

To bardzo fajnie że polubił. Mój dziś próbował świadomie się przewrócić z brzuszka na plecki :) Bo już kiedyś zrobił to nie raz ale raczej nie świadomie :)
a z tą pupką to cię rozumiem. Bo właśnie dziś o tym pisałam. Normalnie komedia i idzie się uśmiać :)

-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-
http://www.suwaczek.pl/cache/053efaf3ef.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/024/024234980.png?9711
Kocham Cię Synku :)

"Nigdy nie kłóć się z Idiot

Odnośnik do komentarza

kasia001
aganiecha
kasia001, a na początku ciąży kiedy byłaś ospała(jeśli miałaś ten objaw) też nie mogłaś spać przy włączonym świetle?? Ja wtedy mogłam spać wszędzie i w każdych warunkach(przy stole też bym potrafiła usnąć):)

mialam w ogole objawy jak przy przeziebieniu i tak tez myslalam, ze jestem chora ale to tylko zmeczenie i temperatura, nie spalam w dzien ani przy swietle niestety tez,ale za to zasypialam wczesnie za to tak 19-20 ;) cala ciaze malo spalam zreszta tez bo w nocy latalam siusiu, meczylam sie bo duszno mi bylo wiec wstawalam i o 5 rano dla meza kanapki do pracy robilam i wspolnie sniadanie jedlismy..

hahaha to tak jak ja o 5 wstawałam wypoczęta i męża budziłam. A on oszaleć mógł ze mną. Robiłam też śniadanka i wspólnie jedliśmy. I wiesz. Pod koniec to wstawałam ok 1 3 i 5. Tak samo kiedyś Oliwier wstawał :) I też bardzo lubi obudzić się właśnie o tych godzinkach. I o tych też wariował Mi w brzuszku :)

-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-
http://www.suwaczek.pl/cache/053efaf3ef.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/024/024234980.png?9711
Kocham Cię Synku :)

"Nigdy nie kłóć się z Idiot

Odnośnik do komentarza

kasia001
ferinka

To tak jak ja :) też nie potrafiłam spać w dzień. a w nocy 3 i 5 pobudka potem koniec spania. Ale to już byłoooooooooooo :) lalalala :)

Pewnie rolety te takie zew??
Mojemu zasuwam drzwi-mam roletowe- i ma takie mini mini światełko po to by jak tam idziemy spać nie narobić hałasu jak on śpi :)

rolety mam w domu w srodku ale maz wybral specjalnie dla mnei jakies grafitowe takie co nie pzrepuszczaja swiatla :P:P

To też mam takie tylko ciemny fiolet ale delikatnie prześwitują :) Albo ta lampa z pola tak mocno świeci :)

-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-
http://www.suwaczek.pl/cache/053efaf3ef.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/024/024234980.png?9711
Kocham Cię Synku :)

"Nigdy nie kłóć się z Idiot

Odnośnik do komentarza

ferinka
kasia001
aganiecha
kasia001, a na początku ciąży kiedy byłaś ospała(jeśli miałaś ten objaw) też nie mogłaś spać przy włączonym świetle?? Ja wtedy mogłam spać wszędzie i w każdych warunkach(przy stole też bym potrafiła usnąć):)

mialam w ogole objawy jak przy przeziebieniu i tak tez myslalam, ze jestem chora ale to tylko zmeczenie i temperatura, nie spalam w dzien ani przy swietle niestety tez,ale za to zasypialam wczesnie za to tak 19-20 ;) cala ciaze malo spalam zreszta tez bo w nocy latalam siusiu, meczylam sie bo duszno mi bylo wiec wstawalam i o 5 rano dla meza kanapki do pracy robilam i wspolnie sniadanie jedlismy..

hahaha to tak jak ja o 5 wstawałam wypoczęta i męża budziłam. A on oszaleć mógł ze mną. Robiłam też śniadanka i wspólnie jedliśmy. I wiesz. Pod koniec to wstawałam ok 1 3 i 5. Tak samo kiedyś Oliwier wstawał :) I też bardzo lubi obudzić się właśnie o tych godzinkach. I o tych też wariował Mi w brzuszku :)

tak jak piszesz ja o 12 w nocy budzilam sie bo maly mnie kopal i o 5 wlasnie i tak jak czytalam nie raz walsnie dzieci po porodzie budza sie o tych porach i maks jak mial miesiac to 12 i 5 to byly jego godziny i nie chcial mi usnac :)
no a maz teraz sam robi sobie kanapki :P tak mu to jakos idzie mozolnie ze nie je juz sniadan w domu bo sie nie wyrabia hehe :) dobrze miec taka zonke, ktora zrobi za meza polowe roboty :P

http://maksiulek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/023/023011940.png?8899
http://aleksander001.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.pnghttp://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=53064f880337c0a04.png

Odnośnik do komentarza

ferinka
kasia001
ferinka

To tak jak ja :) też nie potrafiłam spać w dzień. a w nocy 3 i 5 pobudka potem koniec spania. Ale to już byłoooooooooooo :) lalalala :)

Pewnie rolety te takie zew??
Mojemu zasuwam drzwi-mam roletowe- i ma takie mini mini światełko po to by jak tam idziemy spać nie narobić hałasu jak on śpi :)

rolety mam w domu w srodku ale maz wybral specjalnie dla mnei jakies grafitowe takie co nie pzrepuszczaja swiatla :P:P

To też mam takie tylko ciemny fiolet ale delikatnie prześwitują :) Albo ta lampa z pola tak mocno świeci :)

moze lampa albo nei wiem bo ja za oknem tez mam lampe ale nie widac jej, w ogole nic nie widac :) ide ryz gotowac i szykowac obiad takze wpadne wieczorkiem zobaczyc co u was :36_2_53:

http://maksiulek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/023/023011940.png?8899
http://aleksander001.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.pnghttp://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=53064f880337c0a04.png

Odnośnik do komentarza

kasia001
ferinka
kasia001

mialam w ogole objawy jak przy przeziebieniu i tak tez myslalam, ze jestem chora ale to tylko zmeczenie i temperatura, nie spalam w dzien ani przy swietle niestety tez,ale za to zasypialam wczesnie za to tak 19-20 ;) cala ciaze malo spalam zreszta tez bo w nocy latalam siusiu, meczylam sie bo duszno mi bylo wiec wstawalam i o 5 rano dla meza kanapki do pracy robilam i wspolnie sniadanie jedlismy..

hahaha to tak jak ja o 5 wstawałam wypoczęta i męża budziłam. A on oszaleć mógł ze mną. Robiłam też śniadanka i wspólnie jedliśmy. I wiesz. Pod koniec to wstawałam ok 1 3 i 5. Tak samo kiedyś Oliwier wstawał :) I też bardzo lubi obudzić się właśnie o tych godzinkach. I o tych też wariował Mi w brzuszku :)

tak jak piszesz ja o 12 w nocy budzilam sie bo maly mnie kopal i o 5 wlasnie i tak jak czytalam nie raz walsnie dzieci po porodzie budza sie o tych porach i maks jak mial miesiac to 12 i 5 to byly jego godziny i nie chcial mi usnac :)
no a maz teraz sam robi sobie kanapki :P tak mu to jakos idzie mozolnie ze nie je juz sniadan w domu bo sie nie wyrabia hehe :) dobrze miec taka zonke, ktora zrobi za meza polowe roboty :P
dokładnie Kasieńko dokładnie :)

-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-
http://www.suwaczek.pl/cache/053efaf3ef.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/024/024234980.png?9711
Kocham Cię Synku :)

"Nigdy nie kłóć się z Idiot

Odnośnik do komentarza

kasia001
ferinka
kasia001

rolety mam w domu w srodku ale maz wybral specjalnie dla mnei jakies grafitowe takie co nie pzrepuszczaja swiatla :P:P

To też mam takie tylko ciemny fiolet ale delikatnie prześwitują :) Albo ta lampa z pola tak mocno świeci :)

moze lampa albo nei wiem bo ja za oknem tez mam lampe ale nie widac jej, w ogole nic nie widac :) ide ryz gotowac i szykowac obiad takze wpadne wieczorkiem zobaczyc co u was :36_2_53:

:bye::bye:
Ja idę obiadek mam dziś rybkę i ziemniaczki bo mi się nic więcej nie chce robić :)
a mały coś tam wyje... niby gada a niby Mnie woła :)

-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-
http://www.suwaczek.pl/cache/053efaf3ef.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/024/024234980.png?9711
Kocham Cię Synku :)

"Nigdy nie kłóć się z Idiot

Odnośnik do komentarza

hej
ja juz po porządkach i nadrobiłam mega zaległości w prasowaniu, mój małż jeszcze trochę a nie miałby co na tyłek założyć ::):
Mikołaj się uspokoił i jest grzeczniejszy niż zwykle, zasnął niedawno sam, więc zrobiłam sobie herbatkę i jestem

Ferinko pyszny obiadek, narobiłaś mi ochoty na rybę, może jutro...

A w ogóle mamy super dzieciaki pod względem spania, wczoraj na spacerze spotkałam się ze znajomą której chłopiec ma 7 miesięcy i budzi się co 3 godziny w nocy, nieraz zdarza się że pośpi 4, zjada wieczorem mleko z kaszką ale i tak jest głodny i codziennie rano budzi sie o 6 i już nie śpi. Ola już sama nie wie co robić żeby go nauczyć spać w nocy

http://fajnamama.pl/suwaczki/3s5p642.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-63875.png

Odnośnik do komentarza

Hello:)
a ja właśnie piekę kurę:) obrałam juz ziemniaczki i porwałam sałatę:)
Ronia fajna jest Oleńka:) i widzę że najlepiej śpi się jednak u rodziców w łóżku:) Maja tylko tak mi wieczorkiem zasypia...
Alisss dużo zdrówka dla Natanka... straszny jest katar dla takich maluchów:( Maja w swym krótkim 3-miesiecznym życiu już 3 razy miała:(
Kasiunia ciesze się że wszystko dobrze po wizycie u lekarza:):):)
Mpearl faktycznie sytuację macie nieciekawą:( przykro mi... oby się wszystko dobrze skończyło:) tak pomyślałam o mleku co podajesz... to chyba nie pierwszy raz kiedy Hanulce podajesz czopek bo ma problem z kupką:(? może powinnaś jednak spróbować z innym?
Wiecie co z tym jedzeniem to o i Maja coś ostatnio ma... tzn nie za bardzo chce jeść rano:( jak zje w środku nocy to potem dopiero ok 12tej... właśnie się obudziła i zjada swego misia przytulaka:)

http://www.suwaczek.pl/cache/bae7d4d333.png
http://moje.glitery.pl/text/43/59/4-MAJA-19082009-8816.gif http://s2.pierwszezabki.pl/022/022403960.png?6046

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...